Fotoreporter Darek Łozowski podczas ataku zazdrości uderza swoją dziewczynę Kaję. Poszkodowana wykorzystuje chwilę nieuwagi, ucieka do najbliższej przyjaciółki Mai i zamieszkuje u niej, po czym zrywa z Darkiem. Kobiety po przeprowadzeniu rekonesansu dochodzą do wniosku, że Darek zaginął i miało to związek z jego pracą. Analizując sytuację, Kaja przypomina sobie wydarzenie, którego kiedyś oboje byli świadkami. Sama odebrała je jako odmianę zdziczałego seksu, ale zaczyna się zastanawiać, czy w oczach Darka nie była to forma znęcania się nad kobietą.
Autorka ubarwia swoją twórczość sporą dawką charakterystycznego dla niej
humoru oraz pikantną nutką erotyzmu. Pamiętając o przebytej drodze, wplata
w treść elementy mogące zmienić postrzeganie rzeczywistości przez Czytelnika, a zwłaszcza Czytelniczki. Całości dopełnia styl, który sprawia, że książkę dosłownie się pochłania, nie zauważając, kiedy i jak docieramy do ostatniej strony.
Źródło:
Wydawnictwo: Liberum Verbum
Data wydania: 2021-12-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 260
Język oryginału: polski
,,Najważniejsza jest możliwość wyboru."
Czasami zdarza się tak, że możemy znaleźć się w jakimś miejscu w nieodpowiednim momencie i czasie, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji. Tak przydarzyło się bohaterom książki "To nie przypadek". Jedna sytuacja zaważyła na tym, że ich życie wywróciło się do góry nogami, burząc dotychczasowy spokój.
Początek przypomina typową powieść obyczajową, gdyż jesteśmy świadkiem kłótni między Kają Gromską i Darkiem Łozowskim, którzy są ze sobą kilka lat. Po ostatniej awanturze, jaka miała miejsce dwa lata temu, Darek poddał się terapii psychologicznej, po czym poprosił, że jeżeli kiedykolwiek podniesie jeszcze rękę na Kaję, wówczas po prostu niech ona od niego odejdzie. Teraz sytuacja znowu się powtarza i dochodzi do rękoczynów. Darek posądza ją o zdradę na podstawie pewnego zdjęcia, na którym widać wdzięczącą się do kogoś jego ukochaną stojącą na tajlandzkiej plaży. Wpada w szał nie oczekując wyjaśnień, a nawet uderza ją kablem. Dziewczynie udaje się uciec do przyjaciółki, Majki i opowiedzieć o tym, co się stało. Wkrótce okazuje się, że Darek znika, jego dom pozostaje zamknięty, wymienione są w nim zamki, a wieczorem światła nie palą się nawet w ogrodzie. To wszystko wydaje się dziewczynom dziwne coraz bardziej, zwłaszcza wówczas, gdy dowiadują się, że Darek sprzedał swoją ukochaną ,,żonę", czyli zielony skuter zwany też ,,zieloną szlifierką", oraz oddał ulubione gry planszowe dzieciom Maćka, kolegi z pracy Darka. Wkrótce Kaja przypomina sobie o pewnym zdarzeniu sprzed miesiąca, którego byli świadkami przebywając w okolicy Jeziora Zegrzyńskiego. Wówczas zdarzyło się coś, co wywołało u nich mieszane odczucia. Kaja potraktowała to, jako dziwną formę seksu, ale Darek, jako fotoreporter, postrzegał ją w zupełnie inny sposób. Zebrane ślady i fakty coraz bardziej niepokoją dziewczyny, a my razem z nimi zastanawiamy się, o co tutaj chodzi i co się stało z narzeczonym głównej bohaterki. Na szczęście autorka nie trzyma nas zbyt długo w niepewności, gdyż oddaje też głos Darkowi, który w kolejnym rozdziale przedstawia nam swoją wersję wydarzeń. To jednak nie sprawia, że nasze zainteresowanie maleje, gdyż to dopiero początek ciągu zdarzeń, które są nam prezentowane w dwóch głównych wątkach splatających się ze sobą naprzemiennie.
Książkę czyta się jednym tchem, gdyż pani Urszula Pieńkowska ma bardzo przyjemny i przystępny sposób przedstawiania poszczególnych zdarzeń. Towarzyszyły mi przy tym zarówno napięcie, jak i humor a przede wszystkim zainteresowanie. Wniknęłam w tę opowieść całkowicie, śledząc ekscytujące pomysły zwariowanych nieco przyjaciółek, jak i sytuacje związane z Darkiem. Jest to możliwe, gdyż zarówno Darek, jak i Kaja opowiadają nam o wydarzeniach naprzemiennie. To powieść, w której na niewiele ponad 250 stronach dzieje się bardzo dużo. Nie brakuje w nich emocji, niespodzianek, zaskakujących zwrotów akcji, ale autorka nie epatuje w niej okrucieństwem, ani też brutalnymi scenami morderstw. Zaliczyłabym tę powieść bardziej do komedii kryminalnej z elementami sensacji i przygody niż czystego kryminału.
,,To nie przypadek" rozpoczyna trylogię ,,Podążaj i zaufaj" i jednocześnie jest debiutem pani Urszuli Pieńkowskiej. Każda część opowiada inną, osobną i zamkniętą historię, dzięki czemu możemy je czytać niezależnie. Jednak warto zacząć od początku, by poznać genezę powstania działalności Majki i Kai. Kolejne strony przemykały mi błyskawicznie, akcja jest dynamiczna, nie ma nudnych opisów a wszystko jest zgrabnie ułożone i opowiedziane. Trudno było mi ją odłożyć chociażby na chwilę, gdyż ciekawość nie pozwoliła mi na odpoczynek i tak minął mi wieczór wypełniony towarzystwem ogromnie sympatycznych bohaterów i ich przygód. Jestem niezwykle ciekawa, jakie perypetie spotkają ich w kolejnych częściach, dlatego z chęcią sięgnę po kontynuację tej serii.
Książkę przeczytałam, dzięki autorce
Podczas gdy po rozstaniu z Darkiem Kaja delektuje się życiem singla, dzieląc czas pomiędzy pracę w agencji detektywistycznej (Kajmak Investigation) i imprezy...
Kaja i Maja prowadzą swoją wymarzoną Agencję detektywistyczną. Pewnego dnia Kaja spotyka starszą panią, której wnuczka Ola zniknęła bez śladu. Poruszona...
Przeczytane:2023-01-14, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,
Okładka tej książki migała mi gdzieś na Facebooku. Jakież było moje zdziwienie a zarazem wielka przyjemność, gdy Autorka napisała do mnie i zaproponowała zrecenzowanie całej serii. Poczułam się naprawdę doceniona a przy tym niezmiernie dumna, że będzie mi dane poznać kolejne historie i pióro Pisarki dotąd mi nie znanej. Dziś mam okazję zaprezentować Wam pokrótce, o czym jest ta powieść i jakie są moje wrażenia po lekturze. Zapraszam Was do zapoznania się z dalszą częścią mojej opinii.
Darek Łozowski jest dziennikarzem mającym problemy z agresją. Podczas jednego ze swoich ataków zazdrości, uderza swoją dziewczynę Kaję. Dziewczyna, gdy tylko nadarza się okazja, ucieka do swojej najlepszej przyjaciółki Mai. Następnie zaczyna u niej mieszkać i postanawia raz na zawsze zerwać z mężczyzną. Kobiety po przeprowadzeniu własnego śledztwa, dochodzą do wniosku, że Darek zaginął w związku z tym, czym zajmował się służbowo. Odtwarzając zdobyte informacje, Kaja przypomina sobie że wraz z ukochanym byli świadkami bardzo dziwnego zachowania. Ona odebrała to jako bardzo dziwną zabawę seksualną, zaś jej partner mógł pomyśleć, że była to forma przemocy nad kobietą.... Jak potoczy się ta historia ? Kto miał rację w tej układance ? Co odkryją dziewczyny? Jaki będzie finał tej opowieści ? Na te pytania, znajdziecie odwiedzi właśnie w tej lekturze.
Na początku, chciałabym zaznaczyć, że jest to pierwszy tom serii pt.: " Zaufaj i podążaj". Autorka w tej powieści zawarła wiele różnych elementów, które stworzyły świetną całość. Widać tutaj bardzo przyjemny, lekki i zrozumiały styl. Pani Urszula tak prowadzi całą historię, że bardzo ciężko jest się od niej oderwać. Czytając, wciąż chcemy więcej i więcej. Nie chcemy odkładać pozycji na później, bo wciąż wydarza się coś nowego. Ponadto w książce możemy znaleźć również sporo humoru, troszkę pikanterii i to co, w kryminale najważniejsze - ogromną dawkę adrenaliny. Wszystkie te elementy połączone w całość sprawiły, że otrzymaliśmy świetną historię od a do z. Wszystko było dopracowane i logiczne. Z każdą stroną czytelnik dowiadywał się czegoś nowego, każdy element układanki wskakiwał na swoje miejsce. Bardzo przemyślana i ciekawa lektura, która porywa czytelnika w swoje objęcia już od pierwszych stron.
Podsumowując, jeśli lubicie książki, gdzie dużo się dzieje, akcja odbywa się na terenie Polski, jesteście żądni przygód i chcecie świetnie spędzić czas z lekturą, to koniecznie polecam Wam tą pozycję. Uważam, że naprawdę warto poznać tę historię. Ja już przebieram nóżkami na kolejne tomy i mam nadzieję, że będę równie zadowolona co obecnie. Bardzo polecam Wam tę publikację i przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów !!! 😉😉