28 sierpnia dyrektor Instytutu Książki, Grzegorz Gauden, przedłożył Marszałkowi Sejmu RP, Bronisławowi Komorowskiemu „Apel do parlamentów Polski, Litwy i Stanów Zjednoczonych w sprawie ogłoszenia roku 2011 Rokiem Czesława Miłosza”. Oto jego treść:
Szanowni Państwo, Parlamentarzyści Rzeczpospolitej Polskiej, Republiki Litwy i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej!
W 2011 roku upłynie sto lat od narodzin Czesława Miłosza. W opinii międzynarodowej krytyki, jak i współczesnych mu poetów, jego dzieło to jedno z najbardziej znaczących zjawisk światowej literatury.
W swojej twórczości Miłosz przekraczał granice gatunków i języków. Obcował z całą tradycją poetycką - od współczesnych sobie poetów amerykańskich poprzez Daleki Wschód aż po Biblię, którą przez wiele lat tłumaczył. Światowe uznanie zdobył już w 1951 roku wydanym we Francji tomem esejów "Zniewolony umysł" - dogłębną analizą przemian historycznych ówczesnej Europy, jedną z najważniejszych książek XX wieku.
Światowe uznanie twórczości Czesława Miłosza podkreślały kolejno liczne nagrody, takie jak: Nagroda Guggenheima, doktorat honoris causa Uniwersytetu Michigan w Ann Arbor, Międzynarodowa Nagroda Literacka im. Neustadta oraz Berkeley Citation - najwyższe odznaczenie Uniwersytetu Kalifornijskiego, czy wreszcie przyznana przez Akademię Szwedzką za całokształt twórczości w 1980 roku Literacka Nagroda Nobla.
Miłosz był spadkobiercą, komentatorem i orędownikiem wielkiej tradycji polsko-litewskiej. Jak pisał Tomas Venclova: "W XX stuleciu Czesław Miłosz okazał się tym dla poezji i kultury polskiej, kim w XIX stuleciu był Adam Mickiewicz. (…) Obaj - Mickiewicz i Miłosz - byli wygnańcami, obaj zdobyli sławę światową jeszcze za życia, obaj wybitnie przyczynili się do wyzwolenia obu narodów dawnej Rzeczypospolitej z pęt tyrańskich reżimów. (…) Historyczne pojednanie Polski i Litwy po ciężkich przejściach dwudziestowiecznych byłoby nie do pomyślenia bez Miłosza".
Miłosz przekroczył granice polsko-litewskiego matecznika, by stać się jednym z najważniejszych poetów i myślicieli świata w ogóle. Jego głos od początku był uniwersalny, ale w przeciwieństwie do głosów brutalnie stłumionych, rozbrzmiewał donośnie dzięki USA, które dla niego i wielu stały się ostoją wolności w XX wieku. Jak pisał Edward Hirsch: "Wiersze Czesława Miłosza krążą w krwiobiegu poezji nie tylko polskiej, lecz także amerykańskiej. W każdym okresie swojego rozwoju Miłosz ofiarował nam model poetyckiej – ludzkiej – prawości i powagi. Zdumiewające jak wielu sprawom dwudziestego wieku zdecydował się stawić czoło, jak wiele z nich przyswoić, jak wiele piękna wycisnął ze skrwawionych obszarów tego stulecia".
Leszek Kołakowski po śmierci Miłosza powiedział: "…chociaż Jego krytyka bywała ciężka i narażała Go na niechęci, to w jego postawie względem ludzi widoczna była zawsze wspólnota z cierpieniem wszystkich". Twórczość Miłosza wciąż pozostaje żywa i czytana. Należy dołożyć szczególnych starań, by przybliżyć dzieło poety przede wszystkim nowym pokoleniom, w szczególności zaś w tych krajach, które uważał za swoje ojczyzny.
Zwracam się zatem z propozycją, by rok 2011 został ogłoszony Rokiem Czesława Miłosza wspólnie przez parlamenty Republiki Litwy, Rzeczypospolitej Polskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
Grzegorz Gauden
Dyrektor Instytut Książki
fot. wikipedia.org