BESTSELLEROWA AUTORKA PONADCZASOWYCH POWIEŚCI
Dla świata są małżeństwem jak z bajki.
Dramat rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami.
Nagradzana prezenterka telewizyjna Maddy od lat próbuje usprawiedliwiać wybuchy zazdrości i nadmierną kontrolę ze strony zaborczego męża. Nie ma siniaków na ciele, ale ślady, które nosi w psychice, są równie bolesne - musi radzić sobie ze strachem, upokorzeniem i izolacją. Nikt nie pomyślałby, że kobieta, którą podziwia cały kraj, żyje w ciągłym lęku i napięciu.
Uzdrowienie Maddy zaczyna się, gdy dołącza do Komisji Pierwszej Damy ds. Przemocy Wobec Kobiet i w historiach ofiar dostrzega siebie. Tam poznaje Billa, który błaga ją, by przejrzała na oczy i pozwoliła sobie pomóc.
Gdy kobieta próbuje krok po kroku odzyskać siebie, powraca zapomniana osoba z jej przeszłości, a druzgocąca tragedia uświadamia Maddy, jak wiele jej odebrano. W obliczu trudnego wyboru kobieta odnajduje w sobie siłę, o jaką się nie podejrzewała. Czy zdoła odbudować siebie po traumatycznych wydarzeniach?
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-05-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Journey
Tłumaczenie: Irena Kołodziej
Autorka nie należy do 'mojej strefy komfortu'. Prawdę mówiąc to nie planowałam jej czytać, ale dostałam ją w prezencie. Nie powiem, napisana jest dobrze. Pokazuje problem, z którym zmaga się wiele kobiet. No ale to nie mój gatunek. Tydzień po lekturze już ją zapomniałam i w sumie nie zamierzam wracać.
Aż wstyd się przyznać, że to dopiero moje pierwsze spotkanie z twórczością Danielle Steel. Gdy dowiedziałam się ile dzieł ma na swoim koncie, szczerze mnie zamurowało. Mimo, iż jest to mój początek drogi z twórczością autorki ja już jestem nią oczarowana.
"Podróż" opowiada historię Maddy, która obecnie jest prezenterką telewizyjną w stacji, która należy do jej męża. Męża, który ma bzika na punkcie kontroli. Jego zachowanie w stosunku do żony, nie jest w porządku. Jack nie szanuje swojej żony, poniża ją i stara się zaburzyć w niej poczucie własnej wartości. Maddy nie uzmysławia sobie, że jej mąż stosuje wobec niej przemoc do momentu, aż kobieta dołącza do komisji dotyczącej zwalczania przemocy wobec kobiet. To właśnie tam po raz pierwszy otwiera szerzej oczy i poznaje mężczyznę, który będzie jej wsparciem. Jednak opuszczenie męża, nie będzie takie proste, przecież to właśnie jemu zawdzięcza wszystko. To on wiele lat temu wyrwał ją z piekła..
Nie będę ukrywać, nie jest to łatwa historia. Autorka w bardzo rzeczywisty sposób przedstawiła problem jakim jest przemoc domowa. W tej książce występuje ona pod postacią przemocy psychicznej, która wyniszcza główną bohaterkę. Burzy jej pewność siebie, burzy poczucie własnej wartość i sprawia, że popada w ciągłą panikę, do czego jeszcze posunie się jej mąż.
W moim odczuciu jest to bardzo wartościowa książka. Książka pełna mądrości i podstawowych rad, które mogłyby wykorzystać przyszłe lub obecne ofiary przemocy. Już od samego początku wyczuwalny jest research, który wykonała autorka. Widać jej dobre przygotowanie i świadomość jaką wzięła na swoje barki pisząc tą książkę. Ta historia może nieść wielu osobo ukojenie i potrzebna pomoc. Uważam, że takie historie są nam potrzebne, do tego by na moment się zatrzymać i przeanalizować jak wygląda nasze życie i życie naszych bliskich.
Wracając do samej historii. Autorka porządnie przygotowała się do napisania tej historii. Wypowiedzi specjalistów, którzy pojawiają się w środku są przemyślane i konkretne. Bohaterowie, których możemy lubić lub nienawidzić są równie świetnie wykreowani. Cały pomysł na fabułę i dalsze losy bohaterów przykuły moją uwagę. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, mimo, iż porusza momentami ciężkie tematy. Nie nudziłam się podczas czytania, mimo, iż miałam czasami przeświadczenie, że akcja troszkę zwolniła.
I w kilku słowach podsumowania mogę powiedzieć, że podobała mi się ta historia. Była ona bardzo emocjonalna i z pewnością przykuła moją uwagę, dlatego z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić. ?
Dramatyczne losy trzech małżeństw marzących o dziecku, którego mieć nie mogą. Każdy z bohaterów reaguje inaczej - dla jednych diagnoza lekarska oznacza...
Jest piękny, majowy poranek na jednym z nowojorskich lotnisk. Dwa samoloty właśnie przygotowują się do startu. Asystentka Bernice w punkcie kontroli...
Przeczytane:2013-11-13,