Pozłacana dama
Elizabeth Camden

Czytaliście już książki Elizabeth Camden? Ja dopiero teraz miałam, bez dwóch zdań przyjemność zapoznania się z jej piórem, a że uwielbiam romanse historyczne, bez wahania dałam się porwać tej lekturze.

Caroline Delacroix to profesjonalna sekretarka i osobista asystentka Pierwszej Damy Stanów Zjednoczonych. Jedynie najbliższe kobiecie osoby wiedzą, że skrywa ogromną tajemnicę, która może zaważyć na jej karierze- jej brat bliźniak został oskarżony o zdradę stanu, za co grozi mu wyrok śmierci. Gdy w Białym Domu pojawia się Nathaniel, ambitny służbista odpowiedzialny za bezpieczeństwo Pary Prezydenckiej, serce Caroline przyspiesza a wzajemna fascynacja zbliża ich do siebie. Jednak czy osoby na tak wymagających stanowiskach mogą sobie pozwolić na głębsze uczucie? Czy sekret kobiety zaważy na tej znajomości?

„Pozłacana Dama” zabiera nas w podróż po Stanach Zjednoczonych wraz z całym orszakiem prezydenckim. U boku głównych bohaterów poznajemy codzienność życia w Białym Domu, pełną blichtru, splendoru ale i olbrzymiej ilości obowiązków jakie wiążą się z pracą dla najważniejszych person w kraju. Autorka przybliża nam zarówno przyjemności płynące z tak ważnych funkcji jak i okoliczności podejmowania ważnych dla kraju decyzji, przeplatając je z ukradkowymi spojrzeniami czy skradzionymi pocałunkami.

Bohaterowie są ciekawie wykreowani, z pozoru różni, jednak razem ich odmienność okazuje się tak dla obojga fascynująca. Oczarowała mnie postać Caroline. Jest ambitna, oddana pracy, ale nade wszystko to kochająca siostra, która wbrew wszystkim wierzy w niewinność brata. Wszelkimi dostępnymi sposobami pragnie uratować go przed śmiercią. Kobieta obawia się, że sytuacja Luka może odbić się na jej relacji z Nathanielem, który skrupulatnie wypełnia swoje obowiązki i może postrzegać sytuację mężczyzny jako zagrożenie dla Prezydenta. Czy tak będzie? Czy Caroline odnajdzie sposób na uratowanie brata, nie tracąc przy tym mężczyzny, którego kocha? Z jakimi jeszcze problemami przyjdzie zmierzyć się bohaterom? Aby się przekonać, koniecznie sięgnijcie po tę pozycję.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Dreams.

   Caroline Delacroix jest sekretarką pierwszej damy Stanów Zjednoczonych. Bystra, piękna, inteligentna. Jest ulubienicą Idy McKinley. Za wszelką cenę chcę uwolnić brata z więzienia, gdzie trafił za zdradę stanu. To szokująca tajemnica, która nie może ujrzeć światła dziennego...
   Nathaniel Trask to nowo zatrudniony szef tajnych służb. To ma jego barkach spoczywa obowiązek ochrony głowy państwa, Williama McKinleya. Podejrzenia padają na uroczą pannę Caroline, która zbyt często gości w jego myślach. Nie może sobie pozwolić na takie rozproszenie, zwłaszcza że zagrożenie narasta...
   Czy Trask uratuje prezydenta? Czy Caroline uwolni brata? Co się kryje za jego uwięzieniem? Jaki sekret odkryją? Czy dla Caroline i Nathaniela jest szansa na miłość?

   Lubię ogromnie romanse historyczne. Ten przeskok w czasie pozwala mi zaznać przygód, jakich w życiu bym nie doświadczyła. Wiadomo, jak to w każdym gatunku literackim, trafiają się lepsze i słabsze powieści. Na szczęście ta należy do tej pierwszej grupy, choć pełnej satysfakcji z przeczytanej lektury nie było.
   "Pozłacana dama" to nie jest typowy romans historyczny. Nie uświadczymy tutaj ognistych i pełnych pasji oraz ognia scen uniesień. A szkoda, bo aż się prosiło o taki rozwój sytuacji. Ładnie było budowane napięcie i wzajemna fascynacja między bohaterami ale okazały się bardzo skąpe, jeśli chodzi o intensywność, o jakiś konkretny rozwój wydarzeń.
   Autorka skupiła się w głównej mierze na wątku historycznym i politycznym. Na intrygach, kłamstwach, sekretach. Nie mówię, że to było złe, bo fajnie trzymało w napięciu.
   Tylko tak w miarę przekręcania kartek moja buzia stawała się coraz smutniejsza. Wszystkiemu winne moje nastawienie właśnie na jakieś hot sceny. Chociaż jedną, bo mamy fajny klimat tamtych lat.
    Mamy tutaj wiele elementów zaskoczenia. Autorka pokazała atmosferę, całe zaplecze emocjonalne, dwulicowość ludzi. Trud zapewnienia ochrony i branie na siebie odpowiedzialności za ewentualne niepowodzenia. Wszystko jak najbardziej na plus. Najbardziej tajemnicze zachowanie ważnych osobistości od zaplecza trochę zaspokoiło moją ciekawość. Wszystko fajnie, tylko właśnie tego romansu mi zabrakło. No nie dochodzi, hehe.
   Całkiem fajna lektura. Dla fanów historii. Dla osób, które lubią czytać o znanych osobistościach oczyma autora. Osób ze świata polityki umieszczonych w historii miłosnej. 
   Jest to to drugi serii "Nadzieja i honor" ale jest to pełna historia. Tom pierwszy, "Król przypraw", jest o starszym bracie Caroline, Grayu. W drugim tomie również się pojawia ale nie wiedzie prymu, więc śmiało można czytać bez zachowania chronologii. Tak de facto tom pierwszy jeszcze przede mną.

Polecam 

Współpraca: Wydawnictwo Dreams

Uwielbiam powieści historyczne, a zwłaszcza takie, które zawierają w sobie wątek sensacyjny. Ta powieść podobnie jak pierwszy tom porwał mnie i zachwycił od pierwszych przeczytanych stron. Dynamiczna fabuła intrygowała mnie i była tak ciekawie poprowadzona, że nie mogłam oderwać się od książki.

Caroline Delacroix ma nie lada trudne zadanie. By uratować swego brata bliźniaka, musi rozwikłać powiązania siatki szpiegowskiej. Jako sekretarka pierwszej damy USA ma kontakt z elitą Waszyngtonu, jednak musi pilnować się na każdym kroku, gdyż nowy szef tajnych służb Nathaniel Trask, pilnie ją obserwuje. Między tą dwójką aż iskrzy, a napięcie jest aż namacalne, gdy tylko znajdą się w swoim pobliżu, ale spychają rodzące się uczucia na dalszy plan. Najważniejsza dla nich jest praca oraz obowiązki jakie na nich spoczywają.

Dlaczego Caroline musi ratować honor rodziny? Czy ognisty temperament i porywczość nie przeszkodzi jej w dążeniach do celu? Dlaczego Nataniel nabiera podejrzeń względem bohaterki? Czy stanie po stronie kobiety i pomoże w odzyskaniu dobrego imienia jej rodzinie?

Pani Camden napisała kolejną genialną historię, która skradła me serce i wywołała u mnie tyle emocji, że jeszcze długo po zakończeniu czytania dochodziłam do siebie, rozpamiętując fabułę oraz próbowałam opanować chaos w mojej głowie. Ujęła mnie kreacja świetnych postaci, którzy są bardzo inteligentni, różnorodni i charakterni.

Na szczęście w tej części, pisarka zmniejszyła ilość wątków politycznych, ale nie szczędziła zaskakujących zwrotów akcji, intryg, doskonałych dialogów oraz podchodów i zalotów, które nieraz wywołały uśmiech na mej twarzy.

Jak dla mnie była to doskonała pod każdym względem lektura, która uprzyjemniła mi wolny czas i pozwoliła się zrelaksować. Zapewniam, że na nudę nie będziecie narzekać i na pewno nie zaśniecie z książką w ręku.

Mam nadzieję, że ta pozycja wpasuje się w wasze gusta czytelnicze i pokochacie lekkie oraz plastyczne pióro autorki. Gorąco namawiam do sięgania po takie dzieła, gdzie romans przeplata się z sensacją i obyczajówką.

Według mnie to jedna z lepszych książek historycznych jakie dotąd przeczytałam. Dlatego polecam!

Lubicie czytać książki, bądź oglądać filmy dzięki którym przenosimy się do innej epoki? 



Do książek takich należy „Pozłacana dama”, w której kryje się ogromna determinacja i wola walki o wolność, a także… miłość. 

W kontynuacji cyklu Nadzieja i honor przyglądamy się z bliska losom Caroline Delacroix, na której spoczął obowiązek rozwiązania sieci szpiegowskich powiązań przez które jej brat może stracić życie. 

Autorce po raz kolejny udało się stworzyć genialną fabułę, w której nie brakuje rozbrajających dialogów i wielu cennych uwag, które zmuszają czytelnika do refleksji. Jak w każdej książce autorki główne skrzypce wiedzie tutaj płeć piękna. Kobiety w jej książkach wyróżnia niezwykła odwaga, siła, determinacja, niezależność, uczciwość, wiada i ogromna duma. Inaczej nie mogło być w „Pozłacanej damie”. 

Caroline mierzy się tutaj z ogromnym wyzwaniem, jakim jest udowodnienie niewinności swojego brata i walka o dobre imię własnej rodziny. Musi udowodnić, że nadaje się także na stanowisko sekretarki Pierwszej Damy, a jej obecność na salonach Waszyngtońskiej elity nie jest zagrożeniem. Co może wcale nie być takie łatwe, bo dziewczyna cechuje się ogromną impulsywnością i porywczością. Jednak to jak kobieta radzi sobie z konfrontacjami politycznymi i przeciwnościami losu, jest czymś niesamowitym! Zwłaszcza przeciwnościami, które stawia przed nią Pierwsza Dama! 

W książce nie zabrakło oczywiście zwrotów akcji, dzięki którym całość czyta się w mgnieniu oka i co najważniejsze… pragniemy poznać całą historię jak najszybciej! Historia szpiegowskich powiązań w Białym Domu i jego bliskim otoczeniu potrafi przyprawić czytelnika o zawrót głowy. Potyczki polityczne przeplatają się tutaj z wątkiem miłosnym i namiętnością, którą wybucha niespodziewanie. Relacja, która łączy Caroline oraz Nathaniela jest genialnie poprowadzona. Czytając o ich zalotach nie sposób będzie się nie uśmiechnąć. Są to dwa zupełnie inne charaktery, które tak naprawdę się uzupełniają, ale i wymagają od siebie nie lada kompromisów. Jednak czy miłość będzie w stanie wygrać w walce z polityką?

„Pozłacana dama” to książka w której namiętność musi walczyć z polityką. Całość napisana jest w sposób wręcz subtelny i piękny, dzięki czemu książka z całą pewnością wyróżnia się na rynku wydawniczym. Sądzę, że fani powieści historycznych i takich, gdzie wątki szpiegowskie przeplatają się z miłosnymi będą zadowoleni z jej lektury.