Sprawa osobista


Tom 19 cyklu Jack Reacher
Ocena: 4.1 (10 głosów)
Inne wydania:

Nieznany sprawca strzela z dużej odległości do prezydenta Francji. Zamach jednak cudem się nie udaje. Snajper jest doskonałym zawodowcem, ma wielkie umiejętności strzeleckie, a w dodatku niebywały talent do kamuflażu, gdyż nie pozostawia po sobie żadnych śladów. Tylko jeden człowiek mógł dokonać tak zuchwałego czynu. Jack Reacher dopadł go już kiedyś i wsadził do więzienia. Teraz musi jednak zapolować na niego ponownie i unieszkodliwić na zawsze. Wyrusza śladami uciekiniera z Francji do Anglii, gdzie będzie musiał jednocześnie uniknąć zemsty snajpera i odkryć, kto stoi za zleceniem zamachu na głowę państwa.

Informacje dodatkowe o Sprawa osobista:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2016-10-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788379858217
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Personal
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Andrzej Szulc

więcej

Kup książkę Sprawa osobista

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sprawa osobista - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2019-03-10,

„Sprawa osobista” to moje kolejne spotkanie z jednym z najfajniejszych twardzieli w literaturze, czyli Jackiem Reacherem. Tym razem Jacka dosięga przeszłość – musi zmierzyć się z kimś, kogo kiedyś wsadził do więzienia, i kto spędził wiele lat, planując zemstę. Czy tym razem Jackowi uda się wyjść bez szwanku? Sprawa jest naprawdę trudna, bo w grę – oprócz jego życia – wchodzi też bezpieczeństwo narodowe.

Bardzo lubię książki Lee Childa, i zawsze sięgam po nie w ciemno, wiedząc, że zapewnią mi dobrą rozrywkę. Tak było i tym razem, choć jednak przyznam, że ta akurat podobała mi się mniej niż wcześniejsze z tym samym bohaterem – i trudno mi powiedzieć, z czego to wynika. Chyba akcja, mimo że wiele się tu dzieje, ciągnie się momentami zbyt wolno i zbyt dużo tutaj analiz, wywiadów, raportów…  Ale fakt, że podobała mi się mniej, nie znaczy oczywiście, że się nudziłam. Aż tak źle nie jest!

„Sprawa osobista” ma właściwie wszystko to, do czego autor przyzwyczaił swoich czytelników, a więc: szybką akcję, ciekawą intrygę, no i przede wszystkim: niezwykłego bohatera. Uwielbiam Jacka Reachera, z jego duszą włóczęgi i własnym kodeksem moralnym. Bardzo cenię jego pełne szacunku podejście do kobiet, odwagę, błyskotliwość i gotowość do niesienia pomocy. Lubię też fakt, że nie ma komórki, samochodu, ani żadnych gadżetów w stylu Jamesa Bonda. Ba! Nie ma nawet zegarka – w każdym razie na ręku, bo w głowie ma wybitny czasomierz i o każdej porze dnia i nocy wie, która jest godzina.  

W „Sprawie osobistej” sytuacja przedstawia się jednak nieco inaczej niż zwykle – czyli nie ma samotnego bohatera, który porusza się autostopem i sypia w podrzędnych motelach. Tym razem Jack ma do dyspozycji cały arsenał pomocników i sprzętu ułatwiającego życie, a więc – dostaje telefon. A nawet paszport! Skąd taka odmiana? Wszystko dlatego, że jego przeciwnik prawdopodobnie chce zabić jednego z przywódców światowej polityki, a to z pewnością zaszkodziłoby wizerunkowi USA… Służby specjalne, wojsko i nawet CIA współpracują więc ze sobą i wspierają Jacka w jego działaniach – przy okazji traktując go jako… przynętę. W grę włącza się także wywiad rosyjski i angielski, robi się więc bardzo międzynarodowo i bardzo ciekawie.

Ciekawostką, która pojawia się w tej powieści jest historia o bohaterskiej matce Jacka Reachera! Na pewno zainteresuje to każdego, kto lubi tę postać – ja w każdym razie przeczytałam tę opowieść z dużą przyjemnością.

Teraz jeszcze o jednej kwestii, która mi się nie podobała. Lee Child przyzwyczaił mnie, co prawda, do tego, że w jego powieściach sporo jest militarnych szczegółów, opisów i analiz, ale tym razem przeszedł samego siebie. Pewnie opisy trajektorii lotu pocisku i snajperskich pomiarów kogoś interesują, ja miałam jednak przesyt… Chociaż historia słynnego radzieckiego karabinu mnie zaciekawiła.

To jednak tylko szczegół – można te fragmenty pominąć bez szkody dla całej akcji, która jak zwykle ma wiele nieoczekiwanych zwrotów. No i jak zawsze możemy liczyć na świetne poczucie humoru autora, który wkłada w usta Reachera przezabawne teksty i powiedzenia. I bez obaw: mimo nocowania w Hiltonie i posiadania komórki Jack nadal jest sobą i nie traci nic ze swojego uroku. Co więcej: zyskuje ciekawy przydomek nadany mu przez agentów: Sherlock Homeless 😊 Bardzo to do niego pasuje, trzeba przyznać.

Myślę, że ta książka spodoba się miłośnikom powieści sensacyjnych, historii z wątkami polityki i tajnych agentów rządowych, a także fanom militariów – sporo się można dowiedzieć. Poza tym każdemu, kto po prostu lubi dobrą rozrywkę i wciągającą akcję.

Podsumowując: ciekawa lektura, która raczej nie zostawi po sobie głębokich refleksji, ale na pewno zapewni dobrą zabawę i wciągającą akcję.

Link do opinii
Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2016-01-13,
Jack Reacher większości czytelników, w stopniu większym lub mniejszym, z pewnością jest już znany. Tych jednak, którzy nigdy o nim nie słyszeli, pragnę poinformować, że jest to jeden z moich ulubionych książkowych bohaterów. Kierujący się swoim własnym kodeksem honorowym były żandarm, inteligentny, bystry, spostrzegawczy, analizujący wszystko i wszystkich. Pomimo wędrowniczego trybu życia i pragnienia spokoju, Jack wciąż ładuje się w kłopoty, wciąż musi kogoś uratować i zbawić świat. Chociaż nie chce być brutalny, nie lubi broni i stara się omijać kłopoty, to jednak one same go szukają. W "Sprawie osobistej" również wszystko dzieje się przez przypadek. Jack jadąc autobusem znajduje gazetę, w której widzi anons dotyczący jego osoby. Ktoś go szuka i Jack szybko domyśla się kto. A ponieważ ma wobec tej osoby dług, postanawia zareagować. I tym sposobem pakuje się w historię, w której musi udaremnić atak snajperski na którąś z głów państw mających spotkać się niedługo na szczycie G8. Poszukiwanym jest znakomity snajper, którego wiele lat temu Reacher wsadził do więzienia, a który rok wcześniej wyszedł na wolność. Akcja przenosi się do Francji, później do Wielkiej Brytanii, by odnaleźć rozwiązanie w Stanach Zjednoczonych. W między czasie Jack będzie współpracował z kilkoma szpiegami, z jedną piękną kobietą z Departamentu Stanu oraz rozwali kilka gangów:) Dziewiętnasta część z Jackiem Reacherem jest taka, jak wszystkie poprzednie części, czyli bardzo schematyczna i bardzo wciągająca. Kryminalno- sensacyjna, tocząca się w kręgach żołnierzy i szpiegów, powieść ma szybką, równą i zajmującą akcję typową dla książek Childa. tym razem narracja skupia się na samym Jacku, dzięki czemu towarzyszymy mu na każdym kroku. "Sprawa osobista" jest jednocześnie pierwszą książką z tej serii, w której Jack mnie trochę drażnił. Jest tutaj bardziej zarozumiały, czasami wręcz bufonowaty. Pewny siebie był zawsze ale tutaj tą pewnością wręcz kłuje w oczy. Nie zmienia to oczywiście faktu, że książkę czyta się bardzo dobrze i dla miłośników tego typu literatury będzie dobrym wyborem. Może czasami fabuła jest nierealna a siły bohatera wręcz herkulesowe, ale książka jest typowo rozrywkowa i jako taka spełnia swoje zadanie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - aishatsw
aishatsw
Przeczytane:2015-02-19,
Dziewiętnasta z kolei odsłona przygód Jacka Reachera, byłego żołnierza i awanturnika zapewnia czytelnikowi standardowo dobrą dawkę sensacji. W Paryżu dochodzi do nietypowego zamachu. Snajper oddał strzał z odległości tysiąca pięciuset metrów. Choć nikt nie poniósł szkody, zapanowała atmosfera wyraźnego niepokoju, gdyż wszystko wskazuje, że była to jedynie próba generalna przed szczytem G8. Służby specjalne podejrzewają amerykańskiego snajpera, który niedawno opuścił więzienie i zwracają się do Jacka Reachera, by pomógł namierzyć strzelca. Jack - jak zwykle niechętny współpracy i wszelkim agencjom wywiadowczym - nie chce się w to mieszać. Kiedy jednak znajduje tarcze strzeleckie z wizerunkiem własnej twarzy, na których trenował snajper, zmienia zdanie. To przecież sprawa osobista... Cykl powieści Lee Childa, w którym główne skrzypce gra były żołnierz, Jack Reacher, zdobył popularność na całym świecie. Książki te łączą w sobie elementy thrillera i sensacji z klimatem militarnym. Większość akcji, w których udział bierze Jack, powiązana jest z wojskiem lub działaniem wywiadu. Podobnie jest w powieści Sprawa osobista, gdzie przywódcy pragną po raz kolejny wykorzystać niezwykłe zdolności swojego byłego podwładnego. Osoby, które nigdy wcześniej nie miały przyjemności spotkać bohatera Lee Childa, muszą wiedzieć, że jest to osoba dość skomplikowana i charakterystyczna. Były żołnierz, który niczym niespokojny duch przemieszcza się z miejsca w miejsce i nosi przy sobie jedynie szczoteczkę do zębów, a przy tym z czarującym uśmiechem potrafi zadać śmiertelny cios. Odznacza się przy tym wyjątkową przenikliwością, zmysłem obserwacji i zdolnością tropienia. Momentami irytuje, czasami zadziwia, ale nie pozostawia obojętnym. Jest bohaterem intrygującym i ciut nieprawdopodobnym, a jednak wzbudza sympatię. Sprawa osobista jest historią przedstawioną z perspektywy samego głównego bohatera, w związku z czym czytelnik towarzyszy mu na każdym kroku i uczestniczy w dochodzeniu. I nie ma tutaj znaczenia, czy Reacher ogląda miejsce zdarzenia, czy właśnie unieszkodliwia bandę zbirów: cały czas coś się dzieje, jest dynamicznie, szybko i sensacyjnie. Czyli tak, jak w książkach tego rodzaju powinno być. Nie ma czasu na nudnawe opisy i wprowadzanie w akcję, bo akcja toczy się cały czas i nie pozwala przysnąć nad książką. Muszę jednak przyznać, że sposób, w jaki Jack Reacher snuje swą opowieść, jest dosyć irytujący. Ma on mianowicie talent do rozpoczynania zdania jakby w połowie i wtrącania stwierdzeń brzmiących co najmniej dziwnie. Niemniej to właśnie jest oryginalny byt Jacka i trzeba nad tym przejść do porządku dziennego. Pomijając sztucznie brzmiące stwierdzenia głównego bohatera, które kłócą się z moją potrzebą znalezienia w książce ładnego, a przynajmniej harmonijnego i sensownego języka, oceniam powieść Lee Childa naprawdę dobrze. Czytelnicy, którzy cenią powieści sensacyjne,powinni być usatysfakcjonowani. Fani Jacka Reachera przekonają się, że Lee Child nawet w dziewiętnastej powieści o swoim bohaterze potrafi wykrzesać z siebie coś zupełnie innego i zadziwić. Kawałek dobrej sensacji, dostosowanej do bieżącej historii i wydarzeń na świecie. Nieco złagodzony przez obecność kobiety. Trzyma w napięciu i zaskakuje.
Link do opinii
Avatar użytkownika - sylwia379
sylwia379
Przeczytane:2019-12-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

Jack Recher jak zwykle w najlepszej formie!!! Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2019-03-16, Ocena: 4, Przeczytałem,

Gdyby to nie była książka z serii o Jacku Reacherze, dałbym jej mocną czwórkę. Ale, że jednak to reprezentantka jednego na najlepszych cykli, jakie czyałem miałem chwilę wahania, bo była to zdecydowanie najsłabsza część. Nada nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu, jednak jak na Childa była na najniższym. Tym razem nawet przez chwilę mnie nie ciągnęło do książki, nie zawaliłem przez nią nocy, ani nie zrezygnowałem dla niej z innych atrakcji. Ot czytałem wtedy kiedy przychodził czas na czytanie. Największy zarzut wobec powieści z mojej strony jest taki, że ani przez chwilę nie czułem emocji. Oczywiście lektura nie była męcząca, znów dostałem sprawnie przedstawiony temat, z nieco nudnawą, ale składną akcją i zaskakującym zakończeniem. I to tyle...

Link do opinii
Avatar użytkownika - kamilorman
kamilorman
Przeczytane:2024-07-18, Ocena: 4, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - killing-kittens
killing-kittens
Przeczytane:2021-04-20, Ocena: 4, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - moonioz
moonioz
Przeczytane:2017-02-04, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Poziom śmierci
Lee Child0
Okładka ksiązki - Poziom śmierci

W Margrave, sennym miasteczku w Georgii, wszystko wygląda idealnie. Tak idealnie, że aż budzi grozę. Zero problemów, zero przemocy. Jack Reacher...

Zgodnie z planem
Lee Child0
Okładka ksiązki - Zgodnie z planem

Światem rządzi przypadek, ale raz na jakiś czas wszystko idzie zgodnie z planem. Niestety, nie tym razem… Reacher jak zwykle podróżuje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy