W krainie srebrnej rzeki

Ocena: 5.14 (7 głosów)
Miłość niemożliwa. Argentyńskie noce. Upragnione szczęście. Jak mocno trzeba kochać, by pokonać wszystkie przeciwności losu? Franka i Minę połączyła młodzieńcza miłość. Przyrzekli sobie, że jeśli kiedykolwiek los ich rozdzieli, będą się spotykać w Święto Niepodległości na Plaza de Mayo w Buenos Aires. Co roku Frank czeka na ukochaną w umówionym miejscu, ale ona się nie pojawia. Czy tych dwoje ma szansę na upragnione szczęście? Na argentyńskich estancjach i ulicach Buenos Aires rozgrywa się historia miłości na przekór wszystkiemu i wszystkim. „W krainie srebrnej rzeki” to drugi tom żywiołowo opowiedzianej sagi z zapierającą dech dziewiętnastowieczną Argentyną w tle. Sofia Caspari przeplata historie kilku kobiet – pełne dramatów i cierpień, ale też chwil szczęścia i rozkoszy.

Informacje dodatkowe o W krainie srebrnej rzeki:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2015-10-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7515-346-0
Liczba stron: 536

więcej

Kup książkę W krainie srebrnej rzeki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W krainie srebrnej rzeki - opinie o książce

Avatar użytkownika - megami91
megami91
Przeczytane:2016-06-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Pierwszy tom czytałam już jakiś czas temu, ale dzięki rozrysowanemu na początku książki drzewu genealogicznemu, nie zapomniałam kto jest kim (oprócz tego pojawia się kilkoro nowych bohaterów). Tę część czytało mi się przyjemniej niż poprzednią. Losy bohaterów śledziłam z większym zainteresowaniem, było zdecydowanie mniej nużących scen i opisów (jak np. niekończących się rejsów, naiwnych miłości itp.). Jednakże dość irytujące było to, iż każdy bohater jest przystojny/piękny w zależności od płci. Rzeczywiście w tamtych czasach nie było niewiast o szpetniejszym nieco licu lub chociaż przeciętnym? ;) Aktualnie czytam kolejną i już ostatnią część trylogii. Póki co, mnie nie zachwyciła. Dalsze wieści już wkrótce. ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-03-17, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Możesz podążać wieloma ścieżkami, tylko nie pozwól się zniechęcić albo czegoś sobie zabronić. Pamiętaj też, że wybrana przez ciebie droga może ci przynieść samotność." I znów uległam niewątpliwemu czarowi wspaniałej powieści Sofii Caspari "W krainie srebrnej rzeki". Drugi tom sagi argentyńskiej jest równie niezwykły jak pozostałe, wyczuwa się w nim ogromną wrażliwość autorki na piękno przyrody, zrozumienie silnych emocji targających człowiekiem, a także umiejętność uchwycenia mocno przeplatających się scenariuszy ludzkich losów. Książkę czyta się z ogromnym zainteresowaniem, silnie pochłania naszą uwagę, bardzo trudno jest się od niej oderwać. Dostrzegamy w niej wszystko to, co sprawia, że z przyjemnością się w nią zagłębiamy, różnorodni i świetnie sportretowani bohaterowie, intrygująca i wielowątkowa fabuła, bardzo dynamiczna akcja, burzliwe i niebezpieczne perypetie życiowe postaci, nieprawdopodobne i zaskakujące wydarzenia, naturalne dialogi oraz piękne i malownicze opisy miejsc, ludzi, natury. Możemy również dowiedzieć wiele o surowym codziennym życiu zwykłych mieszkańców wsi i miast w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku, spojrzeć na świat oczami bogatej elity argentyńskiej, poznać ówczesne uwarunkowania społeczne, gospodarcze i polityczne tego kraju. Wstrząsają nami opisy epidemii cholery, nędzy, biedy i konieczności poszukiwania pracy, w większości niezgodnej z oczekiwaniami. Spoglądamy na budowę kolei żelaznej, której konsekwencjami stał się rozwój przemysłu rolniczego, transportowego, cukierniczego czy papierniczego. To wszystko, to wartości dodane, które współtworzą niezwykły klimat powieści. Poznajemy dalsze interesujące losy bohaterów dobrze już nam znanych z wcześniejszych opisów, ale również śledzimy wypełnione zawiłymi meandrami ścieżki przeznaczenia ich dzieci. Opowiedziana wyjątkowo malowniczą i ciepłą narracją historia członków kilku rodzin niemieckich emigrantów oscyluje wokół miłości, namiętności, przyjaźni, nadziei, szczęścia, zwycięstwa, ale również smutku, zdrady, porażki, nienawiści i zemsty. Bogaty i kontrastowy powieściowy świat wciąga nas coraz silniej, przyglądamy się ludzkim dramatom, tragediom i cierpieniom, oraz chwilom szczęścia, radości i rozkoszy. Trzeba przyznać, że autorka potrafi z wielką lekkością i naturalnością wykreować fantastyczną opowieść, przyciągnąć uwagę czytelnika, wywołać w nim ogromne pokłady emocji i pozostawić w jego sercu niezwykłe wrażenia. Uwielbiam powieści, które wskazują na potrzebę umiejętności wybaczania, pozostawienia przeszłości za sobą, skupienia się na tym co tu i teraz, a jednocześnie silnie podtrzymują w nas wiarę w niemożliwe i pielęgnują ducha marzeń, bez których nasze życie nie miałoby wartości i sensu. Książka niewątpliwie zapewnia wiele godzin przyjemnego i satysfakcjonującego zaczytania, zmysłowo przemawia do czytelnika, barwnym stylem pobudza jego wyobraźnię, inspiruje do wielu refleksji, a uroczą szatą graficzną przykuwa uwagę i zaspokaja zmysły estetyczne. Porywająca i urzekająca saga argentyńska, zapraszam do zapoznania się z recenzjami pozostałych tomów. bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - dziewczyna84
dziewczyna84
Przeczytane:2016-02-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Ciąg dalszy poplątanych , nieprzewidywalnych ludzkich losów. Czasami smutna, wzruszająca, bardzo dobra kobieca książka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2016-03-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
"Tu nie obowiązuje zasada ,,żyj i pozwól żyć innym" (...)". Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy po przeczytaniu opisu na okładce oraz kilku pierwszych stron drugiego tomu sagi argentyńskiej, pomyślałam, iż książka ta w żaden sposób nie będzie łączyć się z pierwszą częścią. Cóż to więc za saga? Na szczęście to tylko pierwsze wrażenie, bowiem ku mojemu zadowoleniu spotkałam bohaterów znanych mi z tomu "W krainie kolibrów", a do tego poznałam mnóstwo nowych postaci. Sofia Caspari to ukrywająca się pod pseudonimem literackim Kirsten Schutzhofer, czyli autorka dość popularnych powieści historycznych. Ogromne wrażenie na pisarce zrobiły podróże po Ameryce Środkowej i Południowej, w tym po Argentynie. "W krainie kolibrów", czyli pierwszy tom sagi rodzinnej znalazł się w Niemczech na liście bestsellerów tygodnika "Der Spiegel". Anna, Viktoria oraz Julius - bohaterowie znani z pierwszej części stają się świadkami, uczestnikami oraz obserwatorami nowych historii miłosnych. Dorastają dzieci głównych bohaterów, które, podobnie jak ich rodzice, muszą zmierzyć się z życiem. Obok nich toczą się losy także innych - Mina i Frank muszą się odnaleźć, bowiem rozdzieleni przez los, kroczą zupełnie innymi ścieżkami. Arthur i Olga - szukają siebie nawzajem, Argentyna bowiem rzadko coś daje, częściej za to zabiera. Drugi tom sagi Sofii Caspari jest książką z o wiele bardziej rozbudowaną fabułą, bowiem autorka poplątała ze sobą losy kilku par, osadzając je na tle przemian jakie pod koniec XIX wieku zaczęły zmieniać ziemię obiecaną, jaką była Argentyna. Powieść ta jest nieco mniej obszerna od pierwszego tomu, liczy bowiem ponad pięćset stron, jednak jej wielowątkowość jest zauważalna i może sprawić niewprawionemu czytelnikowi nieco kłopotu. Sofia Caspari pokusiła się bowiem o przedstawienie perypetii, często dość skomplikowanych psychologicznie, kilkunastu bohaterów, przeplatając ich losy między sobą. W kontekście tym trafionym zabiegiem okazało się zamieszczenie drzewa genealogicznego rodzin, które pomogło mi w początkowej fazie czytania, gdy nieco gubiłam się w tak wielu wątkach. Na szczęście stan ten utrzymał się jedynie chwilę, bowiem w miarę rozwoju toku akcji, w miarę łączenia się losów poszczególnych bohaterów, fabuła stawała się dla mnie coraz bardziej przystępna. Sama konwencja sagi nie uległa zmienia - nadal prozę autorki odbieram jako niemal gotowy scenariusz na argentyńską telenowelę, z tym wyjątkiem, iż w części tej nie pojawiło się tak wiele rażących, nieprawdopodobnych wydarzeń, co oczywiście wpływa na mój o wiele lepszy odbiór tego tomu. Poza tym kibicowałam powodzeniu miłości ukazanej w wątku przewodnim książki, czyli Miny i Franka, którzy musieli przejść naprawdę dużo, by odnaleźć swoje szczęście. Nie da się też nie zauważyć delikatnego tła politycznego Argentyny oraz przemian, jakie zwiastowały wejście w XX wiek tego kraju. "W krainie srebrnej rzeki" to druga część sagi, w której autorka zdecydowanie postawiła na pokazanie siły charakteru kobiet. Kobiet, które są w stanie wiele wycierpieć, by odnaleźć własne szczęście i ochronić bliskich. Jestem ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów w trzeciej części, a wam oczywiście polecam czytać tę sagę od samego początku.
Link do opinii
Podczas tegorocznych Targów Książki w Krakowie swoją premierę miał drugi tom sagi argentyńskiej, który Sofia Caspari zatytułowała ,,W krainie srebrnej rzeki". W powieści śledzimy dalsze losy bohaterów poprzedniej części, a także poznajemy nowe postacie i ich zawiłe perypetie. Po raz kolejny znajdujemy się w XIX-wiecznej Argentynie, gdzie życie opisywanych przez autorkę ludzi toczy się bardzo różnymi meandrami. W książce nie zabrakło nowych wątków jak np. zakazana miłość Miny i Franka, czy też walka o przetrwanie Corazon i Blanki w mrokach najstarszego zawodu świata... Przyglądamy się także życiu Marleny i Estelli, które w tym tomie są już młodymi kobietami. Stopniowo odkrywają one swoje marzenia, które nie zawsze są zgodne z tym, czego pragnęli by dla nich rodzice. Nasze bohaterki zakochują się co niestety nie wpływa zbyt dobrze na ich przyjaźń. Jednakże z czasem kryzys zostaje zażegnany i obie kobiety wspierają się nawzajem, zwłaszcza w momentach, gdy ich życie nie układa się tak, jak to sobie wymarzyły. Książka ta podobnie jak jej poprzednia część porusza wiele różnorodnych zagadnień. Autorka w sposób niezwykle barwny przedstawia je z perspektywy różnych bohaterów poprzez pryzmat doświadczeń jakie przyniosło im w przeszłości i nadal niesie ze sobą życie. Jest to powieść ukazująca różne aspekty ludzkiej egzystencji. Opowiada ona między innymi o miłości, która nie zawsze spełnia nasze oczekiwania, o przyjaźni, która bywa trudna, o spełnianiu marzeń, za które czasem płacimy wysoką cenę. Autorka naświetliła w niej także w sposób dosyć szeroko zakrojony sytuację polityczną, a także społeczno - gospodarczą ówczesnej Argentyny dzięki czemu historia ta nabiera dodatkowego realizmu. Zapraszam Was więc do Krainy srebrnej rzeki, niech ta wielobarwna powieść oderwie Was od szarości jesienno - zimowych dni! Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Otwarte. * https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta * http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2015/12/po-raz-drugi-w-argentynie.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - wordila
wordila
Przeczytane:2016-09-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 2016,
Avatar użytkownika - StillChangeable
StillChangeable
Przeczytane:2015-12-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Inne książki autora
W krainie kolibrów
Sofia Caspari0
Okładka ksiązki - W krainie kolibrów

Dwie kobiety Argentyna pulsująca życiem Wielkie nadzieje Latem 1863 roku Anna i Viktoria zaprzyjaźniają się na statku do Buenos Aires – ówczesnej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy