Sztuka uwodzenia to nie w kij dmuchał, szczególnie kiedy jest się ofiarą losu, drętwiejącą z przerażenia na samą myśl o rozmowie z dziewczyną. W tej właśnie sytuacji znajduje się Kanji Yarahata, który podkochuje się w koleżance z pracy. W momencie gdy godzi się wreszcie z myślą, że wszystkie noce swojego smutnego życia spędzi samotnie, nawiedza go Aiya. Jest wysłannikiem ze świata duchów, który przybył z jedną misją – uczynić z Kanjego uwodziciela idealnego.
Wydawnictwo: Kotori
Data wydania: 2019 (data przybliżona)
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Przeczytane:2019-05-04, Ocena: 4, Przeczytałem,
TEORIA WIELKIEGO PODRYWU
Wyobraźcie sobie mangę będącą połączeniem „Mrówek w gaciach” i typowej panchiry, z ilustracjami w stylu „Bakumana”. Bo tym właśnie jest „Teoria miłości”, najnowsza propozycja od wydawnictwa Kotori, która aż dosłownie tryska humorem, ocieka łagodną, ale intensywną erotyką i ze wszystkich stron atakuje nas miękkimi, obfitymi kształtami wylewającymi się tak z dekoltów, jak i ze stron. W skrócie: kawał dobrej, męskiej zabawy, przy której nie sposób nie wybuchać śmiechem gwarantowany.
Głównym bohaterem „Teorii miłości” jest dwudziestoletni Kenji Yarahata, który jest jak najbardziej nijakim, niewyróżniającym się chłopakiem. Jedynie fakt, że chorobliwie boi się kontaktów z płcią przeciwną i sztywnieje – głównie z przerażania – kiedy jakaś dziewczyna się do niego odezwie, odróżnia go od rówieśników. Ale nawet taki ktoś może kochać. I kocha – koleżankę w pracy. Skrycie i beznadziejnie, bo bez szans, że kiedykolwiek będzie w stanie wyznać jej, co czuje.
Ale pewnego dnia wszystko się zmienia. Kiedy Kenji się budzi, odkrywa, że w jego pokoju znajduje się jakiś podstarzały zboczeniec. A właściwie duch jakiegoś podstarzałego zboczeńca, który przedstawia się jako Ayia – mistrz pożycia – i oznajmia, że uczyni z chłopaka uwodziciela idealnego. Kogoś, kto będzie w stanie zdobyć każdą dziewczynę a gwiazdy popu pokroju Justina czy nawet Biebera nie będą miały z nim żadnych szans. Kenji nie wie jednak dwóch rzeczy: czemu Ayia to robi i co tak naprawdę będzie oznaczała jego pomoc…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/05/teoria-miosci-1-keiya-mizuno-masaki.html