Czy praca może wywrócić życie człowieka do góry nogami?
Zdecydowanie tak!
Martyna jest inteligentną kobietą, odnoszącą wiele sukcesów w dobrze prosperującej firmie. Choć praca przynosi jej mnóstwo satysfakcji, to zaczyna ona odnosić wrażenie, że czas na zmiany. Zanim jednak Martyna dojrzewa do podjęcia kilku ważnych decyzji, los pokazuje jej, że może to zrobić za nią! W firmie pojawia się nowy dyrektor, od którego zdecydowanie trudno oderwać wzrok. Piotr zdaje się przykuwać uwagę wszystkich pracownic. Martyna jednak ze wszystkich sił stara się nie okazywać swojego zainteresowania.
W końcu romans w pracy to nie jest dobry pomysł, prawda?
"Poza skalą" to historia o miłości, która nie jest tą idealną. Bohaterowie tej powieści przeżywają wiele dylematów, problemów i rozterek. Międzynarodowe wyjazdy, skomplikowane projekty i pełne uroku wycieczki po górach – wszystko to znajdziecie właśnie w tej książce!
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2023-09-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 252
Język oryginału: polski
Miłość w korporacyjnej rzeczywistości
Książka "Poza skalą" autorstwa Aleksandry Krawczyk to pełna emocji podróż przez świat nie tylko biznesu, ale również miłości. Autorka zgrabnie ukazuje, jak życie bohaterki, Marty, może zostać całkowicie wywrócone do góry nogami z powodu niespodziewanych wydarzeń.
Martyna, inteligentna kobieta odnosząca sukcesy w firmie, nagle staje w obliczu zmiany, która zaczyna wpływać na jej życie osobiste i zawodowe. Wprowadzenie nowego dyrektora, Piotra, wydaje się być punktem zwrotnym, który prowadzi do nieprzewidywalnych konsekwencji. Wprowadzenie wątku miłosnego w korporacyjnym środowisku otwiera drzwi do złożonych relacji, dylematów i problemów, z którymi bohaterowie muszą się zmierzyć.
Autorka zręcznie balansuje między narracją a opisem codziennego życia zawodowego, wplatając wątki podróży służbowych, skomplikowanych projektów oraz malowniczych wędrówek po górach dodając powieści dodatkowego uroku. To wszystko nadaje powieści bogactwa i wielowymiarowości, tworząc wrażenie, że czytelnik przenosi się do świata przedstawionego. Aleksandra Krawczyk ukazuje, jak życie może zaskakiwać, przewracając je do góry nogami, nawet jeśli sami nie podejmujemy radykalnych decyzji. Los rzuca wyzwania, a romans w miejscu pracy, choć kuszący, staje się polem minowym, na którym bohaterka musi się poruszać ostrożnie.
Historia miłosna w "Poza skalą" nie jest idylliczna; wręcz przeciwnie, bohaterowie muszą stawić czoła wielu trudnym wyborom, dylematom i rozterkom. To realistyczne spojrzenie na relacje, w których zarówno życie zawodowe, jak i osobiste mogą się splatać w zawiłe i czasem trudne do odczytania wzory.
Jednym z atutów książki jest również płynność stylu Aleksandry Krawczyk. Autorka potrafi zaskoczyć czytelnika, rzucając przed nim kolejne niespodzianki i zwroty akcji. Dialogi są naturalne, a opisy miejsc i sytuacji pozwalają wczuć się w atmosferę opowiadanej historii.
Warto zaznaczyć, że "Poza skalą" to nie tylko historia romansu w pracy, ale także opowieść o dojrzewaniu, podejmowaniu trudnych decyzji i radzeniu sobie z nieprzewidywalnymi sytuacjami. To książka, która porusza, angażuje i skłania do refleksji nad własnymi wyborami życiowymi.
Podsumowując, "Poza skalą" to świetna propozycja dla miłośników literatury obyczajowej, którzy poszukują emocjonującej opowieści o życiu, miłości i pracy w świecie korporacyjnym, a także o dojrzewaniu, odwadze w podejmowaniu życiowych wyborów oraz o tym, jak los potrafi niespodziewanie wpływać na nasze życie. Aleksandra Krawczyk stworzyła dynamiczną, wartką i interesującą powieść, pełną napięcia, która zachęca do zanurzenia się w świat bohaterstw i ich fascynujących losów.
"Czy praca może wywrócić życie człowieka do góry nogami?"
Nie wiem jak Wasza praca, ale choćby praca mojego męża wywraca nasze życie do góry nogami co chwilę. Cóż, taki urok mundurowego :) I od razu zaznaczę, że nie, nie poznaliśmy się w pracy, bo nigdy razem nie pracowaliśmy. Za to bohaterka "Poza skalą" Aleksandry Krawczyk poznała niezłego faceta właśnie w pracy, ale ... Zawsze była przeciwna romansom i związkom w pracy.
Martyna, bo o niej tu mowa, to bardzo inteligentna i ambitna kobieta. Jej praca przynosi jej naprawdę radość. Perfekcyjnie szykuje się każdego dnia do pracy i stara się perfekcyjnie wywiązywać ze swoich obowiązków. I choć nie jest to szczególnie dostrzegane przez jej przełożonego, nie zraża się tym. Ale kiedy pojawia się w firmie nowy dyrektor, który od początku przykuwa uwagę szczególnie wszystkich kobiet, nawet Martyny, to ona szczególnie próbuje udawać, że ten facet jej nie interesuje. A on robi wszystko, aby ona zmieniła zdanie. Tylko co się stanie, jeśli on zawiedzie jej zaufanie i ona poczuje się dotknięta pewnymi wydarzeniami?
"Często w relacjach z mężczyznami miałam utarte przekonanie, że to oni powinni walczyć, a nie na odwrót. I chyba nadszedł czas, by obalić własny błędny mit. "
Czy Martyna posłucha swojej przyjaciółki i zawalczy o miłość? A może kompletnie odpuści sobie i znajdzie inne pocieszenie? Jak potoczą się losy bohaterów? I dlaczego czasem ludzie tak pochopnie podejmują decyzje?
W tej historii pokazane są kulisy pracy naszej bohaterki. Kiedy kobieta daje z siebie 100%, a może i więcej, ale i tak szef tego nie dostrzega, a wręcz od początku jakby nie pała serdecznością do niej. Pomyślimy sobie wtedy, że może powinna zmienić w takim układzie pracę? No może i było by to jakieś wyjście. Jednak powiem szczerze, że momentami miałam wrażenie, że kobiety w świecie biznesu są traktowane przedmiotowo lub jako super dodatki. Taki bonus od losu dla mężczyzn. Poza tym romanse biurowe, albo małżeństwa które poznały się w tej samej pracy, nie zawsze jest to mile widziane w niektórych firmach. Co zatem zrobić, kiedy podoba Ci się kolega albo i Twój szef z pracy, a widzisz, że i Ty jemu nie jesteś obojętna? Hm... Dodatkowo zawsze ciekawe są intrygi w pracy. A kobiety potrafią być mega pomysłowe w różnych takich gierkach. Do czego tutaj posuną się kobiety? Przeczytajcie sami. Ja od siebie dodam, że Martyna choć czasem pochopnie podejmowała decyzje, to zazwyczaj mogła liczyć na wsparcie swojej przyjaciółki. A taka przyjaźń jak Martyny i Leny to naprawdę piękna przyjaźń do pozazdroszczenia. Czy ja wspomniałam, że tak książka to debiut? Nie? No to teraz już wiecie. I możecie być pewni, że ta autorka jeszcze nie raz nas czytelników zaskoczy. Bo tutaj też zaskakuje kilkukrotnie zwrotem akcji. I to jest rewelacyjne, bo inaczej wątek ciągnąłby się tylko w jednym temacie, a tak odrywamy się od głównego wątku. Widzimy jak walczą niektórzy o szczęście, o miłość, o zainteresowanie drugiej osoby. Zakończenie książki mnie zaskoczyło, bardzo mile zaskoczyło i takie zakończenia to ja lubię. Czekam na coś nowego od Aleksandry Krawczyk, a Wy pędźcie przeczytać "Poza skalą".
Czy Aleksandra Krawczyk może być dumna ze swojego debiutu literackiego? Czy potrafiła zachęcić czytelnika i sprawić, aby dołączył do grona jej wiernych fanów? Czy tematyką powieści wbiła się w odpowiedni czas? Przekonajcie się sami, ja doskonale już zdecydowałam obejmując patronat nad tą powieścią …
Martyna jest młodą niezależną kobietą, odnoszącą sukcesy w życiu zawodowym. Powodzenie w życiu zawodowym nie idzie w parze ze szczęściem w życiu prywatnym. Okazuje się, że mężczyzna, z którym wiązała swoje plany na przyszłość, okazał się zdrajcą, wybrał inną. Kobieta bardzo to przeżywa, ale wkrótce los decyduje za nią. W firmie pojawia się nowy dyrektor finansowy, Piotr, któremu kobieta wpada w oko od pierwszej chwili. Martyna też zerka potajemnie na tego przystojnego, przyciągającego wzrok mężczyznę, ale stara się trzymać od niego z dala. Piotr ma liczne grono wielbicielek w nowej pracy. Nowy kontrahent firmy sprawia, że Piotr z Martyną wspólnie wyjeżdżają w delegację. Sami, z daleka od wszystkich, zdani tylko na siebie. Czy Piotrowi uda się zdobyć uwagę Martyny? Czy da temu przystojniakowi szansę czy też zraniona będzie się bronić przed nowym uczuciem? Aby dodać smaczku i pikanterii dodam tylko, że nieoczekiwane zbiegi wydarzeń nie będą ich sprzymierzeńcem … Ale przeciwności losu trzeba wziąć w ryzy i się z nimi stanowczo rozprawić … Nie mogą rządzić naszym życiem … To my powinniśmy mieć ostatnie zdanie w kwestii swojej przyszłości …
Aleksandra Krawczyk, pod płaszczykiem biurowego romansu, ukazuje nam ważne kwestie i zagadnienia życiowe. Upragniona miłość, pełna uniesień namiętność, poszukiwanie tej drugiej brakującej połówki, zdrada, kłamstwo i brak szczerości. Ale płyną z niej refleksje i owoce przemyśleń. Ważne jest, aby ludzie ze sobą rozmawiali, nie kierowali się pierwszym wrażeniem, które bywa złudne i czasami bardzo krzywdzące. Często niedomówienia i niedopowiedzenia potrafią zniszczyć nawet zdrowy związek, czasami nie dają szans, aby piękne uczucie się rozwinęło. Nie mniej ważna jest kwestia wybaczania, jak i umiejętność przyznawania się do popełnionych własnych błędów.
Poza skalą to powieść bardzo życiowa, twardo stąpająca po ziemi. Czyta się bardzo szybko i lekko, mimo iż nie zawsze było łatwo i przyjemnie. Fabuła się szybko rozkręca i nabiera rumieńców, emocje się wydobywają i falują jak spienione fale na oceanie. Na uwagę zasługują romantyczne wspólne chwile bohaterów, namiętne sceny seksualnych uniesień pobudzają wyobraźnie i na długo pozostawiają ją wzburzoną … Jest smakowicie i subtelnie …
Warto jeszcze dodać, że autorka wykreowała ciekawe postacie, na uwagę zasługują bohaterowie oraz przyjaciółka Martyny, Lena. O takiej oddanej, bratniej duszy można tylko pomarzyć, ale na takiego przyjaciela też trzeba sobie zasłużyć. Piękna i wzruszająca relacja między przyjaciółkami, można tylko pozazdrościć.
No cóż, a zakończenie? Czy było przewidywalne i oczekiwane? Musisz sprawdzić sam, na pewno usatysfakcjonuje nie jednego wiernego czytelnika.
Jednym zdaniem, wzruszająca historia, ciekawa i skłaniająca do refleksji. Idealna na jesienne długie wieczory, rozgrzeje nie jedno zmarznięte serce i przyprawi o szybsze jego bicie. Polecam, doskonały przyjaciel dla każdego.
„Poza skalą” jest lekkim i przyjemnym romansem przenoszący czytelnika w świat zdecydowanych bohaterów potrafiących walczyć o swoje pragnienia.Autorka stworzyła bohaterkę,która mimo zadanych krzywd idzie dalej.Pomaga jej w tym oddana przyjaciółka,która wysłucha,doradzi i rozśmieszy.Mając taką osobę w swym życiu łatwiej ponosić porażki.
Najważniejszym w tej historii jest relacja pomiędzy Piotrem a Martyną.Prosto i łatwo wcale nie jest,bo życie ich nie oszczędza.Potyczki słowne pomiędzy nimi są dowodem na to,że warto walczyć w imię rodzącej miłości.Nie należy się poddawać,nawet gdy pojawiają sie kłamstwa,intrygi i nieprzychylne osoby.
Stanowczość bohaterki raz mnie irytowała,a za chwile jà podziwiałam.Było to spowodowane następującymi wydarzeniami,które zmieniały mój punkt myślenia.Natomiast Piotr jest mężczyzną zagadką…odkrywanie jego osobowości było emocjonujące.
Gorące zbliżenia są dodatkiem do relacji naszych bohaterów.Oni potrafią dobrze wykorzystać wspólny czas ciesząc sie swoim towarzystwem w miłosny sposób🫣
Oprócz romansu otrzymujemy opisy pięknych widoków i chwil do których chętnie sie wraca.Są to miejsca w których wielokrotnie byłam i dzięki temu książka jest bliska mojemu sercu.
Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie.Gorąco wam ją polecam.
Celem niniejszej pracy jest opis leksyki zapożyczonej w gwarze dużego polskojęzycznego skupiska na środkowej Ukrainie. Książka stanowi rozwinięcie pracy...
Czy jeden wyjazd w góry może wywrócić życie do góry nogami Wychodzi na to, że tak! Lena tkwi w związku, który kiedyś być może był szczęśliwy, ale teraz...
Przeczytane:2023-12-05, Ocena: 4, Przeczytałam,
RECENZJA
„POZA SKALĄ”
AUTOR: Aleksandra Krawczyk
Współpraca Reklamowa —
WYDAWNICTWO: WasPos
„I pomimo beznadziei, która mnie w życiu dotykała, nowy dzień zawsze dawał nadzieję. Przynosił również i siłę, by otrzepać się z porażki i podnieść z kolan. Choć dzisiaj miałam wrażenie, że ja nie tylko klęczę, a wręcz leżę, to poczułam w sobie, że podjęłam walkę”.
„Poza skalą” to romans biurowy, gdzie skrywane relacje, uczucia przeplatają się z korporacyjnymi intrygami. Niepisane zasady szybko zaczynają nie mieć znaczenia, gdy w grę zaczynają wdzierać się uczucia.
Opowieść pełna emocji niedomówień, intryg, niespodziewanych wydarzeń i zwrotów akcji. Historia miłosna pełna zakrętów, napięcia a przede wszystkim niedopowiedzeń, z którymi zmierzą się bohaterowie.
Sceny erotyczne rozpalają zmysły.
Autorka zabiera nas w malownicze góry, piesze wędrówki dając nam chwilę na oddech, od życiowych wyborów i wydarzeń zawodowych bohaterów.
Mamy piękną relację między przyjaciółkami, które zawsze mogą liczyć na siebie w trudnych chwilach.
Autorka ma lekki styl, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko.
Książka napisana jest z perspektywy głównej bohaterki Martyny, dzięki czemu możemy poznać ją dokładniej, zobaczyć jej emocje, uczucia, z którymi będzie musiała się zmierzyć.
Strasznie mnie denerwowało, że nie umieli porozmawiać tak od serca i zawalczyć o siebie. Żyli domysłami, męcząc siebie i wiele tracąc przy tym.
„Dzieliły nas dosłownie milimetry. Patrzył mi głęboko w oczy, rozchylając delikatnie swoje usta. Językiem dotknął kącika. Jego spojrzenie zaczęło mnie palić. Momentalnie poczułam, że ogarnia mnie podniecanie....”
Martyna ma wszystko, czego pragnie, chłopaka, odnosi sukcesy i spełnia się w swojej pracy. Jednak pewnego dnia mężczyzna, oznajmia, że się zakochał w innej kobiecie i odchodzi.
W dodatku w firmie pojawia się nowy dyrektor, który wywarł na niej duże wrażenie, choć stara się nie okazywać swojego zainteresowania mężczyzną, bo ma swoje zasady, których trzyma się od zawsze. Jednak los ma dla nich inne plany, rzucając masę problemów, rozterek, niedomówień i intryg, w które zostaną wmieszani. Martyna stanie przed trudnymi wyborami, z którymi będzie musiała się zmierzyć.
Wszystko sprawia, że kobieta zaczyna czuć, że przyszedł czas na zmiany.
-Czy Martyna da szansę Piotrowi?
-Czy kobieta zdecyduję się na zmiany w swoim życiu?
-Co wyniknie z relacji Piotra i Martyny?
-Czy całkowicie zamknęła swój rozdział z Szymonem?
-Czy Martyna zawalczy o miłość?
-Co los naszykował dla Martyny i Piotra?