Co mrówki podarowały małemu Jezusowi?

Data: 2016-11-30 06:50:54 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Co mrówki podarowały małemu Jezusowi?

Choć to bajka nieprawdziwa, sens ukryty w bajce bywa - napisał kiedyś Jan Brzechwa. Historie, które znajdziecie w książce O tym, co małe mrówki podarowały Dzieciątku Jezus potwierdzają jego słowa. Czy mozolna praca mrówek, zbierających źdźbła trawy, rady Aniołów Stróżów i upominania babci naprawdę mogą komuś pomóc, zmienić czyjś los, ucieszyć kogoś? Pięć zabawnych opowieści zawartych w książce, którą poleca Wydawnictwo Promic, czytanych z przyjemnością, przekona Was, że tak właśnie jest! Warto więc sięgnąć po tę książkę. Warto również przeczytać jej premierowy fragment: 

 

Jak sądzę, wy także nie wiecie, co takiego zrobiły mrówki, kiedy urodził się Jezus. To tajemnica, którą mrówki przekazują sobie z pokolenia na pokolenie. Ale ja wam opowiem, jak to było.

 

Kiedy w stajence w Betlejem urodził się mały Jezus, Maryja z czułością wzięła go w ramiona. Józef natomiast zadbało to, aby obojgu było jak najwygodniej. Ustawił mały stołeczek, żeby Maryja mogła usiąść, i wymościł słomą żłóbek tak, by położyć w nim Dzieciątko niczym w kołysce.

 

Pasterze, którzy wypasali swe stada owiec w okolicach Betlejem, szybko dowiedzieli się od aniołów o narodzinach Jezusa. Zaraz też pośpieszyli oddać cześć Dzieciątku.

 

Wszyscy przynieśli ze sobą jakieś podarunki. Pasterze dawali, co mieli: mleko i ser, chleb i kwiaty. Trzej Mędrcy, którzy przybyli z daleka, ofiarowali Jezusowi złoto, kadzidłoi mirrę.

 

A mrówki?

 

Mrówki, ukryte w ciemnym kącie stajni, przyglądały się temu wszystkiemu z wielką uwagą. Nie miały jednak nic, co mogłyby ofiarować. Zaczęły więc zastanawiać się, co by tu zrobić, żeby jakoś przysłużyć się Świętej Rodzinie. Tak bardzo pragnęły i one dać coś małemu Jezusowi... Uważnie rozglądały się dookoła...

 

W końcu najmądrzejsza ze wszystkich mrówka Ruth zawołała do siebie przyjaciółki i powiedziała:

 

– Wiecie, co możemy zrobić? Kiedy Dzieciątko zaśnie, Maryja zechce ułożyć Je w żłóbku. Ale popatrzcie tylko: osiołek zjadł całą słomę i mały Jezus będzie musiał leżeć na twardym. Jakież to niewygodne. Możemy temu zaradzić. Chodźcie ze mną!

 

Wszystkie mrówki podążyły za Ruth.

 

Cichutko, by nikt niczego nie zauważył, wyszły ze stajnii po chwili każda wróciła ze źdźbłem słomy. Musiały powtórzyć tę czynność wiele razy i na koniec były bardzo zmęczone, ale udało im się zgromadzić spory stosik siana.

 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Z okruchów nadziei
Anna Siedlecka
Z okruchów nadziei
Pokaż wszystkie recenzje