6 marca o godzinie 12, w bookhousecafé przy ul. Świętokrzyskiej 14 w Warszawie, odbędzie się spotkanie z Wiktorem Baterem, reporterem, autorem książki "Nikt nie spodziewa się rzezi. Notatki korespondenta wojennego".
Wiktor Bater – korespondent zagraniczny, wcześniej pracował m.in. w Polskim Radiu, TVN i Radiu Zet. W wydanej nakładem oficyny Znak książce "Nikt nie spodziewa się rzezi. Notatki korespondenta wojennego" w przejmujący i pozbawiony upiększeń sposób opisuje swój zawód. Na publikację składają się zapiski z wypraw w rejony konfliktów na Bałkanach, Kaukazie oraz Bliskim Wschodzie. Bater opisuje życie w oblężonym Sarajewie, noworoczny szturm Groznego, okupowany przez Amerykanów Bagdad oraz przerażające wydarzenia w Biesłanie i na Dubrowce. Ta trzymająca w napięciu książka obnaża fakty, o których media milczą.
"Ta książka nie jest ani zbiorem reportaży ani uczoną próbą analizy konfliktów, których byłem świadkiem. To po prostu zapiski korespondenta wojennego, który chce opisać to, co widział i czuł. Piszę o wojnach, które widziałem, o ludziach, których spotkałem, i o problemach, z którymi boryka się ktoś, kto w wykonuje mój zawód. Od przerażenia, gdy bomba eksploduje nad twoim uchem, poprzez bezradność wobec łez kogoś, komu zabili właśnie dziecko, do radości z powodu zdobycia flaszki podejrzanego spirytusu w muzułmańskim kraju. O takich właśnie sprawach jest ta książka" pisze Bater.
"Po to jeżdżę we wszystkie te miejsca. Do budzącego grozę Sarajewa i niemal sielankowej na jego tle Hajfy. Może rzeczywiście jestem hieną, ale zawsze jestem też świadkiem zbrodni i próbuję dociec jej przyczyn. Mimo że wojna – każda wojna, niezależnie od tego ile rakiet spadło i ile było ofiar – jest zbrodnią i jak każda zbrodnia nie znosi świadków, więc się ich eliminuje. Tak mogło być w Hajfie, tak było w Sarajewie – dodaje Bater. – Strach to efekt działania rozsądku, który podpowiada: dość! Dość kuszenia losu! Potem, niemal równocześnie, pojawia się nieposłuszeństwo wobec głosu rozsądku. Wynika ono z przekonania, że dziennikarz może umrzeć, ale pozostawi coś – na papierze, taśmie filmowej – dla tych, którzy żyli i kochali. Dla tych, którzy nie chcą zapomnieć. Dla tych, którzy oddali życie lub którym je zabrano. Wreszcie dla tych, którzy chcą wiedzieć: dlaczego?" pyta autor.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.
Źródło: www.czytelnia.onet.pl