Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2005-10-11
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: よつばと! 3
Język oryginału: japoński
Cześć, to znowu ja, Yotsuba! Jedliście kiedyś nashi? To taka gruszka, co wygląda jak jabłko. Można się pomylić. Lubię nashi, bo są słodkie i chrupiące...
Say cheese! Say cheeeese! Yotsuba's got a shiny new camera! But this new camera is too cool for just Daddy's silly poses. What else should Yotsuba take...
Przeczytane:2018-11-16, Ocena: 4, Przeczytałem,
WYBUCHOWA YOTSUBA
„Yotsuba” może nie jest najzabawniejszą mangą, jaka powstała (choć chętnie zobaczyłbym coś, co bardziej mnie rozśmieszy), jednak w chwili obecnej to najlepsza stricte komediowa seria z Kraju Kwitnącej Wiśni wśród nowości dostępnych na polskim rynku. Przy okazji to także wcale niegłupia opowieść, którą da się na dodatek czytać od dowolnego tomu, bez strat dla odbiorcy. Ale wątpię by jakikolwiek czytelnik poprzestał na lekturze tylko jednego tomu i nie chciał więcej.
Kim jest Yotsuba? To mała dziewczynka, wychowywana samotnie przez ojca, która życie spędziła z dala od miasta i ludzi. Dlatego też trudno ją nazwać mistrzynią kontaktów międzyludzkich, a i ze znajomością wielu rzeczy znanych każdemu z życia codziennego też nie jest u niej najlepiej. Wszystko to prowadzi najczęściej do licznych nieporozumień, które stają się przyczyną najróżniejszych perypetii, z których bohaterka zawsze wychodzi obronna rękę.
Co czeka na nią tym razem? Jak zwykle mnóstwo najróżniejszych rzeczy. Wszystko zaczyna się od pewnego jadalnego prezentu, potem zapozna się bliżej z kwiatami, będzie obchodziła święto zmarłych, a nawet wyruszy z wizytą do zoo. Coś innego jednak zdominuje jej uwagę tym razem: fajerwerki, na pokaz których Yotsuba się wybiera. W skrócie: będzie bardzo wybuchowo!
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/11/yotsuba-3-kiyohiko-azuma.html