Fascynująca przygoda i ekologiczna przypowieść, która kwestionuje miejsce człowieka w królestwie zwierząt.
W samym sercu alpejskiej doliny Vénéon biały wilk i pasterz prowadzą wyniszczającą walkę. Do ostatniej kropli krwi, do ostatniego tchnienia przeciwnika. Nie wyobrażają sobie koegzystencji, aż do momentu, gdy jedno wydarzenie zmusi człowieka i zwierzę do współpracy.
Jean-Marc Rochette, klasyk francuskiego komiksu, daje w ,,Wilku" świadectwo fascynacji naturą i górami - ich pięknem, surowością, obojętnością wobec cierpienia. Próbuje także znaleźć rozwiązanie odwiecznego konfliktu pomiędzy człowiekiem, który chce ocalić życie swoich zwierząt, a zagrożonym gatunkiem, który próbuje przetrwać.
,,Wilk" to jedna z najgłośniejszych komiksowych premier roku 2019 we Francji. Album spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem krytyków i czytelników. Znalazł się w oficjalnej selekcji festiwalu w Angouleme, najważniejszej komiksowej imprezy w Europie, oraz otrzymał nominację do prestiżowej nagrody za najlepszy komiks roku przyznawanej przez sieć FNAC.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2020-02-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 112
Tytuł oryginału: Le loup
Przeczytane:2020-02-27, Ocena: 4, Przeczytałem,
CZŁOWIEK KONTRA NATURA
Temat ekologii i relacji człowiek-natura jest w ostatnich latach bardzo modny. I dobrze, bo są to kwestie, nad którymi zawsze warto się pochylić. „Wilk”, choć reklamowany jako komiks ekologiczny, skupia się jednak bardziej na tej drugiej kwestii. Co nie zmienia faktu, że to kawal dobrej powieści graficznej, w której nie brak akcji, nuty grozy i wątków… rodem z filmów Disneya.
Człowiek i natura. Człowiek kontra natura. A może jednak natura kontra człowiek?
Wilki polują na stada wypasanych w górach owiec. Pasterze wściekli na to, co ich zdaniem jest prawdziwą rzezią, starają się zabijać drapieżniki. A my śledzimy losy jednego z myśliwych, który już wkrótce będzie musiał zweryfikować swoje poglądy na wszystko, co się dzieje i w czym sam bierze udział…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/02/wilk-jean-marc-rochette.html