Niektóre rzeczy są zakazane. Niektóre niezbędne do przeżycia. Ich miłość to jedno i drugie.
Dandelion Meadows uważa się za przeklętą. W wieku osiemnastu lat powinna zmierzać na studia z uśmiechem na ustach, wypełniona naiwną nadzieją na przyszłość. Zamiast tego musi zaliczyć ostatni rok liceum w nowym mieście. Zamieszkuje tam wraz z bratem po tragedii, która zmieniła ich życie. W czasie strzelaniny w szkole Dani zginęła jej mama, która pracowała tam jako nauczycielka. Wspomnienia traumatycznego dnia nieustannie prześladują dziewczynę w koszmarach i na jawie, utrudniając jej nawiązywanie bliskich relacji z otoczeniem.
W nowej szkole Dani zostaje zmuszona do spotkań ze szkolnym pedagogiem. Ten stopniowo zaczyna obalać mury, które wzniosła wokół siebie dziewczyna. Początkowo Lachlan Taylor nie wie, co myśleć o zranionej uczennicy, która trafia pod jego opiekę. Nie jest pewien, czy będzie w stanie pomóc jej przezwyciężyć traumę. Niespodziewanie czas spędzany z Dani zaczyna jednak zmieniać nie tylko ją, lecz także jego. Wspólnie uczą się, co to znaczy naprawdę żyć.
Ta historia jest naprawdę SWEET. Sugerowany wiek: 16+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-04-10
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 568
Tytuł oryginału: Sweet Dandelion
„Sweet Dandelion” autorstwa Micaeli Smeltzer to poruszająca opowieść o młodej dziewczynie, Dandelion, która musi stawić czoła traumatycznym wydarzeniom swojego życia. Jest ona postacią, która mimo swojej traumy, stara się przetrwać i odnaleźć radość w życiu. Lachlan, szkolny pedagog, mimo swoich wewnętrznych konfliktów, stara się pomóc Dani, co prowadzi do powolnego rozwoju ich relacji. Jest ona skomplikowana i pełna napięcia, ale jednocześnie pełna troski i zrozumienia.
“Jak mogę wpuścić nowych ludzi do swojego świata, skoro jestem jak potłuczona waza, której odłamki mogą zranić każdego, kto się zbliży?”
Dani, mimo swojej ciężkiej traumy, jest postacią, której kibicujemy. Jej decyzje nie zawsze są słuszne, ale jej determinacja i pragnienie przetrwania są inspirujące.
Lachlan jako pedagog, mimo że przekroczył pewne granice, jest postacią, którą trudno nie polubić. Jest troskiwy i delikatny, co jest poruszające, a jego relacja z Dani jest jednym z najważniejszych elementów tej historii.
Warto też wspomnieć o Anselmie, który jest prawdziwym przyjacielem i wsparciem dla Dani. Jego obecność w książce dodaje jej głębi, autentyczności i przywraca wiarę w prawdziwą przyjaźń.
Autorka zręcznie łączy elementy słodkie i romantyczne z tymi trudnymi, tworząc historię, która jest zarówno wzruszająca, jak i pełna emocji. Książka ma ponad 500 stron, ale prze krótkie rozdziały, czyta się ją szybko i płynnie.
“Sweet Dandelion” to poruszająca historia o przetrwaniu, miłości oraz o ulotności życia. Jest pełna nadziei i emocji, które chwytają za serce. To książka, którą warto przeczytać! Polecam ją wszystkim miłośnikom poruszających historii 🩷
Kategoria (wg @wydawnictwopapieroweserca): 🩷 sweet
Rekomendowany wiek: 16+
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwopapieroweserca (współpraca reklamowa) 🩷
Zapomniana. Nieplanowana. Silniejsza od wszelkich przeciwności. Ich miłość zakwitnie na nowo - jak dzikie kwiaty. Sześć lat temu Salem rozstała się z...
Upajająca. Niezależna. Odporna na przeciwności losu. Ich miłość jest jak dzikie kwiaty. Salem właśnie skończyła szkołę średnią. Niestety wciąż nie ma...
Przeczytane:2024-04-14, Ocena: 4, Przeczytałem,
"- Lachlan, to było...
- To nie może się powtórzyć, Dani. Nigdy. (...)
- Lachlan... - Próbuję go dotknąć, ale on wstaje i odsuwa się o parę kroków.
(...)
- Przepraszam. To nie powinno się wydarzyć. Ja... - Gryzie mocno wargę. - Kurwa, jestem twoim pedagogiem. To nie może się powtórzyć. Nigdy."
Przesiąknięta emocjami i odmieniająca je przez wszystkie życiowe przypadki.
Naznaczona traumą, która odciska piętno na nastoletniej duszy.
Obrazująca miłość, która pokona wszelkie przeszkody.
💔💔💔
"Sweet Dandelion" to przepiękna powieść, którą czyta się z zapartym tchem.
Losy bohaterów śledzi się z niemałym zainteresowaniem, a poruszane przez autorkę tematy budzą wiele emocji.
Dandelion mimo młodego wieku wiele przeszła.
Strzelanina w szkole, podczas której straciła mamę, odcisnęła ogromne piętno na jej życiu.
Teraz dziewczyną zajmuje się brat, który robi wszystko, by niczego jej nie zabrakło. Dba o nią, ale także się o nią martwi. Pragnie schować ją pod kloszem i pielęgnować niczym najcenniejszy skarb, zapominając o tym, że dziewczyna ma prawo do podejmowania własnych decyzji i uczenia się na błędach.
Dandelion wraz z miejscem zamieszkania, zmienia też szkołę.
Tutaj nawiązuje nowe przyjaźnie, a także uczęszcza do szkolnego pedagoga Lachlana, z którym ma świetny kontakt.
Jednak przeszłość wciąż mocno tkwi zakorzeniona w jej umyśle. Walczy z nią, ale do odzyskania pełni spokoju, jeszcze daleka droga.
Spotkania i rozmowy z Lachlanem pomagają dziewczynie uwolnić się od bolesnej przeszłości, ale także sprawiają, że Dandelion zakochuje się w swoim pedagogu.
Chociaż zdaje sobie sprawę, że jedenaście lat różnicy to dużo, nie potrafi kontrolować swoich uczuć.
Lachlan także nie...
Wspólnie spędzany czas zbliża ich do siebie.
W momencie, w którym okazuje się, że są sąsiadami i mają idealną okazję, by spotykać się poza szkolnymi murami, nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać rozwijającego się uczucia, namiętności i pożądania.
Lecz kiedy ich relacja wychodzi na światło dzienne - nic już nie jest takie samo.
Pozostaje złość, ból i złamane serce, które ciężko jest posklejać na nowo.
I chociaż jest ciężko, Dandelion postanawia wykorzystać czas po stracie ukochanego i wybiera się w podróż po krajach Europy.
Tutaj odkrywa siebie na nowo.
Tutaj realizuje marzenia.
Tutaj zostawia cząstkę swojego serca.
Po jakimś czasie zostawia to wszystko za sobą.
Udaje się do miejsca, w którym ma szansę odbudować swoje życie, uporać się z przeszłością i dać szansę przyszłości.
Czy jest na to gotowa?
Może "Sweet Dandelion" nie jest powieścią, którą zapamiętam na dłużej, to jednak poruszyła jakąś część mojego serca.
Są momenty pełne wzruszeń.
Są momenty, w których oczy i usta się uśmiechają.
Są momenty, które rozpalają do czerwoności.
Autorka daje nam słodko-gorzką historię. Ukazuje, że niełatwo jest wyrwać się ze szponów bolesnej przeszłości, ale mając kogoś, na kim można się oprzeć, na kim można polegać osiągnie się naprawdę wiele.
"Sweet Dandelion" to powieść nie tylko o miłości. To powieść o przełamywaniu własnych barier i szukaniu swojego "ja".
Czytaliście?
A może macie w planach?