Tu nic nie jest takie, jakie się z początku wydaje…
Witamy w świecie dorosłych widzianym oczami dziecka!
Rzymianami bendąc to powieść, której narratorem i głównym bohaterem jest dziewięcioletni chłopiec. Najeżona błędami ortograficznymi i przekręconymi słówkami relacja małego Lawrence’a z podróży do Rzymu stanowi lekturę komiczną, wzruszającą i momentami skłaniająca do gorzkiej refleksji nad wpływem, jaki dorośli nieświadomie wywierają na dzieci.
Dziewięcioletni Larry i jego młodsza siostrzyczka Jemima po rozwodzie rodziców wychowywani są przez matkę. Jakby rozpad rodziny nie był wystarczającym problemem, wygląda na to, że ojciec postanowił zmienić życie byłej żony w piekło i przyjeżdża ze Szkocji do Londynu wyłącznie po to, aby ją nachodzić, zastraszać i szkalować. Dzieci z ogromną radością przyjmują więc pomysł mamy, by na jakiś czas pojechać do Rzymu – miasta, w którym studiowała, i gdzie, jak twierdzi, wciąż może liczyć na pomoc starych przyjaciół. Tak rozpoczyna się szalona podróż do Włoch oraz rajd po mieszkaniach dawnych znajomych matki – bardziej lub mniej ucieszonych jej nagłą wizytą – prowadzący Lawrence’a do odkrycia, że świat dorosłych nieraz bywa niedorzecznie skomplikowany.
Wydawnictwo: Wiatr od morza
Data wydania: 2016-10-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: When we were Romans
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Krzysztof Filip Rudolf
W niniejszym zbiorze dwunastu powiązanych tematycznie opowiadań autor głośnych Anglików na pokładzie nie udziela na podobne pytania łatwych odpowiedzi...
Przeczytane:2018-06-21, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 2018, Wyzwanie 2018, Recenzenckie/Autorskie,
Książka Matthew Kneale’a „Rzymianami bendąc” to publikacja dosyć nietypowa ze względu na swoją narrację, gdyż, mimo, że jest to książka dla dorosłych to jej narratorem, a zarazem jednym z głównych bohaterów jest tutaj 9-letni chłopiec. Lawrence po rozstaniu rodziców mieszka ze swoją mamą – Hannah oraz młodszą siostrą Jemimą.
Hannah postanawia jednak ze względu na bezpieczeństwo swojej rodziny wyjechać z dziećmi do Rzymu. Uważa, że znajdą tam bezpieczną przystań, ponieważ jest to miasto, w którym niegdyś studiowała, miała przyjaciół i dobrze się czuła.
Lawrence relacjonuje czytelnikom całą wyprawę z charakterystyczną dla dziecka swobodą, mnogością detali i dziecięcym apetytem na przeżywanie przygód.
Pamiętnik Lawrence’a to jednak coś znacznie głębszego w swej treści. Autor bardzo plastycznie ukazuje w nim spojrzenie kilkulatka na niezrozumiały i pogmatwany świat dorosłych. Larry opisując wszystko w swoim pamiętniku, na typowo dziecięcy sposób, czyli z całą masą błędów ortograficznych i przekręconych słów, co jest według mnie genialnym zabiegiem literackim wdrożonym na potrzeby tej powieści przez autora, próbuje, chociaż trochę usystematyzować to, co dzieje się w wywróconym aktualnie do góry nogami życiu jego, Jemimy i mamy.
Czy mu się to uda? Tego dowiecie się z kart „Rzymianami bendąc”. To, co mogę Wam zdradzić, bez szwanku dla późniejszej lektury, to fakt, iż jest to książka wręcz naszpikowana emocjami. Nic nie jest w niej takie oczywiste, jak może się wydawać na początku czytania. Autor niejako przypomina dorosłym, że dzieci wiedzą i rozumieją znacznie więcej niż nam się na co dzień wydaje, lecz aby nie czuły się aż tak zagubione w otaczającej je, bardzo często błyskawicznie (jak na dziecięcą percepcję) zmieniającej się rzeczywistości powinniśmy, jako rodzice/opiekunowie/mentorzy wyjaśniać im w miarę możliwości na bieżąco zmiany, które zachodzą w ich życiu najczęściej w wyniku różnorakich decyzji podejmowanych przez dorosłych.
Jak potoczą się losy bohaterów? Czy ich wyprawa do Wiecznego Miasta przyniesie im to, czego oczekiwali? A może finał tej historii będzie zupełnie inny? Przekonajcie się sami podczas lektury tej pouczającej i jedynie powierzchownie mogącej się wydawać banalną opowieści, która skrywa w sobie wiele wątków mogących wzbudzić w czytelniku niejedną refleksję.
Zapraszam do zaczytania się w tej nietuzinkowej prozie M. Kneale’a.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2018/07/dziecko-najbystrzejszy-obserwator-zycia.html