Z perspektywy płomienia...

Ocena: 6 (1 głosów)
Zbiór wierszy warszawskiego poety Roberta Baranowskiego (ur. 1969), znanego z wcześniej wydanych tomików poetyckich: "Fragment poezji" (2002), "Fragment poezji II" (2008) i "www.kobieta.pl" (2012).

Liryka refleksyjno-filozoficzna podzielona w książce na wyodrębnione części: "Wiara", "Nadzieja", "Miłość" i "Natura". Jest to IX tom z serii "Z szuflady poety" wydany przez prywatną oficynę rafalbrzezinski.info w Brodziszowie w 2014 roku.

Informacje dodatkowe o Z perspektywy płomienia...:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014 (data przybliżona)
Kategoria: Poezja
ISBN: 978-83-939647-9-6
Liczba stron: 108

więcej

Kup książkę Z perspektywy płomienia...

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Z perspektywy płomienia... - opinie o książce

Ryszard Mierzejewski Recenzja tomiku wierszy Roberta Baranowskiego pt. ,,Z perspektywy płomienia..." Kolejny, VIII tom w coraz bardziej znanej na rynku księgarskim serii ,,Z szuflady poety", której wydawcą jest prywatna oficyna rafalbrzezinski.info w Brodziszowie. Tym razem autorem jest warszawski poeta średniego pokolenia Robert Baranowski (ur. 1969) - aktywny w świecie literackim od z górą 10 lat, członek Stowarzyszenia Autorów Polskich (SAP), mający w swoim dorobku m. in. tomiku wierszy: ,,Fragment poezji" (2002), ,,Fragment poezji II" ( 2008) i ,,www.kobieta.pl" (2012). Tomik ,,Z perspektywy płomienia..." zawiera nowe wiersze, pokazujące ciekawą ewolucję zainteresowań twórczych Autora. W wierszach tych podejmuje On pogłębioną intelektualnie, poetycko-filozoficzną refleksję na fundamentalnymi kwestiami egzystencjalnymi człowieka, osadzając ją mocno w tradycji chrześcijańskiej: ,,Bóg powiedział mi Dziś, że mnie kocha Co z tym uczynię?! Zlekceważę, odrzucę Uniosę się pychą? A może odpłacę Panu Bogu bezwarunkową Miłością bliźniego... Kochać i być kochanym - - nawet Stwórca Pragnie wzajemności... (,,Boga za człowiekiem ... tęsknienie", s. 10) Wiara, Nadzieja i Miłość - to trzy podstawowe wartości, jakimi kierują się w życiu Chrześcijanie od blisko 2000 lat. Wskazane w ,,Pierwszym Liście do Koryntian" Nowego Testamentu przez św. Pawła jako trzy męczennice boskie i czczone zarówno w liturgii prawosławnej, jak i katolickiej, jako uosobienie trzech cnót teologalnych (boskich). Do tych tych też cnót, czy wartości, nawiązuje w swoich wierszach Robert Baranowski, według nich układa odwieczny porządek egzystencjalny człowieka, dodając jeszcze jako czwarte kryterium Naturę. Tytuł tomiku wskazuje natomiast na płomień czyli ogień - jeden z czterech podstawowych, wymienianych już przez filozofów helleńskich pierwiastków, z jakich zbudowany jest Wszechświat, będący także jednym z czterech głównych żywiołów, jaki nawiedza życie na Ziemi. Zarówno trzy cnoty teologalne, jak i płomień oraz natura utrwaliły się w tradycji kultury śródziemnomorskiej jako literackie, czy szerzej artystyczne, archetypy. Warto o tym pamiętać przy lekturze i próbie zrozumienia symbolicznej materii wierszy Roberta Baranowskiego. Są one niekończącym się monologiem, zadawaniem pytań o sprawy podstawowe: sens istnienia, poznawania świata, stosunek do Boga i utrwalonej tradycji wiary, sens bycia z inną osobą, wspólne doświadczanie z nią życia, którego ukoronowaniem jest miłość. I tak jak w liturgii chrześcijańskiej, Miłość jest najważniejszą z cnót, wywodzi się od Boga, rozciąga na miłość bliźniego i ostatecznie do Boga powraca, również autor tomiku ,,Z perspektywy płomienia..." zdaje się miłości przypisywać rolę centralną w życiu. Nie jest tu ona sprowadzana ani do fizjologicznego aspektu prokreacji, ani do kulturowych stereotypów relacji między kobietą a mężczyzną, Poeta nadaje jej głębszy egzystencjalny sens i opisuje w sposób niezwykle subtelny: ,,Jest tyle pięknych słów, którymi Chciałbym Ci powiedzieć KOCHAM A nie umiem Jest tyle czułych gestów, którymi Mógłbym Cię otulić Nie rozumiem... Jest we mnie żar i płomień Choć uśpiony... Jest smutek, żal Choć... utopiony I każda myśl Co tobie jest bliska Krąży, nie mogąc stanąć Szukając swego przytuliska (Nie wiem... Nie rozumiem..., s. 63) Pomimo, że większość wierszy sytuuje się blisko granicy z dyskursem o charakterze ogólnym i filozoficznym, poecie nieobce są też współczesne kwestie społeczne i obyczajowe (np. w wierszu ,,Rejtan"), czego szczególną egzemplifikacją są utwory, w których pobrzmiewają echa katastrofy smoleńskiej (,,Śmiercią uskrzydleni...") czy obchodów rocznicy powstania warszawskiego (,,Rendez-vous z historią..."). To wszystko sprawia, że mamy do czynienia z ciekawą i oryginalną poezją, skłaniającą zarówno do głębszych refleksji, jak i dostarczającą wiele powodów do autentycznych i niebanalnych wzruszeń. Robert Baranowski: Z perspektywy płomienia... Wyd. rafalbrzezinski.info, Brodziszów 2014, Seria: Z szuflady poety, tom VIII, ss. 108 ISBN 978-83-939647-9-6 Tekst publikowany pierwotnie na łamach portalu ,,Sztukater" (http://sztukater.pl)
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy