Piętno Midasa

Ocena: 5.24 (29 głosów)

Brudne podwórka wrocławskiego Trójkąta Bermudzkiego... Chłopak, który urodził się w niewłaściwej rodzinie i człowiek, który dał mu szansę. Tylko… na co? Jakub Rojalski, zabójczo przystojny pasjonat fotografii, podczas przyjęcia weselnego poznaje inspektor Karolinę Linde, szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji. Kobieta jest sfrustrowana i przemęczona, ponieważ dochodzenie w sprawie płatnego zabójcy utknęło w martwym punkcie, tymczasem Midas uśmierca kolejne ofiary. Wbrew woli obojga jednorazowy incydent powoli zamienia się w romans, a Jakub uświadamia sobie, że nie potrafi dłużej żyć, tłumiąc w sobie wszelkie emocje. Jednocześnie w jego życiu pojawia się Anka, magister farmacji i maltretowana żona gangstera, marząca o zemście na mężu. Któregoś dnia okazuje się, że Jakub potrafi jej pomóc… Jestem Midas. Do widzenia. Karma to suka. TA KSIĄŻKA MA DWA ALTERNATYWNE ZAKOŃCZENIA. WYBIERZ SWOJE!

Informacje dodatkowe o Piętno Midasa :

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2016-06-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-8083-137-7
Liczba stron: 360

więcej

Kup książkę Piętno Midasa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Piętno Midasa - opinie o książce

Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2017-07-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Rozczytałam się w książkach Lingas - Łoniewskiej. " Piętno Midasa" przeczytałam w dwa wieczory. Wartka akcja, wyraźnie zrysowane charaktery, odrobina romansu. I co dziwne polubiłam bohatera, który przecież jest płatnym mordercą. A zakończenie, a właściwie dwa do wyboru to oryginalny pomysł. Każdy może wybrać to z którym się identyfikuje, nawet wbrew logice. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2017-07-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2017,
Piętno Midasa to współczesna powieść, w której wątek obyczajowy połączony jest z mocnym wątkiem sensacyjnym. Jakub jest młodym, przystojnym mężczyzną, którego pasją jest fotografia. Podczas pewnego przyjęcia weselnego poznaje kobietę, do której w pewnym momencie zaczyna czuć coś więcej. Karolina jest inspektorem policji, osobą silną psychicznie ale trochę przemęczoną prowadzonym bez dużego powodzenia śledztwem, które utknęło w martwym punkcie. Midas jest bezwzględnym płatnym mordercą, który zarabia wielkie pieniądze usuwając na życzenie bogatych i wpływowych osób tych, którzy stają na ich drodze. Pani inspektor walczy ze śledztwem nie zdając sobie sprawy z tego, że ten którego ściga jest na wyciągnięcie ręki. Co łączy Jakuba i Midasa? Dlaczego jeden z nich stara się uciec od drugiego, zapomnieć o jego przeszłości? Czy związek pani inspektor z przystojnym Jakubem ma szansę na coś niepowtarzalnego? Książkę kupiłam po spotkaniu autorskim w Gdańsku, na którym byłam przy okazji promocji tej lektury. Autorka tak mocno przekonywała do tej powieści, i tak ciekawie opowiadała o jej powstawaniu oraz o samym Wrocławiu, że postanowiłam sprawdzić czy książka faktycznie jest taka dobra. Na szczęście nie zawiodłam się. Wcześniej miałam okazję poznać ,,pióro" tej pisarki i po przeczytaniu jej dwóch książek miałam mieszane uczucia. Jedną z nich przeczytałam bez zbytniego zaangażowania, a drugą wprost pochłonęłam. Powieść napisana została dwutorowo, losy Jakuba przeplatane są losami i zobowiązaniami Midasa. Każdy rozdział rozpoczęty jest krótkim cytatem ze znanej (lub nie) piosenki, a dodatkowo w opisaną historię wplecione są dość mroczne wspomnienia. Muszę przyznać, że fabuła książki trochę mnie szokowała, ale z drugiej strony nie potrafiłam się od niej oderwać. Ciekawie skonstruowane dialogi w połączeniu z bardzo wyrazistymi osobowościami bohaterów to nie jedyne plusy tej powieści. I nawet gdybym chciała się do czegoś przyczepić to chyba nie miałam do czego, oprócz okładki. Przyznam szczerze, że zdjęcie na okładce nijak nie pasowało mi do wizerunku, jaki wykreowałam sobie w wyobraźni (i na podstawie opisów autorki). Moim zdaniem jest to powieść, która zainteresuje zarówno płeć piękną jak i mężczyzn. Subtelny romans + przystojny mężczyzna (to dla pań) w połączeniu z mocną intrygą kryminalną (to dla panów), to taka trochę bomba czytelnicza. I chociaż autorka z premedytacją, jak się domyślam przedstawiła głównego bohatera w antagonistycznie nastawionych do siebie sytuacjach, to nawet te złe uczynki (bardzo złe) nie skreślały w moich oczach głównego bohatera jako człowieka. Ciekawa fabuła potrafi przyciągnąć czytelnika i zawładnąć jego czasem do maksimum. Tak było w moim przypadku z tą właśnie książką. Początkowo podchodząc do niej dość sceptycznie, nawet nie przypuszczałam, że nie będę się mogła od niej oderwać. Jest to lektura, przy której targają czytelnikiem różne emocje. Są łzy wzruszenia, jest złość, konsternacja i chęć rzucenia książką w kąt, aby nie czytać o bólu, cierpieniu i łzach niewinnych ludzi. Ciekawym eksperymentem na jaki zdecydowała się autorka, są dwa różne zakończenia. Czytelnik sam może wybrać, które zakończenie bardziej mu odpowiada, ale... dla mnie to jest totalny bezsens. Czytając jedno zakończenie byłam usatysfakcjonowana finałem historii, i wzburzona czytając drugie. Nie dla mnie w książce dwa zakończenia. Myślę, że mogę z czystym sumieniem polecić książkę nie tylko fanom autorki, bo ci znają jej powieści lepiej niż inni. W tej powieści każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na wiek i płeć. To fantastyczne połączenie romansu z sensacją/kryminałem to gratka dla wielu czytelników nie tylko polskiej literatury. Na spotkaniu, autorka wspomniała o kontynuacji książki, chętnie sięgnę po nią aby przekonać się chociażby o tym, które zakończenie okazało się tym właściwym.
Link do opinii
Avatar użytkownika - weronikka1
weronikka1
Przeczytane:2017-06-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017, Mam,
Drugie moje spotkanie z twórczością Agnieszki Lingas-Łoniewskiej zdecydowanie uważam za udane. Autorka ponownie wciągnęła mnie w swoją powieść tak, że nie mogłam się od niej oderwać. Jak to jest, urodzić się w dzielnicy, z której z chęcią, by się uciekło? Jak to jest, urodzić się w rodzinie, w której nie ma się normalnego, pełnego spokoju dzieciństwa? Bohater powieści doskonale zna to uczucie, wie czym jest codzienna szara rzeczywistość w świecie, w którym nikt, by się znaleźć nie chciał. I gdy pewnego dnia ktoś wyciąga do niego rękę, chwyta się jej. Lecz czy ta ręka, jest tą, którą chciałoby się chwycić? Wszystko ma swoją cenę, nie ma nic za darmo, a zasady są jasne. Jakub Rojalski i Karolina Linde poznają się podczas przyjęcia weselnego. On jest pasjonatem fotografii, to człowiek który ma złote serce dla swojej starszej sąsiadki i pomaga jej jak tylko może. Kobieta widzi w nim samo dobro. W jego życiu pojawia się również jeszcze jedna młoda kobieta, również sąsiadka. Anka ma ciężkie życie, które "zawdzięcza" swojemu mężowi, jest przez niego maltretowana. Pewnego dnia wyznaje Jakubowi, że chce z tym skończyć, musi się zemścić na mężu. Czy po wypowiedzeniu tych słów coś się zmieni? Czy Jakub będzie umiał jej pomóc? Okazuje się, że tak. Ona jest szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji. Jest dobra w tym co robi, jednak jednej sprawy nie może rozwiązać. Prowadzi dochodzenie, które ma na celu złapanie płatnego zabójcy. Midas wciąż jest nieuchwytny i nie zapowiada się, by cokolwiek się zmieniło. On i ona po przyjęciu weselnym spotykają się i ich znajomość przeobraża się w romans. Oboje się tego nie spodziewają, nie planowali takiego obrotu spraw. A już na pewno Karolina nie spodziewa się...Jak myślicie czego? Ja Wam tego nie zdradzę. Sięgnijcie po książkę, a się dowiecie. Mam strasznie mieszane uczucia co do głównego bohatera. Już czytając książkę zastanawiałam się czy ja go lubię i czy w ogóle powinnam darzyć sympatią taką osobą. Midas jest płatnym zabójcą, z zimną krwią strzela do swoich ofiar. Jest bezwzględny i w tych momentach budzi odruch nienawiści do siebie. Nie można mieć serca i tak postępować. A jednak po chwili czytamy o tym jak pomaga starszej sąsiadce, również jak wyciąga pomocną dłoń do bitej przez swojego męża Anki. To są odruchy człowieka wrażliwego, pomocnego. Poznajemy również jego przeszłość, jako chłopca urodzonego w domu, gdzie miłości nie ma - wtedy budzi litość. Później jego życie się układa, jest szczęśliwy i próbuje zerwać ze złym światem. Chce nareszcie żyć normalnie. Ale czy ten świat wypuszcza ze swych sideł tak łatwo swoich ludzi? I znów głównego bohatera dotyka ogromna tragedia. Autorka wzbudziła we mnie tyle różnych emocji odnośnie jednego człowieka, że dawno czegoś takiego nie miałam. Do tej chwili nie potrafiłabym wyrazić jednoznacznej opinii o tym człowieku. Myśląc o nim, mam dwie różne twarze przed sobą - tą dobrą i złą. Jeżeli chodzi o opinię samej powieści, to jest ona dla mnie prosta. Według mnie i moich odczuć, jest to bardzo dobra książka, która wciąga od pierwszych stron, od której ciężko jest się oderwać. Wzbudza wiele emocji, a ja takie lektury bardzo lubię. Z pewnością będę ją polecać. Ta powieść ma dwa alternatywne zakończenia. Ja swoje wybrałam, ale jednak i to drugie kłębi mi się w głowie. Opinia ta pochodzi z mojego bloga biblioteczkamoni.blogspot.co.uk
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2017-05-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Jeden człowiek, a dwa oblicza. Midas - zawodowy zabójca, który bez zastrzeżeń i skrupułów, wykonuję zlecenia oraz Jakub - fotograf, z dyplomem psychologii i prawa, który jest zdolny do pomocy, poświęcenia. Pojawia się też ona - policjantka, tropiąca płatnego zabójcę i zakochana w "zwykłym" fotografie. Totalny zamęt emocjonalny i jeszcze te dwa zakończenia. Fanom twórczości pani Agnieszki nie trzeba polecać (i tak sięgną w ciemno), a innych zachęcam
Link do opinii
Avatar użytkownika - Willa871
Willa871
Przeczytane:2017-03-02, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 2017, Kryminał/sensacja/thriller, Romans,
Kolejne udane spotkanie z twórczością Agnieszką Lingas -Łoniewską. Jedna z jej nowszych książek i powiem szczerze, że jedna z lepszych. Do teraz wciąż targają mną emocje towarzyszące przy czytaniu.Widać, że autorka jest w świetnej formie, skoro udało jej się napisać tak dobrą powieść. Jakub Rojalski to z pozoru zwykły, przeciętny facet, niczym się niewyróżniający. Jest pasjonatem fotografii, pracuje z polecenia, ale dobrze sobie radzi. Prowadzi spokojne, samotne życie. Utrzymuje kontakt tylko z jedną z sąsiadek, której pomaga w codziennych sprawach. Jego życie zmieni się za sprawą dwóch kobiet: Ani i Karoliny. Ta pierwsza to jego nowa sąsiadka, która wraz z mężem wprowadziła się do mieszkania obok. Jakub niejednokrotnie będzie słyszał odgłosy przemocy zza ściany. Utwierdzi się w tym zobaczywszy na twarzy kobiety siniaki. Na początku mężczyzna nie chce się wtrącać, bo wie, że z tego nie wyjdzie nic dobrego. Czy będzie mógł przejść obojętnie wobec czyjejś krzywdy? Czy jednak nadejdzie z pomocą? Karolina Linde jest szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji. Jest sfrustrowana z powodu nieuchwytności seryjnego mordercy - Midasa. Na weselu przyjaciółki poznaje Jakuba, który został zatrudniony jako fotograf uroczystości. Od początku między tym dwojgiem iskrzy i nie trzeba będzie długo czekać, zanim nawiążą romans. Jak ich znajomość wpłynie na jego dalsze życie? Pani Agnieszka jest znana z tego, że gra na emocjach czytelników. Nie na darmo jest nazywana Dilerką Emocji. Zgadzam się z tym stwierdzeniem, bo wiem, że autorka potrafi doskonale bawić się z nami - czytelnikami. Tak też jest w przypadku "Piętna Midasa". Udało jej się stworzyć tak ciekawą i fascynującą powieść od której nie sposób się oderwać od pierwszej strony. Jej się nie czytało - ją się chłonęło całą sobą. Tak było właśnie ze mną. Tytułowy Midas jest dwuwymiarowa postacią - z jednej strony bezwzględny, okrutny morderca, a z drugiej - wrażliwy, spokojny fotograf. Autorce nie udało się długo ukrywać, że Jakub i Midas to jedna i ta sama osoba. Ja domyślałam się od samego początku. Ale w tej powieści nie chodziło, żeby odkryć jego tożsamość. W powieściach autorki nigdy nic nie jest albo czarne, albo białe. Przekonałam się o tym z zapoznając się z jej niektórymi powieściami. Midas został przedstawiony jako facet z krwi i kości. Miał swoją przeszłość, swoje marzenia, plany. Wychowywał się w patologicznej rodzinie - matka prostytutka i ojciec alkoholik. Jednak znalazł się ktoś kto wyciągnął do niego pomocną dłoń. To ukształtowało go na całe życie. Niejednokrotnie autorka wprowadza nas w przeszłość bohatera, poznajemy jego kolejne losy, żebyśmy mogli zrozumieć co sprawiło, że poszedł taką drogą a nie inną. Już niejednokrotnie pisarka udowodniła nam, że kochamy "niegrzecznych chłopców". Wcześniej Lukas z "Zakrętów losów", teraz Midas. Mimo, że powinniśmy go nienawidzić za to, że dopuścił się tylu zbrodni, to tak naprawdę nie potrafimy Jego nie da się nie lubić. Nieraz zastanawiałam się jak jedna osoba może wyzwalać w sobie tak różne emocje. Widocznie można. Plus dla autorki, że udało jej się stworzyć tak ciekawą postać. W ogóle pani Agnieszce udało się wszystkie postacie doskonale wykreować. Karolina jak na prawdziwą policjantkę przystało robi wszystko, że złapać nieuchwytnego Midasa. Co się stanie jeśli dowie się, że jest nim człowiek, w którym się zakochała? Jaką decyzję podejmie? Tutaj mamy dwa alternatywne rozwiązania, każdy może wybrać swoje. Serce podpowiada nam pierwsze, ale rozum drugie. Taki musiał być zabieg autorki przy tej historii. Książka nie jest typowym romansem, a raczej dramatem sensacyjnym. Miłość jest tutaj tylko tłem. Podobało mi się to. Myślę, że książka przypadnie do gustu wielbicielom kryminałów i lubiących bardziej ambitną lekturą, która ma "drugie dno". Powieść wciąga jak narkotyk, intryguje, fascynuje, wstrząsa. Pozwala nam zrozumieć postępowania Midasa i wejść w jego umysł. Gorąco polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kingaz86
kingaz86
Przeczytane:2017-05-07, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 w 2017 :),
Brudne podwórka wrocławskiego Trójkąta Bermudzkiego... Chłopak, który urodził się w niewłaściwej rodzinie i człowiek, który dał mu szansę. Tylko... na co? Jakub Rojalski, zabójczo przystojny pasjonat fotografii, podczas przyjęcia weselnego poznaje inspektor Karolinę Linde, szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji. Kobieta jest sfrustrowana i przemęczona, ponieważ dochodzenie w sprawie płatnego zabójcy utknęło w martwym punkcie, tymczasem Midas uśmierca kolejne ofiary. Wbrew woli obojga jednorazowy incydent powoli zamienia się w romans, a Jakub uświadamia sobie, że nie potrafi dłużej żyć, tłumiąc w sobie wszelkie emocje. Jednocześnie w jego życiu pojawia się Anka, magister farmacji i maltretowana żona gangstera, marząca o zemście na mężu. Któregoś dnia okazuje się, że Jakub potrafi jej pomóc... Jestem Midas. Do widzenia. Karma to suka. TA KSIĄŻKA MA DWA ALTERNATYWNE ZAKOŃCZENIA. WYBIERZ SWOJE!
Link do opinii
Avatar użytkownika - wrobel
wrobel
Przeczytane:2017-02-08, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki w 2017 roku, Mam, Ulubione,
Prywatnie Jakub Rojalski, przystojny, wysportowany fotograf, zawodowo - Midas - płatny, nieuchwytny zabójca. Można więc rzec, że to człowiek o dwóch twarzach. Dlaczego prowadzi takie życie? I jak długo można tak żyć? Karolina Linde - piękna inspektor we wrocławskiej policji, która od długiego czasu próbuje ująć nieuchwytnego mordercę Midasa, który nie pozostawia po sobie żadnych śladów. Co zrobi Jakub i Karolina, kiedy się poznają? Czy ich znajomość będzie miała szansę przetrwania? "Gdy odjechała, widziała jego poważny wzrok skupiony na niej i dostrzegła w tym spojrzeniu coś, co potem długo nie pozwalało jej zasnąć. Oczywiście oprócz uporczywego wspominania każdej chwili, którą spędzili razem, a także tego, co zaszło przy samochodzie. Ale ten jego wzrok... Dlaczego widziała w nim... ostrzeżenie? Coś w stylu: trzymaj się ode mnie z daleka?" Brawo dla autorki za niesamowity pomysł na fabułę powieści, która wywołuje w czytelniku wszystkie z możliwych emocji. Tej książki się nie czyta, tą książką się po prostu żyje. Midas to postać, która nie tylko intryguje, ale skrywa też wiele tajemnic. Poznajemy je na łamach kolejnych stron powieści, coraz bardziej rozumiejąc jego postępowanie. Ludzie w osobistym życiu, też często przyodziewają maskę kogoś kim tak naprawdę nie są. Dlaczego tak się dzieje? Zapewne mają ku temu jakieś powody. Może to być nieszczęśliwe dzieciństwo, brak miłości ze strony rodziców, jakaś osobista tragedia, która ich dotknęła i nie pozwala o sobie zapomnieć. Pod wpływem tych chwil, człowiek staje się kimś innym, pragnie wyrzucić z siebie te przykre wspomnienia. Tylko czy to zawsze jest bezpieczne dla nas samych? Ale nagle na naszej drodze pojawia się ktoś, kto sprawia, że pragniemy się zmienić, odrzucić wszelkie zło i znów cieszyć się życiem. Być kimś normalnym, kochanym i akceptowanym. Jednak czasem na naszą przyszłość niewątpliwie ma w dużym stopniu wpływ przeszłości. Przeszłości, która nie zawsze wpisała się w naszym życiu w kolorowych barwach. o wtedy zrobić? Czy jesteśmy sobie w stanie w tym poradzić? Czy jesteśmy w stanie odbudować wszystko od nowa? "Karma to suka. Ale w tym przypadku przyznał jej rację. Każda bajka ma swój koniec. Nawet mit. Do widzenia!" I tak właśnie jest. Wszystko co się zaczyna, musi mieć również swój koniec. Jaki on będzie? Tego często nie wiemy nawet my sami. Życie jest nieprzewidywalne i pełne niespodzianek. Bohaterzy wykreowani przez Agnieszkę Lingas-Łoniewską są realni w każdym calu, to ludzie z krwi i kości. Naznaczeni przeszłością, dramatem, zmaganiami z codziennym życiem, rozwiązywaniem problemów i pragnących mieć jasny promyk w swojej przyszłości. Autorka, jako dilerka naszych emocji doskonale wie, że my kobiety kochamy niegrzecznych "chłopców". I choć powinniśmy nienawidzić Midasa, tak naprawdę go kochamy. Czy człowiek, który z zimną krwią zabija ludzi, może wnosić w życie innych pozytywne emocje? Jak widać, jest to możliwe. Do tego dwa alternatywne zakończenia, dzięki czemu możemy wybrać jak chcemy, by ta książka się zakończyła. To dopiero coś niesamowitego. Jednak dobrze by było, by nie w każdej książce była taka możliwość, czasem lepsze jest zaskoczenie i brak możliwości wybrania innego zakończenia. Osobiście wybieram epilog 2. Piętno Midasa to książka, która tak naprawdę odciska piętno na nas samych. Czytelnik czytając książkę jest targany emocjami, które pozostają z nami jeszcze długo nawet już po przeczytaniu książki. To powieść, która wstrząsa, intryguje, a jednocześnie pozwala zrozumieć postępowanie Midasa. Jestem zachwycona. Polecam, polecam, polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Magnolia044
Magnolia044
Przeczytane:2016-11-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Książki Lingas-Łoniewskiej mają to do siebie, że wciągają od samego początku, trzymają w napięciu do samego końca, przy czym wzbudzają ogromne emocje. Tak było i tym razem, mimo że książka całkowicie różni się od poprzednich powieści pisarki. Piętno Midasa to dobra powieść kryminalna połączona z wątkiem obyczajowym i romansem. Ciekawym pomysłem było to, że autorka zaproponowała dwa alternatywne zakończenia. Które wybrałam, tego nie zdradzę. Niemniej każdy może wybrać, to które jemu odpowiada.
Link do opinii
Avatar użytkownika - beatrycze66
beatrycze66
Przeczytane:2016-11-27, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Wciągająca bez reszty,
Link do opinii
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2016-11-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Chyba najlepsza książka w dorobku autorki! Pochłonęłam jednym tchem i wciąż mi mało. Książka budzi wiele emocji. Postać Midasa jest dość kontrowersyjna - morderca na zlecenie, którego powinno się potępiać, jednak im bliżej go poznajemy, tym bardziej mu współczujemy i niejako rozumiemy. Nad jego życiem ciąży jakieś fatum, które sprawia, że nie może zaznać szczęścia. Trudne dzieciństwo, lojalność wobec nieodpowiednich ludzi, utrata ukochanej i dziecka. Rozgrywka między inspektor Linde i Midasem - rewelacja, pobudza ciekawość tego, co jeszcze się wydarzy. Taka zabawa w kotka i myszkę z romansem w tle. Autorka napisała dwa zakończenia, sami możemy sobie wybrać jako czytelnicy, które z nich uznamy za odpowiednie. Mi chyba bardziej przypadła do gustu wersja i żyli długo i szczęśliwie. Druga była porażająco smutna i przygnębiająca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2016-10-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 ksiażki 2016, Przeczytane w 2016,
Kolejna bajeczna książka pani Agnieszki. Midas- przystojny mężczyzna o dwóch osobowościach,pokrzywdzony przez los od wczesnego dzieciństwa. Stara się żyć jak normalny człowiek ale niestety przeszłość i dzieciństwo spędzone w patologicznej rodzinie nie dają mu większego wyboru. Podoba mi się rozwiązanie z dwoma zakończeniami. I wybieram pierwsze bo jest bardziej optymistyczne chociaż drugie też ma coś w sobie i bardziej pasuje do stylu książek pani Agnieszki. Polecam!!!
Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2016-09-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2016 r.,
W tym fachu były cele, obiekty, pionki, figuranci. (s. 143) To fach bardzo dobrze płatny, ale wymagający od człowieka wiele, czasami nawet za wiele. Doskonale o tym wiedział bohater powieści ,,Piętno Midasa" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej - Jakub Rojalski, dawniej Król. Ten przystojny mężczyzna o smutnych oczach zawodowo zajmuje się fotografią, choć skończył psychologię i prawo. Ale nie tylko. Jednocześnie jest płatnym zabójcą na usługach Grabarza. W mafijnym światku Jakub znany jest jako Midas. Jego znak rozpoznawczy to 2 strzały w głowę i 1 w serce. Nie jest to łatwa praca. Jego mentor, Grabarz, przestrzegał go: Nie wnikaj za bardzo w to, co robisz, pamiętaj, co ci mówiłem. To wszystko jest poza tobą, pobudki, emocje, instynkty. Robisz swoje i wracasz do własnego życia. Na chwilę pożyczasz siebie samego, wędrujesz do tego świata, który tak naprawdę nie jest twoim światem, wykonujesz zadanie i koniec. Wracasz i zapominasz. Jeśli wejdziesz w to głębiej i zaczniesz analizować, jesteś stracony. (s. 71) Jakub doskonale zdaje sobie sprawę z tego, do czego prowadzi jego życie, wie, jak skończy. Nauczył się nie wierzyć i nie ufać nikomu po tym, jak jego żona z synkiem zginęli. Atakują go wspomnienia z dzieciństwa i młodości, w końcu wychowany był na wrocławskim podwórku w Trójkącie Bermudzkim, a pochodził z patologicznej rodziny. Ale Jakub nie jest obojętny na krzywdę kobiet. Pomaga starszej sąsiadce i nowej zza ściany - Anna jest ofiarą przemocy domowej i ,,robi" za worek treningowy dla swojego męża gangstera, a w skrytości marzy o pozbyciu się go. Miło jest pomagać innym, nie za kasę, ale dla zasady. (s. 280) Podwójne życie głównego bohatera to ciągła rozgrywka wyćwiczenia i lojalności z umysłem i psychiką. Nie możesz żyć w kilku światach naraz. Kiedyś będziesz musiał się odsłonić, a wówczas stracisz wszystko. Lecz nie zapominaj, co jest dla ciebie najważniejsze. I dzięki komu tu jesteś. (s. 231) Jego cele szybko giną od jego strzałów, a policja ma trudne zadanie. Dochodzenie prowadzi inspektor Karolina Linde, szefowa wydziału śledczego wrocławskiej policji, która nie ma nic na człowieka-widmo, gdyż brak dowodów. Tych dwoje poznaje się na weselu i wpadają sobie w oko... W powieści autorka odkrywa przed czytelnikiem rąbek tajemnicy o działaniu mafii i wrocławskiego półświatka. To brutalny świat, który nie wybacza błędów, zdrady i braku lojalności, który rządzi się własnymi niepisanymi prawami. I albo człowiek się im podporządkuje, albo... Rozterki Jakuba-Midasa są jakby wołaniem jego człowieczeństwa o życie w zgodzie z ogólnie przyjętymi zasadami moralnymi, o normalne życie rodzinne. Jednak on zdaje sobie sprawę, jaka jest jago karma. Nazywa ją suką, która przyjdzie i upomni się o swoje w odpowiednim momencie. Jak to w powieściach pani Agnieszki bywa, nie brak romansu między złym chłopakiem a dobrą dziewczyną (schematyzm kłania się w pas). Zauroczenie, wpadniecie w sobie w oko, a może miłość od pierwszego wejrzenia? Pragnienie bycia normalnym człowiekiem, mężczyzną, który ma u boku kochającą kobietę jest bardzo silne. Jak Midas poradzi sobie z uczuciami? Jak potoczą się jego dalsze losy? Ja wiem, ale nie zdradzę. ,,Piętno Midasa" wciąga od pierwszych stron swoją mrocznością, brutalnością i tajemnicą, a potem plątaniną uczuć i rozterek. Portret psychologiczny bohaterów został dobrze przedstawiony i sam czytelnik gdyba, jakby postąpił na miejscu poszczególnych osób. I w tym wszystkim pojawia się epizodycznie Lucas, bohater trylogii ,,Zakręty losu". Zakończenie z jednej strony przewidziałam, a z drugiej lekko mnie zaskoczyło. I za każdym razem będę powtarzać - szkoda, że do książki nie została dołączona płyta z playlistą. Jeśli macie ochotę poznać fotografa, który czasami aparat fotograficzny zamienia na broń z tłumikiem i staje w obronie kobiet, który próbuje przechytrzyć swoją karmę, to zapraszam. I pamiętajcie: Zawsze należy docenić siłę przeciwnika. (s. 155)
Link do opinii
Avatar użytkownika - monisiam
monisiam
Przeczytane:2016-07-27, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
"Piętno Midasa" to trzymająca w napięciu i emocjonująca książka. Czekałam na nią z niecierpliwością po tym jak miałam styczność z serią "Zakręty Losu" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Również tym razem autorka nie zawiodła - w książce nie ma przestojów ani nudy. Bohaterowie są intrygujący, niedoskonali, podejmują ciężkie decyzje i często prowadzą podwójne życie, nosząc różne maski. Tytułowy Midas jest płatnym zabójcą - jest doskonały w tym co robi, nic nie zostawia przypadkowi. Za dnia jest spokojnym fotografem, który nie jest ślepy na pomaganie innym. W momencie, gdy do jego życia wkrada się miłość, wszystko się komplikuje. Na domiar złego Karolina Linde jest policjantką, która obsesyjnie chce złapać Midasa. To prawdziwy rollercoaster emocji. Książka ukazuje do czego zdolni są ludzie. Bardzo spodobało mi się, że autorka pozwoliła czytelnikom wybrać zakończenie książki przez udostępnienie dwóch alternatywnych zakończeń tej historii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2016-05-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Najnowsza książka fenomenalnej pisarki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to spektakularna, mocno osadzona w rzeczywistości opowieść, pełna emocji, trudnych wyborów i postaci, których losy zostawią swoje piętna w sercach nas, czytelników na zawsze. Midas, główny bohater, postać skrywająca w sobie tak wiele sprzeczności.Czułość, romantyzm, dramat, jednocześnie siłę, niebezpieczeństwo, zło. Z jednej strony dobry, spokojny fotograf pragnący nieść pomoc potrzebującym z drugiej niebezpieczny, poszukiwany płatny zabójca..To jednak nie wszystko.. Autorka nie daje nam odetchnąć.. Do serca Midasa wkrada się miłość!! Miłość, która tak naprawdę rozbudzić się nie powinna.. Zabójca na zlecenie i policjantka?? Jak to się skończy?? No właśnie! Każdy z czytających może przekonać się sam. Po raz pierwszy również sam może wybrać zakończenie gdyż na taki właśnie wybór pozwoliła czytelnikom tym razem genialna Autorka. Emocje w tej powieści sięgają zenitu! Polecam gorąco!
Link do opinii
Avatar użytkownika - KateWithBooks
KateWithBooks
Przeczytane:2016-05-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Znacie grecki mit o głupim władcy Midasie? Był to człowiek chciwy i zaślepiony rządzą władzy, pragnął jedynie bogactwa, które zawładnęło nim do takiego stopnia, że wszystko co dotknął zamieniało się w złoto. Nawet chleb czy woda. Ale czy nasz książkowy Midas także pragnął tylko pieniędzy? A może zabijanie było dla niego czymś innym? Narzędziem do upragnionego celu? ,,Jezu... Wiem kim jesteś! - Nie Jezus. Midas. Do widzenia. Trzy strzały. Raz, dwa, trzy." Midas nigdy nie popełnił błędu. Zawsze wie jakiej broni użyć, by wyeliminować swój cel. Doskonale wybiera miejsce na wykonanie zlecenia i nigdy nie pozostawia żadnych świadków. Ten niemal idealny człowiek to płatny zabójca, dobrze wykształcony, bogaty i bardzo pewny siebie, a mimo to cholernie ostrożny. Może właśnie dzięki tej nieufności do ludzi czy zapobiegliwości, policja przez tyle lat go jeszcze nie złapała. ,,-Czyli musisz być dobry... -Najlepszy. -Skromny za to wcale!-Wyszczerzyła się. -Znam swoją wartość." Inspektor Karolina Linde prowadzi śledztwo w sprawie uchwycenia Midasa, jednak jej trop się urywa, a ofiar ciągle przybywa. Kobieta jest sfrustrowana, jednak obiecała sobie, że go złapie. I robi wszystko by osiągnąć swój cel. W między czasie bierze udział w ślubie swojej przyjaciółki, gdzie poznaje uroczego fotografa - Jakuba Rojalskiego, przystojnego niebieskookiego i dobrze zbudowanego mężczyznę, którego widok zapiera jej dech w piersiach. Nieplanowana znajomość jednak szybko zamienia się w romans. Jakub odnajduje w sobie ukryte emocje, ukrywane w głębi duszy od lat. Znajomość z Karoliną uświadamia mu, że najwyższa pora zmienić swoje życie i zacząć wszystko od nowa. Ale czy jest to możliwe? Czy jego demony przeszłości pozwolą mu na spokojny związek z przedstawicielką prawa? ,,Ten facet był jedną wielką zagadką. A ona uwielbiała zagadki , sekrety i tajemnice. W końcu była oficerem policji. Rozwiązywanie zagadek miała we krwi." Jakub nie lubi wyróżniać się za bardzo z tłumu, co prawda dobrze się ubiera, nienagannie zachowuje i jeździ nie najgorszym autem, ale mieszka skromnie, w małym mieszkaniu we Wrocławiu. Na co dzień zajmuje się fotografią, w wolnym czasie przyjaźni się z starszą panią, jego sąsiadką, której pomaga przy zakupach czy drobnych naprawach. Pewnego dnia poznaje nową sąsiadkę Annę, żonę pospolitego gangstera, który traktuje ją jako swój worek bokserski. Początkowo Jakub nie chcąc mieszać się w nieswoje sprawy, nie interweniuje w konflikt z nowymi lokatorami budynku. Jednak z czasem postanawia pomóc kobiecie. ,,-Poczuj własną siłę. I sprawdź czy w ogóle możesz to zrobić. Ta wzięła głęboki oddech, mocno złapała prawą ręką rękojeść noża i kucnęła przy starym pniu drzewa. I uderzyła. Nóż wbił się w zmurszałe drzewo aż po rękojeść. Poczuła się ... miło. Dobrze" Jednak Anna podejrzewała, że sąsiad coś ukrywa. Było w nim coś dziwnego, a zarazem tajemniczego. Ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Jeśli jej pomoże i przy nim odnajdzie bezpieczeństwo, nie będzie zadawać pytań. Do tej pory przeczytałam kilka pozycji Lingas-Łoniewskiej. Bezapelacyjnie stwierdzam, że to najlepsza powieść autorki jaką czytałam. Nie powiem, ostatnia ,,Jesteś moja Dzikusko" była całkiem dobra, to ta dosłownie ,,powaliła" mnie na kolana. Nie mam co do niej żadnych zastrzeżeń. Jestem niesamowicie zaskoczona fabułą, która okazuje się genialna. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik, nie ma luk w całej historii, a bohaterowie są bardzo skrupulatnie opisani. Czytając książkę łatwo jest nam wyobrazić sobie, co dana postać odczuwa. A przy tym nie jesteśmy zasypywani nudnymi opisami. Co prawda dość szybko przewidziałam koleje niektórych bohaterów, a mimo to każda strona zaskakiwała, nęciła i intrygowała. Od samego początku pojawiały się retrospekcje z wczesnych lat Midasa, gdzie poznajemy jego dzieciństwo oraz powód, dlaczego stał się tym, kim jest teraz. Każda kartka odkrywa nam część jego duszy, po czym stwierdzamy, że nawet lubimy tego seryjnego mordercę. Nie przeszkadza nam jego profesja. Pomimo, że jest bezwzględnym mordercą, nie pragnie być Bogiem, nie ma kompleksu władzy. Chce tylko być potrzebny, akceptowany oraz być kogoś powodem do dumy... Losy Midasa pochłaniają czytelnika tak mocno, że przeczytanie książki zajmuje zaledwie jeden dzień. Co do stylu powieści, jest dużo lepszy niż w starszych powieściach autorki. Powiem więcej... nawet mi się spodobał, a z tym ostatnio u mnie trudno. Jedynym małym mankamentem jest dla mnie okładka. Mogłaby być ładniejsza, to znaczy zdjęcie Midasa... mogłoby być ciekawsze. Jednak książki nie powinno oceniać się po okładce, więc tego nie robię. Opowiadanie Pani Agnieszki to genialna powieść kryminalna ze sporą dozą romansu i wątkami obyczajowymi. Wbrew pozorom, jest to książka nie tylko dla kobiet. Przedstawiciele płci męskiej także powinni wziąć do rąk ,,Piętno Midasa" i zagłębić się w umysł płatnego zabójcy. Może właśnie Midas jest takim samym człowiekiem jak Ty?
Link do opinii
Avatar użytkownika - agatrzes
agatrzes
Przeczytane:2016-05-15, Przeczytałam,

 

Wszyscy znamy mit o królu Midasie, który przekonał się, że marzyć trzeba rozważnie i dobrze jest przemyśleć swoje priorytety, zanim przystąpi się do wcielania ich w życie. Złoty dotyk mimo początkowych korzyści nie przyniósł chciwemu władcy szczęścia, a nawet stał się jego przekleństwem, które zmazał przy pierwszej nadarzającej się okazji. Piętnem legendarnego Midasa było złoto, ale czy to słabość bohatera powieści do tego kruszcu sprawiła, że Agnieszka Lingas – Łoniewska postanowiła nadać taki tytuł swojej najnowszej książce? Co łączy mitycznego władcę z mieszkańcem Wrocławia znanego w niektórych kręgach jako Midas? „Piętno Midasa” to historia, która powstawała na przestrzeni prawie trzech lat, gdyż wymagała od pisarki nie tylko pomysłu na fabułę, ale również odpowiedniego przygotowania merytorycznego, researchu, a nawet odbycia pewnych praktyk. Oczywiście nie z technik zabijania, czy precyzyjnego trafiania do celu z dużych odległości, ale np. ze składania i rozkładania broni. A wszystko po to, by czytelnik miał poczucie, iż obcuje z wiarygodnymi jednostkami, które dobrze sprawdzają się w swoich rolach. Również kreacja głównego bohatera nie należała do najłatwiejszych, gdyż ulepienie postaci negatywnej czyniącej zło, a jednocześnie wzbudzającej sympatię odbiorcy jest dużą sztuką, szczególnie wtedy, gdy autor nie ułatwia sobie zadania wybielaniem i usprawiedliwianiem jego poczynań. Nie chcę nawet pytać ile kosztowało Agnieszkę Lingas – Łoniewską napisanie tej historii, ale cieszę się, że zapłaciła tę cenę.

Głównym bohaterem powieści jest wrocławski fotograf Jakub Rojalski - człowiek samotny, skryty, który od dwudziestu lat prowadzi podwójne życie. I choć egzystuje w dwóch światach, potrafi je od siebie oddzielić. Lecz kiedy na jego drodze staje Anka, a potem Karolina wszystko zaczyna się zmieniać. Mężczyzna postanawia podjąć niebezpieczną grę, ale czy gdyby wiedział dokąd go to zaprowadzi podjąłby identyczną decyzję? Czy Jakub jest gotowy na zmierzenie się z przeznaczeniem? I czy zaryzykuje starcie z demonami przeszłości by odmienić swoją karmę i zawalczyć o to, co najważniejsze?

„Piętno Midasa” to historia chłopaka, który urodził się w niewłaściwej rodzinie i gdyby nie pewien człowiek jego los byłby przesądzony. Można powiedzieć, że Jakub dostał życiową szansę, intratną ofertę pozwalającą osiągnąć niezależność i stabilizację nie tylko materialną. Jednak z biegiem lat w jego życiu pojawiają się zmienne diametralnie odmieniające system wartości i priorytety. Dlatego postanawia zmienić azymut swojego życia i decyduje się na trudny krok, ale czy gdyby był świadomy konsekwencji postąpiłby tak samo? Agnieszka Lingas – Łoniewska zabiera czytelnika do świata, w którym niektóre interesy załatwia się przy pomocy cyngla. Stworzyła dramat sensacyjny obfitujący w zwroty akcji, tajemnice i duchy przeszłości. Powołała do życia bohatera wzbudzającego skrajne emocje i zmusiła czytelnika do uczuć, które z racjonalnego punktu widzenia nie powinny się pojawić. Pokazała, że każdy medal ma dwie strony, a prawda nigdy nie jest czarno – biała. Nie zabrakło również wątku romantycznego, emocji i erotyki. I choć to tytułowy Midas wiedzie prym, pozostałym postaciom nie brakuje charakteru, bagażu doświadczeń i przeszłości, które sprawiły, że ich egzystencja potoczyła się takim, a nie innym torem. „Piętno Midasa” niewątpliwie różni się od poprzednich publikacji autorki. Agnieszka Lingas - Łoniewska przyzwyczaiła czytelników do emocji, a te ze względu na usposobienie bohaterów nie zdominowały fabuły. W moim odczuciu największym atutem książki jest aspekt psychologiczny i interesujące studium natury ludzkiej pokazujące, że nie każdy człowiek jest kowalem własnego losu. A przeszłość, choć niewątpliwe determinuje przyszłość nie zawsze musi być fundamentem, na którym trzeba budować życie. Jednak wyciągnięcie pewnych wniosków wymaga czasu i odpowiedniej stymulacji. Dla mnie spotkanie z Midasem było niepowtarzalnym i fascynującym doświadczeniem, a odkrywanie jego sekretów pozwoliło mi doświadczyć różnorodnych emocji. Kolejny raz Agnieszka Lingas – Łoniewska udowodniła, że z prostego pomysłu potrafi utkać porywającą historię, która nie tylko porusza, ale i motywuje do refleksji i przemyśleń. Ciekawym rozwiązaniem jest wprowadzenie dwóch alternatywnych zakończeń. Bad i Happy End do wyboru, ale ja wcale nie jestem przekonana, czy chcę decydować o losie Midasa. Okazuje się, że branie odpowiedzialności za czyjąś dolę czy niedolę wcale nie jest proste i przyjemne. Łatwiej jest pogodzić się z czyimś wyrokiem, niż samemu postawić kropkę nad "i". Książkę polecam wielbicielom pióra autorki oraz czytelnikom lubiącym nieprzeciętne literackie przygody i nie bojącym się obcowania z niegrzecznymi chłopcami, którzy zdolni są zarówno do czynów strasznych jak i wielkich.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ejotek
ejotek
Przeczytane:2016-03-23, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Autorka po raz kolejny wbiła mnie w fotel i udowodniła, że wie co to znaczy napisać genialną książkę. Domyślam się, że stworzenie takiej historii wiele ją kosztowało, nie tylko pracy i przygotowań, ale też emocji. Myślę, że w takim przypadku nie tylko czytelnik odczuwa skoki adrenaliny, ma wypieki na twarzy i czuje się wyczerpany wrażeniami - zapewne tak samo czuje się twórca. Agnieszka Lingas-Łoniewska od dawna znajduje się w moim top10 polskich autorek, po których książki sięgam w ciemno, często nie czytając nawet opisu przedpremierowego. Ona wie, jak wzbudzić we mnie zainteresowanie, fundując mi tajemnice bohaterów z ich nie zawsze chlubnej przeszłości. Pokazuje, że każdy z nas ma jakiegoś "trupa w szafie", każdy coś ukrywa, bo albo nie chce obciążać swoimi problemami innych, albo musi odpokutować za swoje grzechy, albo koniecznie musi przetrwać tuż przy powierzchni życia, bo od tego zależy los innych. Jakub. Midas. Anna. Karolina. Dagmara. Grabarz. To główni bohaterowie dramatu sensacyjnego, który udowadnia, że nie wszystko jest białe lub czarne, że w życiu - nawet jeśli nagle świat wali się na głowę i nie widać cienia nadziei na lepsze jutro - warto poszukiwać odcieni szarości. To w nich kryją się okruchy szczęścia, które sprawią, że poczujemy ciepło, miłość i dobro a nie tylko ból, nienawiść i zgorszenie. Chyba warto, prawda? całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/05/agnieszka-lingas-oniewska-pietno-midasa.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - werka777
werka777
Przeczytane:2016-05-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
,,Piętno Midasa" to powieść z absolutnie oryginalnie skonstruowanym, niepowielonym wątkiem kryminalnym, skąpana w romansie -niebezpiecznym, namiętnym jak też intrygującym. Mogłoby się wydawać, że bohaterowie tworzą sytuację bez wyjścia. A jednak, wyjścia są dwa i to czytelnik może wybrać sobie to bliższe jemu sercu - co sama z resztą także uczyniłam. Doskonale niedoskonały główny bohater, rozbudowana fabuła, która jednak sprawnie unika nudy i przestojów skupiających się na zbędnych szczegółach. W trakcie czytania nie opuszczała mnie ciekawość i pytanie, jak to wszystko zostanie ostatecznie rozegrane. Być może miałabym jedno małe ,,ale", co do kreacji drugoplanowej postaci - Anki, która jak dla mnie, zbyt raptownie porzuciła wizerunek ofiary i stała się kimś zupełnie innym. Jednak to nie ona grała tutaj pierwsze skrzypce, więc jej obraz ma niewielki wpływ na moja ocenę tej powieści. Plastyczny język, wnikliwa słowna podróż w głąb umysłu i życia człowieka, który skrywa w sobie pokłady sprzecznych doświadczeń i wrażeń. Agnieszka Lingas - Łoniewska nie bez przyczyny wiedzie prym pośród najbardziej poczytnych, polskich autorów. Kusi, angażuje, wręcz wprawia w trans. Nie inaczej też jest w przypadku Piętna Midasa, więc jeżeli macie okazję sięgnąć po tę powieść, polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2023-07-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Jakub dla świata jest fotografem. Samotny, uczynny i pomocny, przykładny obywatel. Tylko jeśli spojrzy się w jego oczy widać w nich bezbrzeżny smutek, lecz mało kto potrafi tak naprawdę dostrzec innego człowieka. Lecz Jakub to także Midas. Nieuchwytny i bezwzględny zabójca, sól w oku policji i postrach półświatka. Jednak ten mężczyzna tak umiejętnie radzi sobie z dwoma postaciami, które odgrywa w życiu, że nikt nie dostrzega jego mrocznej, niebezpiecznej strony. Ale ile można tak funkcjonować?

,,Piętno Midasa" to zdecydowanie najlepsza książka Pani Agnieszki. Pełna niepokoju, trudnej tematyki, złożonych postaci i nieoczywistych wyborów. Autorka idealnie manipuluje uczuciami czytelnika, jednoznacznie wskazując, że życie to nie tylko czerń i biel. Ono składa się na całe mnóstwo odcieni szarości, a ferowanie wyroków odnośnie do czyichś czynów nie jest w porządku, bo tak naprawdę trudno nam poznać wszelkie jego pobudki. Ta książka obrazuje jak zaskakujący potrafią być ludzie, jak złożone są ich osobowości i jak łatwo można oszukać wszystkich wokół, jeśli tylko umiejętnie ukazuje im się tylko jedno swoje oblicze. Główny bohater to zarazem złoczyńca, jak i postać tragiczna, a jego działań nie da się całkowicie potępić. Człowiek zagubiony, nieznajdujący w życiu celu, wypełniony bezbrzeżną pustką i mający niewiele do stracenia jest niezwykle niebezpieczny dla świata, ale i zarazem bezcenny dla niektórych osób. Wspaniale ukazane jest to, jak Jakub wpływa na losy innych ludzi, których w jakichś sposób ścieżki krzyżują się z jego drogą i jak zgoła odmienne może być jego postrzeganie przez te postaci. Ciekawym zabiegiem są także dwa epilogi, choć dla mnie tylko jedno zakończenie przystaje do całokształtu powieści, jak i życiorysu Jakuba. Książka, poruszając tematykę zbrodni, wychowania w patologicznej rodzinie, biedy, trwania w przemocowej relacji, stawia przed czytelnikiem pytanie - co my byśmy zrobili na miejscu bohaterów? I to jedno przesłanie - nie osądzaj, dopóki nie znajdziesz się w czyichś butach... Genialna powieść, zdecydowanie warta przypomnienia, ale i poznania! Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2022-11-21, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2022,

"Kto ratuje jedno życie, ratuje caly świat"

Jakub - oficjalnie ceniony fotograf, posiada drugie mroczne oblicze, wywodzi się z patologicznego świata, w którym króluje przemoc, od młodości jest kształcony na platnego zabójcę, do dzisiaj przyjmuje zlecenia, których nikt nie chce się podjąć. Jest nie do uchwycenia. 

Czy zbrodnia zawsze jest złem?

Autorka pozostawiła czytelnikowi dwa zakończenia, każdy może zdecydować czy będzie szczęśliwe czy Midas zostanie złapany. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eliza89
Eliza89
Przeczytane:2022-07-07, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2022, Legimi,

Zawiodłam się trochę na Midasie. Ogólnie lubię styl autorki i trochę już jej książek mam za sobą. Siadając do tej lektury liczyłam, że będzie to miło spędzony czas... Pomimo tego, iż czytało mi się szybko, to jakoś mnie historia nie porwała i nie przekonała . Nie przekonali mnie również bohaterowie.
Końcówka przedstawiona przez autorkę na dwa sposoby. Oba dla mnie niezbyt realne.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2019-05-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Wartka akcja wciąga. Bohater, który jest płatnym zabójcą budzi nasze współczucie i zrozumienie. Jakub Rojalski vel Midas to człowiek o dwu twarzach. Z jednej strony człowiek, który z zimną krwią zabija każdego na kogo dostał zlecenie. Z drugiej strony człowiek, pomagający starszej sąsiadce w drobnych czynnościach oraz finansowo. Nie może też przejść obojętnie wobec młodej sąsiadki maltretowanej przez męża. Sądzilam początkowo, że to między nimi narodzi się romans. To jednak  Karolina, młoda inspektor policji staje się jego wybranką. Karolina ścigająca Midasa i zdolny fotograf stają się parą. Ona nie wie jednak w kim naprawdę się zakochała. Dwa epilogi dają wybór jakie chcemy zakończenie tej historii. Sama nie wiem, który bardziej do mnie przemawia.

Link do opinii
Inne książki autora
Piekło Florencji
Agnieszka Lingas-Łoniewska0
Okładka ksiązki - Piekło Florencji

Angelo Inferno od urodzenia mieszka we Florencji, jest kustoszem Galerii Uffizi i wciąż szuka dziewczyny ze znamieniem na ramieniu. Jego brat, Dante, to...

Tamto lato
Agnieszka Lingas-Łoniewska0
Okładka ksiązki - Tamto lato

Dwadzieścia lat temu dziesięcioletni Milan i Armin Van Lander przebywają nad jeziorem wraz z młodszą o pięć lat siostrą, Aleksą. Zdarza się tragiczny wypadek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy