Klub szkolnego życia broni, radzi, on ze wszystkim se poradzi... A przynajmniej tego życzyły by sobie jego członkinie. Jakie nowe zagrożenia (i nie tylko) przyniosą kolejne dni? Jak długo da się bezpiecznie żyć w świecie pełnym chaosu? I czy śmiech wystarczy, aby poradzić sobie z problemami?
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2016-05-10
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 186
Tytuł oryginału: Gakkou Gurashi!
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Magdalena Malinowska
Nasze dziewczęta z klubu Szkolnego Życia postanowiły przyłączyć się do uczelnianego kółka składającego się z trzech sympatycznych studentek. Uczą...
Dziewczęta wraz z nową uroczą towarzyszką przekraczają progi uniwersytetu. Czy nawiążą tu nowe przyjaźnie? Dołączą do jakiegoś klubu, czy stworzą własny?...
Ocena: 4, Przeczytałem,
BASTION
„Szkolne życie!” nabiera tempa! Drugi tom przynosi sporo zmian, porzucone zostają (przynajmniej na pewien czas) mury placówki, a także na scenie pojawia się nowa bohaterka. Przede wszystkim jednak manga oferuje dużą porcję słodyczy i solidną ilość mrocznych scen grozy. Gotowi na apokalipsę w towarzystwie wielkookich dziewczyn?
Prywatne liceum Megurikaoka to miejsce, w którym można by przeżyć koniec świata. Rozległy teren, własny system solarny, znajdujący się na dachu ogródek, w którym można hodować warzywa i owoce, bogato wyposażony szkolny sklepik, pełna książek i mang biblioteka… Nic dziwnego, że to tutaj apokalipsę zombie przeżyły trzy nastolatki, Yuki, Rii i Kurumiś. Pierwsza z nich żyje jednak w swoim własnym świecie, wierzy, że wszystko nadal toczy się normalnym rytmem, a to, że mieszkają w szkole, to część obowiązków klubu. Nawet w żywych trupach dostrzega innych uczniów, a na dodatek rozmawia z urojoną nauczycielką Sakurą, której już dawno nie ma na tym świecie. Jednakże jej przyjaciółki potrafią poradzić sobie w tej nowej rzeczywistości i bronić jej przed zagrożeniem. Teraz jednak może nie być tak łatwo. W sklepiku zaczyna brakować niektórych produktów, we trzy muszą więc opuścić mury liceum i wybrać się do centrum handlowego. Zdobywają samochód i wyruszają w głąb opustoszałego miasta. Odwiedzają dom jednej z nich, a wreszcie trafiają do celu, ale co tam na nie czeka?
To nie jest wybitna manga, ale zabawa jaką oferuje – szczególnie dla miłośników opowieści grozy, którzy znajdą tutaj wiele odwołań do kultowych dzieł – jest po prostu znakomita. Słodycz bohaterek (szczególnie aż przesłodzonej Yuki) połączona z horrorem (może nie jakoś szczególnie krwawym, ale jednak) daje ciekawy efekt. Drugi tom tej historii mocno dowołuje się do dzieł Gerge’a Romero, a wśród innych znajomych elementów znalazła się jedna z najsłynniejszych powieści postapokaliptcyznych, czyli „Bastion” Stephena Kinga czytany przez jedną z bohaterek.
Co jest największą zaletą „Szkolnego życia”? Przede wszystkim lekkość tej mangi. Przygody Yuki i spółki czyta się niesamowicie szybko i z całkiem sporą dozą przyjemności. Nie jest to też wcale głupia historyjka, jak można by sądzić po samym opisie jej zawartości. I chociaż przede wszystkim spodoba się ona męskiemu gronu (łatwo domyślić się dlaczego ;) ), nie wątpię także, że i czytelniczki znajdą tu coś dla siebie. Dlatego też jeśli lubicie lekkie, zabawne, ale nastrojowe opowieści grozy dla starszej młodzieży, „Szkolne życie” to propozycja, którą mogę Wam polecić.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/08/10/szkolne-zycie-2-sadoru-chiba-norimitsu-kaihou-nitroplus/