Arthur Greiser nazwał Kraj Warty ,,poligonem narodowego socjalizmu". To w Poznaniu, Gnieźnie, Inowrocławiu, Łodzi, Kaliszu i Włocławku w latach 1939-1945 przeprowadzano zbrodnicze eksperymenty społeczne. W ich cieniu próbowali żyć, a nawet walczyć Polacy, których nie wypędzono do Generalnego Gubernatorstwa.
,,Poligon" to kolejna książka Leszka Adamczewskiego o Kraju Warty. Z dziejów tego utworzonego jesienią 1939 roku z ziem polskich okręgu Rzeszy autor wybrał kilkadziesiąt sensacyjnych historii: od tragicznej śmierci syna Greisera pod Międzychodem, przez tajemniczą katastrofę Halifaksa nad Nowymi Skalmierzycami i amerykańskie bombardowania Poznania, po ostatnią defiladę w Posen. Autor przedstawia też nieznaną historię oddziału partyzanckiego na Pałukach i nie pomija najbardziej tragicznych epizodów z dziejów Kraju Warty, w tym zagłady Żydów.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2014-07-16
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 372
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Łuny nad jeziorami to wybór kilkudziesięciu dramatycznych i sensacyjnych epizodów z dziejów Prus Wschodnich w ostatnich miesiącach II wojny światowej i...
Wędrówka po Prusach - kolebce zaborczego państwa niemieckiego - w ostatnich latach jego istnienia W swoich reportażach historycznych Leszek Adamczewski...
Przeczytane:2014-11-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2014,
Wielkopolska wraz z największymi miastami czyli Poznaniem, Gnieznem, Inowrocławiem, Łodzią, Kaliszem, Włocławkiem, w okresie niemieckiej okupacji, tj. lat 1939 - 45, określana była mianem Kraju Warty, który to ucierpiał wyjątkowo mocno na wskutek przyłączenia tych ziem do Rzeszy Niemieckiej. I nie chodzi tu o cierpienie fizyczne, zniszczone miasta, budynki, ulice, ani nawet też o wyjątkowe okrucieństwo okupantów wobec miejscowej ludności. Chodzi tutaj o coś znacznie gorszego, podlejszego i oddziaływającego na całe kolejne pokolenia. Tym czymś jest wszechobecna germanizacja, masowe wysiedlenia i niezwykle silna propaganda, głosząca wcielenie i przyłączenie tychże obszarów na trwałe do Rzeszy. Co takiego ważnego i wyjątkowego było w Poznaniu i sąsiadującym z nim obszarami, że Niemcom tak bardzo zależało właśnie na tym regionie? Jakie tajemnice kryje w sobie niemiecka okupacja Wielkopolski, jakie dramaty i jakie przejawy bohaterstwa zasługują na dzisiejsze zainteresowanie Nas współczesnych? O tym wszystkim opowiada niezwykła książka Leszka Adamczewskiego, której tytuł brzmi "Poligon. Sensacje z kraju Warty", a która ukazała się nakładem Wydawnictwa Replika.
Książka opowiada o dziejach Wielkopolski począwszy od klęski w 1939 roku, a skończywszy na kapitulacji Niemiec w roku 1945. Opowiada o losach politycznych, społecznych, kulturowych jak i również militarnych, czyli czynnym oporze mieszkańców kraju Warty. Znajdziemy tutaj kilkadziesiąt krótkich historii, z których każda zasługuje na poznanie i zapamiętanie, z bardzo różnych względów. I tak oto poznamy tutaj losy namiestnika tego obszaru - Arthura Greisera i jego tragiczne osobiste przeżycia, dowiemy się o dramatycznych skutkach alianckich bombardowań Poznania jak i również poznamy historię zestrzelonego brytyjskiego samolotu Halifaks, przeczytamy o barbarzyńskiej polityce władz polegającej na podawaniu zastrzyków na wyniszczenie organizmów, poznamy tragiczną historię oddziału partyzanckiego na Pułakach, doświadczymy koszmaru likwidacji łódzkiego getta, pomarzymy trochę o tajemniczych skarbach Wielkopolski.., wreszcie poczujemy radość i dumę mieszkańców kraju Warty, wobec klęski II Rzeszy..To tylko niektóre z niezwykłych i interesujących historii, którymi raczy Nas w swojej książce Leszek Adamczewski.
"Poligon. Sensacje z kraju Warty" to pozycja równie interesująca, co i zaskakująca. Ów zaskoczenie bierze się z tego, iż na kartach tej książki zawarto opowieści o historii opowiedziane w niezwykle barwny, żywy, pasjonujący, bardzo przystępny sposób, i to dla każdego czytelnika, nawet nie koniecznie miłośnika historii. To trochę jakbyśmy byli świadkami zbioru mini powieści, być może reportaży, opartych na materiałach źródłowych, z których to podstawowymi były ludzkie relacje, bezpośrednich lub pośrednich uczestników tamtych wydarzeń. Dzięki temu otrzymaliśmy książkę atrakcyjną literacko, nie tylko zaś fachową i rzetelną publikację naukową. I przyznam szczerze, że już naprawdę dawno nie miałam okazji zatopić się w lekturze pozycji z natury naukowej, która by Mnie tak pochłonęła swoją opowieścią..
Książka ta stanowi rzadką okazję poznania losów tego rozległego regionu, o którym to w perspektywie II wojny światowej prawie nigdy się nie wspominana. Tymczasem Wielkopolska i tzw. Kraj Warty, stanowiły miejsce naprawdę niezwykłych, pasjonujących i dramatycznych wydarzeń, nierzadko tajemniczych i dotąd nie wyjaśnionych. Miejsce, w którym Niemcy prowadzili tytułowe "poligony doświadczalne" względem miejscowej ludności, próbując ją zasymilować, lub w razie braku efektów - przesiedlić czy nawet zlikwidować. Trudno oprzeć się wrażeniu, że to swoisty eksperyment w skali całego, okupowanego kraju, którego celem było przyłączenie, wcielenie Wielkopolski, do obszaru Rzeszy..Wreszcie książka ta udowadnia w bardzo rozsądny i trafny sposób, że wbrew potocznej opinii, Wielkopolska i Wielkopolanie czuli się Polakami i stawiali czynny opór działaniom niemieckich władz, czego najdoskonalszym przykładem jest niezwykle poruszająca opowieść o oddziale partyzanckim pod dowództwem Bohdana Hądzlika - "Madaja".
Pod względem tematycznym to na pierwszy plan wysuwają się te opowieści, które najbardziej rozbudzają wyobraźnię, czyli chociażby te o zaginionych skarbach Radziwiłów, które gdzieś tam nadal tkwią ukryte.., czy też przedstawiające dramatyczny obraz walki o Poznań. Warto zwrócić przy tym uwagę, że owe najbardziej widowiskowe mini historie, przeplatane są tymi ze wszech miar najbardziej smutnymi, porażającymi i pobudzającymi do refleksji nad całym tym okrucieństwem wojny..Taką opowieścią jest relacja o likwidacji getta, która po prostu chwyta za serce.., podobnie jak i poruszające opowieści o powstawaniu i funkcjonowaniu obozów przejściowych dla wielkopolskiej ludności. Przy tym wszystkim autor przedstawia swoje relacje w sposób niezwykle barwny, nie suchy i pozbawiony emocji, jak to ma miejsce w przypadku większości prac naukowych, lecz właśnie w sposób zbliżony do fabuły.., za co należą się duże słowa uznania pod adresem autora.
Część z przedstawionych tu opowieści znajduje swój finał i zakończenie, bardziej lub mniej pozytywne. Większość jednak kończy się postawieniem znaku zapytania, o to czy naprawdę tak to wyglądało jak i również o to, co było dalej..? Niektórych takie ujęcie tematów może rozczarowywać, powodować niedosyt wiedzy i zaspokojenia ciekawości. Innych natomiast zmusza do śledzenia owych historii w innych publikacjach i materiałach. Wreszcie ostatnia grupa czytelników będzie w pełni usatysfakcjonowana takim zakończeniem tych historii, gdyż dzięki temu mogą Oni sami dociekać, zgadywać i budować swoje własne scenariusze o tym, jak było naprawdę.. Ja się zaliczam do tej ostatniej grupy czytelników i dlatego jestem jak najbardziej pozytywnie nastawiona do koncepcji autora jak i również całej książki:)
"Poligon. Sensacje z kraju Warty" to książka, która niejako odsłania przed Nami nieznane dotąd bliżej oblicze Wielkopolski z okresu okupacji. Odsłania w sposób barwny, ciekawy, pasjonujący. Polecam tę książkę nie tylko mieszkańcom wielkopolskiej ziemi, ale także i wszystkim innym czytelnikom, którzy w tej opowieści odnajdą także historię całej Polski okresu drugiej wojny światowej i dramatycznych losów Naszych rodaków..