Ryś ma siedem lat i czuwa nad miastem. Wkłada superstrój: kapelusz, marynarkę, adidaski i z laską w dłoni wyrusza wykonywać zadania specjalne. Czasem bywa niewidoczny i nie zawsze postępuje zgodnie z prawem, ale wie, co robi. Przeszkolił go dziadek, który pewnego dnia zniknął i od tamtej pory Ryś musi radzić sobie sam. Refleksyjna, a jednocześnie bardzo zabawna opowieść o przyjaźni, która nie przemija.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2023-03-16
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 40
Język oryginału: polski
Te bardzo współczesne opowieści uczą wrażliwości i empatii. Autorka otwiera czytelnikom oczy i serca, stawiając ich przed ważnymi dla nich sprawami:...
Tadzio właśnie przeprowadził się z tatą do nowego domu. Mamę zna tylko ze zdjęć - umarła, kiedy był bardzo mały, ale często rozmawia z nią w myślach. Ulica...
Przeczytane:2023-07-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Mam dla Was piękną historię. Zabawną ale też chwytającą za serce.
Ryś to siedmiolatek mający pewną misję. Kiedyś, zanim jego dziadek zniknął, wspólnie z nim przemierzał codziennie miasto. Rozdawali "bagatelki", czyli dobre słowo, uśmiech, życzliwość, a ludzie nieśli je dalej i dalej, co sprawiało, że powietrze w mieście stawało się czystsze.
Teraz wspomina wszystkie te wspólne wyjścia, kamuflaże i potajemne działania (jak "kradzież" pijaczkowi wychudzonego psa spod sklepu i zaprowadzenie go do samotnej pani) i próbuje sam je kontynuować.
Można powiedzieć, że Ryś jest takim dobrym duszkiem miasta. Dziadek przez swoje czyny (choć nie zawsze zgodne z prawem) pokazał mu czym jest dobro, nauczył go empatii, życzliwości i niesienia pomocy.
Cieszę się, że ta książka wpadła w moje ręce. Naprawdę miło czyta się wspomnienia Rysia, przy okazji odkrywając co tak naprawdę jest w życiu ważne.
Książka napisana jest w taki sposób, że czytając kąciki ust same unoszą się do góry, jednak gdzieś tam w głębi zostaje poruszona jakaś wrażliwa struna. Może nawet łezka się w oku zakręci na wspomnienie dobrej duszy z naszego otoczenia, której być może również już wśród nas nie ma, a która przekazała nam pewne wartości.
Piękna historia z uroczymi ilustracjami, skłaniająca do refleksji.