Saga kaszubska (Tom 6). Mgła

Ocena: 5 (1 głosów)

Mijają lata, jedne pokolenia się rodzą, inne umierają. Zabliźniają się wojenne rany, choć w niektórych wciąż tkwi gorycz za zmarnowaną młodość. Inge nie ustaje w próbach odnalezienia Abrama. Stazyjka i Mundek sprawiają wiele zmartwień Gorzelikom. Zofka udowadnia, że nawet z najgorszych traum można się podnieść. Czy Eryka i Anton, oboje pokiereszowani przez los, będą wreszcie mogli cieszyć się swoją miłością? Kim jest tajemnicza dziewczyna, którą Otto poznaje w gorącej Argentynie? Czy niepokorny Sambor wreszcie się ustatkuje? Tymczasem na Wybrzeżu wybuchają kolejne strajki przeciw komunistom, a Stoltmanowie jak zawsze uparcie walczą nie tylko o swoje szczęście, ale i o kaszubską tożsamość.

Daria Kaszubowska snuje swoją sagę w rytmie muskanych powiewem wiatru łanów zboża. Odmalowuje wielobarwny niczym ukwiecona łąka obraz krainy, w której sielska sceneria staje się tłem wielu dramatów. Jej słowa zapisują się w sercach czytelników niczym kaszubski haft, budząc uznanie i szacunek wobec ludzi, którzy z miłości do swojej małej ojczyzny gotowi byli dokonać wielkich czynów.

Informacje dodatkowe o Saga kaszubska (Tom 6). Mgła:

Wydawnictwo: Flow
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383641218
Liczba stron: 400

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Saga kaszubska (Tom 6). Mgła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Saga kaszubska (Tom 6). Mgła - opinie o książce

Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2024-11-17,
“Dlaczego wszystko nie mogło być proste? Miłość, ślub, dzieci, wierność aż po grób”. Szósty tom rewelacyjnej serii “Saga kaszubska” Pani Daria pięknie pisze, z każdym kolejnym tomem mam wrażenie, że jest jeszcze piękniej i trudniej jednocześnie. W tym tomie od razu zostajemy wrzuceni w wir wydarzeń. Wojna dobiegła końca, jeden okupant zastąpił drugiego, czujny rosyjski aparat wychwyci wszystko, albo sam dopisze swoją “prawdę”. Stoltmanowie rozpierzchli się po świecie, każdy obrał swoją życiową ścieżkę. Jednak wciąż pamiętają, skąd się wywodzą i kim są. Czas nieubłaganie płynie, pewnych rzeczy, przeżyć, doznań nie da się zapomnieć, puścić w niepamięć, wybaczyć. Wciąż bolą, tkwią niczym zadra. Starsze pokolenie odchodzi, na świat przychodzi nowe, taka kolej rzeczy. Wnikliwa perspektywa, wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i wywołuje ogromne, sprzeczne emocje. Przenosi nas do niewielkiego Pomieczyna, Gdańska, Warszawy, Górnego Śląska, Berlina i dalekiej, mroźnej Syberii. Fabuła zajmująco poprowadzona, z dużą dbałością o szczegóły ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie, trudy dnia codziennego, przeżywane dramaty. Pisarka pisze z pasją i energią, czuć ogromną wiedzę historyczną. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, wzbudzają w czytelniku wiele sprzecznych emocji. Cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki. Nie są to łatwe drogi, oj nie… Nieustannie z kart sagi wybrzmiewa kaszubska tożsamość, miłość i przywiązanie do tych terenów. Liczne wątki splatają się ze sobą, odkrywają przed nami trudne, często skomplikowane losy bohaterów. Szczególny sentyment poczułam do Zofki i Bernarda - bliźniaków. Zwłaszcza do dziewczyny, która okaleczona podczas wojny znajduje w sobie ogromną siłę, zdeterminowana nie poddaje się, prze z uporem do przodu, walczy o siebie. Dramatyczna codzienność na Syberii, powojenne Pomieczyno, tajemnice, niedopowiedzenia, wciąż niewyjaśnione zabójstwo dziadka Stolmana. Coraz wyraźniej tląca się iskierka nadziei, że jeszcze będzie dobrze. Mądra, przejmująca, bolesna, napisana z empatią opowieść. Daje do myślenia, zmusza do refleksji nad ludzkim losem. Z niecierpliwością czekam na kolejne części. I to przepiękne wydanie, niezmiennie cieszy oko! Z całego serca polecam całą serię. Tatiasza i jej książki :)
Link do opinii

To już naprawdę szósta część? Aż żal, że zbliżamy się do zakończenia...
Już na trwałe zamieszkałam w Pomieczynie. Ciężko wyobrazić mi sobie, że miałabym pożegnać się z Kmicicem (pani Dario, jak można w takim momencie zakończyć tom?!),kolejnym pokoleniem Stoltmanów, wielowątkową historią ludzi, którzy rzuceni w wicher dziejowy dzielnie stają do walki o swoje życie.
Tym razem szczególnie mocno zachwyciła mnie Inge i jestem bardzo ciekawa, co z nią będzie dalej. Już wyczekuję kolejnej części!

Link do opinii
Inne książki autora
Franc i tajemnica Jantaru
Daria Kaszubowska0
Okładka ksiązki - Franc i tajemnica Jantaru

A co, jeżeli w Polsce istnieje niezwykła kraina, w której można poczuć się jak w baśni? Żyją tam olbrzymi stolemowie, na bagnach czyhają podstępni manewitowie...

Krew
Daria Kaszubowska0
Okładka ksiązki - Krew

W wolnej Polsce dla Kaszubów walka o tożsamość się nie kończy – teraz to nie Niemcy patrzą na nich złym wzrokiem, a Polacy, którzy nie wiedzą, czego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy