Na przekór powszechnemu marazmowi i totalnemu rozleniwieniu Oficyna Wydawnicza „Impuls” promuje ruch, sport i radość życia, w myśl greckiego: „w zdrowym ciele…”, o czym w swojej książce pisali Ewa Blada i Janusz Bielski (Zdrowie i kultura fizyczna na przestrzeni wieków, Impuls 2014). O tym, jak daleka droga prowadzi od myśli do czynu, wie każdy, kto choć raz zmierzył się z postanowieniem noworocznym; nie wystarczy chcieć, trzeba jeszcze wiedzieć, jak chcieć. I temu właśnie służą ostatnie propozycje Oficyny Wydawniczej „Impuls” – długo oczekiwane nowości i gorąco upragnione wznowienia.
Eligiusz Madejski i Józef Węglarz stawiają na pragmatyzm. Wybrane zagadnienia współczesnej metodyki wychowania fizycznego. Podręcznik dla nauczycieli i studentów świętuje obecnie czwarte już wydanie, z pewnością nieostatnie. Zdając sobie sprawę, że jakość kultury fizycznej społeczeństwa zaczyna się na szkolnych lekcjach wychowania fizycznego, Autorzy kierują swą publikację do wszystkich tych, którzy w dbałość o kondycję społeczeństwa są bezpośrednio zaangażowani. Co więcej, wychodząc naprzeciw nowym wyzwaniom oświatowym, Madejski i Węglarz pokazują, jak wytyczne najnowszej reformy oświatowej przekuć na praktyczne zastosowanie: jak ułożyć autorski program zajęć, jak zaplanować i zorganizować zajęcia, wreszcie – jak oceniać uczniowskie osiągnięcia. Wielką zaleta publikacji jest sprawdzalność głoszonych tez: dokładnie omówione, liczne przykłady weryfikują głoszone teorie w praktyce, a tego chyba studentom i młodym nauczycielom najbardziej potrzeba.
Więcej informacji:
Jeśli lekcje wychowania fizycznego uznać za pewną podstawę, bazę, niezbędną, by poprawnie funkcjonować, to Piotr Błajet proponuje wyższy stopień wtajemniczenia. Od edukacji sportowej dom olimpijskiej to, jak podkreśla sam Autor, studium antropologiczne, którego celem jest umożliwienie „wejrzenia w głąb” sportu, wyjście poza codzienny pragmatyzm, odkrycie fenomenu, jaki skrywa w sobie wysiłek fizyczny, rozumiany jako dające najgłębszą satysfakcję pokonywanie własnych ograniczeń i związane z tym przeżycia „cielesne, psychiczne, duchowe”. W takim ujęciu aktywność ruchowa przestaje być jedynie narzędziem do utrzymania jako takiej kondycji, lecz staje się jedynie właściwym środkiem do wychowania „człowieka cielesnego”, wykorzystującego pełnię swego potencjału – tak przecież rysowała się pierwotna idea olimpijska.
Więcej informacji:
http://www.impulsoficyna.com.pl/wyszukaj/od-edukacji-sportowej-do-olimpijskiej,1400.html
Skromny tytuł Nauki o kulturze fizycznej pełni rolę prostej fasady, skrywającej olśniewające przepychem wnętrze. Jej nowatorstwo i oryginalność stawiają ja w jednym rzędzie z najlepszymi osiągnięciami myśli zachodniej, co więcej, w opinii recenzentów, ujęcie prof. Andrzeja Pawłuckiego, Autora Nauk…, znacznie wyprzedza wszystko, co dotąd na ten temat opublikowano. W czym tkwi siła Nauk…? We wszechstronności, kompetencji i erudycji Autora oraz w zupełnie nowym postawieniu miejsca i roli tytułowych nauk. Otóż Autor sytuuje je w szerokim kontekście przyrodniczych nauk o człowieku, w jednym rzędzie z naukami medycznymi (nb. Autor mówi w tym miejscu o „naukach o kulturze medycznej”). Tym posunięciem Pawłucki nie tylko imponująco poszerzył grono potencjalnych odbiorców książki, ale przede wszystkim rzucił snop światła na nieoglądane dotąd rejony i aspekty kultury fizycznej. Z całą pewnością Nauki o kulturze fizycznejAndrzeja Pawłuckiego należą do najgoręcej oczekiwanych nowości tej wiosny!
Więcej informacji:
http://www.impulsoficyna.com.pl/zapowiedzi/nauki-o-kulturze-fizycznej,1650.html
informacja nadesłana