Wieże z kamienia
Jagielski Wojciech

Od dłuższego czasu chciałam zapoznać się z Reportażem Jagielskiego, choć takie o wojnie to nie moja działka i czasem się człowiek wyłączy, lub być może pogubi. Ale mamy tu, obraz, którego każdy, lub prawie każdy, gdzieś się boi, wojna, zniszczenie okrucieństwo, zagubienie. A wszystko to, by dostać większe wpływy........ Mam nadzieję, że nie poznam na własnej skórze takiego obrazu, choć niestety jesteśmy w takim momencie historii, że nic nie wiadomo. Wiele lat temu też było zło, ale nie było takiej informacji jak dziś.... To opowieść o tym, jak zmieniają się poglądy człowieka zetknięciu, z innymi ludźmi i ich kulturą, o tym jak ważne jest, aby rozmawiać z innymi ludźmi. To opowieść o przetrwaniu i zagrożeniu, a jednocześnie swego rodzaju ballada o obyczajowości. Książka z gatunku "lepiej mieć papierowe" Teraz znów będę mogła zmierzyć się z książkami Grażyny Jagielskiej, wydaje mi się, że teraz towarzyszyć mi będzie większe zrozumienie oraz wytwałość, aby móc je przeczytać

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wojna i historie o wojnie tylko pozornie wydają się łatwe do opowiedzenia. Oglądana z daleka daje tylko szczątkowe i bardzo powierzchowne pojęcie o dziejących się wydarzeniach. Aby rzeczywiście zrozumieć dziejący się niepojęty, niemożliwy do wyobrażenia koszmar wojny należy się jej przyjrzeć z bliska. Po przeczytaniu tej książki tym bardziej cieszę się że puku co nie miałam i mam nadzieję że nie będę miała możliwości naprawdę poznać prawdziwego oblicza wojny.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Sięgając po tą książkę nie do końca wiedziałam czego mam się spodziewać. Pamiętam wstrząsające relacje z Czeczenii. Pamiętam też zamachy na teatr na Dubrowce oraz na szkołę w Biesłanie. A zwłaszcza obie masakry.
Spodziewałam się więc suchych faktów w ramach przyczyny-przebieg-skutki. Tymczasem dostałam coś innego. Są to relacje ludzi biorących udział w walkach czy też będących ich świadkami. Rozmowy z nimi, osobiste przemyślenia reportera. Można by powiedzieć -wojna od wewnątrz. Jest tu mnóstwo emocji. Książka dała mi dużo do myślenia. Jednak niestety czyta się ją naprawdę ciężko.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)