Kiedyś Caine była potężnym dżinnem. Mogła wszystko poza jednym - nigdy nie sprzeciwiać się swemu panu. Za odmowę wypełnienia rozkazu zostaje skazana na ludzka postać i życie wśród śmiertelników. Żeby przetrwać musi szukać pomocy u Strażników Pogody - ludzi obdarzonych mocą panowania nad żywiołami. Najtrudniej jest jej radzić sobie z własnymi słabościami, zwłaszcza z uczuciem do pewnego Strażnika...
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 347
Tytuł oryginału: Undone
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Barbara Grabska-Siwek
Ilustracje:Małgorzata Foniok/Larry Rostant/Artist Partners Ltd
Było łatwo, lekko i przyjemnie. I na tym mogłabym skończyć, bo szczerze mówiąc nie wiem, co mogę jeszcze dodać. Cassiel jest dżinem, który za odmowę wykonania rozkazu został zamknięty w ludzkim ciele. Podwójna kara, bo nie znosi ludzi. Chociaż po przeczytaniu całości mam zgoła trochę inne zdanie na ten temat. Została przygarnięta przez Strażników ale szybko okazało się, że nie przystosowana do normalnego życia Cassiel została wrzu ona w niezłe bagno.
Powieść nie jest wysokich lotów alenie oczekiwałam tego. Chciałam dobrej rozrywki i dostałam to. Nie nudziłam się ani hwili, bo niemal na każdej stronie coś się działo. Postać samej Cassiel nie przemawia do mnie. Ale końcu nie muszę jej lubić przecież. Podsumowując, całkiem przyjemna lektura.
Straszliwa burza zawita nad Morganville. Nowy władca skąpie miasto we krwi. Czy ochroni je śmiertelna siedemnastolatka? Powrót nieśmiertelnego Bishopa...
Morganville nigdy nie było bezpiecznym domem.Lecz teraz miasto nieumarłych może zmienić się… w miasto umarłych – jeśli śmiertelna siedemnastolatka...