Wędrówki w przeszłość mogą być niebezpieczne, a pewnych spraw lepiej nie ruszać.
Powiedzcie to Kat Donovan! Detektyw nowojorskiej policji, której dziwnym zbiegiem okoliczności nadarza się okazja, żeby wyjaśnić i zamknąć dwie dawne sprawy. Obie dotyczą najważniejszych mężczyzn w jej życiu - byłego narzeczonego, który porzucił ją dawno temu, i ojca, zamordowanego przed kilkunastu laty policjanta.
W poszukiwaniu prawdy o własnej przeszłości Kat przypadkiem trafia na ślad działalności przestępców, którzy w okrutny sposób wykorzystują ludzki lęk przed samotnością.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Missing you
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Robert Waliś
Znowu chciałabym zaprosić Was do przeniesienia się na chwilę w świat książki... Ty razem będzie to kryminał, który czyta się naprawdę szybko, bo fabuła, jak to zresztą na tego autora przystało, wciąga w mgnieniu oka. Mowa o thrillerze Harlana Cobena - "Tęsknię za tobą".
"Czasami koszmar zaczyna się od jednego kliknięcia..." - to zdanie, widniejące na okładce książki idealnie opisuje przyczynę wydarzeń, o jakich Kat Donovan - główna bohaterka, nawet sobie nie śniła! Kat - bo tak najczęściej zwracają się do niej bliscy to detektyw nowojorskiej policji, samotna kobieta, która po tym, gdy jej narzeczony Jeff zostawił ją osiemnaście lat wcześniej, nie potrafi ułożyć sobie na nowo życia. Właściwie wszystko, co pochłania jej cenny czas to praca, a wraz z nią ciągłe szukanie wyjaśnienia innego, przykrego wydarzenia, jakie miało miejsce w przeszłości głównej bohaterki. Otóż jej ojciec został zamordowany, a Kat nadal nie jest w stanie pogodzić się z faktem, że "coś jej w tej historii nie pasuje". Stąd gdy tylko nadarza się okazja by domknąć sprawę śmierci ojca, kobieta nie waha się ani chwili. Jednocześnie jej przyjaciółka namawia ją do założenia profilu na portalu randkowym, gdzie Kat natrafia na... Jeffa! Dodatkowo zostaje wplątana w niezwykle tajemnicze dochodzenie... Jak potoczą się losy głównej bohaterki, szukającej odpowiedzi na dręczące ją pytania z przeszłości? Czy rozwiąże w końcu sprawę śmierci swojego ojca? A może czeka ją jeszcze o wiele więcej przykrych wydarzeń? Na te, jak i inne pytania, znajdziecie jednak odpowiedź, jeśli sami sięgnięcie po książkę "Tęsknię za tobą."
Muszę przyznać, że książkę, mimo iż liczy około pięćset stron, pochłonęłam naprawdę szybko. Bo - no właśnie, jej się nie czyta, a po prostu pochłania w tempie niezwykłym, cały czas czekając w napięciu na to, co się wydarzy. Taki jest już po prostu styl pisania autora, że te wszelkie historie wciągają czytelnika na parę godzin do swojego świata pełnego tajemnic, nierozwiązanych spraw i zagadkowych pytań, których odpowiedzi odnajduje się najczęściej w przeszłości... Tak też było i tym razem - parę wątków, które jednak w jakiś sposób łączyły się ze sobą w spójną, naprawdę logiczną całość. Oczywiście nie brakuje też momentów, w których czytelnik zostaje zaskoczony takim czy innym faktem z życia bohaterów, chociaż wcześniej doszukiwał się innego rozwiązania danej sprawy czy motywów postępowania poszczególnych postaci. Główna bohaterka jest z kolei typem osoby, która w jakiś sposób mi imponowała. Zdeterminowana, chcąca rozwikłać każdy sekret, często nie zważając na to, że prawda może zaboleć ją o wiele bardziej niż niewiedza. Nie poddaje się jednak i brnie dalej do celu, bo tym, na czym jej zależy jest prawda. Wydaje się niewiele, a może znaczyć naprawdę wszystko, zwłaszcza wtedy, kiedy dotyczy najważniejszych osób w naszym życiu. Jednocześnie Kat to kobieta wierna swoim postanowieniom, potrafiąca także troszczyć się o innych, jak i również nie skreśla kogoś od razu, nawet pomimo jego drobnych przewinień... Tak, w jakiś sposób się z nią zżyłam. To zdecydowanie plusy tej książki: wciągająca (jak zresztą napisałam wyżej - chyba nie ma książki tego autora, której by się nie pochłaniało), z dość ciekawą fabułą i naprawdę barwną główną bohaterką.
Jednak nie byłabym szczera z samą sobą, gdybym nie przyczepiła się do paru prostych faktów związanych z tą książką... Zwłaszcza jeśli chciałabym popatrzyć na nią na tle innych thrillerów Cobena. Co prawda, jak napisałam wyżej - fabuła niezwykle wciągała, często pojawiały się zaskakujące momenty, ale - no właśnie, były i takie, w których moje spekulacje, w ostatnich już rozdziałach (kiedy to zresztą najczęściej czytelnikowi przedstawiane są rozwiązania zagadek), okazały się trafne! Może jedynie nie do końca udało mi się odczytać motywy postępowania bohaterów, bo były w pewien sposób naprawdę zagmatwane. Tutaj więc pojawia się moje pytanie - Harlanie Cobenie, co się stało? Czyżbyś lekko się wypalił? Na tle innych książek "Tęsknię za Tobą" jawi się jako dobra, ale nie najlepsza... A przeczytałam tych kryminałów już sporo (mimo że recenzja prawdopodobnie do tej pory była tylko jednego - fenomenalnego "Nie mów nikomu", którego akcja trzymała w napięciu do samego końca, a wszelkie rozważania czytelnika okazywały się błędne), stąd mam poniekąd porównanie. Dlatego - tak, pochłania się tą książkę w mgnieniu oka. Tak, historia wciąga na tyle, że chce się więcej i więcej, ale... Nie - nie jest aż tak nieprzewidywalna jak zazwyczaj. Drogą dedukcji można spokojnie odczytać wiele faktów, które później okażą się trafne i to w jakiś sposób rozczarowuje... Bo to tak, jakby thriller nie do końca spełnił oczekiwania - w końcu miał zaskoczyć, sprawić, że pomyślę: "ach, ten autor jednak zawsze potrafi tak zagmatwać fabułę, że moje teorie zostają obalone, a jednak jego działania, zlepiają się w całość". W przypadku "Tęsknię za Tobą" zabrakło mi jednak mocnego elementu zaskoczenia.
Tym samym myślę, że dla osoby, która po raz pierwszy spotyka się z twórczością Cobena, książka okaże się naprawdę wciągająca i sprawi, że sięgniecie po inne jego thrillery. Jednak dla czytelników, którzy już mają parę książek tego autora za sobą, "Tęsknię za tobą" może wydać się zbyt... schematyczne. W końcu kolejny raz - tajemnice związane są z przeszłością, a finał nie jest aż tak spektakularny jak zazwyczaj. Niemniej, polecam - czemu by nie, zwłaszcza dla fanów tego pisarza. Nie będzie jednak do tej książki cytatów, ponieważ czytając nie skupiałam się szczególnie na jakiś głębszych myślach (poza tym to książka, która raczej opiera się na ciekawej fabule aniżeli przemyśleniach), dlatego tym akcentem powoli przechodzę do końca tej recenzji.
Więcej recenzji na: Chaos myśli
,,Tęsknię za tobą" Harlan Coben jest drugą książką autora, którą przeczytałam z niekłamaną przyjemnością. Zawsze powtarzałam nieskromnie, że mam nosa i szczęście do wciągających historii. Tym razem również to się potwierdziło. Mam nadzieję, że nigdy ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie.
Kat Donovan to pani detektyw nowojorskiej policji. Kiedy wyczuwa możliwość rozwikłania dwóch zagadek z przeszłości, nie zastanawia się zbyt długo. Widać mocno ją uwierają skoro jest skłonna rozgrzebywać minione czasy i zdarzenia. W pierwszej sprawie chodzi o ojca dziewczyny. Był on policjantem. Został zamordowany...
W drugiej zaś o ukochanego kobiety, przez którego została porzucona...
Jest jeszcze tajemnicze zaginięcie pewnej matki. Dlaczego jej syn zgłosił się z tym problemem akurat do Donovan? Przypadek? A może działanie celowe?
U Harlana Cobena nie ma banalności. Każda tajemnica ma rozwiązanie, które trudno przewidzieć. Pewnie dlatego autor cieszy się taką popularnością. ,,Tęsknię za tobą" to świetny kryminał dla tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z tym gatunkiem, ale także dla tych co szukają ,,spokojniejszej" fabuły z tej dziedziny. Nie ma na co narzekać. Mnie bardzo się spodobała i polecam! Fantastycznie, że moja przygoda z pisarzem dopiero się rozpoczyna.
To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i nie ostatnie. Słuchałam w wykonaniu pana Gosztyły i w sumie z jego powodu sięgnęłam po tę książkę. To dobrze skonstruowana intryga, a właściwie intrygi: jedna z przeszłości Kat, a druga osadzona w teraźniejszości. Chodzi o zapoznawanie miłości przez portal randkowy, którego próbowała Kat, co ją zaprowadziło na trop przestępstwa (i to jest ta intryga). Druga, to osobiste sprawy nowojorskiej policjantki, jej zaginiony kochanek sprzed lat, którego ogłoszenie randkowe znalazła na portalu i sprawa śmierci ojca. Kat nie ułożyła sobie życia, wciąż kocha narzeczonego sprzed 18 lat, a pracuje tam, gdzie kiedyś jej ojciec, ze znajomymi ojca. W sumie żyje przeszłością. To ciekawy tym kobiety, są takie. W efekcie kryminał jest typowym kryminałem z tego gatunku, jakie teraz się powszechnie pisuje i czyta: jest problem społeczny i pogubione życie głównej bohaterki. W każdym razie akcja jest bardzo ciekawa, postacie barwne, zbrodnia mocna, zbrodniarze podli, a pan lektor Gosztyła jak zwykle przeczytał wyśmienicie.
Harlan Coben jak zawsze mnie nie zawiódł.Jest on dla mnie mistrzem pióra.Jego styl pisarski,lekkość z jaką się czyta powieści sprawiają ,że w rękach mam niesamowitą książkę przy której nie będę się nudzić.
"Tęsknię za Tobą" to niesamowicie skonstruowany thriller,który porwał mnie od pierwszych stron.W początku musiałam trochę pogłówkować ,gdyż autor daje nam do rozwiązania nie jedną a kilka zagadek i trzeba je było jakoś połączyć.No i zaczęło się to co kocham w takich książkach.Niesamowita akcja pełna napięć,niepewności,tajemnic.Do tego przeszłość głównej bohaterki wkrada się aby odkryć to co skrywało się przez osiemnaście lat.Wszystko tu jednak do siebie pasuje a elementy układanki pasują do siebie idealnie.A i tematyka książki jest na czasie,gdyż porusza i temat portali internetowych,jak i problem homoseksualizmu ich odmienność i akceptacja.
Od kuli ginie była gwiazdka tenisa, dwudziestoczteroletnia Valerie Simpson. Przed śmiercią próbowała bezskutecznie umówić się z Myronem Bolitarem...
Odpoczywający na Karaibach Myron Bolitar musi pilnie wracać do Nowego Jorku jego wspólniczka Esperanza Diaz została aresztowana pod zarzutem zabójstwa...