Prześladowca

Ocena: 5.33 (3 głosów)

Autorka serii mafijnej „Niezłomne” i powieści Danielle!

Szesnastoletnia Serena Lillard jest córką lekarzy i już dawno postanowiła, że kiedyś także będzie pracowała w tym zawodzie. Dziewczyna uczy się pilnie i dąży do wyznaczonego sobie celu. Nosi za duże ubrania, bo nie chce rzucać się w oczy, jednak to nie ratuje jej przed Declanem Bryantem.

Chłopak jest synem potentata naftowego i dziedzicem hotelarskiego imperium, a jego życie to wieczna zabawa. Ma zupełnie inne priorytety niż Serena. Nawet gdy wpada w tarapaty, rodzice szybko załatwiają sprawę za pomocą znajomości i pieniędzy.

Dzięki wpływowym rodzicom Declan nie musi trzymać się żadnych zasad, co skrzętnie wykorzystuje. Sieje postrach w liceum, do którego uczęszcza, i Serena również się go obawia. Tym bardziej że przyłapała go na niedwuznacznej sytuacji z pewną uczennicą w sali lekcyjnej. Declan nie pozwolił jej o tym zapomnieć, sprawiając, że stała się pośmiewiskiem całej szkoły.

Kiedy Serena jest w ostatniej klasie liceum, Declan znów bierze ją na cel i zrobi wszystko, żeby zamienić jej życie w prawdziwy koszmar. Dziewczyna będzie zdana na łaskę potwora.

Informacje dodatkowe o Prześladowca:

Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-03-01
Kategoria: Romans
ISBN: 9788383204451
Liczba stron: 444

więcej

Kup książkę Prześladowca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Prześladowca - opinie o książce

Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2023-03-24, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Z pewnością, jak każdy czytelnik, macie grono swoich ulubionych autorek / autorów. Czy tak ja, dołączyliście do tego grona Joasię Chwistek ? 


Ta autorka dotychczas wydawała książki w klimatach mafijnych, jednak co jest ich wielką zaletą - każda jest zupełnie inna. Nie pisze na tzw “jedno kopyto”, przy każdej czymś zaskoczy i zachwyci. I mafia nie jest w nich wątkiem dominującym. Najważniejsi są bohaterowie, których potrafi wykreować rewelacyjnie. Wcześniejsze książki, były łagodne, co z pozoru do mafii nie pasuje ale Asia udowodniła, że tylko z pozoru. Bo nawet członkowie mafii przecież mają uczucia. 


Czym “Prześladowca” różni się od poprzednich książek ? Jest to książka w pewnym sensie młodzieżowa, taki dark romance i nie jestem pewna, czy można uznać, że zawiera wątek mafijny. Rodzina naszego tytułowego bohatera, nie jest święta ale też nie sądzę, że można ją tak kategorycznie za tę mafię uznać. Jest… niebezpieczna na swój sposób, z pewnością. Bogata, wpływowa, aż nazbyt dobrze znana. Declan jest wręcz legendą w szkole do której uczęszcza wraz z Sereną. Jednak zarazem taką czarną owcą i wielu nie może się doczekać aż skończy edukację i nastanie spokój. Ale zanim do tego doszło, zauważył ją… I od tego się zaczęło. 


Asia już na początku książki ostrzega, że nie jest to historia dla wrażliwych czytelników i to, że opisuje pewne mocniejsze sceny, nie znaczy, że pochwala tego typu zachowania. Ciekawiło mnie jaka jest definicja mocnej książki w jej przekonaniu. Jak dla mnie nie należy ona do wyjątkowo mrocznych, czytałam o wiele mocniejsze, jednak bez wątpienia są osoby, które są ode mnie wrażliwsze ;) Te muszą podejść do niej ostrożnie. 


Declan to trudny przypadek, chłopiec, a w sumie już mężczyzna, który siał postrach, któremu nikt nie chciał podpaść. Serena też nie miała zamiaru tego robić ale pojawiła się w złym miejscu o nieodpowiedniej porze i bała się co z tego wyniknie. Czy zacznie ją prześladować ? Gnębić ? Zrobi z jej życia piekło? Na to się zanosiło jednak skończył szkołę i przez dwa lata miała spokój. Nic nie trwa jednak wiecznie…


I to on niby w tej książce ma być czarnym charakterem, tym złym, a jednak nie on tu mi działał na nerwy najbardziej. W sumie nawet wcale mnie nie zdążył zdenerwować. Za to matka Sereny… Co za su… Aż słów brak na ten pomiot szatana. Uosabia wszystkie cechy jakich matka mieć nie powinna. 


Serena to taka typowa grzeczna dziewczynka. Córka dwójki lekarzy, świetna uczennica, perfekcjonistka, mająca tylko dwójkę przyjaciół. Nie imprezuje, skupia się tylko na nauce by jak rodzice, zostać lekarzem. Nigdy ich nie rozczarowała, niczym, dopóki on nie wtargnął w jej życie…


I to jest tu ważne. To decyduje o tym jak potoczy się znajomość naszych bohaterów i dlaczego Declan tak zawziął się na Serenę. Upokorzyła go, zaszła mu za skórę, ale czy miała powód ? Czy miała rację określając go jako brudnego śmiecia ?


Są jak ogień i woda. Dodatkowo to ona jest tą “czystą dziewczynką” , a on ? Koszmarem na jawie, który brutalnie otworzy jej oczy na to co naprawdę ją otacza.


“ Widzisz, czysta dziewczynko, czasami brudne śmieci leżą pośród kryształów i nieskazitelnie białych serwet.”


Co to oznacza?


Ona stała się jego obsesją. Jego celem było zniszczenie jej. Zrobienie z jej życia piekło. I uparcie dąży do tego celu. 


Ona wierzy, że uda jej się uciec. Albo przeczeka ten koszmar, w końcu mu się znudzi przecież, nie ? A jeśli jednak nie ? 


“Latami starałam się być idealna, nieskazitelna i tak było, przynajmniej dopóki w moim życiu nie pojawił się Declan. Zniszczył wszystko, na co tak ciężko pracowałam, zrujnował mnie i moją rodzinę, a także wyobrażenie o niej.”


No właśnie. Serena żyła przekonaniem, że wychowuje się w normalnej, wręcz wzorowej rodzinie. Ma przyjaciół, na których może polegać. Jej świat był ułożony. Pozornie. Declan udowodnił jej, że ten jej idealny świat był jak domek z kart. Zburzył wszystko w mgnieniu oka. I została sama. Jej wróg, człowiek, który tak bardzo ją rani - tylko on jej pozostał. I demony przeszłości…


Ta książka jest na swój sposób skomplikowana. Declan niby gra tu rolę oprawcy, krzywdzi Serenę, jak sam tytuł mówi - prześladuje. Rozdrapuje jej rany, o których istnieniu już uważała, że zapomniała. Ale czy naprawdę robi jej krzywdę ?

Musicie się przekonać o co tu chodzi. Nic nie jest takie jakie się wydaje. Idealni bohaterowie są tacy tylko z pozoru, z każdym rozdziałem widać coraz więcej rys. Zaś ci źli, potrafią okazać więcej czułości, troskliwości i zwykłego człowieczeństwa niż można by przypuszczać. Dziewczyna z “dobrego domu” , która nigdy nie została pochwalona, doceniona, nie czuła się naprawdę kochana. I chłopak, będący tym “złym przykładem”, który jest w pełni akceptowany przez rodzinę, otoczony czułością i uczuciami, których ona, wcześniej nie doświadczyła. Co z tego wszystkiego wyniknie? Jak skończy się ta szalona historia ?


Możecie być pewni, że wciągnie Was bez reszty i wielokrotnie zaskoczy. Jest kontrowersyjna, szokująca, poruszająca. Ma w sobie cały wachlarz tych negatywnych emocji ale mimo otaczającego ją mroku, można dostrzec takie światełko w tunelu. Czy bohaterowie podążą w jego kierunku? Warto sprawdzić. 


Polecam Wam serdecznie tę historię. Joasia tu pokazuje jaki ma w sobie potencjał, jak wyjątkowo kreatywna jest. A może źle to ujęłam, bo w każdej swojej książce na inny sposób po prostu to pokazuje :) Mam nadzieję, że już znacie jej twórczość i chętnie po nią sięgać ale jeśli nie, to serdecznie polecam, warto nadrobić. 


Dziękuję za egzemplarz zarówno autorce jak i Wydawnictwu Niezwykłe.

Link do opinii

Czasami o biegu zdarzeń decyduje jeden mały krok, przypadkowa decyzja. Bywa tak, że przeznaczenie człowieka determinuje innych".

Serena Lillard jest wzorową uczennicą, która marzy o byciu lekarzem jak rodzice. Wytrwale dąży do celu uzyskując wysokie wyniki w nauce. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie przypadek, a może przeznaczenie. Dziewczyna nakrywa Declana Bryanta w jednej z sal lekcyjnych, kiedy ten uprawia seks z jedną ze swoich panienek. Wtedy zaczyna się prawdziwe piekło. Chłopak obrał sobie Serenę za cel, pragnąć zniszczyć jej życie. Dziewczyna będzie zdana tylko na siebie i na łaskę "potwora". Czy Declan da dziewczynie spokój? Czy Serena wygra nierówną walkę? Czy jej "prześladowca" robi te okropne rzeczy po coś? Czy przeszłość Sereny odgrywa w jej życiu pierwsze skrzypce? Czy chora relacja pomiędzy bohaterami doprowadzi do katastrofy?

"Moja obsesja na jej punkcie była zbyt ogromna, żebym pozwolił jej odejść. Jeśli będę musiał posunąć się do ostateczności,to zrobię to".

Autorka zaserwowała nam ciekawą fabułę z doskonale wykreowanymi postaciami.
Było brutalnie, a relacja pomiędzy bohaterami dziwna. Lektura książki wciąga od samego początku i wywołuje wachlarz różnych emocji od wściekłości, szoku po oburzenie. Ta historia była inna niż napisane do tej pory książki autorki. I muszę przyznać, że nie jest dla czytelników o słabych nerwach. To co dzieje się pomiędzy bohaterami szokuje. Czytając książkę zastanawiałam się dlaczego bohaterowie zachowują się w taki sposób. Żeby zrozumieć ich postępowanie trzeba przeczytać książkę. Nie jest to łatwa lektura, ale muszę przyznać poruszone w niej tematy wywołują ogrom emocji. Po przeczytaniu książki zostajemy z wieloma pytaniami. Dlaczego najbliższe Nam osoby godzą się na wszystko? Jak można krzywdzić najbliższe sobie osoby? Co powoduje takie zachowania?

"Prześladowca" Joanna Chwistek Wydawnictwo NieZwykłe to fikcja literacka, ale takie sytuacje mają miejsce w życiu. Autorka pokazała Nam jak ważna jest w naszym życiu rodzina i przyjaciele. Może relacja bohaterów była toksyczna, ale przełamała schematy,które są dla nas oczywiste. "Prześladowca" robi wrażenie, szokuje i wywołuje różne emocje. Ja osobiście polecam i gwarantuję Wam niesamowitą lekturę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - BookCoffeeCake
BookCoffeeCake
Przeczytane:2023-03-11, Ocena: 4, Przeczytałem,
Joanna Chwistek historią, którą zawarła w książce "Prześladowca" pokazuje nam swoje mroczniejsze oblicze. Tym razem autorka przygotowała dla nas brutalną i mocną historię opowiadającą losy Sereny Lillard i Declana Bryanta. Ta dwójka uczęszcza do jednej szkoły, jednak zła sława, która wyprzedza chłopaka sprawiła, że dziewczyna robi wszystko, aby ten jej nie zauważał. Jeden mały szczegół, jeden mały błąd sprawił, że odniosła odmienny skutek. Przez jej życie przechodzi małe tornado. Serena, nie wie jeszcze, że najgorsze dopiero przed nią. Dwa lata później chłopak ponownie staje na jej drodze i tym razem nikt go przed nią nie uchroni..

"Prześladowca" to książka przede wszystkim dla pełnoletnich i świadomych czytelników. Autorka porusza bardzo trudne wątki tj.przemoc fizyczna czy psychiczna, wykorzystywanie seksualne oraz skomplikowane i trudne relacje rodzinne. Książka miała wzbudzać szeroki wachlarz emocji, i taki wzbudzała. Bardzo dobrze znam pióro autorki i wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać. Wiedziałam, że mogę liczyć na spójną fabułę, mocne postacie i dynamiczną akcję. Nie pomyliłam się. 

Declan, mimo iż był tym złym w tej historii, wzbudził we mnie najwięcej emocji. Nie mogłam się oderwać od tego, aby śledzić jego poczynania i wybuchowy charakter. Został stworzony bardzo autentycznie, ze wszystkimi swoimi wadami. Wzbudzał strach, obrzydzenie i ciekawość. Bardzo ciężko, było przewidzieć jego kolejny ruch, był inteligentną postacią, po której dosłownie można było spodziewać się wszystkiego.

Serena to dziewczyna w której skórze nigdy nie chciałabym się znaleźć. Została brutalna ściągnięta na ziemię przez poczynania i gierki Declana. Przed poznaniem chłopaka była nijaka, bez charakteru. Declan, choć brutalnie odblokował tą część jej, która potrafiła o siebie zawalczyć. Bardzo spodobała mi się jej przemiana i na plus, również zaliczam fakt, że mimo późniejszego pożądania i relacji jaka łączyła ją z Declanem lub mogła ją połączyć, ona zawsze miała głowę na karku.   Fabuła tej historii i wątki, które się przez nią przeplatają nie każdemu mogą przypaść do gustu. Nie jest to łatwa czy prosta historia przy której od razu można przejść do porządku dziennego. Dynamiczną i ciągle bazującą akcją autorka zarazem szokuje jak i intryguje czytelnika. Czekamy na więcej, mimo, że to więcej może nas zniszczyć. Pod wieloma względami jest to bardzo dobra historia. Mamy zarówno ciekawych bohaterów, niespotykaną i mroczną fabułę, wątki, które przykuwają wzrok oraz intrygujący wątek psychologiczny. Nie ukrywając dla mnie, psychologiczna gierka Declana to mój ulubiony wątek tej historii.
Muszę Was jednak uprzedzić, że w tej książce emocji nie brakuje. Niejednokrotnie podczas czytania byłam zdziwiona, zszokowana i zaniepokojenia. Autorka świetnie operuje piórem i potrafi doprowadzić czytelnika o szybsze bicie serca. A to tak naprawdę mały ułamek tego, co dzieje się w tej książce i jakie emocje skrywa!
Jedynym minusem, który ja gdzieś tam odczuwam po drodze jest fakt, że bliżej końca miałam przekonanie, iż nadal kręcimy się w kółko. Więc, gdy pojawił się pewien plot twist ponownie odżyłam. Czy to małe zawieszenie jakoś wpłynęło na moją ocenę? Niekoniecznie, były to tylko moje odczucia podczas czytania. Całość oceniam bardzo pozytywnie.
"Prześladowca" to nie romantyczna historia, nie jest to nawet słodko - gorzka historia. To opowieść, po którą warto sięgnąć jeśli szukamy czegoś mocniejszego i nieszablonowego. Dla takich osób jest ta książka i takim czytelnikom ją polecam!
" (...) nie wmawiaj, że to mnie nie dotknęło, bo najgorszemu wrogowi nie życzę, żeby musiał patrzeć, jak osoba, którą kocha, idzie na dno razem z jego sercem."

 

Link do opinii
Inne książki autora
Arytmia
Joanna Chwistek0
Okładka ksiązki - Arytmia

Gorący hate-love. Romans ze starszym mężczyzną! Erin Griffin to młoda lekarka, która na skutek traumatycznych przeżyć za wszelką cenę stara się nie angażować...

Rytm naszej melodii
Joanna Chwistek0
Okładka ksiązki - Rytm naszej melodii

Kiedy dziewiętnastoletnia Liv Morton dowiaduje się, że została oszukana przez najbliższą rodzinę, stawia wszystko na jedną kartę. Wyjeżdża z miasta, chcąc...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy