Marcyś jest dumny ze swojego mleczaka. Gimnastykuje go, dotyka językiem i za nic w świecie nie pozwoli go sobie wyrwać! Niestety rodzice mają inne zdanie na temat nie swojego zęba. Od słowa do słowa, najpierw prośbą, potem groźbą - i Marcyś nawet nie zauważa, jak problem znika.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2016-05-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Jesteś asertywną i popularną prawie-nastolatką, z kopertą pełną pieniędzy z komunii i świetnie zaplanowanym latem w mieście, można powiedzieć - centrum...
Masz trzynaście lat, a za sobą kilka potyczek przy rodzinnym stole? To może znasz Mundka, który chce rysować komiksy, ale jego ojciec nie widzi w...
Chcę przeczytać,