Ewa, młoda kobieta z Warszawy dowiaduje się, że odziedziczyła gospodarstwo rolne na pomorskiej wsi po tym, jak zmarł nieznany jej dziadek. Dziewczyna pragnąc zmiany w swoim życiu decyduje się na przeprowadzkę w poszukiwaniu swoich korzeni i szczęścia. Życie na wsi jednak nie wygląda tak jak to sobie wyobrażała. Mieszkańcy, a zwłaszcza sołtys, nie potrafią jej zaakceptować i rozsiewają nieprzychylne plotki. Na domiar złego ma podstawy przypuszczać, że jej dziadek wcale nie umarł na zawał tak jak jej powiedziano. Wiele poszlak wskazuje na morderstwo...
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024 (data przybliżona)
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 354
Język oryginału: polski
Przeczytane:2024-12-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2024,
"Często myślami wracała do Pogorzewa i do ludzi, których tam poznała. Była to dla niej życiowa lekcja, ponieważ odkryła, że pod pozorami zwyczajności kryją się zupełnie inni ludzie."
Niestety, nieraz bywa tak, że rzeczywistość okazuje się zupełnie inna od naszych wyobrażeń. Bardzo często napotkani ludzie nie spełniają naszych oczekiwań, mimo że z początku nic tego nie zapowiadało. Światem rządzą pozory i potrzeba czasu, by poznać go takim, jaki jest w rzeczywistości.
Szczególnie wyraźnie widać to na przykładzie lektury "Pozory mylą" Magdaleny Chomiuk, w której główna bohaterka, Ewa, doświadcza tego na własnej skórze. Kobieta przeprowadza się do Pogorzewa, by zamieszkać w domu odziedziczonym po zmarłym dziadku. Dziewczyna wiąże z tą przeprowadzką duże nadzieje, wierzy, że właśnie tam odnajdzie swoje miejsce na ziemi.
Po dotarciu na miejsce bardzo szybko okazuje się, że nie wszystko jest takie, jak się spodziewała. Napotkani ludzie żywią do niej nieuzasadnioną niechęć, a sama śmierć dziadka okazuje się owiana tajemnicą.
Czy mężczyzna rzeczywiście zginął tak, jak jej wcześniej powiedziano? A może do jego śmierci przyczynił się ktoś, kto miał w tym ukryty motyw?
Zaintrygowana licznymi niedopowiedzeniami Ewa postanawia przeprowadzić śledztwo na własną rękę. Niestety, trudno osiągnąć jakiekolwiek efekty, gdy wszyscy dookoła milczą albo, co więcej, wprowadzają ją w błąd.
"Pozory mylą" to intrygujące połączenie powieści obyczajowej z domieszką thrilleru. Autorka przedstawia nam tu społeczność charakterystyczną dla małej miejscowości, w której każdy każdego zna i przybycie nowej osoby wiąże się z dużą zmianą, niekoniecznie pożądaną przez okolicznych mieszkańców. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt tajemniczej śmierci jednego z nich. Pojawienie się w okolicy prawowitej spadkobierczyni zmarlego wzbudza lęk przed odkryciem niewygodnych dla obywateli Pogorzewa faktów.
Czy mimo nieprzychylności mieszkańców Ewie uda się znaleźć odpowiedzi na nurtujące ją pytania?
Przyznam, że z przyjemnością zapoznałam się z tym debiutem. Tematyka okazała się dla mnie ciekawa, a i sam sposób jej przedstawienia był interesujący. Tajemnica związana ze śmiercią starszego mężczyzny od samego początku wzbudza ciekawość oraz pragnienie poznania odpowiedzi na pytanie o to, kto za tym stoi. Pewne zastrzeżenia mam do korekty tekstu, która w niektórych miejscach okazała się niewystarczająca. Lubię jak książka jest dobrze dopracowana, jednak w tym przypadku wina leży po stronie wydawnictwa. Uważam też, że autorka mogła się pokusić o głębszą analizę psychologiczną bohaterki w początkowych rozdziałach, gdyż konkluzja na końcu książki okazała się dla mnie trochę zaskakująca.
Myślę, że "Pozory mylą" to całkiem obiecujący debiut, po którym możemy się spodziewać kolejnych, również dobrych książek autorki. Jeśli o mnie chodzi, będę ich wyglądać.
Moja ocena 7,5/10.