Książki to niesamowita forma rozrywki, dziś czytamy nie tylko klasykę, ale także literaturę współczesną – podzieloną na różne odmiany, w zależności od naszych preferencji. Nic więc dziwnego, że na rynku pojawia się coraz więcej książek. Na tyle dużo, by przewyższyły one liczbą mieszkańców pewnego miasteczka!
Mundal to miasteczko położone w zachodniej Norwegii, umiejscowione w okolicach urokliwych fiordów. Liczy sobie jedynie 280 mieszkańców, co stanowi liczbę mniejszą nawet niż niektóre wioski położone na Wyspach Owczych. Co jednak odróżnia Mundal od innych wsi? To, że jest to wymarzone miejsce dla każdego bibliofila!
W miasteczku znajduje się bowiem około 150 tysięcy książek! Daje to około 535 książek na każdego mieszkańca – niezależnie od jego wieku!
W małym miasteczku – nazywanym czasem Norweskim Miasteczkiem książek – znajduje się niesamowita liczba małych antykwariatów, ulokowanych w urokliwych miejscach i stanowiących lokalne centra kultury – księgarnie z książkami z drugiej ręki nierzadko połączone są z galeriami sztuki, kawiarniami czy sklepami z pamiątkami. Większość sklepów posiada też przynajmniej jedną półkę z książkami.
Księgarze z Mundal wyznają zasadę, że stare książki powinny być traktowane ze szczególną troską w dzisiejszych, cyfrowych czasach. Dlatego też w miasteczku dostępne są zwłaszcza książki z historią – wcześniej już czytane, które nie pojawiły się na półkach prosto z drukarni.
W miasteczku pojawiają się także księgarnie zewnętrzne – w formie otwartych regałów, gdzie za książkę wrzuca się odpowiednią, stałą cenę do przywieszonej skrzynki (zdjęcie wyżej) Taka forma dostępna jest dla czytelników jedynie od połowy maja do czerwca, dlatego warto zaplanować swoją podróż do Mundal porami roku. Miasteczko organizuje też swoje lokalne targi książki — Solstice Book Fair.
Miasteczko rozpoczęło swoją książkową działalność w 1995 roku i od tego czasu zgromadziło setki tysięcy książek. Włodarze miasta szczycą się, że gdyby stworzyć jedną długą półkę mieszczącą wszystkie tytuły, zajęłaby ona prawie 6 kilometrów!
Mundal to nie jedyne miasto książek na świecie. W miasteczku Hay-on-Wye w Walii mieszka 1400 osób, jednak tysiące książek znajdują się na tak zwanych Honesty Shelves. Półki uczciwości znajdują czasem na całych kamiennych ścianach ogrodzenia. W miasteczku mieszka ponad 20 księgarzy, a rada miasta sponsoruje też festiwal literacki.