Jakie jest najpopularniejsze wśród młodzieży słowo tego roku? Od kilku tygodni trwa znany polski plebiscyt językowy realizowany przez grupę wydawniczą PWN. Niestety, jak się okazuje, tegoroczna edycja plebiscytu zostaje odwołana.
Chociaż do końca pełnego niepokoju 2020 roku pozostał mniej niż miesiąc, to wciąż rok ten jest pełen niespodzianek. Teraz okazuje się, że w tym roku nie zostanie wyłonione najpopularniejsze słowo wśród młodzieży – wszystko z powodu jego niezgodności… z regulaminem konkursu.
Nie będzie Młodzieżowego Słowa Roku
„Młodzieżowe Słowo Roku” to plebiscyt organizowany przez grupę PWN. Każdego roku w internetowym głosowaniu wybierane jest najpopularniejsze wśród młodzieży słowo minionego roku. I chociaż wśród propozycji pojawiały się chociażby „koronaferie”, okazuje się, że zwycięskie słowo ma dość… polityczny kontekst.
Jak przyznało PWN w swoim komunikacie, najczęściej nominowanym słowem było „nazwisko polityka na S oraz słowa od tego nazwiska utworzone”. Jak można się domyślić, chodzić może o polityka Jacka Sasina, odpowiedzialnego za organizację wyborów wiosną 2020 r. Nazwisko polityka zaczęto używać w kontekście „wydawania pieniędzy”; powstał wówczas także czasownik „sasinić”.
Na drugim miejscu w plebiscycie pojawiło się „stygmatyzujące imię żeńskie”, również wykluczone z konkursu. Chodzi o słowo „Julka”. PWN słowo to wykluczyło już w ubiegłym tygodniu; w uzasadnieniu podano wówczas: „Rzeczownik odimienny Julka/julka z Twittera pierwotnie był lekceważącą nazwą pewnego typu zachowań, lansowania w mediach społecznościowych poglądów liberalnych czy lewicowych bez otwartości na dyskusję. Takie osoby z pewnością istnieją i to słowo w normalnych czasach nie powinno dziwić czy obrażać bardziej niż zeszłoroczne słowo zwycięskie alternatywka. Jednak wraz z zaostrzeniem konfliktu społecznego julka jest w zgłoszeniach plebiscytowych coraz częściej definiowana w odniesieniu do poglądów, a nie zachowań”.
Strajk Kobiet a Młodzieżowe Słowo Roku
Na trzecim miejscu pojawić miał się czasownik pochodzący od nazwy instytucji organizującej plebiscyt, wyrażający sprzeciw uczestników wobec ubiegłotygodniowej decyzji o wykluczeniu „Julki”. Z kolei na czwartym i piątym miejscu pojawiły się hasła związane ze Strajkiem Kobiet, również wykluczone z konkursu.
Na czwartym i piątym miejscu są hasła znane z ulicznych demonstracji zawierające słowa wulgarne na W oraz J (drugie hasło symbolizowane jest często przez osiem gwiazdek)
Organizatorzy konkursu ostatecznie zdecydowali się o niewskazaniu zwycięskiego Młodzieżowego Słowa Roku. W komunikacie kapituły konkursu podkreślono, że słowa pojawiające się w czołówce plebiscytu nie były zgodne z jego… regulaminem.
Słowa, które znalazły się na pięciu pierwszych miejscach, są sprzeczne z regulaminem plebiscytu, na mocy którego eliminuje się określenia wulgarne, obraźliwe, nawołujące do nietolerancji, odnoszące się do konkretnych osób (w tym nazwiska).
Pod decyzją kapituły konkursu podpisali się Marek Łaziński, Bartek Chaciński, Ewa Kołodziejek oraz Anna Wileczek. Rezygnacja z wyłonienia najlepszego młodzieżowego słowa 2020 roku wywołała dość spore poruszenie w mediach społecznościowych.
Swój komentarz w tej sprawie zamieścił na Twitterze Krzysztof Śmieszek, poseł Lewicy.
Wybory na młodzieżowe słowo roku pierwszy raz w historii są bez zwycięzcy, bo na pierwszym miejscu wśród zgłoszeń było słowo „Sasin”.
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) December 4, 2020
To już kolejne wybory w tym roku, które nie odbyły się przez @SasinJacek.
Wśród wpisów „Najpopularniejsze w Polska” (pisownia org.) na platformie Twitter pojawiły się hasła: „Sasin”, „#Julka” oraz „młodzieżowe słowo roku” – zaraz obok „#The Mandalorian”, „#WonderOutNow” czy „#Barborka”.
Plebiscyt organizowany jest od 2016 roku. Od tego czasu wyróżniono łącznie trzynaście słów: sztos, ogarnąć / ogarniać się, beka, masakra, XD, sztos, dwudzionek, dzban, masny / masno, prestiż / prestiżowy, alternatywka, jeseniara i eluwina. „Młodzieżowe Słowo Roku” jest plebiscytem organizowanym przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.