Ślub w Wigilię Bożego Narodzenia może brzmieć nieco nietypowo, ale to właśnie w ten dzień – 24 grudnia – na ślubnym kobiercu stanęła Miley Cyrus i Liam Hemsworth. I może nie byłoby w tym żadnej książkowej sensacji, gdyby nie fakt, że to właśnie książka Nicholasa Sparksa zbliżyła ich do siebie!
Miley Cyrus – znana ze swoich kontrowersyjnych występów i roli w serialu Disneya Hannah Montana i Liam Hemsworth (m.in. wcielający się w rolę Gale'a w Igrzyskach Śmierci) poznali się na planie filmu Ostatnia piosenka – ekranizacji powieści o tym samym tytule. Oboje zagrali tam główne role, a praca przy romantycznej historii sprawiła, że aktorzy bardzo się do siebie zbliżyli! Zostali wówczas parą nie tylko w popularnym filmie, ale także w prawdziwym życiu!
Na tyle, że przez wiele lat byli parą (choć z drobnymi przerwami, zwłaszcza w czasie przemiany Cyrus), a 24 grudnia stali się małżeństwem. Wzięty w tajemnicy ślub, na którym pojawili się tylko najbliżsi, szybko stał się sensacją Internetu, a wydarzenie skomentował nawet… Nicholas Sparks.
This makes me so happy. Congratulations @MileyCyrus and @LiamHemsworth. #TheLastSong https://t.co/LX8C4IVOGF
— Nicholas Sparks (@NicholasSparks) 26 grudnia 2018
To sprawia mi taką radość. Gratulacje – tak na Twitterze napisał popularny autor. Swój wpis opatrzył także hashtagiem #TheLastSong.
Jak się okazuje, piękna miłość – pokonująca liczne przeszkody – zdarza się nie tylko w filmach. Ale także w show-biznesie.
Wszystkiego dobrego młodej parze!
Fot. materiały dystrybutora / Forum Film Poland
