Tintin w Ameryce, tom 3. Przygody Tintina

Ocena: 4 (2 głosów)

Jest rok 1931. Tintin zostaje wysłany do Chicago w stanie Illinois, gdzie ma zapuszkować kolejnych gangsterów. Tam młody reporter poznaje Capone i jego współpracowników, których udaje mu się schwytać. Jednak poproszony o pomoc policjant nie wierzy chłopakowi i próbuje zaaresztować jego zamiast gangsterów (porażka Tintina pokazuje, że Capone wciąż działał, gdy powstawał komiks).

Po paru zamachach na życie Tintin poznaje rywala Capone, Bobby'ego Smilesa, który jest szefem Stowarzyszenia Gangsterów w Chicago. Tintin spędza dużo czasu na próbach złapania Smilesa, co prowadzi go do Redskin City, gdzie zostaje złapany przez Indian Czarne Stopy. Przypadkiem odkrywa tam złoża ropy, a to odkrycie rodzi nowe kłopoty zarówno dla Tintina, jak i dla samych Indian...

Tintin w Ameryce dosyć odważnie przedstawia stosunki panujące w Ameryce, pozytywnie obrazując Indian i ludzi ciemnoskórych. Podczas przygotowań do amerykańskiego wydania tego albumu (lata 70. XX wieku) wydawcy wymusili na Hergém modyfikację pewnych elementów, przede wszystkim czyniąc ciemnoskórych albo bardziej ,,rozmytymi", albo nawet zamieniając niektórych z nich na postaci o białej skórze.

Informacje dodatkowe o Tintin w Ameryce, tom 3. Przygody Tintina:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2016-04-13
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788328116436
Liczba stron: 64

więcej

Kup książkę Tintin w Ameryce, tom 3. Przygody Tintina

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tintin w Ameryce, tom 3. Przygody Tintina - opinie o książce

Pierwszy komiks o TinTinie jaki czytałam. Miałam wątpliwości, czy to lektura dla dzieci, ale mój siedmiolatek przekonał mnie, że i owszem. Przygody młodego dziennikarza są niekiedy absurdalne, a bohater zawsze spada na cztery łapy, ale okazuje się, że to trafia do młodocianych czytelników. Sama również czytałam z przyjemnością.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2016-04-13, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,
TINTIN KONTRA MAFIA Egmont powraca ze wznowieniami przygód TinTina, tym razem na warsztat biorąc starsze przygody dzielnego reportera. I dobrze się dzieje, bo to seria naprawdę godna poznania, a dzięki jej powrotowi na rynek, kolejni czytelnicy mogą przeczytać ten kultowy już komiks. W tym tomie TinTin trafia w sam środek wielkiego kryzysu i czasów prohibicji, kiedy wkrótce po przygodach w Kongo przybywa do Ameryki zająć się chicagowskimi gangsterami. Jednym z tych, z którymi musi się zmierzyć jest nie kto inny, jak sam Al Capone. I choć nasz bohater, któremu towarzyszy jego wierny pies, radzi sobie całkiem nieźle i co i rusz wyprowadza przestępców w pole, to jednak wiele przeszkód staje na jego drodze. Policja nie zawsze chce mu wierzyć, przeciwnicy najmują płatnych zabójców, a ufać nie może przecież nikomu. To jednak nie koniec. Skoro jest w Ameryce, los nie może popchnąć go w inne towarzystwo, jak samych Indian, nawet jeśli ci czekają już tylko w rezerwatach! Zabawa jak zwykle jest przednia. TinTin to komiks z jednej strony humorystyczny i nadający się dla młodych czytelników, z drugiej zaś zachowuje należytą powagę, która przekonuje do jego przygód także dorosłych, można rzec poważnych, czytelników. Widać to zarówno w scenariuszach, jak i warstwie graficznej, a ten tom pokazuje to chyba najlepiej z dotychczasowych, jakie miałem okazję czytać. Fajtłapowatość gangsterów zderzona zostaje tu z prawdziwym zagrożeniem - nie wahają się oni wrzucić TinTina do wody, na pewną śmierć, czy strzelać do niego (i to wcale nie w formie ostrzeżenia). Rysunki też doskonale to obrazują - cartoonowość postaci osadzona zostaje w prostych, acz realistycznych tłach, które pełne są detali. I wszystko to pasuje do siebie znakomicie, nie dając poczucia, że wypadło cokolwiek z innej bajki. Fajne pomysły, świetne dialogi, konkretna akcja. Zabawa dla dużych i małych, ładnie wydana i w dobrej cenie. Ta seria nie przypadkiem zyskała status kultowej. I nie chodzi tu o jej wiek, ale o klimat, jakoś wykonania i ponadczasowość. I to wszystko w TinTinie jest, a wszelkie wątpliwości co do jej jakości rozwiewają się, kiedy tylko przystąpi się do lektury. A zatem polecam. Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/04/13/tintin-w-ameryce-herge/
Link do opinii
Inne książki autora
Tajemnica Jednorożca, tom 11
Hergé0
Okładka ksiązki - Tajemnica Jednorożca, tom 11

Kiedy Tintin kupuje na pchlim targu model statku, prezent dla kapitana Baryłki, nie przypuszcza nawet, że ten drobiazg okaże się kluczem do ekscytującej...

Skarb Szkarłatnego Rackhama, tom 12
Herge0
Okładka ksiązki - Skarb Szkarłatnego Rackhama, tom 12

Tintin, reporter i detektyw-amator, wraz kapitanem Baryłką i pieskiem Milusiem, szuka na Karaibach pirackiego skarbu! Początek tej historii znamy z albumu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy