Chociaż czytanie książek wciąż kojarzy nam się z przerzucaniem kolejnych szeleszczących stron papieru, od wielu lat papier nie jest już jedynym graczem na książkowym rynku. Coraz więcej czytelników zainteresowanych jest lekturą książek w postaci cyfrowej.
E-booki – tak, na różne sposoby
Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie wyobrażał sobie, że dostęp do literatury będzie tak prosty. Klasyczne książki piętrzyły się na półkach bibliotek, a po nowości z rynku wydawniczego biegaliśmy prosto do księgarń. Dziś wystarczy kilka kliknięć myszką, a na nasze urządzenia – telefony, tablety czy czytniki – od razu pobierają się e-booki, czyli elektroniczne wersje książek naszych ulubionych autorów.
Choć część czytelników do dziś ma opory przed lekturą książek w ich cyfrowej wersji, okazuje się, że swoisty pomysł na e-książki pojawił się już wiele lat temu w głowie Stanisława Lema, wybitnego polskiego futurologa. Autor cyklu „Solaris” już w książce „Powrót do gwiazd” pisał o księgarniach jako elektronicznych laboratoriach, a o książkach – jako o kryształkach z zapisaną zawartością.
A jak wygląda sytuacja e-booków w statystyce? Według danych Biblioteki Narodowej pochodzących z raportu „Stan czytelnictwa w Polsce w 2020 roku” (R. Chymkowski, Z. Zasacka), najmłodsi czytelnicy – w wieku od 15 do 18 lat oraz studenci – korzystają z urządzeń cyfrowych nawet 8 godzin dziennie! To, co oczywiste, przekłada się na ich sposób czytania i to właśnie oni najchętniej czytają książki za pomocą telefonu, komputera czy czytnika.
Wielu przeciwników e-booków twierdzi, że czytanie książek cyfrowych nie jest tak wygodne przez świecące i męczące wzrok ekrany. Jednak problem ten od wielu lat rozwiązuj czytniki e-booków. Te specjalne urządzenia posiadają ekrany wykonane w technologii e-papier, która nie tylko nie emituje światła, ale też świetnie przypomina tradycyjny papier. Rozwój czytników nastąpił na początku lat dwutysięcznych, a obecnie na rynku znaleźć można czytniki różnych marek, wymiarów i funkcji.
Książka na słuchawkach
Zamiast radia dobra książka? Literatura coraz częściej towarzyszy nam także w drodze do pracy, w komunikacji miejskiej czy w trakcie przygotowywania obiadu – wystarczy, że włączymy odpowiedniego audiobooka!
Co ciekawe, słuchanie historii towarzyszy nam od bardzo dawna. Już w ubiegłym stuleciu niezwykle popularne okazywały się audycje radiowe, podczas których odczytywano kolejne fragment opowiadań i powieści. Cenione przed laty słuchowiska dziś zastąpione zostały audiobookami dostępnych w różnorodnych formach. Audiobooki kupić możemy zarówno w postaci klasycznych płyt CD, jak i posłuchać za pomocą specjalnych aplikacjach popularnych księgarń internetowych.
Wariacją klasycznych audiobooków są – coraz popularniejsze w ostatnich latach – seriale audio. W praktyce nie różnią się one zbyt wiele od klasycznych słuchowisk. W serialach audio w poszczególne postaci wcielają się lektorzy, a odczytywany tekst przeplatany jest dodatkowymi efektami dźwiękowymi lub muzyką.
Audiobooki stanowią także propozycję dla uczniów, którym nie po drodze z lekturami szkolnymi. Coraz więcej klasycznych lektur zostaje adaptowanych do audiobooków. Dzięki formie audio, uczniowie, którzy z własnej woli nigdy nie sięgnęliby po książkę z literackiego kanonu, mają szansę, by zapoznać się z nią w nowej odsłonie.
Słuchanie książek w postaci audiobooków ma jedną wadę: wymaga dobrego słuchacza. Audiobooki z całą pewnością spodobają się słuchowcom oraz osobom posiadającym podzielną uwagę. Znacznie więcej zaangażowania przy słuchaniu audiobooka będzie musiał natomiast włożyć słuchacz, który jest wzrokowcem.
Czytelnicy lubią papier
Zapach farby drukarskiej i odgłos przerzucanych książek to coś, co wszyscy czytelnicy dobrze znają. I czasem właśnie dla tych drobnych przyjemności wynikających z lektury czytelnicy wybierają klasyczne książki zamiast e-booków czy audiobooków.
Mimo że tradycyjne, papierowe książki często okazują się znacznie droższe od ich elektronicznych odpowiedników, to wielu czytelników nadal jest nimi zainteresowana. Młodsi czytelnicy chętniej sięgają po alternatywne wersje książek. Czytelnicy starsi i mniej obeznani z nowymi technologiami wolą pozostać przy klasycznej książce; ta nie wymaga skomplikowanej obsługi i – co najważniejsze – nigdy się nie rozładuje!
Książki papierowe są dziś dostępne w wielu różnych formatach i oprawach. Jakość wydania książki uzależnia jej cenę – najczęściej mniej zapłacimy za książkę w miękkiej klejonej oprawie, a nieco więcej za książkę w oprawie twardej. Czasem wydawcy decydują się na wypuszczenie specjalnych, limitowanych edycji. Z kolei w kioskach i supermarketach bardzo często nabyć można książki w tak zwanych formatach kieszonkowych. Choć książki te są nieco mniejsze od ich tradycyjnych odpowiedniczek, to ich cena często niższa jest nawet o ponad połowę od ceny okładkowej tradycyjnego wydania książki papierowej.
Jak widać, dziś nie trzeba ograniczać się już jedynie do zakupu klasycznych papierowych woluminów, choć te wciąż cieszą się ogromną popularnością. Ostateczna decyzja należy jednak do czytelników, bo przecież wcale nie forma książki, a jej fabuła liczą się najbardziej!