Biblioteka Narodowa zmieniła swoje rekomendacje dotyczące przekazywania książek na kwarantannę po wypożyczeniach. Według nowych zaleceń zwroty nie będą odczekiwać już kilku dni przed kolejnym wypożyczeniem.
- Książki nie muszą być już przekazywane na kwarantannę.
- Osoby zaszczepione nie będą wliczane do limitu osób w pomieszczeniach bibliotek.
- W ubiegłym roku część bibliotek przeszła na pracę zdalną.
Biblioteka Narodowa wydała nowe rekomendacje w sprawie działania bibliotek publicznych w okresie pandemii. Zmiany podyktowane są kolejnymi wynikami badań na temat koronawirusa i statystkami zachorowań.
Książki nie znajdą się już na kwarantannie
W ubiegłym roku Biblioteka Narodowa wprowadzała surowe restrykcje w związku z epidemią wirusa SARS-COV-2. Biblioteki publiczne obsługiwały czytelników w zaostrzonym reżimie sanitarnym – z wyłączeniem dostępu do wolnych regałów, jedynie w formie wypożyczeń na telefon lub przez Internet oraz przy zachowaniu kwarantanny dla książek pochodzących ze zwrotów. Początkowo książki na kwarantannie czekać musiały nawet kilkanaście dni.
Wraz z rozwojem epidemii i przebadaniem kolejnych odmian wirusa, naukowcy stwierdzili, że istnieje niskie ryzyko zakażenia się za sprawą książek pochodzących z wypożyczeń. Z tego powodu Biblioteka Narodowa w czerwcu 2021 roku zmieniła swoje rekomendacje.
Czytaj także: Nowe wytyczne dotyczące funkcjonowania bibliotek! Książki na kwarantannie tylko trzy dni
Według najnowszych wytycznych książki, które czytelnicy oddają po wypożyczeniu, nie muszą trafiać już na kwarantannę.
Utrzymanie 3-dniowej kwarantanny książek jest rekomendowane w miejscowościach, w których utrzymuje się wysoka liczba zakażeń oraz w bibliotekach obsługujących osoby o obniżonej odporności. W pozostałych bibliotekach kwarantanna nie jest konieczna
– czytamy w komunikacie.
Bibliotekarze przyznają, że zniesienie restrykcji pomoże im w codziennej pracy. Przyjmowanie zwrotów i przekazywanie ich na kwarantannę wiązało się z koniecznością dokonywanie dodatkowej selekcji książek – bibliotekarze musieli bowiem orientować się, które książki odpowiednio długo znajdowały się w izolacji, a dopiero później przenosić je na regały. Kwarantanna dla książek zmuszała także biblioteki do wygospodarowania specjalnego miejsca, w którym książki mogłyby się znajdować, a jak wiadomo, wiele książnic zmaga się ze zbyt małą przestrzenią wypożyczalni.
W nowej rekomendacji Biblioteka Narodowa zastrzega, że kwarantanna na książki wciąż może być prowadzona przez biblioteki w tych miejscowościach, w których odnotowywana jest wysoka liczba zachorowań.
Osoby zaszczepione poza limitami
Wszystkie biblioteki w Polsce wciąż obowiązuje tzw. reżim sanitarny. Oznacza to, że książnice zobowiązane są do zapewnienia czytelnikom bezpiecznych i higienicznych warunków. Wśród obowiązków bibliotek znajduje się m.in. każdorazowa dezynfekcja blatu po przyjęciu zwrotu książek, dezynfekcja rąk lub praca w rękawiczkach oraz konieczność zasłaniania ust i nosa.
Czytaj także: "Lockdown" słowem roku 2020
W nowych rekomendacjach Biblioteka Narodowa wspomina także o wytycznych dotyczących liczby osób, które mogą znajdować się w bibliotece. Przez całe wakacje, od 26 czerwca do 31 sierpnia 2021 roku, w pomieszczeniach bibliotek znajdować może się maksymalnie 15 osób lub – według wyliczeń przeprowadzonych przez biblioteki – 1 osoba na 10 metrów kwadratowych powierzchni pomieszczenia.
Czytaj także: Bibliotekarze chcą się szczepić. Petycja pracowników bibliotek
Do limitu nie włącza się pracowników bibliotek oraz… osób w pełni zaszczepionych przeciwko COVID-19. Jednocześnie Biblioteka Narodowa zastrzega, że w obowiązujących przepisach wciąż nie ma wskazanego sposobu weryfikacji, czy osoba jest zaszczepiona.
Przypomnijmy, że obecnie w Polsce trwa powszechna akcja szczepień. Według najnowszych danych w Polsce w pełni zaszczepionych jest ok. 10,5 miliona osób. Dziennie szczepionych jest około 410 tysięcy osób. Obecnie Polacy szczepieni są preparatami firm Pfizer, AstraZeneca, Moderna oraz szczepionką Johnson & Johnson. Dzieci i młodzież od 12 roku życia mogą być szczepieni preparatem firmy Pfizer; trwają prace nad dopuszczeniem do szczepienia małoletnich także szczepionkami pozostałych firm.