W latach 1891-1894 Sherlock Holmes był uznawany za martwego. Niewiele osób wiedziało, że udało mu się ujść z życiem po konfrontacji z Jamesem Moriartym przy wodospadzie Reichenbach. Nawet sam doktor Watson. W końcu, po długiej walce ze sobą, Holmes postanowił zakończyć tę maskaradę i w wielkim stylu powrócił do zawodu detektywa.
Na polecenie Scotland Yardu właśnie rozpracowywał zagadkę Kuby Rozpruwacza, kiedy jego brat, Mycroft, niespodziewanie poprosił go o pomoc. Keelodge, niewielka wioska u północnych wybrzeży Irlandii, stała się sceną przerażających wydarzeń, które - jak wszystko na to wskazuje - nie są dziełem przypadku. Jednak czy znakomity detektyw poradzi sobie z rozwiązaniem tajemnicy wymarłej wioski?
Oto zaczyna się jedno z najbardziej mrocznych śledztw, z jakimi Holmes kiedykolwiek miał do czynienia.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2019-04-10
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 56
Tytuł oryginału: Sherlock Holmes Society 01 - L'Affaire Keelodge
Tajlandia - przyjazna i kochająca zabawę, pełna atrakcji kulturalnych i zabytków, roztaczająca złoty blask płynący z mieniących się w słońcu świątyń...
Świetny sposób na spędzenie czasu z babcią. Jeszcze lepszy, by na zawsze zachować wspomnienia. Nowoczesny pamiętnik dla babć i wnuków w każdym wieku...
Przeczytane:2019-06-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Jako fanka zarówno Sherlocka Holmesa jak i zombi, kiedy zobaczyłam, że ktoś zmajstrował połączenie jednego i drugiego, wiedziałam już, że muszę to przeczytać. Komiks nie jest długi, historia nie jest, wbrew pozorom, bardzo abstrakcyjna, jak może się wydawać z opisu. Jak dla mnie całkiem udana pozycja, przyjemnie i szybko się ją czyta.