UW2: Universal War Two - Wydanie zbiorcze, tom 1

Ocena: 5.5 (2 głosów)
Kataklizm, jakim była „Universal War One”, został zażegnany. Ludzkość ocalała i pod kierunkiem potomków mitycznych założycieli ludzkiej kolonii na Kanaanie próbuje odzyskać dawną świetność. Ale nie jest to łatwe, tym bardziej, że nie udało się wykorzenić zgubnej skłonności człowieka do destrukcji i autodestrukcji. Niektórym wydaje się, że powracają stare zagrożenia, a człowiek zaczyna powtarzać odwieczne błędy. To jednak nieprawda: tym razem jest jeszcze gorzej. W układzie słonecznym pojawia się nieznane, nieludzkie zagrożenie, które najwyraźniej zamierza na dobre unicestwić ziemską cywilizację.

Uparta i niezależna Thea nie zamierza pozwolić, aby podjęta przez jej przodka Kalisha i jego przyjaciół walka o ocalenie ludzkości poszła na marne. Dziewczyna widzi na to tylko jeden sposób: trzeba ponownie zwrócić się o radę do samego Kalisha. Czyż nie wynalazł on sposobu na podróżowanie w czasie? Czy jednak taka ingerencja w bieg rzeczy nie grozi zainicjowaniem słynnego paradoksu czasowego, który może nawet zniszczyć całą rzeczywistość? Nie ma czasu do stracenia; Universal War Two już się rozpoczęła, zaś tym razem ludzkość ma o wiele potężniejszego, a co gorsza, nieznanego przeciwnika...

Początek drugiego cyklu francuskiego twórcy komiksowego Denisa Bajrama, będącego kontynuacją kultowej Universal War One, przenosi nas w fascynujące kosmiczne pejzaże i świat zdumiewających rozwiązań technologicznych, ale też ponownie stawia fundamentalne pytania o istotę człowieczeństwa.

Informacje dodatkowe o UW2: Universal War Two - Wydanie zbiorcze, tom 1:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2017-03-22
Kategoria: Komiksy
ISBN: 978-83-944286-8-6
Liczba stron: 168
Tytuł oryginału: UW2: Universal War Two
Tłumaczenie: Wojciech Birek

więcej

Kup książkę UW2: Universal War Two - Wydanie zbiorcze, tom 1

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

UW2: Universal War Two - Wydanie zbiorcze, tom 1 - opinie o książce

Avatar użytkownika - PopKulturowyKoci
PopKulturowyKoci
Przeczytane:2022-07-18, Ocena: 6, Przeczytałem,

Każdy, kto miał do czynienia z pierwszą odsłoną serii, doskonale zdaje sobie sprawę ze skomplikowania i niezwykłości tej historii. To wszystko było jednak tylko przystawką do tego, co można znaleźć w albumie UW2 tom 1. Komiks wciągnie miłośnika sci-fi niczym czarna dziura, zapewni mu przeciążenia przekraczające zdolności ludzkiego ciała (i umysłu), po czym wypluje, aby ten przez dłuższy czas dochodził do siebie. Jeśli ktoś liczy na łatwe, proste i przyjemne sci-fi, to zdecydowanie nie jest to dzieło dla niego. Tytuł należy bowiem przeczytać drugi, trzeci, piąty, dziesiąty raz, aby z każdą kolejną lekturą odkrywać głębie historii i geniusz jej twórcy.

Początek albumu to krótkie, ale bardzo treściwe wprowadzenie przypominające wydarzenia z przeszłości (poprzedniej części). Pozwala to czytelnikowi odświeżyć swoją pamięć i odpowiednio przygotować się na dawkę nowej zachwycającej treści. Akcja rozgrywa się czterdzieści trzy lata po zniszczeniu Ziemi, trzynaście po zwycięstwie nad CIC i prawie trzysta po stworzeniu Kanaanu. Pomimo tylu lat sytuacja ludzi nadal jest mocno niepewna. Potomkowie tych, którym udało się przetrwać, ciągle toczą ciężką walkę o utrzymanie jedności ludzkości. Nie jest to jednak proste, szczególnie kiedy dochodzi do coraz większej ilości wewnętrznych tarć. Nie są to jedyne kłopoty, z jakimi muszą zmagać się ludzie. Ogromny problem stanowi również słońce, które powoli przestaje pełnić swoją najważniejszą role. Na dodatek chaos pogłębią naukowcy, których historia niewiele nauczyła i nadal próbują oni odkryć to, co na zawsze powinno zostać tajemnicą.

Jedną z głównych ról w albumie ogrywa Thea. Uparta i niezależna kobieta, której przodkiem był sam Kalish. Nie ma ona zamiaru pozwolić, aby poświęcenie przodków poszło na marne i wraz z grupą przyjaciół jest gotowa na wielkie poświęcenia dla dobra ludzkości. Jest to oczywiście jedynie zalążek większej i bardziej skomplikowanej historii. Pod względem pomysłowości i umiejętności kreowania świata, twórca dorównuje takim tuzom gatunku jak Arthur Clark, Frank Herbert czy Isaac Asimov. Nie jest to porównanie stosowane na wyrost. Wszechświat tworzony przez Bajrama jest bowiem niezwykle bogaty i złożony.

Autor od samego początku wie, w jakim kierunku chce prowadzić swoje dzieło. Świetnie wyartykułowany scenariusz pełny jest najdrobniejszych detali związanych z technologiami, nauką, architekturą czy psychologią. Podobnie jak w UW1 bardzo ważną rolę odgrywają tutaj ludzie, których różnorodne charaktery są rozkładane na czynniki pierwsze. Wynosi to tytuł na znacznie wyższy poziom niż większość dostępnych na rynku dzieł sci-fi.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2022-06-26,

 Wojna... - znaczyła, wciąż znaczy w dniu dzisiejszym i zapewne niestety znaczyć zawsze już będzie, ludzką egzystencję. Walka o ziemię, wpływy i bogactwa ma również to do siebie, że po zamknięciu jednego rozdziału nie pozostaje długo w uśpieniu, rozpoczynając kolejną, wojenną tragedię. Tę bolesną prawdę potwierdza sobą także znakomity komiksowy album „Universal War Two. Wydanie zbiorcze”, którego dodatkowy nakład ukazał właśnie w naszym kraju za sprawą Wydawnictwa Elemental - w pięknej i niezwykle okazałej postaci.

 Ziemia przestała istnieć, a ci nieliczni, którzy ocaleli, uzyskali wsparcie od przedstawicieli ludzkości z odległej przyszłości, którzy stworzyli dla nich nowy dom  - m.in. na Marsie. Niestety dziś, trzynaście lat po zakończeniu pierwszej wojny wszechświatowej, pojawia się widmo zagłady na wskutek niszczycielskiej działalności pozostawionego przez CIC tunelu, który za kilka lat doprowadzi do zagłady tej części Galaktyki. Ratunkiem ma stać się misja o kryptonimie „Feniks”, której celem jest uratowanie słońca. Niestety, w jego pobliżu pojawia się coś bardzo tajemniczego, niebezpiecznego i przerażającego...

 Denis Bajram - francuski twórca tej epickiej opowieści, oddał w nasze ręce porywającą, ekscytującą i niezwykle klimatyczną historię spod znaku wojennego science fiction, która w mej ocenie nie tylko dorównuje pierwszej odsłonie tej serii, ale pod wieloma względami nawet ją przewyższa. Przede wszystkim znakomitym jest już sam pomysł na rozwinięcie tej fabuły, logiczne przedstawienie okoliczności powstania nowego, wszechświatowego konfliktu oraz wplecenie w tryby tej epickiej relacji losów jednostek - bohaterów, których już zdążyliśmy poznać i którzy skradli nasze serca w pierwszym tomie tego komiksowego cyklu.

 Wojna, okoliczności do niej prowadzące, przygotowania, jak i wreszcie sam przebieg wyniszczającej, kosmicznej walki, to tylko jeden z wielu składników tej fabularnej uczty, gdzie to mamy jeszcze chociażby osobiste losy Thei - bliskiej osoby stojącego na czele Kannanu przywódcy, wątki związane z żołnierzami wyruszającymi na straceńcze misje, wyprawy w czasie i wynikające z nich konsekwencje, czy też wreszcie ciekawie spojrzenie na konflikty pomiędzy rozproszonymi grupami ludzkich ocaleńców. Obok walki mamy także gwiezdne podróże, skomplikowaną politykę i kontakt z nieznanym, co budzi tylko i wyłącznie lęk. Wszystko to zaś składa się monumentalną i dopracowaną w każdym względzie, finalną relację.  

 Czytając tę opowieść nie sposób nie dojść do wniosku, że Denis Bajram oddał w nasze czytelnicze ręce wszystko to, czego tylko moglibyśmy sobie tu zażyczyć. Przede wszystkimi jest to spójna, porywająca i naznaczona realizmem kosmiczna rzeczywistość, w której ludzkość doznaje wielkiej klęski, ale i zarazem odnosi małe zwycięstwo za sprawą pomocy „ludzkości z przyszłości”. To także zaawansowana technologia, ciekawe systemy politycznych zależności, a nawet i specyficzna wiara. Wreszcie jest mocny obraz wojny - z udziałem żołnierzy, futurystycznej broni, wielkich okrętów. Mało...? - zatem autor dorzuca nam jeszcze obcą inteligencję, która czyni ten świat jeszcze mroczniejszym i fascynującym... I tak zupełnie na koniec Bajram nie zapomina o ludziach - naszych bohaterach, którzy czynią tę historię tak bardzo przekonującą do uwierzenia weń i zarazem zaangażowania się w nią. 

 Swoją wielką i znakomitą „robotę” wykonują tu także wspaniałe ilustracje, jakie to wypełniają każdą z blisko 170 stron tego komiksu. To niezwykle malownicze, plastyczne, pociągnięte płynną kreską i tym samym wręcz przypominające filmowe kadry, rysunki. To również dbałość o każdy detal i szczegół, rozmach na pierwszym i drugim planie, perfekcyjne ukazywanie dynamicznych scen akcji oraz bogactwo rozmaitych - od najciemniejszych, po najjaskrawsze, kolorów. Całości efektu dopełnia zaś jakość wydania tej pozycji - papier i druk, które stoją na absolutnie najwyższym poziomie.  

 Jeśli zachwycił was pierwszy tom tej serii, to nie inaczej będzie także i z tą jego kontynuacją. Przede wszystkim komiks ten bazuje na ciekawym, logicznym i uzasadniającym jego powstanie, fabularnym koncepcie, który przekonuje nas do tego, że cała ta historia miała prawo zaistnieć w tym odległym świecie przyszłości. Poza tym oczarowuje nas on również kreacją tej mrocznej rzeczywistości, umiejscowieniem w niej charakternych bohaterów oraz prawdą o tym, że każda wojna – nawet ta wszechświatowa, niesie sobą zawsze tylko i wyłącznie zło, rozpacz, stratę…

 Poznawanie komiksowej opowieści „Universal War Two. Wydanie zbiorcze”, można porównać do kinowego seansu, który intryguje nas już przed swoim rozpoczęciem, zachwyca każdą sceną trwania, jak i wreszcie pozostawia w pewnej konsternacji po tym, gdy nagle zaskakuje nas to, że to już koniec. I wtedy pojawia się pytanie – jak powrócić do naszej zwykłej, szarej codzienności…?  A skoro to pytanie pada, to jest ono najlepszą oceną jakości dzieła, z jakim właśnie mieliśmy do czynienia. Komiks Denisa Bajrama jest bowiem dziełem na polu swojego literackiego nurtu, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

 Cóż zatem mi pozostaje… Otóż gorąco polecić i zachęcić was do sięgnięcia po ten tytuł, który w mej opinii nie ma żadnych słabych stron, a jego lektura zapewnia znacznie więcej, niż tylko dobrą zabawę i przyjemnie spędzony czas. Tym czymś jest czytelnicza podróż do miejsca, którego nie będziemy chcieli już nigdy opuścić. Polecam – naprawdę warto!

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2017-03-13, Ocena: 5, Przeczytałem,
DRUGA WOJNA WSZECHŚWIATOWA Zacznę może od tego, że nie czytałem ,,Universal War One". Do serii Bajrama przyciągnęły mnie jednak pozytywne recenzje jakie otrzymała oraz sama tematyka i jej graficzne wykonanie. Ale czytając ,,UW2" bez znajomości wcześniejszych przygód bohaterów wcale nie poczułem się zagubiony, wszystko co najważniejsze przypomniano w końcu na pierwszych kilkunastu stronach. Zostało jednak poczucie niedosytu, bo ta seria to naprawdę bardzo dobra komiksowa fantastyka, od której nie można się oderwać. Pierwsza wojna wszechświatowa została zakończona. Ludzie wyszli zwycięsko ze starcia z CiC, jednakże przerażająco wielkim kosztem. Starali się odzyskać dawną świetność, byli pewni, że uda się otoczyć opieką wszystkich ocalałych w Układzie Słonecznym oraz wykształcić ich tak, by wyeliminować skłonności do (auto)destrukcji. Teraz, trzynaście lat po wojnie i niemal trzy wieki od chwili założenia Kanaanu sytuacja jednak z każdą chwilą staje się coraz gorsza. Na planetach i księżycach powstają grupki przeciwników, szerzą się pirackie ataki na utternet, nie zabrakło także zamachów. To wszystko jednak niewiele znaczy w obliczu warmhole'a, jaki w pobliżu Słońca stworzyło CiC. Pożera on wnętrze gwiazdy i za pięć lat dokona się przemiana w czerwonego olbrzyma, a co za tym idzie zniszczone zostanie wszelkie życie na Marsie. Dlatego natychmiast zostaje zapoczątkowany projekt Feniks, który ma pomóc rozwiązać kryzys. Rada wysyła sondę do jądra Słońca, ale efekt tych działań okazuje się być daleki od ich oczekiwań. Pojawiają się tajemnicze statki. Ludzkość znów jest zagrożona konfliktem. Zaczyna się druga wojna wszechświatowa. Tymczasem buntownicza Thea, dziewczyna, która trzynaście lat temu straciła rodziców, nie zamierza stać w miejscu, kiedy źle się dzieje. Ratunku zamierza jednak szukać w podróżach w czasie, jednakże ich cena może być większa, niż konsekwencje kolejnego konfliktu... Co jest największą zaletą komiksu Bajrama? Zdecydowanie to, jak autor sprytnie łączy doskonale znane z licznych dzieł fantastycznych elementy. Ludzie zasiedlający planety układu słonecznego? Dziwne zjawiska? Życie na Marsie? Obce statki? Złe korporacje? Inwazja? Podróże w czasie? Zmienianie historii? Pisanie dziejów ludzkości na nowo? To wszystko już było, ale Denis Bajram właśnie z owej pozornej wtórności czyni jedną z największych zalet. W końcu znamy te elementy, dobrze się bawiliśmy wcześniej, dobrze bawimy i teraz, a przy okazji jesteśmy ciekawi, jak wybrnie z nich ten konkretny autor. A udaje mu się to znakomicie i częstokroć w bardzo świeży sposób. Udana jest także strona graficzna, bo chociaż Denis Bajram poszedł w stronę komputerowego koloru i efektów, które nieszczególnie pasują do europejskiej kreski, w tym wypadku całość dobrze ze sobą współgra. Natomiast wspomniane zabawy z cyfrową obróbką plansz w przypadku opowieści SF sprawdzają się całkiem nieźle i są przyjemne dla oka. Do tego dochodzi jeszcze całe mnóstwo dodatków zabierających czytelników za kulisy powstawania serii i świetne wydanie. Dobrze, że Elemental podjęło się kontynuowania serii, którą Egmont przed laty przerwał po trzech albumach, a jeszcze lepiej, że przy okazji już w maju wydawnictwo wznowi w zbiorczym wydaniu także te pierwsze tomy. Warto bowiem poznać historię dwóch wojen wszechświatowych i losy bohaterów wrzuconych w sam środek konfliktu. Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/03/13/uw2-universal-war-two-wydanie-zbiorcze-tom-1-denis-bajram/
Link do opinii
Inne książki autora
Universal War One, wydanie zbiorcze tom 1
Denis Bajram0
Okładka ksiązki - Universal War One, wydanie zbiorcze tom 1

Wydanie zbiorcze, zawiera pierwsze trzy tomy serii Universal War One, wcześniej wydane pojedynczo przez wydawnictwo Egmont....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy