Jeszcze na dobre nie opadły emocje po lekturze Pragnienia, a już na horyzoncie widać nową powieść Jo Nesbo!
Tym razem będzie to jedno z najbardziej znanych dzieł Williama Szekspira, ale w interpretacji Nesbo. Norweski pisarz dokona bowiem reintepretacji Makbeta. Premiera już wiosną 2018 roku w ramach serii „Projekt Szekspir" Wydawnictwa Dolnośląskiego. Co jeszcze wiemy o książce?
Wydawca oryginału, Penguin Random House, zapowiada Makbeta według Nesbo hasłem: „Inspektor Makbet. Pełna kłopotów przeszłość, niepewna przyszłość, krew na rękach". W opisie książki czytamy zaś:
Jest najlepszym gliną, jakim dysponują.
Kiedy akcja przeciw handlarzom narkotyków zmienia się w krwawą jtkę, inspektor Makbet i jego zespół muszą wprowadzić porządek.
On także jest narkomanem i człowiekiem z trudną przeszłością
Może zostać nagrodzony za swój sukces. Pieniądze. Władza. Szacunek. To wszystko może osiągnąć.
Ale tacy jak on nigdy nie docierają na szczyt.
Nękany halucynacjami i paranoją, Makbet zaczyna śledztwo. Jest przekonany, że nigdy nie zdobędzie tego, co mu się należy.
Chyba że zabije, aby to osiągnąć.
- Jestem dumny z tego, że to właśnie mnie wybrano do dokonania reinterpretacji Makbeta. Gdy o tym usłyszałem, pomyślałem, że jestem szczęściarzem, bo nikt mi tej sztuki nie „podebrał" - mówi Jo Nesbo. - Przede wszystkim cieszę się z uwagi na to, że Makbet to moja ulubiona sztuka Szekspira, ale także dlatego, że to krótka historia, a zależało mi na tym, by fabuła mojej opowieści była krótka i prosta. Zarazem jednak w tej historii nie ma prostych wyborów i jednoznacznych bohaterów - mogłem więc dowolnie ich wykorzystywać, igrając z czytelnikiem i każąć mu lubić poszczególne postaci lub tracić do nich sympatię.