Trzepot skrzydeł

Ocena: 4.7 (46 głosów)
Inne wydania:

Ciemna strona miłości i jasne oblicza odwagi

Opowieść o uczuciu przeradzającym się w uzależnienie, o związku, który staje się koszmarem i o odwadze pozwalającej wyrwać się ze spirali, z której, wydawałoby się, ucieczka jest niemożliwa.

Hanka ma męża, pracę, własny dom. Dlaczego jednak nie jest szczęśliwa? Przecież kocha i jest kochana. A jednak jej życie jest zupełnie inne niż się wydaje... Za zamkniętymi drzwiami, gdy nikt nie widzi, spełniają się wróżby sprzed lat...

Przemoc domowa dzieje się w ukryciu.

Czasem niewidoczna dla innych -- zabija,

niewygodna dla tych, którzy widzą -- zatruwa.

Dzieje się w naszych domach -- co zrobimy?

Katarzyna Grochola to jedna z najpopularniejszych polskich pisarek, która zmieniła oblicze literatury obyczajowej w Polsce. Przed laty napisała powieść o przemocy, która została docenioną i polecaną przez terapeutów lekturą. To opowieść tak żywa i uniwersalna, że czyta po latach wciąż chwyta ze serce.

,,Właściwie to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. Właściwie to znaczy prawie kłamstwo. Właściwie nic mi nie jest. To znaczy jest mi wszystko". (fragment książki)

"Jest to bezwzględnie książka o miłości, albo książka o miłości bezwzględnej".

Katarzyna Grochola

Informacje dodatkowe o Trzepot skrzydeł:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2020-10-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788308070826
Liczba stron: 500

Tagi: Przeznaczone dla kobiet i/lub dziewcząt

więcej

Kup książkę Trzepot skrzydeł

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Trzepot skrzydeł - opinie o książce

Nie oczekiwałam dużo i nie spodziewałam się, że książka mi się tak spodoba. Historia Hani była wzruszająca. Pozwoliła spojrzeć na wszystko z innej strony.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dorka
dorka
Przeczytane:2015-03-07,
Trzepot skrzydeł - Katarzyny Grocholi ma charakter prywatnej relacji, wręcz spowiedzi bohaterki. Jest to próba podsumowania i zakończenia trudnego związku, w którym pojawia się agresja i przemoc. To relacja ze związku, w którym bohaterka podporządkuje się całkowicie mężowi. Dla niego odcina się od znajomych, ukrywa siniaki pod makijażem i staje się coraz bardziej bierna. Nie umie odejść, boi się i coraz bardziej zamyka się w sobie. Czy pojawi się taki moment kiedy powie NIE? Czy starczy jej siły? Warto sięgnąć po książkę, żeby się przekonać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Febra
Febra
Przeczytane:2015-01-25,
Poetycko napisana książka o kobiecie, która wychodzi za mąż za psychopatę. Czuje się przez dzieciństwo i młodość nie w pełni kochana więc wybrakowana. Jako kobieta boi się samotności, szuka drugiej połowy i właściwie ją znajduje Trafia na mężczyznę dobrego uśmiechniętego, opiekuńczego, wykształconego, którego zazdroszczą koleżanki....takiego który wie lepiej, który wszystko po swojemu organizuje, jest zazdrosny, niecierpliwy, podejrzliwy, egocentryczny... takiego, któremu nie mówi się nie, na którego minę, gest, timbr głosu trzeba uważać, którego nie wolno rozdrażniać, martwić ,zawstydzać.... przy którym na każdym kroku trzeba myśleć co i jak się robi, co i jak się mówi.... Książka trudna w swej wymowie ale dająca nadzieję. Można uwolnić się i rozwinąć w sobie delikatne skrzydła motyla.
Link do opinii
Uwielbiam, piękna, wzruszająca lektura.
Link do opinii
,,Trzepot skrzydeł" Ktoś powiedział, kto czyta żyje podwójnie. Tylko, czy chcielibyśmy żyć takim życiem, jakie stało się kanwą do powstania tej książki. Nie, i nigdy. Przemoc to coś co zabiera życie, zabiera radość i budzi strach oraz wielką niepewność każdego dnia. Im bardziej jesteśmy blisko przemocy tym te wszystkie negatywne odczucia większe. A jeśli w domu, który ma być zaciszem, miejscem spokoju i szczęścia, od człowieka, który miał być podporą i powiernikiem doznajemy upodlenia przemocy nasz świat okazuje się być czymś od czego chciałoby się uciec i nigdy nie wracać. Katarzyna Grochola tym razem pozwoliła mi wniknąć w środek takiego właśnie siejącego pogrom w bohaterce świata. Ona kocha, i tę swoją miłość daje wybaczając coraz więcej, milcząc i cierpiąc. Nikomu nie przyjdzie do głowy jak wiele zła musi przejść aby wyzwolić się z tego bagna w którym pogrąża się z każdym mijającym dniem. I nikt nie wierzy, bo przecież milczała. To nie jest książka dająca zapomnienie tuż po przeczytaniu, to pewnego rodzaju świadectwo na domy będące twierdzami panów i władców dla swoich żon, które nie potrafią uciec, ani wyzwolić się spod panowania przemocy bo przecież tak bardzo kochają, że ciągle wierzą w przemianę na lepsze, tylko przemiana na lepsze w twierdzy ich życia nie następuje.
Link do opinii
Grochola nie stawia pierwszych kleksów w pisaniu bestsellerów. Zna receptę, wie, że sprawdzone składniki podziałają. Sprawnie pisze. Ma dynamiczną frazę, płynną i potoczną, celnie łączy dialog z narracyjnym dopowiedzeniem. Czasem jednym słowem, najwyżej zdaniem, potrafi oddać charaktery postaci, odwołać sielankę miłosnej sceny, przywołując grozę. W ,,Trzepocie skrzydeł" literacki świat Katarzyny Grocholi przechodzi na ciemną stronę mocy. Najciekawsze w tej książce wydaje mi się skupienie na głównej bohaterce, wejście w jej sposób myślenia i działania. Powieść napisana jest w formie listu Hanki do kogoś, kogo tożsamości nie mogę ujawnić ze względu na dobro lektury. Mąż się nie liczy jako postać, autorka używa go instrumentalnie, by pokazać typ ukrytego za fasadą wykształcenia i manier damskiego boksera. Może ma poważny psychiczny problem, choruje na jakiś kompleks, psychozę, traumę i tak dalej. To nieważne i absolutnie Grocholę w tej decyzji, w tym kontekście, popieram. A jeśli potrzebuje pomocy? - zapyta ktoś nieśmiało. Może i potrzebuje, niech ktoś napisze powieść z punktu widzenia damskiego boksera. Bestseller murowany!
Link do opinii
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta przypadkiem znaleziona książka. Polecam każdemu kto lubi z literatury popularnej "wyciągać" coś dla siebie. Trudna historia z (chyba) pozytywnym zakończeniem, pokazująca że zawsze jest dobry moment na zmiany.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2014-03-25,
Do tej pory moja styczność z twórczością Katarzyny Grocholi ograniczała się do adaptacji filmowych jej książek. Teraz wpadła mi w ręce jej książka w postaci audiobooka. Po zapoznaniu się z opisem książki spodziewałam się wzruszającej historii żony maltretowanej przez męża sadystę. I niby to dostaję, ale nie jest to do końca to, czego się spodziewałam. To nie świadczy jednak, że książka mi się w ogóle nie spodobała. Zawiera wiele barwnych opisów, czasem pojawi się humor, chociaż z "czarnym" zabarwieniem, sarkastyczny, ale jak najbardziej pasujący do tematu. Historia tu przedstawiona została z punktu widzenia zastraszonej żony, która straciła całą wiarę w siebie. Do tego stopnia, że nawet gdy mężczyzny nie ma w domu, ona postępuje tak, jakby on sobie życzył. Trochę wytrącały mnie z rytmu retrospekcje Hani. Zwłaszcza słuchając książki, gdy na chwilę coś odwracało moją uwagę od słuchania, musiałam przewijać, by załapać o czym akurat jest mowa. Ostatni rozdział w ogóle mi tu nie pasuje, a zwłaszcza umieszczenie opisu tych wydarzeń na koniec sprawia, że zamiast podnieść na duchu, udowadniając, że można się uwolnić od takiego toksycznego związku, końcówka wprowadziła mnie w ponury nastrój.
Link do opinii
Avatar użytkownika - al-ks
al-ks
Przeczytane:2014-02-21,
Trochę trudna, ale lekka w czytaniu lektura. Jestem zszokowana historią Hani. Cieszę się, że bohaterka znalazła w sobie siłę, aby podnieść się i zacząć życie od nowa. Musimy pamiętać, aby zrobić tak samo, kiedy spotka nas coś podobnego. Polecam!
Link do opinii
Na spotkaniu autorskim Katarzyna Grochola powiedziała, że napisała tę książkę by usprawiedliwić swoją zbyt późną reakcję na koszmar swojej przyjaciółki. Powieść uczula każdego z nas by nie zwlekać z pomocą w sytuacji w jakiej znalazła się bohaterka książki. Koniecznie trzeba przeczytać - również te osoby, które doświadczają podobnego życia, by nabrać odwagi.
Link do opinii
Nie jest to zwykła obyczajówka Grocholi. Nie jest to zwykła książka! "Trzepot skrzydeł" porusza niezmiernie trudny temat, jakim jest maltretowanie psychiczne i fizyczne kobiety, w tym przypadku żony. Książka momentami przeraża. Postawą męża, jak i postawą samej ofiary. Zawsze dziwiłam się, jak kobiety mogą pozwalać, aby być tak traktowanymi!? "Trzepot skrzydeł" pozwolił mi w pewien sposób zrozumieć tok ich myślenia. Jednak mimo to nie potrafię takich kobiet usprawiedliwiać. Uważam, po pierwszych symptomach złego, należy uciec z toksycznego związku. Może winne jest wychowanie w stylu idealizowania mężczyzn i uczuć - chorych uczuć, nawet za cenę własnego zdrowia i (co się zdarza) życia.
Link do opinii
Piękna a zarazem smutna i niestety prawdziwa historia, którą przeżywa wiele kobiet. Lecz czas z tym skończyć! Czas powiedzieć STOP przemocy mężczyzn wobec kobiet! A jeżeli chodzi o kobiety, które przeżyły/przeżywają to piekło należy im się order męstwa! - bo nie każdy potrafi przetrwać takie katorgi... I mimo cierpienia i bólu jakie przeżywają to trwają nadal w tym bagnie aby żyć 'normalnie' w oczach innych oraz nie narażać się danej osobie. Lecz kobiety te w końcu słabną, ich siły fizyczne i psychiczne opuszczają ich... (to co za chwilę napiszę będzie podłe w pewnym słowa znaczeniu) ale może i dobrze, że się tak dzieje, że słabną... bo wtedy udają się po pomocy, bramy ich dotychczasowego piekła otwierają się na wgląd każdemu - i dzięki temu nareszcie zostają wyrwane z tego piekła! A ich życie powoli, na nowo, znów zaczyna nabierać barw.
Link do opinii
Trochę sie rozczarowałam. Sięgnęłam, żeby "wciągnęło", a mnie najpierw wystraszyło, potem wciągało, ale z przerażeniem jednak. Chociaż wiele z nas, może nie bitych ale napewno jest manipulowanych!
Link do opinii
Wstrząsająca książka o uzależnieniu ofiary od oprawcy i o zaciszu domowym. Poruszająca. Współczuję wszystkim kobietom które muszą przechodzić przez takie piekło.
Link do opinii
Lubię być na bieżąco z literaturą polską, dlatego sięgnęłam po tę książkę. Grochola chciała przeistoczyć się z pisarki romansideł w społecznie zaangażowaną literatkę. Cóż, według mnie średnio jej się to udało. Po prostu brakuje jej odpowiednich narzędzi literackich. Temat owszem ważny, niemniej potraktowany według mnie płytko, schematycznie. Po tej książce stwierdziłam, że szkoda mi czasu na czytanie Grocholi, więc więcej już po nią nie sięgnę.
Link do opinii
Mnie poruszyła ta książka chociaż styl mi się nie podoba.
Link do opinii
Polecam książkę szczególnie kobietom,którym brak odwagi aby przeciwstawic się przemocy.....
Link do opinii
Avatar użytkownika - ewaramza
ewaramza
Przeczytane:2022-01-24, Ocena: 4, Przeczytałam,

Ksiązka całkowicie odmienna od dotąd przeczytanych tej autorki.  Żadnego humoru tak typowego dla stylu p.Grocholi, przeciwnie- tematyka bardzo trudna- przemoc w rodzinie. Trudna pozycja, ale godna polecenia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Helena2019
Helena2019
Przeczytane:2019-06-27, Ocena: 3, Przeczytałam,

Poruszająca historia. Cieniutka książka do przeczytania w jeden wieczór.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2018-06-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

Nie przepadam za twórczością Grocholi, ale "Trzepot Skrzydeł" przeczytałam w ciągu kilku godzin. To jedna z tych niewielu książek, których lektura sprawia fizyczny wręcz ból. Miałam ochotę krzyczeć, czytając niektóre fragmenty tej książki. Miałam ochotę potrząsnąć bohaterką i otworzyć jej oczy. 
To doskonałe studium psychiki kobiety, która mimo wszystko powraca do swojego oprawcy, za każdym razem licząc na to, że "to się więcej nie powtórzy..." 
Książka pozostawia bolesną świadomość, że za milionami ścian po sąsiedzku dzieje się to samo, i często nie mamy o tym nawet pojęcia...

Link do opinii
Avatar użytkownika - mirand
mirand
Przeczytane:2018-05-14, Ocena: 6, Przeczytałam,

Przepiękna, poruszająca opowieść o kobiecie, która zaślepiona miłością nie zauważyła prawdziwej twarzy mężczyzny. To historia jak z prawdziwego życia dlatego książka zasługuje na miano polecanej w szczególności.

Powiedziałabym nawet , że może służyć jako poradnik, bo otwiera oczy na najdrobniejsze oznaki manipulacji czy nietypowych zachowań partnera. Możemy zauważyć jakie sytuacje powinny nas zaniepokoić , jak przestrzec się przed formą agresji ze strony najbliższych.

to jedna z wartościowszych lektur ostatniego czasu po jaką sięgłam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - greenlady
greenlady
Przeczytane:2017-07-06, Ocena: 4, Przeczytałam,

Historia jakich w świecie wiele- młoda kobieta ma dom, przystojnego i zamożnego męża, który świata poza nią nie widzi. Ale też nie widzi miejsca na odmienne od swoich opinie i potrzeby, dając temu upust w domowej przemocy. Hanka tkwi w matni, z której wyrwie ją paradoksalnie utrata czegoś bardzo cennego.

 

Poruszająca. trudno by taka historia nie była poruszająca. Nie tłumacząca, pokazująca. Przy tym bardzo wciągająca. Polecam.

Link do opinii
Inne książki autora
Houston, mamy problem
Katarzyna Grochola0
Okładka ksiązki - Houston, mamy problem

Katarzyna Grochola zmienia front! Czytelnicy z pewnością będą zaskoczeni, gdyż bestsellerowa pisarska bohaterem swej najnowszej książki uczyniła…...

Przegryźć dżdżownicę, Houston, mamy problem
Katarzyna Grochola0
Okładka ksiązki - Przegryźć dżdżownicę, Houston, mamy problem

Kolekcjonerskie wydanie książek najpopularniejszej współczesnej pisarki, która zmieniła oblicze polskiej literatury i podbiła serca czytelników. Ponad...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy