Odkąd Seraphina została zawieszona w prawach ucznia Wellston High, szkolna hierarchia chwieje się w posadach. Na krawędzi załamania jest nie tylko klasa wyższa - kruszy się też wizerunek Johna, który chłopak starannie kreował, aby przetrwać upokorzenia. Z kolei Arlo zaczyna podejrzewać, że to właśnie John może być zagrożeniem dla porządku społecznego. Jednak kiedy uderza nowe niebezpieczeństwo, nieporozumienia przestają mieć znaczenie. Czasu na ratunek jest niewiele, a właśnie odkryty spisek może mieć tragiczne konsekwencje. uru-chan (Chelsey Han) dorastała w Acton w stanie Massachusetts. Wielbicielka mangi i anime, sama nauczyła się rysować i pisać własne historie. Jej ,,unOrdinary" stał się jednym z najpopularniejszych komiksów internetowej platformy Webtoon, a teraz jest dostępny w wydaniu książkowym.
Wydawnictwo: HarperKids
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: unOrdinary Vol 2
Wiele zmienia się w szkolnej hierarhi Wellston High. Ci, co kiedyś byli na szczycie, teraz nie koniecznie tam są, a ich miejsca zajmuje ktoś zupełnie inny. Wszystko zaczęło się od zawieszenia w prawach ucznia Seraphiny. Można by pomyśleć, że gorzej już nie będzie, jednak nadchodzi moment, w którym wszelkie nieporozumienia muszą zostać odsunięte na bok. Nowe niebezpieczeństwo nadchodzi i tylko współpraca może zadziałać. Czy dadzą rady? Co się jeszcze stanie? Jakie niebezpieczeństwo nadejdzie?
Moja nastoletnia córka bardzo lubi sięgać po komiksy, a tom pierwszy tego zdecydowanie jej przypadł do gustu. Jak się spodobał drugi? Tak samo. Stwierdziła, że był naprawdę świetny. Amelka się wciągnęła w czytanie i nie mogła się od komiksu oderwać, aż nie dotarła do ostatniej strony. Stwierdziła, że był pełen przygód, ze sprawnie poprowadzoną akcją, a także wywołujący emocje.
Wizualnie komiks jest ciekawy. Ilustracje przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.
„unOrdinary 2” to komiks, który podobał się mojej nastoletniej córce i z przyjemnością polecamy.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Jeszcze jakiś czas temu, nie podejrzewałabym siebie o taką fascynacją komiksem, opowiadającym o grupie uczniów, obdarzonych supermocami. Być może zachwyciła mnie ta przepiękna, jakże precyzyjna kreska i niesamowita, odurzająca feeria barw, a może to jednak wyjątkowo wnikliwie przedstawiona sytuacja młodych ludzi, borykających się z poważnymi problemami oraz jakże zagmatwaną szkolną rzeczywistością. Tu nie ma superbohaterów, nikt nie lata w obcisłym wdzianku i nie rzuca zabawnych motywujących haseł. Tu nakreślony szary świat jest brutalny, przytłacza równie mocno jak nasz, bo elementy fantastyczne przecież wcale nie muszą oznaczać przekoloryzowanej bajki...
Tom drugi pochłaniałam chyba z jeszcze większymi wypiekami na twarzy, niż miało to sytuację w przypadku jedynki. Smakowałam te piękne rysunki niczym najcenniejszy skarb i nie mogłam przestać się zachwycać precyzją Autorki. Ilustracje są nadzwyczaj szczegółowe, dopieszczone ogromną dawką ekspresji, można mieć wrażenie, że te misternie nakreślone obrazki po prostu żyją. Zastosowana forma i feeria barw nadają pozycji wyjątkowego charakteru, rozbudzają wyobraźnię, pobudzają zmysły, angażują bardzo silnie, przez co skutecznie zachęcają do przeglądania kolejnych stron. Bezsprzecznie, to pozycja absolutnie nieodkładalna, którą pochłoniecie na raz i do której będziecie bardzo często wracać! Ta opowieść bowiem miesza w głowie, pozostawia po sobie niedosyt, ale i mętlik, całkowitą dezorientację przeplatającą się z wyjątkową fascynacją.
,,unOrdinary 2" to nieszablonowa, nieprzewidywalna i pomysłowa historia obrazkowa, od której naprawdę niełatwo się oderwać! Ciekawa, niebanalna fabuła, mroczne sekrety, niebezpieczne intrygi, dobrze nakreślone postacie i zaskakujące tło supermocy, które zafunduje naprawdę wiele wrażeń. Bezsprzecznie, Autorce można pogratulować wyjątkowej wyobraźni i pomysłowości. Pozycja godna uwagi, nie tylko dla fanów powieści graficznych!
Przeczytane:2025-01-26, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024,
Kiedy kończyłam pierwszą część UnOrdinary, w mojej głowie panował istny bałagan. Zakończenie tego tomu było nie tylko zaskakujące, ale przede wszystkim pozostawiło we mnie mnóstwo, naprawdę mnóstwo pytań i myśli. Z niecierpliwością wyglądałam kontynuacji i wreszcie, nareszcie (!) się doczekałam. Czy autorce Uru-chan udało się sprostać moim oczekiwaniom? O tym w tej recenzji.
Wszystko powoli zaczyna się sypać — Seraphina została zawieszona w prawach ucznia, John desperacko próbuje utrzymać swój wizerunek, nad którym starannie pracował od dłuższego już czasu. Chłopak jednak znajduje się pod czujną obserwacją ze strony Arlo, który to obawia się, że to właśnie John jest zagrożeniem dla całego porządku społecznego. Kiedy jednak pojawia się nowy przeciwnik, wszystkie inne konflikty przestają mieć znaczenie. Czy uda się odkryć spisek, zanim będzie za późno?
Pewnego dnia po prostu usiadłam i rozpoczęłam lekturę tego komiksu. Nie nastawiałam się na nic konkretnego, choć bardzo chciałam uzyskać odpowiedzi (przynajmniej część), na pytania, które zrodziły się w mojej głowie po skończeniu pierwszego tomu. No i kurczę, dacie wiarę, że tych pytań mam jeszcze więcej, a komiks okazał się na tyle wciągający, że pochłonęłam go w jakąś godzinę z hakiem? Tak, ja też byłam w szoku.
Główni bohaterowie okazali się tak samo interesujący i przyciągający, jak w tomie poprzednim. Odniosłam również wrażenie, że John powolutku zaczął stawać się, a bardziej zaczął pokazywać swoją prawdziwą stronę, które jest zdecydowanie pewniejsza siebie i bywa również dość... brutalna. Nadal jednak widzę w nim postać, która jest na swój sposób urocza, a przynajmniej ja tak to widzę, choć gdzieś tam domyślam się, że to tylko gra. No nie ma co, autorce udało się stworzyć ciekawą postać, od której nie sposób oderwać myśli.
Akcja powieści, jeśli mogę to tak nazwać, rozpoczyna swój bieg już od pierwszej strony. Choć mogłoby się wydawać, że będzie on momentami zwalniał, dając czytelnikowi moment na ochłonięcie, to nie – tutaj przez cały czas coś się dzieje. Tutaj nieustanna walka o utrzymanie swojego wizerunku, tam walka o powrót Seraphiny do szkoły, a z jeszcze innej strony nadciągający spisek, który może zniszczyć wszystko. Lektura tej części opatrzona była wieloma emocjami i przede wszystkim ekscytacją, a samo zakończenie... sprawiło, że naprawdę nie mogę doczekać się kontynuacji. Mam nadzieję, że szybko będzie nam dane ją poznać.
Pióro autorki jest naprawdę dobre, a wykonane rysunki idealnie dopełniają całość. Nieustannie będę się zachwycać tą kreską, która wprost nawiązuje do stylistyki znanej z mangi i anime. Myślę też, że miłośnicy tych gatunków będą zachwyceni tym cyklem, przede wszystkim ze względu na styl przedstawienia tej historii, choć to mogą być tylko moje domysły.
Drugi tom UnOrdinary to strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o dobra kontynuację i pozycję idealną na zastój czytelniczy. Zostałam wciągnięta w tę historię po raz kolejny i ogromnie się cieszę, że miałam możliwość poznać tę pozycję. Jeżeli poszukujecie dobrego komiksu, który zdecydowanie pochłonie Was na jakiś czas, to ten tytuł zdecydowanie polecam.