Na świecie żyje 70 mln psychopatów. Skąd się wzięli i jak działa ich mózg?
Czy zło ma biologiczne korzenie? Kto zostaje psychopatą i czy każdy psychopata musi być mordercą? Jakie cechy charakteryzują psychopatów? Dlaczego niektórzy ludzie są w stanie zabijać z zimną krwią i nie czuć z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia? A wreszcie: czy psychopatię można leczyć? Uznawany za jednego z najwybitniejszych specjalistów w dziedzinie neurobiologii dr Dean A. Haycock specjalizuje się w zagadnieniach związanych ze zdrowiem psychicznym. Na łamach swojej najnowszej książki próbuje odpowiedzieć na pytania, które od lat zadają sobie naukowcy, dziennikarze oraz fani kryminałów i thrillerów.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-09-22
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Murderous Minds
Czy zastanawiało Cię kiedyś, jak działa mózg psychopaty? Rozmyślasz nad tym, czy każdy z nas ma w sobie jakiś procent zła, a tylko niektórzy pozwalają mu wzrosnąć? A może myślisz, że psychopatia sama się w takim człowieku obudzi, gdy w jego życiu zajdą jakieś ogromne zmiany? Cóż... a co, jeżeli ktoś lubi być zły?
Dean A. Haycock, najwybitniejszy specjalista w dziedzinie neurobiologii, na pewno rozwieje mroki niewiedzy dla swojego czytelnika. Usiądźcie więc wygodnie i wejdźcie w mroczny świat, o którym nawet Wam się nie śniło...
Nie jest tajemnicą, że każdego z nas intryguje zagadnienie zła. Kwestia, czy tacy się rodzimy, czy ową cechę nabywamy z czasem. Może nawet niektórzy boją się, że za jakiś czas psychopatyczna cząsteczka obudzi się do życia w ich ciele i zapragnie... krwi. Właśnie z takich powodów powstają książki podobne do W umyśle mordercy. Mają rozwiać wątpliwości, zaspokoić ciekawość i przede wszystkim czegoś nas nauczyć.
Jako fanka thrillerów, jak również reportaży odnośnie seryjnych morderców czy prawdziwych zbrodni zawsze zastanawiał mnie ten element ludzkiej psychiki, wciąż niezbadany mimo wieloletnich prób wszelkiego rodzaju naukowców czy lekarzy. To kwestia, której chyba nikt nigdy nie rozstrzygnie do końca. Z ciekawości sięgnęłam więc po propozycję od tegoż wybitnego neurobiologa, licząc, że jeżeli nie uzyskam satysfakcjonujących odpowiedzi na pytania, to chociaż nauczę się czegoś nowego o ludzkiej psychice. I nie zawiodłam się. Ta pozycja to prawdziwe kompendium wiedzy, dostępnej dla każdego z nas.
Przygotujcie się na intensywną podróż w głąb ludzkiego mózgu. Ta lektura ma to do siebie, że podczas jej czytania lepiej nie mieć nic innego na głowie- chwilowe rozkojarzenie, a co za tym idzie zgubienie wątku może prowadzić do tego, że umknie Wam jakaś istotna rzecz. Trzeba być maksymalnie skupionym, to nie przelewki. Autor co prawda stara się wytłumaczyć pewne zjawiska jak najprościej, jednak niektórych rzeczy po prostu nie da się przedstawić jaśniej.
W środku czeka na Was wiele ciekawostek odnośnie mózgu, wiele przybliżonych nam wyników badań na owym organie należącym do psychopaty, jak również kilka bardzo ciekawych historii odnośnie tego, jak uszkodzenie go może doprowadzić do zmiany osobowości. Teoretycznie książka ma skupić się na psychopatach, ale w praktyce otrzymujemy też historii ludzi "zwykłych", co oczywiście stanowi plus.
To była długa podróż, aczkolwiek przyjemna; jak wspomniałam, trzeba się na tej książce naprawdę skupić, aby coś po jej lekturze w nas zostało. Dlatego też jej przeczytanie zabrało mi odrobinę więcej czasu niż normalnie. Ale... nie żałuję. Pan Dean A. Haycock uchylił przede mną wrota do zupełnie innego rodzaju wiedzy, próbując wytłumaczyć w jakimś stopniu to, co od dawna mnie intrygowało.
Wszystkim fanom reportaży naukowych polecam!
Czy każdy morderca to psychopata? Czy każdy psychopata to potencjalny morderca? Czy istniejące w człowieku zło ma podłoże genetyczne? Od czego zależy? Od wychowania? Od urodzenia w określonej rodzinie?
Dean Haycock w opracowaniu W umyśle mordercy stara się nam wyjaśnić, skąd się biorą mordercy i psychopaci. Krok po kroku odkrywa przed nami tajniki ludzkich zachowań, zwłaszcza ludzi złych, potrafiących łatwo i bez skrupułów zabijać. Autor specjalizuje się w tematyce związanej ze zdrowiem psychicznym człowieka, jest znanym i cenionym specjalistą w swojej dziedzinie. Informacje, które uzyskujemy z pierwszej ręki są intrygujące, często trudne do zrozumienia i zaakceptowania. Dla takiego laika jak ja w tej dziedzinie, nie było łatwo przebrnąć przez tę lekturę. Trudny i dość specjalistyczny język sprawiał, że wiele opisywanych zagadnień było dla mnie niezrozumiałych i bardzo odległych. Mogę śmiało powiedzieć, że to nie jest lektura dla każdego. Odrobina wiedzy w tym zakresie jest wymagana, aby zrozumieć to, co autor chciał nam przekazać. Na co chciał nas uwrażliwić, ale również przed czym przestrzec. Dowiadujemy się jak działa mózg mordercy i czym różni się od mózgu człowieka, nie będącego przestępcą. Owszem, są to ciekawe informacje, na pewno nie zdawaliśmy sobie sprawy z rangi zagadnień, które autor porusza.
To nie jest lektura, którą się chłonie w jeden wieczór. Z tą tematyka trzeba się powoli zapoznawać, analizować i wyciągać stosowne wnioski. Uważam, że nawet chwilowa przerwa w czytaniu jest wskazana, aby utrwalić sobie nową wiedzę, którą autor nam zapewnił.
Autor opisywaną tematykę bardzo dogłębnie przeanalizował, swoje spostrzeżenia i wnioski poparł dowodami. Praca wykonana bardzo rzetelnie i precyzyjnie. Pozycja może stanowić doskonałą pomoc nie tylko dla osób specjalizujących się w tej tematyce, ale również dla tych, którzy pasjonują się zachowaniami psychopatów i są ciekawi, dlaczego człowiek staje się mordercą. Na pewno jedni i drudzy będą usatysfakcjonowani. Ale ta książka to również ostrzeżenie. Trzeba uważać, bo psychopata potrafi świetnie się maskować i zmylać ludzi, przy bliższym poznaniu nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy mamy z nim do czynienia. Ale dzięki temu opracowaniu będziemy potrafili więcej i nie będzie można łatwo nas wprowadzić w błąd.
Autor daje nam taką malutką pigułkę wiedzy na temat funkcjonowania umysłu sprawcy, prowokuje nas do wnikliwej analizy osobowości sprawcy, jego zadaniem jest zaciekawić czytelnika i sprawić, aby pragnął swoją wiedzę w tym zakresie doskonalić. I jest na bardzo dobrej drodze w swoim dążeniu … Teraz wszystko zależy od czytelnika ...
Ocenić innych potrafimy bardzo szybko. Często bez chwili refleksji czy próby zrozumienia. Nie zastanawiamy się nad motywami. Z przyjemnością natomiast używamy słowa „winny”. Tymczasem „W umyśle mordercy” jest najlepszym dowodem tego, że nie wszystko w życiu jest czarne albo białe. Czasami nad werdyktem wypadałoby posiedzieć dłużej, gruntowniej go przemyśleć.
Choć wydaje się, że o psychopatach literatura mówi sporo, mam wrażenie, że ten temat wciąż pozostaje niezgłębiony, aktualny i ważny. W dalszym ciągu można wiele dodać i odkryć. Dalej mnożą się pytania i pojawiają nowe kwestie. Autor publikacji próbuje nam ten temat nieco przybliżyć, oferując podejście raczej naukowe, aczkolwiek nieprzesadzone. Pozwalając wynieść coś istotnego zarówno tym, którzy nie są zbyt biegli w tym temacie, jak i tym pasjonującym się podobnymi sprawami.
Na kolejnych stronach książki poznajemy szalenie intrygujące przypadki ludzi, którzy często wydawali się zupełnie zwyczajni, podobni do nas. Uczniów, synów, członków społeczeństwa. Każda z tych opowieści jest całkiem inna, ale niemniej interesująca od historii poprzedniej czy następnej. Przede wszystkim zaś mamy w tym przypadku do czynienia z samym życiem. Bo wszystko, o czym opowiada autor wydarzyło się naprawdę. Nie ma tutaj miejsca na gdybanie i roztrząsanie teoretycznych kwestii. Podążając za Haycockiem analizujemy fakty i oceniamy prawdziwych ludzi.
Autor podsuwa nam informacje, analizy, badania. Oferuje swoją wiedzę, doświadczenie, refleksje. Tekst uzupełnia rysunkami. Dzięki temu całość staje się nieco łatwiejsza w odbiorze, bardziej przejrzysta. Mimo że momentami duża ilość informacji może nieco nużyć, to poruszane sprawy są tak interesujące, że nie sposób z tej lektury zrezygnować. Haycock opowiada o mózgu, a jak dobrze wiemy, to wciąż nowe terytorium. Obszar, któremu poświęcono tak wiele czasu i uwagi, ale wciąż zaskakujący. Czy to jego zasługa, że jesteśmy tacy, jacy jesteśmy? Czy jego budowa i ukształtowanie przeważa nad czynnikami środowiskowymi? Spróbujecie znaleźć odpowiedzi na swoje pytania w tej książce.
Autor przekazuje nam swoją wiedzę i próbuje zainteresować tematem, ale nie robi tego w sposób męczący, nie komplikuje i nie pokazuje swej wyższości nad czytelnikiem. Odniosłam raczej wrażenie, że zostawia sporo miejsca na własne przemyślenia, a powiedzmy sobie szczerze, że jest tutaj nad czym się zastanawiać. Kolejne rozdziały to znakomicie sportretowane sylwetki psychopatów, próba zrozumienia co doprowadziło do tragedii, konieczność znalezienia sposobu, jak zapobiegać ich działaniom, ale także wyróżnienie poszczególnych typów osobowości i problem z odpowiednim kwalifikowaniem chorych.
To bardzo kompletna i dopracowana całość. Intrygująca, podtrzymująca zainteresowanie, skupiająca uwagę czytelnika. Spędziłam przy tym tytule kilka bardzo cennych godzin.
Szacuje się, że na świecie żyje ok. 70 milionów psychopatów. Lecz co sprawia, że człowiek może zostać określony jako psychopata? Skąd w ogóle się oni biorą, jak żyją i jak funkcjonują ich mózgi? Czy każdy psychopata musi zabijać? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć Dean A. Haycock, doktor w dziedzinie neurobiologii, w swoim najnowszym reportażu zatytułowanym „W umyśle mordercy”.
Choć podjęta w książce problematyka może wydawać się trudna, zwłaszcza dla laika, autor starał się podawać informacje w sposób przystępny nawet dla osób nieobeznanych z tematem. Niezwykle pomocne okazały się ilustracje i grafiki, takie jak choćby przedstawienie budowy ludzkiego mózgu. Jednak co przemówiło do mnie najbardziej, to przytoczone rzeczywiste przykłady psychopatów, zarówno tych, którzy w swoim życiu wkroczyli na ścieżkę kryminalną, jak i tych, którzy normalnie funkcjonują w społeczeństwie. Co więcej, autor podjął także próby wyjaśnienia zachowań psychopatycznych, przytaczając opisy prowadzonych na przestrzeni lat badań.
W poszczególnych rozdziałach poznajemy zagadnienia takie jak: kim jest psychopata i co odróżnia go od socjopaty, jak wygląda obrazowanie mózgu i jak za jego pomocą można zrozumieć psychopatię, czy psychopatię można przewidzieć, jak objawia się psychopatia, czy jak psychopaci funkcjonują w społeczeństwie. Jest to jednak ułamek wiedzy, z którą zapoznamy się podczas lektury.
Książka ta nie jest jednak prostym zbiorem definicji i przykładów. Jak wskazuje autor, nawet w dziedzinie neuronauki nie wszyscy zgadzają się z zebranymi danymi, a ich interpretacja często jest przedmiotem dyskusji. Dr Haycock stara się rzetelnie przedstawić wszystkie strony danego problemu, przeanalizować je, wesprzeć przykładami.
Choć nie jest to łatwa lektura, warto po tę książkę sięgnąć choćby w celu rozszerzenia swojej wiedzy. Z pewnością dowiemy się z niej wiele na temat funkcjonowania ludzkiego mózgu, a na psychopatów spojrzymy nie tylko okiem reportaży kryminalnych czy filmowych i książkowych kryminałów. Jako iż autor jest znanym i cenionym doktorem zajmującym się neuronauką, możemy mieć pewność, że przedstawione przez niego informacje zostały opracowane rzetelnie.
Przeczytane:2023-01-07, Ocena: 5, Przeczytałam,
Czy zastanawiało Was kiedyś to, skąd tak naprawdę biorą się mordercy? Ci psychopatyczni, seryjni? Co dzieje się w ich głowach? Skąd rodzą się takie chore wizje? Ponieważ zazwyczaj sięgając po książki, sięgam po kryminały lub kryminały psychologiczne ostatnimi czasy właśnie zaczęłam zastanawiać się poniekąd nad tymi pytaniami. Przecież człowiek nie może urodzić się zły … chyba.
Dlatego też, widząc zapowiedź tej książki, która miała mi wiele na ten temat wyjaśnić, przybliżyć trochę informacji - postanowiłam po prostu po nią sięgnąć. Sięgnąć i sprawdzić czy rozwieje wszystkie moje pytania i domysły. Ale czy się to udało ?
Psychopatyczni przestępcy przyprawiają o ciarki, ale ich świat jest zarazem fascynujący. Czytamy o nich w prasie, oglądamy ich czyny w filmach i serialach kryminalnych, odnajdujemy ich historie w książkach. Wiemy, że robią koszmarne, przerażające rzeczy. Są zdolni mordować, okradać, torturować i gwałcić, a wszystko to bez krzty empatii czy wyrzutów sumienia. Słuchając o tym
wszystkim, zadajemy sobie pytanie: „Jak człowiek może być aż tak zły?”. Odpowiedzi często może nam udzielić nauka.
Z najnowszych badań w zakresie psychopatologii wynika, że na świecie żyje prawie 70 milionów psychopatów! Oznacza to, że na sto dorosłych osób jedna przejawia psychopatyczne skłonności. Zdecydowana większość psychopatów funkcjonuje w naszym otoczeniu, odnosząc sukcesy w biznesie, medycynie czy wojskowości. Okazuje się, że mogą nimi być nawet nasi bliscy – członkowie
rodziny, przyjaciele, współpracownicy, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. To dlatego, że psychopaci są osobami bardzo inteligentnymi, które świetnie potrafią odgrywać współczucie i manipulować nawet doświadczonymi psychologami. Ale czy każdy psychopata musi być od razu mordercą lub gwałcicielem?
Uznawany za jednego z najwybitniejszych specjalistów w dziedzinie neurobiologii dr Dean A. Haycock specjalizuje się w zagadnieniach związanych ze zdrowiem psychicznym. Na kartach swojej książki próbuje objaśnić nam właśnie w przystępny dla nas sposób, skomplikowane procesy jakie zachodzą w mózgu takiej osoby.
Dean A. Haycock w swojej publikacji serwuje nam naprawdę interesujące fakty dotyczące mózgów psychopatów. A wszystko to potwierdzone przeróżnymi badaniami oraz napisane przystępnym dla nas językiem.
Wszystko w tej książce jest dopracowane, dość ciekawie przedstawione oraz zawiera wiele przeróżnych ciekawostek.
Autor już na samym początku swojej książki zwraca uwagę na fakt, że nasza wiedza na temat mózgu ludzkiego, pomimo głębokiego rozwoju tej dziedziny jest niestety nadal słaba. Co prawda dużo już wiemy, ale jednak nie jest to jeszcze wystarczające. Dlatego też w swojej książce autor przytacza dużą liczbę badań i eksperymentów, które mają przybliżyć nas choć trochę do poznania prawdy o psychopatycznych mordercach.
Pisarz swoją książkę podzielił na jedenaście rozdziałów w których temat ten bardziej zagłębia, podaje nam przeróżne przykłady dokładając do tego kilka naprawdę ciekawych ilustracji. Pomimo dość trudnego w odbiorze tematu publikację Pana Dean’a czytało mi się niezmiernie przyjemnie, szybko i z wielkim zainteresowaniem. Książka mimo swojego naukowego oraz (nie ukrywajmy) ciężkiego charakteru napisana jest zrozumiałym dla nas językiem, a autor nie boi się tutaj poruszać kontrowersyjnych tematów. Książka dostarcza nam wiele rzeczowych informacji oraz skłania do zastanowienia się nad ludzką naturą.
Szczerze polecam sięgnąć po tę publikację i dowiedzieć się czegoś naprawdę ciekawego na temat mózgu ludzkiego i psychopatycznej natury, która w nim siedzi. Naprawdę warto!