Saga Sigrun


Tom 1 cyklu Północna droga
Ocena: 4.85 (27 głosów)

Saga Sigrun to pierwsza część cyklu Północna Droga. Mamy w tej książce wszystko, co pozwala zupełnie zatopić się w napisanej z epickim rozmachem opowieści o życiu wikingów i na czas lektury stać się jednym z nich. Ogromna erudycja i wyobraźnia Autorki sprawia, że uczestniczymy w świecie absolutnie przekonującym - zmysłowym i detalicznym. To hipnotyczna uczta czytelnicza. Olga Tokarczuk, autorka Domu dziennego, domu nocnego i Biegunów.

Informacje dodatkowe o Saga Sigrun:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2009-05-19
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788382025392
Liczba stron: 406
Język oryginału: polski

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Saga Sigrun

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Saga Sigrun - opinie o książce

Avatar użytkownika - megami91
megami91
Przeczytane:2016-08-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Postanowiłam sięgnąć po tę książkę, ponieważ wcześniej zapoznałam się z serialem "Wikingowie". I choć tutaj mamy innych bohaterów, cała "otoczka" pozostała. Mamy opisane tutaj obrzędy, zaznajomienie (w jakiejś części) z mitologią nordycką. Książka może wydać się niektórym dość specyficzna ze względu na język, np. dość poetyckie opisanie scen łóżkowych, których nie brakuje. Choć inni zarzucają, iż jest to harlequin, mnie lektura się podobała (a powieści erotycznych po prostu nie trawię!). Sigrun tak pokochała swego męża Regina (którego wybrał jej ukochany ojciec), że stanowili niemalże zespoloną całość. Nawet po śmierci. Ach i rzuciły mi się w oczy błędy ortograficzne... Jeden powtórzony dwukrotnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - greenlady
greenlady
Przeczytane:2016-04-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek 2016,
Opowieść o życiu Wikingów nie z perspektywy walecznych wojów, ale odważnych kobiet, które pozostają w wioskach, wiernie czekając na małżonków powracających z wypraw. Początkowo czułam się nieco znudzona taką narracją, ale wkrótce wciągnęła mnie całkowicie. Niezwykłe, jak wiele można pokazać w perspektywie osoby stojącej nieco z boku wydarzeń. Świetnie odmalowane postaci, zwyczaje i rytuały. Emocje są wyraźnie pokazane, ale przesadnie nie zalewają czytelnika. Książkę czyta się bardzo dobrze.
Link do opinii
Avatar użytkownika - danonk
danonk
Przeczytane:2013-02-23, Ocena: 4, Przeczytałam, polskie czytanie,
Miłość Sigrun I Regina na tle wydarzeń Norwegii I-go wieku n.e. Pełna emocji i pasji opowieść o uczuciach, wojownikach, walkach, zwyczajach, religii. Dobrze się czyta o dawnych czasach kraju znanego mi z wypadu żeglarskiego i z kryminałów, połykanych z wypiekami na policzkach.
Link do opinii
Trochę jestem rozczarowana... Po "Koronie śniegu i krwi" oczekiwałam także w "Sadze Sigrun" większej ilości akcji. Aczkolwiek realia epoki i ludu wikingów oddane w łatwy do przyjęcia sposób. Ciekawa jestem jak wyglądało to od strony wojujących mężczyzn....a nie tylko "wiecznie czekających" kobiet.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarylliss
Amarylliss
Przeczytane:2014-10-12, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2014, 12 książek 2014,
Czuję się wyrwana ze swojego świata... z rzeczywistości i włożona do życia w grodzie Namsen. Bohaterowie tak mi bliscy. Pani Cherezińska już po raz drugi (Korona śniegu i krwi) ujęła mnie całkowicie swoją opowieścią i rozbroiła zupełnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mirania
Mirania
Przeczytane:2014-03-30, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2014,
"Saga Sigrun" - barwna, kojąca, uspokajająca, napisana rytmicznym językiem - jest lekturą przedziwną, przykuwającą na długie godziny, choć... niemal całkowicie pozbawioną, tradycyjnie rozumianej, akcji. Nie spodoba się komuś, kto lubi czytelniczo pędzić, ale wyciszy i ukołysze każdego, kto będzie miał ochotę spokojnie przyjrzeć się niezmiernie bogatemu światu przedstawionemu i eleganckiemu językowi. Saga opowiada o codziennym życiu kobiet w grodach wikingów - ich pracy, planach, marzeniach i wiecznym oczekiwaniu na powroty wojów. Przedstawia też pierwsze reakcje ludów północy na rozprzestrzenianie się wiary chrześcijańskiej. Nie jest tak burzliwa i emocjonująca jak słynna "Korona śniegu i krwi", ale przepełniona magią, czarem dalekich, tajemniczych krain, a przede wszystkim... zmysłowością. Przyznam szczerze, że z tak pięknie i oryginalnie opisanymi aktami nie spotkałam się dotąd w żadnym innym dziele literackim. Ponadto przedstawia wartości odwieczne, pierwotne, archetypiczne. Przywraca wiarę w istnienie uniwersalnego, ponadczasowego porządku, ładu, harmonii, która wypływa z płciowości człowieka i związanych z nią ról. To powieść-schronienie, odpoczynek od szaleństwa naszych czasów, polegającego na bezustannym łamaniu zasad, niszczeniu granic i likwidowaniu tabu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Febra
Febra
Przeczytane:2014-05-27, Ocena: 6, Przeczytałam, 52książki/2014,
Od dawna zastanawiało mnie jak żyli wikingowie. Saga Sigrun to snująca się powoli intymna opowieść córki a następnie żony jarla - woja. Towarzyszymy jej od wczesnej młodości, poprzez dorastanie, moment w którym staje się kobietą, lata, gdy jako żona czeka na wojującego męża, cieszy się jego obecnością, prowadzi gospodarstwo, rodzi i wychowuje dzieci, jeździ do wróżbiarki, sama wróży wreszcie staje się wdową. W ten sposób odkrywamy inny świat, innych wierzeń i obyczajów a zarazem jesteśmy w świecie kobiety kochającej, tęskniącej, pełnej namiętności, ciepła, rozumiejącej świat mężczyzn i oddającej ich (choć niechętnie) wojnie
Link do opinii
"Ja jestem Sigrun, wdowa po Reginie. Matka Bjorna i Gudrunn, córka Apalvaldra. Jestem w jesieni życia. Opadły ze mnie liście. Kora nadkruszona. A jednak pień niezmurszały, wciąż trzymam się prosto. Może korzenie, którymi wrastałam w tę ziemię, bez pośpiechu, powoli, są aż tak rozległe, że wciąż mnie w niej trzymają, choć już nie ma po co. Soki krążą we mnie coraz wolniej i wolniej, i nie wiem, czy dostrzegę chwilę, gdy ustaną. Więc stoję. Czekam, aż mgły opadną." Tak zaczyna się "Saga Sigrun", opowieść o wielkiej miłości, wielkich wyprawach i wielkiej tęsknocie. Główna bohaterka zabiera nas w podróż do czasów swojego dzieciństwa, pokazuje nam swoje dojrzewanie, prowadzi przez całe swoje dorosłe życie, dzieli się z nami swoimi obawami i nadziejami, opowiada o tęsknocie i bólu straty. Książka jest napisana w sposób, który wywołuje we mnie wrażenie intymnej rozmowy z Sigrun. Wyobrażam sobie, że siedzę w wielkiej halli, czy może raczej w alkowie Sigrun i słucham opowieści płynących z jej ust. Chłonę każde jej słowo, bo choć była "tylko" kobietą, była też "aż" kobietą, która w tym męskim i pełnym wojen świecie znalazła swoje miejsce, odnalazła szczęście. Słucham Sigrun i jednocześnie jestem nią. Tak działa magia "Sagi Sigrun".
Link do opinii
Avatar użytkownika - dredota
dredota
Przeczytane:2013-05-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2013,
Gdzieś kiedyś przeczytałam o tej książce. Zachwalano ją bardzo. Może w Bluszczu, który był patronatem "Północnej drogi"? I jak zwykle podeszłam do tej książki z rezerwą. Niekiedy bowiem okazuje się, że takie polecane książki są zachwalane na wyrost. I zdziwiłam się. Bo "Saga Sigrun" rzeczywiście zasługuje na wiele pochwał. Jest napisana pięknie. Język jest melodyjny, świeży, poetycki. W książce znajduje się wiele opisów (krajobrazów, miast, przedmiotów codziennego użytku) i przemyśleń, ale dzięki pięknej narracji nie jest to nużące. Główną osią fabuły jest życie i miłość Sigrun i jej męża jarla Regin'a. On jest wikingiem i jego życie to pasmo walk i okresów odpoczynku, a jej życie to pasmo czekania i radosnego, szybkiego życia przy boku męża pomiędzy jego wyprawami. Ze względu na taki, a nie inny główny wątek, w książce znajduje się dużo scen miłosnych. Każda z nich jest opisana inaczej, ale równie pięknie. Pomimo tego, że "Saga Gudrun" napisana jest z punktu widzenia kobiety i nie ma w niej bezpośrednio opisanych bitew, to i tak była bardzo interesująca. Polecam bardzo, nie tylko kobietom.
Link do opinii
Avatar użytkownika - StregaBianca
StregaBianca
Przeczytane:2013-05-12, Ocena: 5, Przeczytałam,
Polecam ze szczerego serca wszystkie książki Elżbiety Cherezińskiej. Wciągają, uzależniają, a do tego są napisane niezwykle piękną polszczyzną. "Saga Sigrun" otwiera cykl "Północna Droga". Ale ostrzegam - ta saga uzależnia;-)!
Link do opinii

Głóny wątek? Związek tytułowej Sigrun i jej męża Regina - na swój sposób jakże szczęśliwy, choć przecież zaaranżowany, podporządkowany planom bitew, działań strategicznych. Namiętność (ten wątek może nadmiernie rozbudowany), tęsknota, obawa o losy najbliższych sercu wojów - ojca, męża, syna, wychowanków. Duchowe rozterki. Przepowiednie, intrygi i życie codzienne - siewy, zbiory. Historia tkana misternie, z dbałością o szczegóły, ale bez przytłaczania czytelnika nadmiarem informacji. Za to wabiąca pięknem opisów, emocjonalnością.

Link do opinii

Opowieść o życiu Sigrun - córki wikinga. Bardzo lubię książki Pani Cherezińskiej i bardzo wkręciłam się w serial o wikingach dlatego sięgnęłam również po tą pozycję. Jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo jakbym się tego spodziewała, szkoda.

Link do opinii
Avatar użytkownika - monikad
monikad
Przeczytane:2019-01-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2019,

Jest to pierwszy tom sagi "Polnocna droga". Pani Cherezinskiej udało się niesamowicie wprowadzić mnie w klimat Skandynawii. Opisuje ona poprzez główną bohaterkę Sigrun szereg zasad życia wśród ludu dalekiej północy. Przeprowadza nas przez zycie Sigrun-od nastoletniej panny, następnie zony jarla Regina wreszcie matki. Na co zwróciłam szczególną uwagę to dość odważne ale naprawdę pięknie opisane sceny miłosne. Wyobraźnia Pani Cherezinskiej zasługuje na uznanie, powodując że sceny zblizen nie są natarczywe i męczące. A jest ich sporo. Książkę czyta się bardzo lekko. Nie jest pisana ciężkim językiem. Jak ktoś ma ochotę wejść w klimat zimna, miłości, rytuałów , opisow zasad rzadzacych wsrod ludnosci polnocy to gorąco polecam. Jest to książka z klimatem. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Fretka
Fretka
Przeczytane:2021-01-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - 52 książki 2021 rok,
Inne książki autora
Ja jestem Halderd
Elżbieta Cherezińska0
Okładka ksiązki - Ja jestem Halderd

Halderd. Potężna niczym król. Tajemnicza i nieprzenikniona jak magiczne znaki ryte w kamieniu i kości. Wyniosła w swojej samotności i cierpieniu. Przewodziła...

Korona śniegu i krwi. Audiobook
Elżbieta Cherezińska0
Okładka ksiązki - Korona śniegu i krwi. Audiobook

MEGAPRODUKCJA W REŻYSERII ROBERTA MIRZYŃSKIEGO Czasy Wielkiego Rozbicia. Potężne ongiś królestwo w sercu Europy rozpadło się na księstwa, którymi władają...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy