Każde miasto ma sekretne miejsca. Moskwa w burzliwych latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia nie jest inna, jej mieszkańcy szukają bezpieczeństwa w świecie pod ulicami - w mrocznym świecie magii, płaczących drzew i kawek albinosów, gdzie wypędzone pogańskie bóstwa i baśniowe stwory szepczą dziwne opowieści tym, którzy chcą słuchać. Galina jest młodą kobietą pochwyconą, jak ludzie jej współcześni, w pozorną anarchię nowej Rosji. W tym chaosie jej siostra Maria przemienia się w kawkę i odlatuje - co skłania Galinę do przyłączenia się do Jakowa, policjanta prowadzącego dochodzenie w sprawie naratającej lawiny zaginięć. Poszukiwania zaprowadzą ich do podziemnego królestwa prawd i archetypów, gdzie znajdą się pomiędzy rzeczywistością i mitem, przeszłością i teraźniejszością, honorem i zdradą - do tajemnej historii Moskwy.
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2008-03-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: The Secret History of Moscow
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maria Gębicka-Frąc
Ilustracje:Damian Bajowski
Przeczytane:2019-03-10,
Powieść urzeka prawdziwie rosyjskim klimatem - cierpkim i bezpretensjonalnym. Autorka stworzyła barwną opowieść osnutą na motywach słowiańskich legend i baśni, pełną intrygujących bohaterów. Tym, co stanowi wyróżnik powieści jest brak jednego czy nawet kilku głównych bohaterów. Wszystkie wykreowane przez siebie postacie autorka opisała z jednakową precyzją, wszystkim poświęciła tyle samo uwagi. Każdej nadała odrębne cechy i każda ma własną, interesującą przeszłość. Sedia wprowadziła bohaterów do swojej opowieści stopniowo, jednego po drugim, jak gdyby chciała w ten sposób odsunąć w czasie moment, w którym wszystko, co nierozwikłane się wyjaśni. Każdemu zarezerwowała osobny rozdział lub przynajmniej duży jego fragment. I tak, najpierw poznajemy Galinę, 28-letnią kobietę mieszkającą z matką i ciężarną, młodszą siostrą Maszą. Galina jest uważana przez swoją matkę za wariatkę przynoszącą wstyd rodzinie. Kobieta spędziła nawet jakiś czas w szpitalu psychiatrycznym, gdzie postawiono jej diagnozę bezobjawowej schizofrenii. Wszystko w jej życiu komplikuje się jeszcze bardziej, gdy pewnego dnia jej siostra znika tuż po urodzeniu dziecka w domowej łazience. Zostawia po sobie tylko otwarte okno, za którym fruwa samotna kawka. Galina szybko domyśla się, że jest to w rzeczywistości Masza i postanawia rozwikłać zagadkę jej przemiany w ptaka. Niedługo potem poznaje malarza Fiodora, alkoholika oraz policjanta Jakowa. Tymczasem okazuje się, że znika coraz więcej mieszkańców Moskwy i wszyscy troje podejrzewają, że zaginione osoby zostały przemienione w ptaki, podobnie jak Masza. Wkrótce odkrywają istnienie podziemnego świata, zamieszkałego przez wypędzone bóstwa oraz szukających tu schronienia nieszczęśliwych ludzi. W świecie pod Moskwą spotykają wiele niezwykłych istot: Niebiańską Krowę Zemunę, Kościeja Nieśmiertelnego, rusałki, wodniki, Wija, kota Bajuna, Ojczulka Mroza, Licho i Zlydena, przewoźnika, który jako zapłatę przyjmuje cenne ludzkie wspomnienia, trzy mityczne ptaki - Gamajun, Sirin i Ałkonost oraz wiele, wiele innych. Ludzie i magiczne istoty łączą swe siły, by rozwikłać zagadkę przemiany ludzi w ptaki i znaleźć Maszę. Jak już napisałam, podobało mi się, że wszyscy bohaterowie w "Tajemnej historii Moskwy" są niezaprzeczalnie równi i każdy z nich wnosi coś do powieści. Każdą postać poznajemy osobno i każda ma jakąś wiedzę w sprawie przemiany mieszkańców Moskwy w ptaki oraz rozgrywających się dziwnych zdarzeń, co przybliża pozostałych bohaterów, jak i samego czytelnika, do rozwikłania zagadki. Jest to, jak mniemam rzadkie zjawisko w literaturze, by wszyscy bohaterowie powieści byli tak samo ważni, gdyż dotychczas jeszcze się z tym nie spotkałam. Czytelnik nie musi skupiać się na jednym z nich, może obdarzyć uwagą wszystkich. Każda z postaci jest indywidualnością, z odrębną historią i doświadczeniami i pozornie wszystkie one nie mają ze sobą nic wspólnego. To się zmienia, gdy zaczyna łączyć ich zagadka i chęć jej rozwikłania. Wszyscy są jednak nieszczęśliwi, cechuje ich apatia, bierność, rozczarowanie i przytłoczenie rzeczywistością, a także pewne niedostosowanie do realiów codzienności, choć mają już po około 30 lat. Moskwa opisana przez Sedię jest miastem nieprzyjemnym i przygnębiającym. Jego mieszkańcy są wrogo i nieufnie nastawieni wobec przybyszów. Nasi bohaterowie również czują się w nim obco. Świat podziemny emanuje zaś melancholią i zapomnieniem. Jest kryjówką nieszczęśliwych dusz, ma w sobie coś magnetycznego i urzekającego. Bohaterowie fantastyczni, jak rusałki i wodniki są jedynie jego uzupełnieniem. Nie mają w powieści dużego znaczenia, wtapiają się w tło. Styl autorki bardzo mi się podoba. Stworzyła wspaniałe, plastyczne opisy, pełne oryginalnych metafor i porównań. Powieść otacza aura tajemniczości i nostalgii. Jej wymowa jest w gruncie rzeczy smutna. Jedynym, co mi się w niej nie podobało, była nadmierna niekiedy ilość wulgaryzmów w wypowiedziach bohaterów, nie wiadomo czemu mająca służyć. Być może urozmaiceniu dialogów, ponieważ były one niezwykle oszczędne, beznamiętne i lakoniczne. Na szczęście, plejada nietuzinkowych, zapadających w pamięć postaci wynagradza te drobne uchybienia. Powieść zawiera w sobie dużo fantasy, trochę historii i bardzo dużo, jak na mój gust, polityki, dlatego też polecam jej lekturę starszym czytelnikom. Młodsi mogą uznać książkę za nudną i trudną w odbiorze.