Sprawa szczęśliwego hazardzisty

Ocena: 4 (2 głosów)
"- Nawiasem mówiąc, kim jest ofiara? - Ciało nie zostało jeszcze zidentyfikowane - odparł Howland. - Wysłano odciski palców do FBI, ale okazało się, że nie figurują one w archiwach. Musiał to być jakiś włóczęga. Jego głowa uderzyła o szosę ze straszliwą siłą. Czaszka została rozłupana jak skorupka jajka. Potem po głowie przejechały obydwa koła samochodu. Nie można rozpoznać rysów twarzy."

Informacje dodatkowe o Sprawa szczęśliwego hazardzisty:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 1996 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 83-7023-551-4
Liczba stron: 215

więcej

Kup książkę Sprawa szczęśliwego hazardzisty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sprawa szczęśliwego hazardzisty - opinie o książce

Avatar użytkownika - AlopexLagopus
AlopexLagopus
Przeczytane:2016-10-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 2016 - 52 książki,
Zagmatwany kryminał. Jednak zagmatwany inaczej niż w większości przypadków. Akcja nie odbywa się na etapie śledztwa policji, a już na etapie przygotowania obrony w sądzie. Nie tylko zagadka była zagmatwana. Niektóre sądowe wypowiedzi musiałam przeczytać cztery razy. :-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - McAgnes
McAgnes
Przeczytane:2014-05-15, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Perry Mason w tę sprawę został wprowadzony niejako tylnymi drzwiami. Najpierw odbiera telefon od tajemniczej kobiety, która chce mu zapłacić za siedzenie na sali sądowej w charakterze widza, a zaraz potem zostaje wynajęty jako obrońca dopiero co obserwowanego oskarżonego. Oskarżony to miły, nieco bezbarwny birbant, który przez większą część powieści jest oszołomiony i nie wie, co się z nim dzieje. Daleko bardziej interesująca jest jego rodzina: śmiertelnie chory, kostyczny stryj - potentat finansowy, drugi stryj archeolog amator oraz jego żona, wyjątkowo reprezentacyjna babka. "Krótko mówiąc, jest typową drugą żoną milionera, kosztowną zabawką. Ale przyznaję, że pan Guthrie Balfour musiał długo oglądać wystawy sklepów, zanim kazał ją sobie zapakować".[1] Sprawa, której podjął się Mason, czyli sprawa zabójstwa upozorowanego na nieszczęśliwy wypadek, jest wyjątkowo trudna, a to za sprawą jednego ze świadków. Kłamie gość przed sądem bezczelnie i ze znawstwem, trudno podważyć jego zeznania. Na szczęście adwokat ma swoje źródła informacji, czyli nieocenionego Paula Drake'a. Oprócz tego: "-Mam w ręku jedną broń - odparł Mason. - Jest to broń bardzo skuteczna. Ale trudno się nią niekiedy posługiwać, bo po prostu nie wiadomo, za który koniec ją złapać. - Jaka to broń? - spytała Della Street. - Prawda - odrzekł Mason".[2] Prawda nas wyzwoli! Z ciekawostek (ponieważ lubię pisać wiecznym piórem) wydłubałam sobie dla siebie historię o tym, jak pewna kobieta, jadąc za zataczającym się pijacko samochodem, zapaliła sobie światełko w samochodzie, wyciągnęła notes z torebki i otworzyła do na ostatniej zapisanej stronie, następnie wyciągnęła wieczne pióro, takie z odkręcaną skuwką, odkręciła je, starannie zapisała równiutkim pismem numer rejestracyjny samochodu w notesie położonym na kolanach, po czym zakręciła pióro i schowała je wraz z notesem do torebki. To wszystko jedną ręką, prawą, lewa spoczywała na kierownicy, zaś kobieta cały czas jechała za tym samochodem. Gigantka, nie? "Sprawa szczęśliwego hazardzisty" E.S. Gardner, przełożył Michał Ronikier, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1996. Tom 53. cyklu o Masonie, [1]- s. 55, [2] - s. 187
Link do opinii
Avatar użytkownika - Lusia1987
Lusia1987
Przeczytane:2013-05-31, Przeczytałam, Erle Stanley Gardner,
Inne książki autora
Sprawa kulawego kanarka
Erle Stanley Gardner0
Okładka ksiązki - Sprawa kulawego kanarka

Tajemnicza dziewczyna z kanarkiem w klatce zaintrygowała Perry'ego Masona do tego stopnia, że postanowił wysłuchać jej zagmatwanej historii. Dowiedział...

Sprawa lodowatych dłoni
Erle Stanley Gardner0
Okładka ksiązki - Sprawa lodowatych dłoni

- Pani Fremont - rzekł Mason - wyłożę karty na stół. Reprezentuje Nancy Banks, która jest oskarżona o zabicie pani męża. Uważam, że jest niewinna, ale...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy