Sztormowe ptaki

Ocena: 4.4 (5 głosów)

Rozpaczliwa walka islandzkich rybaków z bezlitosnymi siłami natury

W samym środku zimy trawler Mewa wyrusza na połowy karmazyna w okolicach Nowej Fundlandii. Na pokładzie przebywa trzydziestu dwóch członków załogi. Błyskawicznie zapełniają ładownie i kiedy przygotowują się do powrotu do domu, następuje gwałtowne załamanie pogody – morze jest lodowate, a na konstrukcji statku zaczyna się odkładać lód. Szaleje wichura, dokucza siarczysty mróz. Lodowy pancerz podtapia jednostkę, fala za falą przelewa się przez burty. Na pełnym morzu ludzie nie mają zbyt wielu możliwości ratunku. Ze statków przebywających na tych samych łowiskach docierają do nich sygnały s.o.s. Wszyscy walczą o życie.

Dzięki gęstej i pełnej napięcia narracji oraz historii opartej na prawdziwych wydarzeniach Einar Kárason wyznacza nowe ścieżki dla swojej twórczości.

Informacje dodatkowe o Sztormowe ptaki:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Data wydania: 2019-11-01
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788323346890
Liczba stron: 128
Tłumaczenie: Jacek Godek

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Sztormowe ptaki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sztormowe ptaki - opinie o książce

Skupiona bardzo na opisach sytuacji, praktycznie pozbawiona dialogów, momentami powtarzająca opisy. Trudna w odbiorze. Trochę przypomina mi "Starego człowieka i morze" w temacie walki człowieka z losem, przyrodą, fatum.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2020-02-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

"Praca islandzkiego rybaka pełnomorskiego jest jak służba w wojsku podczas wojny."

Bardzo chętnie sięgam po takie mini powieści, historie idealne do schrupania na jeden raz, zwłaszcza kiedy wybrzmiewają surowymi i zimnymi nutami natury, mistrzowsko rozkładają napięcie, skupiają uwagę na najbardziej ludzkich aspektach, zwykłej codzienności przeplatanej etosem zawodu. A trzeba przyznać, że "Sztormowe ptaki" mają ciekawe rzeczy do przekazania.

Człowiek i jego odwieczna walka, z niesprzyjającym polarnym środowiskiem i samym sobą. Przekraczanie granic poznawanego świata, a przy tym własnych ułomności i ograniczeń. Pragnienie zapewnienia rodzinie godziwego bytu poprzez ogromną zdolność do poświęceń i wyrzeczeń, jednocześnie nawiązanie do tradycji i przyjętych wzorców. Wkraczamy w fascynujący świat, w wielu aspektach nieznany, zasłyszany zaledwie z opowieści. A do tego islandzka perspektywa podążania szlakiem rybaków i marynarzy, a nawet cofnięcie się, choć na ułamek czasu, do wielu wieków wstecz, by podkreślić rangę dziedzictwa i kultury mocno wpisanych w życie.

Narracja przyjemna, zachęcająca do zagłębiania się w fabułę, stawiająca na dokładność opisów i sugestywne odmalowania. Na tyle mocno wciąga, że decydujemy się na nieprzerwane przewracanie stron, czynimy to niespiesznie i spokojnie, dając sobie czas na intensywność doznań i wrażeń. Zainteresowanie wzmacnia świadomość, że sceny inspirowane są prawdziwymi zdarzeniami z lutego tysiąc dziewięćset pięćdziesiątego dziewiątego roku. Jak zawsze w podobnych sytuacjach, powstaje mieszanka rozmaitych emocji, często kontrastowych i sprzecznych, ale barwnych i wymownych.

Poznajemy załogę trawlera Mewa, która poławia karmazyna w okolicach Nowej Funlandii. Zaglądamy w każde miejsce na statku, kosztujemy ekstremalnego życia, na granicy śmierci, wspartego cudem przeżycia. Stykamy się z różnorodnymi osobowościami, każda z nich wzbudza zrozumienie, empatię i podziw, często sympatię i szacunek. Ich walka z szalejącym sztormem, zmarzłymi wodami morza, wszechobecnym lodem, którego tak trudno się pozbyć z powierzchni pływającej jednostki, kolosalnymi falami, nieprzejednaną wichurą i siarczystym mrozem, stanowi prawdziwe źródło poważania i uznania.

I jeszcze, wychwycone w pomrukach wiatru i morza, rozpaczliwe wołania o pomoc innych jednostek, których załogi śmierć ściągnęła na dno. Kto zwycięży w tej odsłonie, człowiek czy natura? Oboje niezłomni w działaniu i zdecydowani dopiąć swego. Intelektualna podróż, wypełniona zdarzeniami i opisami, szkoda, że mocno skondensowana, chciałoby się jej więcej. Pozostaje w czytelniku, interesująco wybrzmiewa i skłania do refleksji. Nie do końca odnajduję się w marynistycznej terminologii, ale tu jej bogactwo i gęsta konsystencja w niczym mi nie przeszkadzały, a wręcz intrygująco skłaniały do poszerzania znajomości słownictwa.

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - manuela_orkan
manuela_orkan
Przeczytane:2022-10-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - magragdoll
magragdoll
Przeczytane:2021-01-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021, Mam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2020-02-25, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Ziemia przyobiecana
Einar Kárason0
Okładka ksiązki - Ziemia przyobiecana

Ziszcza się amerykański sen bohaterów Wyspy diabła i Złotej wyspy. Do obrosłej legendami ziemi obiecanej udają się przedstawiciele najmłodszego pokolenia...

Wyspa diabła
Einar Kárason0
Okładka ksiązki - Wyspa diabła

Lata 50. XX wieku. Thulecamp w Reykjaviku - tutaj dzieci zbyt szybko dorastają, rzeczy się zdobywa, a pracę traktuje dorywczo. Na czele wielopokoleniowej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy