Obie strony liczą na jego lojalność. obie skazują go w końcu na śmierć.
W Szwecji pracował jako informator policji i zajmował się infiltrowaniem zorganizowanych grup przestępczych. Został zdekonspirowany w jednym z zakładów karnych i porzucony przez tych, na zlecenie których działał. Potrzebne mu były trzy sekundy, żeby przeżyć.
Trzy lata później Piet Hoffmann wciąż ucieka – tylko oficer policji Erik Wilson wie, że pod fałszywym nazwiskiem wyemigrował do narkotykowej stolicy Kolumbii – Calí. Tam został członkiem mafii kokainowej i infiltruje kartel jako agent DEA.
Podwójne życie zapewnia mu dostatek i wygodę. Do czasu, gdy podczas podróży do Kolumbii zostaje porwany Timothy D. Crouse, przewodniczący amerykańskiej Izby Reprezentantów. Nieszczęśliwy splot wydarzeń sprawia, że rząd USA i kartel narkotykowy znajdują wspólnego wroga – i jest nim Piet Hoffmann. Piet traci wszystkich sprzymierzeńców. Jest w sytuacji bez wyjścia. Erik Wilson wysyła mu na ratunek najbardziej upartego i zgryźliwego szwedzkiego detektywa. Ewert Grens – dawniej zacięty wróg Hoffmanna – stanie się jedynym człowiekiem, któremu ten będzie mógł zaufać. A życie od śmierci będą dzielić zaledwie trzy minuty.
Ze w Szwecji do Kolumbii i Stanów Zjednoczonych. Narkotyki, przemyt, przemoc i walka o życie.
Thriller, który zachwyci widzów „Sicario” oraz fanów serialu „Narcos”.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2019-07-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Three minutes
Tłumaczenie: Wojciech Łyga
„Ufaj tylko sobie”
Trzy minuty. Tyle czasu dzieli bohatera od śmierci. Całe długie trzy minuty. Czy to długo? Aby uniknąć śmierci to bardzo mało czasu. A jednak, tylko tyle miał Piet. Czy to wystarczyło, aby zawalczyć o przyszłość swoją i swojej rodziny? Wybierzcie się na przygodę pełną niewyobrażalnych przygód, trzymajcie się mocno, bo zaserwowano nam jazdę bez trzymanki, przy niezapiętych pasach bezpieczeństwa. Aż strach myśleć, co się będzie działo …
Piet Hoffman, były przestępca, jest policyjnym informatorem. Z poprzedniej misji wyszedł cały i zdrowy. Przed nim nowe zadanie. Po raz kolejny podejmuje się zadania rozbicia siatki kolumbijskich handlarzy narkotykami. Ląduje w stolicy Kolumbii, gdzie rozpoczyna współpracę w bossem narkotykowym, jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców, El Mestizo. Stara się zdobyć jego zaufanie, staje się jego cieniem, naraża swoje życie, aby go chronić. W tym samym czasie zostaje porwany Przewodniczący Izby Reprezentantów, Crouse. Piet składa ofertę dla amerykańskiego rządu, podejmuje się próby odbicia Crouse w zamian za skreślenie go z czarnej listy niebezpiecznych przestępców, na którą trafił przypadkowo, a na której nie powinien figurować. Zadanie przez nim trudne, a można śmiało stwierdzić, że niewykonalne. Jednak on lubi takie wyzwania, one podnoszą jego wartość, skłaniają do wielkich poświęceń. Wszystko robi dla dobra swoich najbliższych, pragnie, aby byli bezpieczni i mogli normalnie żyć. Czy jednak Piet będzie w stanie zrealizować tak karkołomne wyzwanie? Nikt się nie odważył, a on – samotny wojownik – czuje się na siłach? Czy rząd amerykański dotrzyma danych mu obietnic? Władze twierdzą, że nie negocjują z przestępcami, a on do nich należy? Pytanie się mnożą, odpowiedzi są pod znakiem zapytania ...
Trzy minuty to mistrzostwo w każdym calu. Bomba z opóźnionym zapłonem, nie wiadomo, kiedy wybuchnie, siedzimy niecierpliwie i czekamy kiedy to nastąpi. Tak się czujemy, czytając tę niesamowitą powieść. Z każdą kolejną stroną emocję się piętrzą, robi się coraz bardziej gorąco i duszno, nie ma czym oddychać, mokre i tropikalne powietrze dociera do nas z samego epicentrum kolumbijskiej dżungli. Owady kąsają nasze mokre od potu ciało, delikatny wiatr smaga mokre i opadające na czoło włosy, a niewytrzymała dla ludzkiego ucha cisza wyzwala niewyobrażalne emocje. Zapiera dech w piersiach. Nagle w tej ciszy słychać trzask łamanych gałęzi. Czyżby ktoś nas zauważył, jak chowamy za siebie tę powieść? Niemożliwe, przecież nawet nie oddychamy … Walczymy z niewidzialnym, nikomu nie oddamy Trzech minut, one są tylko i wyłącznie nasze, nie mogą się nam wymknąć z ręki. Nieeeeee …........
To powieść o niewyobrażalnym męstwie i odwadze, honorze i wartości przyrzeczonego słowa. Obraz poświęcenia jednostki w imię zapewnienia bezpieczeństwa innym. Liczą się inni, nie ja. Realny obraz kolumbijskiej mafii narkotykowej, że aż trąci grozą i niebezpieczeństwem. Nie do opisania brutalność przestępców, zemsta nie ma żadnych granic ani ograniczeń, śmiały przykład, że niewygodnych świadków i zdrajców zabija się bez skrupułów i zbędnych emocji, jak muchy.
Powieść Trzy minuty zasługuje na najwyższe miejsce na podium. A może jej miejsce jest jeszcze wyżej? Świetna w każdym calu, nietuzinkowa, grającą na naszych emocjach do ostatniej chwili, mroczna i tajemnicza. Jej nie można nie przeczytać. To obowiązkowa pozycja na wakacyjny odpoczynek. Nie marnujcie czasu, sięgnijcie po nią jak najszybciej, bądźcie krok przed innymi ...
Piet Hoffmann jest najlepszym tajnym współpracownikiem szwedzkiej policji, ale tylko jeden człowiek wie o jego istnieniu - oficer prowadzący, Erik Wilson...
Przeczytane:2019-09-18, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
"Handel narkotykami i zyski otwierają wszystkie drzwi prowadzące do ciemnych zakamarków ludzkiej duszy. Najmroczniejszych."
Drugi tom trylogii z udziałem Piety Hoffmanna, podobnie jak pierwszy "3 sekundy", zapewnił mi sympatyczne spotkanie z rasową sensacją. Trudno było się od książki oderwać, dlatego cieszyłam się, że jej czytanie przypadło na urlopowy okres, kiedy żadne zobowiązania mnie nie goniły i nie ponaglały. Wciągnął mnie przede wszystkim pomysł na fabułę koncentrujący się na ściśle tajnej misji, o której wiedzą zaledwie trzy osoby. Wciąż jestem pod wrażeniem świetnie skonstruowanych wątków, zrównoważonych i logicznie połączonych, z zaangażowaniem się je poznaje, a dzięki obrazowym opisom mamy wrażenie jakbyśmy sami uczestniczyli w intrygujących zdarzeniach. Niewątpliwym atutem powieści jest zgrabnie wytworzony klimat, jest mrocznie i niebezpiecznie, problemy nawarstwiają się, a niezwykłe umiejętności kluczowej postaci w walce o przetrwanie i zrealizowanie powierzonego zadania fascynują. Zdajemy sobie sprawę, że to fikcyjna osobowość, podobnie jak okoliczności, wychodzące w tej odsłonie serii nieco poza realizm, ale i tak dajemy się złapać w sieć roszad, kłamstw i manipulacji. Parszywy, brudny i plugawy świat przestępczej działalności odsłania się teraz z kolumbijskiej strony.
Agent specjalny Paula kolejny raz zmuszony jest grać pod przykrywką, na tyle perfekcyjną i udaną, że nawet służby Stanów Zjednoczonych biorą go za arcygroźnego wroga i wciągają na listę śmierci. W końcu jest prawą ręką kolumbijskiego barona narkotykowego. Infiltracja środowiska przebiega zgodnie z planem do czasu aż trafia na listę najbardziej poszukiwanych przestępców. Okazuje się, że przyjaciel bardzo szybko może stać się wrogiem, zaś wróg sprzymierzeńcem w walce o przetrwanie. I tu pojawia się fantastycznie wykreowana postać, w większym stopniu niż w pierwszym tomie, mega ekscentryczny Ewert Grens, inspektor z wydziału dochodzeniowego, przyznam, że w pokrętny sposób zaskarbił on moją sympatię. Autorzy nie szczędzą czytelnikowi spektakularnych akcji nakreślonych z dbałością o detale. Zachwycają nieoczekiwane zwroty akcji, niespodziewane zamiany ról i konspiracyjny scenariusz kombinacji, potyczek i zamachów. Napięcie umiejętnie rozkręcane, wiele tak pożądanych zawieszeń, i oczywiście nieco przewrotne zakończenie. Chce się natychmiast sięgnąć po kolejny tom, aby nasycić ciekawość, co autorzy przygotowali dalej, w jakie tarapaty wpadną ulubieni bohaterowie, a wszystko by otrzymać rozrywkę na najwyższym poziomie w tym gatunku literackim, i jeszcze zmierzyć się z poważnym problemem społecznym, które współcześnie dotyka niemal każde państwo.
bookendorfina.pl