Skruszone serce
Agnieszka Olszak, Joanna Postój

Tytuł : Skruszone Serce. Ibiza. Tom II.

Autor : Agnieszka Olszak, Joanna Postój

Wydawnictwo Magia Słów

Data premiery : 05.06.2024r.

#współpracareklamowa

#współpracabarterowa

#współpracarecenzencka

Opis książki :

Rozdarta emocjonalnie Candy próbuje pozbierać się po odkrytej prawdzie o przeszłości Conradesa.

Miała nadzieję, że będzie jeszcze jej dane w życiu się zakochać, jednak tak się nie stało. Kobieta nie chce mieć nic do czynienia z tym człowiekiem.

Niestety kilka wydarzeń później sprawia, że na jej drodze ponownie staje ten mężczyzna i jest zdana na jego towarzystwo.

Przygotowania do ślubu ojca Candy dają Conradesowi nadzieję na odbudowanie ich uczucia i zaufania.

Co wydarzy się na tej uroczystości?

Czy drugi raz złamane serce będzie w stanie się uleczyć?

Czy Candy da radę pogodzić się z wydarzeniami

z przeszłości?

" Nie mogę się doczekać dnia, aż moje piekło się skończy."

Ja mam chyba jakiegoś pecha, kolejna historia rozpoczęta od drugiego tomu, a żeby było trudniej, niektóre momenty były dla mnie nie jasne ze względu na brak znajomości pierwszego tomu. 🙈 Koniecznie muszę poznać pierwszy tom, z czystej ciekawości. 😅

Candy jest w rozsypce po odkryciu tajemnicy swojego chłopaka i zmierzeniu się z kolejną zdradą. Kobieta próbuje ograniczyć kontakty z szefem, ale obowiązek przygotowania do ślubu sprawia, że muszą spędzać ze sobą coraz więcej czasu.

Czy jest szansa na odbudowanie zaufania?

Czy wyjaśnią sobie wszystko?

Historia o silnym kobiecym charakterze, gdzie los nie jest łaskawy. Candy kolejny raz zaufała i kolejny raz się zawiodła.

Historia o pięknej przyjaźni, która potrafi podnieść na duchu w każdej sytuacji.

Historia o relacjach rodzinnych, walce o miłość i tajemnicach. 

Lekkie pióro sprawia, że historię czyta się bardzo szybko.

Książka po którą warto sięgnąć.

Gorąco polecam.

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.

#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook 

Zabierając się do lektury tej książki, skuszona opisem wydawcy nie zdawałam sobie sprawy, w co się pakuję. Przyznać muszę, że dawno już książka mnie tak nie zmęczyła i sprawiła, że jedyne, o czym myślałam to to kiedy dobrnę do końca. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego, gorącego i tajemniczego a... zupełnie nie poczułam klimatu tej historii, i nie jest to winą tego, że zaczęłam tę przygodę od kontynuacji (tak, to drugi tom), a bohaterowie i ich zachowanie stało się w pewnym momencie po prostu nużące, brakowało mi opisów Ibizy a te, które już się pojawiły, zupełnie nie oddały klimatu i specyficznej atmosfery tej wyspy.
Nie chciałabym pisać, że ta książka jest zła, bo w sumie taka nie jest, i jestem przekonana, że wielu osobom przypadnie ona do gustu- dla mnie jednak to nie jest to, czego się spodziewałam. Na pewno czysta się ją bardzo szybko i jeśli przymknie się oko na to co napisałam wyżej, podejdzie się do niej na zupełnym luzie i bez żadnych oczekiwań, stanie się ona dobrą odskocznią i wstępem do całkowitego resetu. Napisana jest łatwym językiem, niewymagającym wielkiego skupienia, historia dwójki ludzi, którzy szukają swojego szczęścia...
Nie będę przytaczać fabuły, bo sam wydawca już wiele zdradza, i mimo wszystko nie chciałabym Wam czegoś zaspojlerować. W moim odczuciu pomysł na fabułę bardzo fajny jednak dla mnie zupełnie zaprzepaszczony, coś, gdzieś po drodze się rozjechało i wiele zostało przeoczone, bo czytając o "ramionach opinających białą koszulę" odechciewa się brnąć w lekturę dalej, choć staram się nie zwracać uwagi na błędy, niektóre są bardzo rażące.
Na brawa zasługuje okładka, jestem nią autentycznie zauroczona.
Może kiedyś wrócę do tej historii i sięgnę po tom pierwszy, dam jej szansę, ale na razie odkładam na półkę...

Czy polecam?
Jest to jedna z tych książek, o których opinię powinien wyrobić sobie każdy sam. Mnie zupełnie nie przypadła do gustu, ale wierzę, że wielu osobom się spodoba i zainteresuje.

“Skruszone serce” Joanna Postój, Agnieszka Olszak to drugi tom cyklu Ibiza.
Jeśli nie czytaliście pierwszego tomu “Ibizowe serce” to polecam sięgnąć po tę lekturę. Wydarzenia z pierwszego tomu są ważne przy czytaniu drugiej części.
Główna bohaterka Candy przeprowadza się na Ibizę, aby zapomnieć o przeszłości i spróbować żyć na nowo. Dzięki ojcu i jego nowej kobiecie powoli odnajduje się w nowym miejscu. Pochłania ją praca i mężczyzna o imieniu Conrades. Niestety spokój naszej bohaterki nie trwał długo. W momencie, kiedy myślała, że już będzie wszystko dobrze, domek z kart się rozsypuje. Candy poznaje tajemnicę Conradesa i ucieka od niego.
Kochani w “Ibizowe serce” dostajemy lekką historię, którą bardzo przyjemnie się czyta. Candy kolejny raz musi przecierpieć wszystko w spokoju. Każdy chce dla niej jak najlepiej i próbuje ją przekonać, aby wybaczyła Conradesowi. Kobieta jest nieugięta i nie daje mężczyźnie zbliżyć się do niej nawet na milimetr.
Rozumiem ją, bo kolejny raz została skrzywdzona, ale z drugiej strony powinna też trzeźwo myśleć i dać mężczyźnie wszystko wyjaśnić. Ojciec Candy wraz z partnerką ma pewien plan, aby połączyć naszych bohaterów. Czy im się uda ? Tego wam nie zdradzę, a zachęcam do przeczytania.
Dostajemy jak zawsze wachlarz emocji i napięcie na każdej stronie. Autorki mają bardzo przyjemny styl pisania, dzięki czemu bardzo dobrze czytało mi się tę historię.
Serdecznie polecam wam historię o kobiecie, która znalazła swoje szczęście na Ibizie.

💖 RECENZJA PREMIEROWA 💖

Tytuł: "Skruszone serce"

Autor: Joanna Postój, Agnieszka Olszak 

Wydawnictwo: Magia Słów 

(współpraca reklamowa)

Z całego serca gratuluję autorkom premiery tak wspaniałej książki ❤️ Życzę kolejnych tak pięknych historii 🥰

Candy jest załamana i nie może dojść do siebie po tym, jak dowiaduje się że Conrades ukrywał przed nią że jest żonaty. A już była pewna że znalazła kogoś z kim chciała spędzić resztę życia. Od tamtej pory nie chce go znać. Lecz pewnego dnia zostaje poproszona przez swojego ojca,by razem z Conradesem byli świadkami na jego ślubie z Niną oraz zajeli się przygotowaniami do tej uroczystości. I tak na jej drodze znów staje ten mężczyzna,i jest zdana na jego towarzystwo. 

Czy Conradesowi uda się odbudować zaufanie Candy?

 Czy Candy da Conradesowi drugą szansę?

"Skruszone serce" to piękna i pełna emocji historia o dwójce ludzi z przeszłością. Urzekła mnie ona od pierwszych stron. Autorki opisują w niej różne problemy: tajemnice rodzinne, zdradę, kłamstwa. Piękny przekrój problemów każdego człowieka. To historia również o dawaniu drugiej szansy. Jest to książka pełna bolesnych wspomnień, tajemnic,podejmowaniu ciężkich wyborów i nadziei na lepsze jutro. Jestem pod wielkim wrażeniem tej historii. Bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Styl pisania autorek bardzo przypadł mi do gustu. Zdecydowanie polecam ❤️ 

Nie czytałam ,,Ibizowego serca", części pierwszej, ale mi to nie przeszkadza. Oczywiście wchodzimy w wydarzenia nagle i nie są one dla nikogo przyjemne. Mężczyzna spędzał sobie miło czas z ukochaną, podczas gdy nagle pojawiła się inna kobieta, przedstawiająca się jako małżonka kochasia, mocno wzburzona całym zajściem. Candy pełniąca rolę kochanki w ogóle nie wiedziała, że on był żonaty. Wpadła w szał i zapowiedziała, że nigdy więcej nie da się tak wykorzystać. Reakcja mężczyzny była dosyć dziwna, bo wcale nie przejmował się zagraniami małżonki. Dopiero później wyszło na jaw pewne niedogadanie, sekrecik, który mocno uwierał jego myśli. Nie mija jednak wiele czasu, a Conrades stara się ponownie ubiegać o serce Candy. Nie wie jednak, że to nie taka prosta sprawa. Nie ciekawi was, dlaczego ojciec kobiety mu w tym pomaga? Czemu jedna z kobiet chce, aby oboje byli świadkami na jej ślubie, skoro w ogóle nie są razem?
Oj powiem wam, że to była dobra historia. Zawirowania bohaterów były szaleńczo wciągające i ta miłość poprzeplatana pożądaniem, które oboje czuli, ale za nic na świecie Candy by się do tego nie przyznała. Musicie wiedzieć, że choć niezbyt dobrze zaczął się ten romans, gdyż ona pracowała w jego firmie, to jednak pokazała, że czasami drobne nieporozumienia potrafią zniszczyć coś dobrego. Niekiedy chodzi tylko o czas, ale czy miłość wie kiedy ma się pojawić? Czy nie spada z nieba w najmniej odpowiednim momencie? Tutaj największą rolę odgrywa skrzywdzenie i pożądanie. Tych dwoje ciągnie do siebie, co wiemy i czujemy, bo męska postać jest wręcz oazą popędu, mocno pobudzonego zwłaszcza w jej obecności. Ona sama wciąż go pragnie, ale nie chce być ponownie skrzywdzona. Jak sądzicie, czy dam mu kolejną szansę? Czy tylko z tymi problemami przyjdzie im się mierzyć?
Świetna książka. Pokazała też jak relacja między rodzicem a dzieckiem potrafi być trudna i zagmatwana jednocześnie. Mimo braku okazywania skruszenia, gdzieś w sercu wciąż siedział ból. To przyjemna i lekka lektura z dużym drukiem, opisana z perspektywy postaci. Mi się podobała:-)

?Recenzja?

Premiera 05.06.2024

,,Skruszone serce" - Agnieszka Olszka, Joanna Postój

Współpraca reklamowa z @wydawnictwomagiaslow
 

Dalsze losy Candy i Condradesa. Niestety nie miałam przyjemności poznać pierwszego tomu, dlatego wielu rzeczy mogę o nich nie wiedzieć.

 
Candy mieszka na Ibizie. To tam zaczęła nowe życie. Zdradzona i zniszczona zaczyna nowy rozdział. Postanawia dać szansę miłości. Zakochuje się i znowu jej życie nabiera kolorowych barw. Niestety tajemnice wychodzą na jaw i wszystko zmienia się pył. Ciężko jest jej wybaczyć. Przestaje ufać ukochanemu, bo nie chce znowu zostać zraniona. Stara się trzymać od niego z daleka, ale on nie pozwoli jej uciec.

Condrades ma trochę za uszami. Zataił bardzo ważna sprawę, która spowodowała, że jego związek przestał istnieć. Tak bardzo bał się jej powiedzieć, że zniszczył wszystko. Jednak pomimo tego nie zamierza się poddać. Walczy każdego dnia. Udowadnia jej, że ją kocha, a prawda, która zataił nie może przeszkodzić im we wspólnym życiu.

Nie miałam okazji poznać ich relacji od samego początku. Ale czułam między nimi chemię. W tej części wszystko się skupia na odzyskaniu utraconego zaufania. Bohaterowie muszą dojrzeć od wybaczenia i zrozumienia, że o miłość warto walczyć.

Autorki pokazały, że nawet najgorsza prawda jest lepsza od tajemnic. A związek powinien opierać się na mocnych fundamentach w które są zawarte wszystkie prawdy. Wiadomo, że nie wszystko wyjdzie od razu, ale te najważniejsze powinny być powiedziane.

Historia jest krótka, ale bohaterka nie od razu wybacza. Facet musi się trochę postarać, aby ponownie zdobyć jej zaufanie. Wiadomo, że uczuć nie da się  z dnia na dzień wyzbyć, ale ukłucie bólu pozostaje. Przechodząc do fabuły książki to jest ona lekko szybka i chaotyczna, bardzo wiele się w niej dzieje i jakoś tak szybko zamykane są stare tematy a zaczynane nowe. Nim się obejrzałam byłam na kolejnym etapie.

Pióro autorek jest naprawdę przyjemne i proste. Wszystko jasno klarownie napisane, bez jakiś wielkich uniesień. Choć jakby ich trochę było, to wcale by nie było źle, a wręcz przeciwnie. Dialogi również przystępne, krótkie i bez poruszania trudnych tematów. Powiem, że to bardzo prosta historia, którą szybko się czyta.
 
7/10