Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 166
Jesteś lekarzem, pomaganie jest twoim powołaniem. Gdy otrzymujesz list od znajomego, którego syn popadł w przedziwną chorobę, jak mógłbyś to zignorować? Desperacja zawarta w tej wiadomości aż bije w oczy, a przypadek młodego Charlesa naprawdę jest... "niecodzienny" to ogromne niedopowiedzenie. Zastanawiasz się, co począć z tym fantem, do czasu spotkania z przyjacielem zostało jeszcze kilka dni. Postanawiasz przejść się ulicami, odwiedzić miejsca, które ponoć odwiedzał Charles, być może ktoś go widział i wie, z czym chłopak miał styczność. Skuszony tajemniczym wołaniem, wkraczasz cichaczem do ciemnego budynku i, BUM, budzisz się w szpitalu psychiatrycznym. KONIEC GRY, MOTYLA NOGA!
"Aha, a w razie wątpliwości: 'Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn'".
Seria Choose Cthulhu po raz kolejny zaprasza czytelnika do świata horroru, gdzie śmierć i szaleństwo są tak pewne jak podatki. Krążą legendy, że komuś udało się wyjść zwycięsko ze spotkania z największą grozą przekraczającą wszelkie uniwersa. Po raz kolejny jest to wydanie w wielkim stylu, dopieszczone pod każdym względem, na odpowiednio dobranym papierze i ilustrowane przerażającymi potwornościami (są macki, jest impreza).
Na pewno kojarzycie takie zabawy, gdzie trzeba sobie wyobrazić, że jesteś w świecie ostatnio czytanej książki. Uniwersum Lovecrafta wyjątkowo dobrze nadaje się do takiej rozrywki, chyba ze względu na ilość niedopowiedzeń i zacierające się granice pomiędzy rzeczywistością i twardymi faktami a mistycyzmem. Ciężko tutaj wyłapać, który krok będzie bezpieczniejszy do wykonania, dlatego każdemu przewróceniu strony towarzyszą duże emocje.
Polecam fanom mroczności w każdym wydaniu. Nie trzeba znać poprzednich części serii, każda książka tworzy osobną upiorną opowieść. W tym tytule możemy dodatkowo poruszać się po mapie okolicy, odwiedzać te same miejsca kilka razy i otrzymywać nowe wskazówki - bardzo mi się to podobało. Warto zagrać, paragrafówka to dobra alternatywa dla klasycznego czytania.
(współpraca barterowa z serwisem nakanapie i wydawnictwem Black Monk)
,,PRZYPADEK CHARLESA DEXTERA WARDA" - pod tym tytułem kryje się najnowsza odsłona znakomitej serii gier paragrafowych ,,Choose Cthulhu", opartych na literackiej twórczości H.P. Lovecrafta. I podobnie, jak to miało miejsce w poprzednich częściach, tak i tym razem dane nam będzie wcielić się tu w postać jednego z opowiadań, która za sprawą podejmowanych przez nas decyzji będzie musiała zmierzyć się z najmroczniejszym złem. Pozycja ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Black Monk.
W tej fabularnej rozgrywce wcielamy się w osobę Marinusa Bicknella Willetta - emerytowanego lekarza, do którego to zwraca się z prośbą jego dobry przyjaciel. Otóż jego syn - a nasz chrześniak, zmaga się z zagadkową, potworną, wyniszczającą ciało chorobą, która zamienia młodego człowieka w starca. Pragnąc pomoc cierpiącemu, decydujemy się zająć pacjentem, udając do Providence, gdzie bardzo szybko okazuje się, że choroba chłopca wiąże się z losami jego krewnego z przeszłości, który dawno temu odkrył pewien tajemniczy artefakt. Kolejne dni naszego pobytu w Providence przyjmą postać przerażającego koszmaru, w którym przyjdzie walczyć o życie - tak syna przyjaciół, jak i nasze własne...
I znów możemy docenić tu perfekcyjne połączenie literackiej grozy z pasjonującą, paragrafową rozgrywką, wedle której to podejmowane przez nas decyzje i wybory decydują o losach bohaterów opowieści o tajemniczej chorobie i złu, jakie się za nią kryje. I tu muszę wyrazić wielkie uznanie dla autora tej książkowej gry - Edwarda T. Rikera, który zachowując wielkość, wyjątkowość i przede wszystkim klimat opowiadania H.P. Lovecrafta, dał nam jednocześnie możliwość porywającej rozgrywki, w której znajdziemy logikę, dynamikę zdarzeń i wielokrotność możliwych rozwiązań.
Pod względem fabuły jest jak zawsze znakomicie - tajemniczy list od przyjaciela, udanie się do miasteczka Providence, spotkanie z rodziną chorego i odkrywanie jego szaleństwa, które łączy się z losami przodka chłopca, który dotknął zakazanej, mrocznej wiedzy. Rozmowy z ludźmi, docieranie do przedziwnych miejsc, zmaganie się z koszmarami i konfrontacja z najprawdziwszymi potworami... - to wszystko składa się na tę historię, w której nic nie jest pewnym, jednoznacznym, oczywistym. I dzieje się tu naprawdę wiele, czasami w nieco spokojniejszym rytmie, ale czasami też w iście zawrotnym tempie zdarzeń, by koniec końców dotrzeć do finału - szczęśliwego, bądź też tragicznego...
Jeśli chodzi zaś o samą paragrafową rozgrywkę, to mamy tu oczywiście uporządkowaną chronologicznie fabułę znaczą kolejnymi z numerów, której treść stawia przed nami kolejne z wyborów - m.in. kontynuuj odkrywanie danego miejsca, przejdź do innego paragrafu, powróć do wcześniejszego punktu, czy też szukaj danej lokacji lub przedmiotu. Na końcu książki mamy zaś mapę, która odzwierciedla miasto Providence i po której to będziemy podróżować podczas naszego śledztwa, zaznaczając miejsca, które już odkryliśmy i które szczególnie nas interesują.
I warto docenić tu płynność całej rozgrywki i znakomite połączenie kolejnych z paragrafów w tym względzie, że zawsze jeden wiąże się z innymi i zawsze podjęta przez nas decyzja wywołuje logiczne konsekwencje dla nas i naszego śledztwa. Do tego dochodzi także klarowność przekazu, gdzie wszystko jest wyjaśnionym w sposób prosty, czytelny, niezwykle oczywisty. I jak miało to zawsze miejsce w tej serii, tak i tym razem możemy grać w tę rozgrywkę wiele razy, gdyż możliwość podejmowanych przez nas decyzji i tym samym wynikająca z nich liczba scenariuszy przebiegu gry, jest przeogromna. Oczywiście warto mieć tu przy sobie notatnik i ołówek, gdyż wtedy cała gra jest dla nas łatwiejszą, a przyznam, że stopień trudności tej części serii jest naprawdę wysokim.
Niezmiennie oczarowuje nas również wizualna postać tego tytułu - twarda oprawa, karty stylizowane na dziennika sprzed lat, klimatyczne, mroczne, czarno białe ilustracje i papier, który idealnie oddaje charakter tej opowieści i gry w jednym. Warto docenić również to, że od lat seria ta ukazuje się w takiej samej, graficznej, zintegrowanej postaci, dzięki czemu gromadzona przez nas kolekcja może prezentować się naprawdę pięknie na półce w naszej domowej biblioteczce.
To przyjemność, wielka ekscytacja, wymagająca intelektualna gra i zarazem kolejne spotkanie z niedoścignioną przez innych autorów, twórczością Lovecrafta. Wszystko to oferuje sobą gra paragrafowa ,,Choose Cthulhu 13: Przypadek Charlesa Dextera Warda", której strony wypełnia akcja, przygoda oraz niepowtarzalny klimat aury mroku i niepokoju, czyli dokładnie wszystko to, za co kochamy tę serię. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
"Nie wiesz już, czy śpisz, czy nie, czy masz sny, czy koszmary, czy myślisz, czujesz."
Wiem, że się powtarzam, ale każdy kolejny tom gier paragrafowych z tej serii podoba mi się jeszcze bardziej. Moje ulubione to oczywiście te, które w nieco większym stopniu związane są z medycyną. Może to ze względu na moje studia, ale jakoś tak najbardziej mnie ta konkretna tematyka wciąga. Niewyjaśnione i w pewien sposób paranormalne też choroby wydają się być idealną tematyką horroru.
W tym tomie wcielamy się w rolę lekarza, który postanawia rozwiązać zagadkę tajemniczej choroby syna swojego najlepszego przyjaciela. Chłopak starzeje się w zastraszającym i zdecydowanie nienaturalnym tempie, choć przy tym jego funkcje umysłowe zdają się być nie gorsze, a nawet coraz lepsze. Jego rodzina pogrąża się w rozpaczy i niemocy, a naszym celem jest odnalezienie przyczyny tego nadnaturalnego problemu.
"Nie wiesz, jak długo uciekasz od tego stwora, który wyje ci za plecami coraz bliżej, coraz bliżej, coraz bardziej chętny, aby was pożreć..."
Każdy tom przynosi ze sobą coraz to nowe urozmaicenia. Teraz oprócz tego, że możemy jak zazwyczaj wybierać sobie co jakiego paragrafu przejdziemy, szczególną uwagę musimy zwracać na poszczególne lokacje. To one i ich adresy decydują o tym na jakie poszlaki uda nam się natrafić.
Ja jak zwykle nie mam co opowiadać o swoich wyborach i dokonaniach w tej grze, bo jak zwykle nie udało mi się zbyt spektakularnie skończyć xd Śmierć zawsze mnie dopadnie i już się do tego przyzwyczaiłam. Nie ważne czy próbuje dokonywać bardziej czy mniej rozważnych decyzji- zawsze kończy się to tak samo. Kwestia tylko czy będzie to wcześniej czy później. No cóż, z losem się nie dyskutuje...
Co do oprawy graficznej, to jak zawsze, kocham przyglądać się tym wszystkim ilustracjom i grafikom. Mają w sobie przyciągający mrok, który tylko urozmaica samo czytanie.
Jeśli jeszcze nie mieliście w swoich rękach takiej gry paragrafowej, to nie macie się co zastanawiać. To świetna zabawa!
Powodzenia, i obyście dokonywali lepszych wyborów niż ja xd
Wydawnictwo Black Monk stworzyło piękną, a zarazem złowrogą serię gier paragrafowych w mrocznym klimacie opowiadań Lovecrafta. Inspiracji mistrzem grozy zarówno w książkach jak i grach jest bardzo dużo. Tutaj jednak dostajemy gry książkowe, w których możemy przeżyć przygody z konkretnych opowiadań Lovecrafta, trzymając się fabuły lub znajdując zupełnie inne zakończenia - czasem lepsze, a czasem jeszcze mroczniejsze...
Trzynasty już tom serii ,,Choose Cthulhu" bierze na warsztat jedno z najlepszych i najdłuższych opowiadań pisarza - ,,Przypadek Charlesa Dextera Warda". Wcielamy się w postać lekarza z Providence. Nasz najlepszy przyjaciel prosi nas o pomoc, gdyż jego syna dopadła bardzo dziwna choroba. Jego ciało szybko się postarza, a on sam ulega chorej fascynacji powiązanej z jego tajemniczym przodkiem.
Naszym zadaniem jest rozwiązanie tej zagadki, udajemy się więc w różne miejsca, przeglądamy różne dokumenty, rozmawiamy z różnymi, często niepokojącymi ludźmi. Nie wiem, czy za dużo zdradzę, mówiąc, że być może nawet cofniemy się w czasie.
Tak jak w poprzednich częściach zabawa polega wybraniu według nas słusznego zachowania bohatera, które kieruje nas do konkretnego paragrafu. Po drodze mamy trochę urozmaiceń. Warto robić sobie notatki z prowadzonego śledztwa, które pomogą nam w dokonaniu dobrych wyborów. Ciekawym dodatkiem w tej części jest możliwość powrotu do niektórych miejsc i załączona mapka. Na samym początku udzielona jest instrukcja i choć brzmi trochę skomplikowanie, w czasie gry wszystko okazuje się proste. Jeśli tylko przestrzegamy zasad, stworzymy spójną historię. Oczywiście najprawdopodobniej mroczną z czarnym zakończeniem, ale też możliwe, że uda nam się wyjść ze wszystkiego cało.
Świetnie rozbudowa historia, klimat utrzymujący w stałym napięciu, piękne, a zarazem niepokojące opisy, przyprawione leciutko czarnym humorem, czyli to, co mieliśmy w poprzednich tomach. Ścieżek, którymi można podążyć, jest dużo, więc gra tak szybko się nie znudzi. Jak zawsze śmierć, lub postradanie zmysłów czyha na nas na każdym kroku. Stali czytelnicy psychiatryk poznają już po numerze paragrafu.
Zagadek nie ma dużo, ale są wymagające czujności i fajnie urozmaicają rozgrywkę. Jak zawsze zachwycam się też wydaniem. Papier, zapach, niepokojące ilustracje, wszystko to tworzy klimat starej zakazanej księgi. Na końcu spis postaci z portretami i wspomniana już wcześniej mapka, na której można robić sobie przydatne notatki. Moim zdaniem dodanie właśnie mapy i możliwości swobodniejszego poruszania się po mieście było świetnym zabiegiem, gdyż opisy Providence stanowią jeden z głównych atutów niniejszego opowiadania Lovecrafta.
Książka świetnie oddaje klimat opowiadania Lovecrafta i trzyma poziom poprzednich części z serii. Z czystym sumieniem mogę polecić każdemu fanowi grozy.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Koty Ultharu to zbiór dziesięciu opowiadań Howarda Phillipsa Lovecrafta, zaliczanych do literatury fantastycznej. Archaiczne świątynie zapomnianych...
H.P. Lovecraft, pionier w dziedzinie literackiej makabry, jest jednym z najwybitniejszych pisarzy grozy w historii. W drugim tomie najlepszych opowiadań...
Przeczytane:2024-06-09,
"Przypadek Charlesa Dextera Warda" Edwarda T. Rikera to już trzynasty tom z serii Choose Cthulhu. Po raz kolejny otrzymujemy możliwość uczestniczenia w wydarzeniach zainicjowanych przez H.P. Lovecrafta. Znajomość poprzednich części nie jest niezbędna, choć warto po nie sięgnąć, bo każda z nich jest inna i wyjątkowa. Pomimo ujednoliconej ogólnej formy poszczególne tomy różnią się pewnymi szczegółami dotyczącymi wykonywania konkretnych kroków. Dla osób, które po raz pierwszy mają zamiar sięgnąć po książkę Wydawnictwa Black Monk z pewnością będzie to wspaniałe (nie tylko pod względem wizualnym) doznanie, ponieważ publikacje wyróżniają się niesamowitą estetyką i tajemniczym klimatem. Osobiście bardzo cenię oryginalne ilustracje, z jakimi mamy tu do czynienia. Doświadczonych amatorów serii nie zaskoczy z pewnością fakt, że i ten tom spełnia standardy miłośników charakterystycznego stylu.
Publikacja posiada twardą oprawę utrzymaną w stonowanej, mrocznej kolorystyce. Wklejki oraz kolejne strony zdobi związany z fabułą motyw macek zaopatrzonych w liczne przyssawki. Przy niektórych paragrafach widnieją czarno-białe ilustracje przedstawiające wybrane sceny. W przypadku tego tomu urozmaiceniem jest możliwość powrotu do każdego z wcześniej już odwiedzonych miejsc. Na stronach mamy w widoczny sposób wyeksponowane opcje, z których możemy korzystać. Wydarzenia są wciągające i zaskakujące.
Czytając kolejne rozdziały można korzystać z Bestiariusza zamieszczonego na końcu publikacji, ponieważ pomaga on lepiej poznać bohaterów, z którymi mamy do czynienia podczas lektury. Osobiście lubię zaczynać właśnie od tej części książki, choć tym razem w drodze wyjątku postanowiłam zerkać do niego na bieżąco.
W części zatytułowanej "Przypadek Charlesa Dextera Warda" mamy okazję wcielić się w rolę Marinusa Bicknella Willetta, będącego emerytowanym lekarzem, specjalizującym się wcześniej w amputacjach. Naszym zadaniem jest tym razem zmierzenie się z intrygującym przypadkiem, jaki spotkał syna przyjaciela z dzieciństwa.
Grę paragrafową polecam szczególnie osobom, które lubią brać sprawy w swoje ręce i decydować o następujących po sobie wydarzeniach. Historie można odkrywać wiele razy od nowa, decydując się na podjęcie innych kroków niż wcześniej, bo to czytelnik wybiera, co w danym momencie chce zrobić.
---
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.