Eseje Wojciecha Nowickiego mówią o tajemnicy fotografii. To właśnie ona pozwala na obcowanie ze światem umarłych. I przeszywa przeczuciem własnej śmiertelności - pisze w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" Maria Poprzęcka, uzasadniając, dlaczego to właśnie "Dno oka. Eseje o fotografii" znalazły się w finale tegorocznej edycji Nagrody Literackiej Nike.
Książka Nowickiego zwraca uwagę na wiele istotnych problemów – rozważania zawarte w „Dnie oka” pokazują, jak ogromną ewolucję w ostatnich latach przeszła fotografia – rozwój nowej technologii uczynił z niej niemalże towar, który musi zostać sprzedany. Scenografia, która kiedyś odgrywała istotną rolę, dziś jest zbędna, ponieważ za pomocą kilkunastu kliknięć może znaleźć się na zdjęciu. Ta magia i iluzja dostępne są coraz większej grupie osób – kiedyś tajniki i sekrety fotografii dostępne były nielicznym – dziś właściwie każdy może spróbować swoich sił – nie trzeba być zawodowcem – wystarczą pasja i odrobina dobrych chęci. Chyba nie pozostaje nam nic innego, jak zaakceptować taki stan rzeczy - podkreśla Katarzyna Wójcik w recenzji na swoim blogu. Z pewnością po te eseje z przynajmnością sięgną nie tylko profesjonaliści.