Ola uważa się za szczęściarę: ma dobrego męża, wychowała wspaniałe dzieci, jest spełniona zawodowo jako weterynarz. Gdy pewnego dnia dowiaduje się o zdradzie partnera, jej poukładane życie w ciągu chwili się zmienia. Pomoc przychodzi z niespodziewanej strony: spotyka dawną przyjaciółkę ze studiów, która proponuje jej wyjazd do malowniczej miejscowości Rysi Jar niedaleko Zakopanego. Najpierw Ola jedzie tam tylko na urlop, ale urok tego miejsca i… niezwykły mężczyzna sprawią, że zapragnie pozostać na dłużej.
Czy los da jej drugą szansę na miłość?
Co jeśli kolejny mężczyzna okaże się niewierny?
Jaką rolę w tej historii odegra ryś?
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2021-04-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
"Rysi Jar" to historia kobiety, której poukładane życie nagle wywraca się do góry nogami. Dzieje się to za sprawą zdrady męża. Wydaje się jednak, że los nad nią czuwa, z pomocą przychodzi dawna przyjaciółka, wspierają ją dzieci. Pojawia się szansa na nową miłość.
Historię wzbogacają opowiadane przez bohaterów legendy, jak na przykład ta odnosząca się do tytułowego Rysiego Jaru. Stąd też losy bohaterów momentami bajkowe.Przez powieść przewijają się też wątki polityczne, czy światopoglądowe, co mnie osobiście nie przypadło do gustu.
To powieść dla osób lubiących lekką literaturę obyczajową.
Książkę "Rysi Jar" trudno jest ocenić. Z jednej strony jest dobra obyczajówka, ale z drugiej coś mi w niej przeszkadzało. Może wypiszę plusy i minusy:
+ całkiem niezła obyczajówka, dobrze się czyta;
+ fajny pomysł z ledendami;
+ ciekawe nawiązanie do legendy (chociaż maaaało prawdopodobne)
+ bohaterowie są przyjemni;
- największy MINUS - Autorko - po co nam twoje przemyślenia polityczno-pandemiczno-ideologiczne? bez tego historia NIC by nie straciła;
- mimo tego, że dobrze się czyta książka ma fragmenty mniej angażujące, czyli najpiejw się wkręcamy a potem następują momenty spowolnienia; - niektóre wydarzenia zakrawają o fantastykę - są tak nieprawdopodobne że musiałam się chwilę zastanowić czy dobrze przeczytałam tekst; Ogólnie, myślę że spróbuję zapoznać się z inną książką pani Haliny, bo na podstawie Rysiego Jaru nie jestem w stanie ocenić czy jest z panią po drodze czy też nie. Książkę czytajcie - na pewno nie spodziewacie się tego co w niej znajdziecie.Anna przed laty schowała doktorat do szuflady, zajęła się domem, dziećmi i... mężem. Wszystko dla nich, nic dla siebie. Pewnego dnia jej ukochany uświadczył...
Anna nie miała łatwego startu w dorosłym życiu: po śmierci rodziców trafiła pod opiekę ciotki, u której nie zaznała miłości ani wsparcia. Z powodu narzucanych...