We wtorek 27 stycznia w Operze Krakowskiej Wisława Szymborska przeczyta swoje wiersze z nowego tomiku "Tutaj", o godz. 19., ul. Lubicz 48. W spotkaniu wezmą udział: Tomasz Stańko oraz Marian Stala.
Wisława Szymborska, jak wiadomo, nie rozpieszcza czytelników, jeśli chodzi o częstotliwość ukazywania się jej tomików poetyckich oraz ilość zawartych w nich wierszy. Dlatego każda jej nowa książka staje się długo oczekiwanym wydarzeniem, zaś każdy nieznany wiersz – świętem. Tak jest i tym razem.
"Tutaj" – trzeci od czasu "tragedii sztokholmskiej" tom, zawierający dziewiętnaście nowych wierszy – to niewielkich rozmiarów, ale wielkiego formatu arcydzieło. Książka ta uzmysławia, jak głęboko trafna była decyzja Akademii Szwedzkiej i jaką klasę samą dla siebie – w skali nie tylko polskiej, ale także światowej – reprezentuje ta oryginalna, skupiona i mądra poezja.
Wiersze Szymborskiej zgromadzone w tomie pt. "Tutaj" porażają nagromadzeniem szczegółów widzialnego (i niewidzialnego) świata, który jest źródłem nieustannego zdumienia – to bodaj główne słowo klucz tej poezji. Warunkiem prawdziwego, świadomego istnienia we wszechświecie, odkrywania prawdy o nim i o sobie, jest przenikliwa obserwacja, postrzeganie wszystkiego niejako po raz pierwszy, wolne od aksjomatów, pewników i balastu nagromadzonej wiedzy. O poezji Szymborskiej powiedzieć można to samo, co mówi ona o świecie: "Niewiedza tutaj jest zapracowana". Stąd w każdym niemal wierszu bogactwo niespodzianek i odkryć. Ostatnią rzeczą, o jaką można by podejrzewać te wiersze, byłoby oderwanie od "krwistej" i konkretnej rzeczywistości. Mówią one o dojmująco bolesnych doświadczeniach współczesnego człowieka: o zamachach terrorystycznych, rozwodach, identyfikacji zwłok ofiar katastrofy samolotowej… Ale także o istocie i tajemnicy snów, pamięci, procesu powstawania wiersza. O największych miłościach poetki: Vermeerze, Elli Fitzgerald i bohaterze "Portretu z pamięci". O podróżach (to kolejne ważne słowo klucz) – w przestrzeni (i poza granice przestrzeni) – ale jeszcze chętniej w czasie. O cudownej wyprawie dyliżansem z Juliuszem Słowackim…
Źródło: www.czytelnia.onet.pl