Ostatnia księgarnia w Londynie

Ocena: 5.29 (24 głosów)

Wciągające połączenie literatury, romansu i wojny. Nie obejdzie się bez dramatów, ale zakończenie podniesie was na duchu i sprawi, że każdy miłośnik książek uroni łezkę lub dwie - Booklist

Ostatnia księgarnia w Londynie to cudowna opowieść o przyjaźni, stracie i miłości. Martin błyskotliwie i zarazem pokrzepiająco opisuje trudy życia w targanym wojną Londynie. Książka, która doprowadzi was i do śmiechu, i do łez. Absolutnie wspaniała - Soraya M. Lane, autorka bestsellerów Wives of War i The Last Correspondent

Inspirowana historią kilku księgarni, którym udało się przetrwać Blitz, Ostatnia księgarnia w Londynie jest ponadczasową opowieścią o wojennej stracie, miłości i niepokonanej sile literatury.

Sierpień, 1939. Londyn szykuje się do wojny, podczas gdy armia Hitlera szturmuje Europę. Grace Bennett zawsze marzyła o przeprowadzce do stolicy, ale nie spodziewała się, że zastanie w niej bunkry, worki z piaskiem i zasłony zaciemniające w oknach. A tym bardziej nie sądziła, że zatrudni się w Primrose Hill, zakurzonej księgarence w samym sercu Londynu.

W czasie coraz brutalniejszych ataków na pogrążone w ciemności miasto, Grace odkrywa potęgę opowieści, które potrafią zjednoczyć lokalną społeczność w niewyobrażalny sposób i rozjaśnić nawet najgęstszy wojenny mrok.

Informacje dodatkowe o Ostatnia księgarnia w Londynie:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-06-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788328723214
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The Last Bookshop in London

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Ostatnia księgarnia w Londynie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostatnia księgarnia w Londynie - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-08-28,

"Ostatnia księgarnia w Londynie" to niebywale klimatyczny debiut inspirowany prawdziwymi wydarzeniami.
Mimo, że książkę przeczytałam jakiś czas temu robi mi się ciepłej jak sobie przypomnę o Grace.

Londyn,sierpień 1939
Hitler szturmuje Europę, a Londyn szykuje się do wojny.
Grace Benett przyjeżdża do Londynu kilka tygodni przed wybuchem wojny wraz ze swoją przyjaciółką Viv.
Marzeniem Grace było wyrwanie się z prowincjonalnego Drayton.
Nie spodziewała się jednak tego co zastała w stolicy.
Podejmuje pracę w Primrose Hill Books, zakurzonej księgarence w środku miasta, której właścicielem jest gburowaty pan Evans.
Grace planuje tu zostać pół roku do uzyskania referencji. Z braku zajęć zaczyna robić porządki i wprowadzać zmiany. Tak rodzi się jej miłość do książek. Podczas, gdy miasto jest atakowane nalotami ona czyta wszystkim chętnym lokalnym mieszkańcom, aby chociaż na chwilę oderwać ich od tego co dzieje się wokół nich.
Czy serce Grace zacznie mocniej bić?
Czy opuści miasto i zapomni o p. Evansie?
Czy otrzyma coś co na zawsze odmieni jej życie?

To było piękne spotkanie, które przeniosło mnie oczami wyobraźni w stary, pełen kurzu Londyn. Błądziłam między regałami z zakurzonymi książkami i do każdej chciałam zajrzeć.
Jednocześnie autorka wzbudziła we mnie pełne bólu emocje związane z wojną, przeżyciami ludzi, ich stratą, ich przerwanym życiem.
To był dobrze spędzony czas z bardzo dobrą lekturą.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ja-carpe_diem
ja-carpe_diem
Przeczytane:2022-07-20, Ocena: 5, Przeczytałam,

 

Wielokrotnie pisałam o mojej bezgranicznej miłości do książek. O tym, że mnie ratują, wspomagają, cieszą, nawet złoszczą, że są moimi przyjaciółmi na dobre i złe.

Książka, o której napiszę dzisiaj, jest właśnie o tym, o ratowaniu, poprzez słowo pisane. Miłości do literatury, ratunku i ucieczce w świat opisywany, by ulżyć w ciężkie dni wojenne. Nie jest tak, że trzeba się z tą miłością urodzić i od dziecka kontemplować książeczki, można to uczucie odnaleźć  w sobie dużo później. Liczy się efekt końcowy, oraz droga, po której stąpamy, by dojść do celu. W przypadku tej historii, celem jest zachwyt dla prozy i ratunek, jaki ona daje naszym umysłom.

 Dwie młode dziewczyny z prowincji przyjeżdżają do stolicy. Chcą w niej pracować i mieszkać oraz cieszyć się życiem, niestety wybuch wojny niweczy te plany. Jedna, Viv - zaciąga się do wojska, druga, główna bohaterka – Grace Bennett; jak moja ukochana Elizabeth z „Dumy i uprzedzenia”; zatrudnia się” po znajomości” w księgarni, na chwilę, dla listu polecającego, do lepszej według niej pracy. Efekt jest taki, że wydarzenia i ludzie których spotka zmienią jej wyobrażenie o świecie i pragnieniach.

Nie umiem opisać uczuć, jakie we mnie obudziła powieść: wzruszenie, zadumę, trochę łzy, ciepło na sercu, radość, uśmiech – wszystkie. Czytamy o miłości romantycznej, rodzicielskiej itd. człowieka do człowieka, a tu mamy miłość do czynności, do przedmiotów, które uznaje się za zbędne w egzystowaniu. Okazuje się, że nie do końca tak jest. Ogromnie mnie to cieszy, że nie tylko ja dostrzegłam w słowach czar niesienia otuchy, ratunku i wytchnienia. Nie tylko ja odnajduję w nich relaks i odpoczynek.

Jestem ukołysana treścią.

Link do opinii

Londyn rok 1939. Główna bohaterka Grace Bennett wraz z przyjaciółką przyjeżdża do stolicy by znaleźć prace i wieść lepsze życie. Przy szukaniu pracy pomaga jej starsza kobieta znajoma jej matki, u której się zatrzymała. W ten sposób Grace zaczyna pracę w malutkiej zakurzonej księgarni. Jej pracodawca nie bardzo chce ją tam zatrudnić jednak koniec końców się poddaje. Główna bohaterka nigdy nie była fanką literatury wiec z początku zajmuje się porządkami i segregacją książek. Tylko jak je posegregować jak ich się zupełnie nie zna? Za namową jednego z klientów sięga po jedną z książek i z każdą stroną odkrywa zupełnie inny świat z dała od wojny i problemów życia codziennego.


Gdy mieszkańcy Londynu coraz częściej muszą uciekać do schronów to właśnie w historiach spisanych na papierze Grace odnajduje spokój a czytając na głos innym, odwraca uwagę innych od tego, co dzieje się na ulicach Londynu.


Czy księgarnia, w której pracuje główna bohaterka przetrwa wojnę z Niemcami? Jaką moc mają książki w tych trudnych czasach? Oraz czy podczas wojny jest czas na miłość i to nie tylko do książek?


Tę książkę czytałam z zapartym tchem i nawet duża ilość opisów mi zupełnie nie przeszkadzała.


Grace w coraz trudniejszych czasach otrzymuje prace w Londynie w małej księgarni, gdzie zupełnie nie zna się na literaturze i nie czyta książek. Jednak ma plan przyciągnąć do niej większą ilość czytelników. W pierwszej kolejności zajmuje się porządkami a następnie chce przejść do promocji. Jednak nie wszystko idzie pięknie i gładko, bo wojna nadchodzi wielkimi krokami. Dodatkowo w jej życiu pojawia się pewien mężczyzna, który zawróci jej w głowie a dodatkowo zarazi miłością do literatury, jednak niedane im jest poznać się bliżej, bo on zostaje wezwany do służby.


Grace również nie chce się biernie przyglądać temu, co się dzieje i postanawia zaciągnąć się do służby porządkowej. Dyżury ma głównie nocą i jej zadaniem jest strzeżenie porządku na ulicach Londynu, z początku to nic trudnego jednak im coraz bliżej wojny tym robi się coraz niebezpieczniej. Coraz częstsze bombardowania przez Niemców powodują, że mieszkańcy muszą uciekać do schronów.


Ta historia jest przepiękna. Osobiście uwielbiam książki i zawsze są dla mnie odskocznią od życia codziennego. Jednak w czasach wojny przyznam, że nie wiem czy byłabym w stanie się skupić na jakiejkolwiek historii gdzie wokoło miasto jest bombardowane a po drugie czy było by mnie stać na zakupienie książki. I tak Grace za namową mieszkańców zaczyna czytać wszystkim na głos, co bardzo jednoczy całą społeczność. Pozwala im nie skupiać się aż tak bardzo na tym, co dzieje się poza schronem.


Ta książka pokazuje jak wielką moc mają książki. Ile korzyści może nieść czytanie. Dodatkowo wszystko dzieje się w trudnych czasach II Wojny Światowej, a takie historie po prostu uwielbiam. Nie mogłam się od niej oderwać i uważam, że każdy miłośnik literatury powinien sięgnąć po tę książkę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2022-07-11, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Główna bohaterka powieści Grace Bennett po śmierci swoich rodziców przyjeżdża w 1939 roku do Londynu ze swoją przyjaciółką Viv. I to tuż przed wybuchem wojny. Całe życie marzyła o zamieszkaniu w wielkim mieście i jej marzenie spełniło się. 
Grace zatrudnia się w zakurzonej księgarni Primrose Hill Books, której właścicielem jest gburowaty i oschły pan Evans, któremu jakby nie zależy na sprzedaży. 
Grace z nudów zaczyna wprowadzać zmiany w zaniedbanej księgarni. Energiczna dziewczyna powoli zaczyna kochać książki. 
Wybucha II wojna światowa i Londyn zostaje pogrążony w ciemności przez spadające bomby. 
Wkrótce w mieście zostają tylko kobiety, które pogrążone w rozpaczy szukają pocieszenia w literaturze. 
Jak Grace odnajdzie się w nowej rzeczywistości?
Jeśli jesteście ciekawi jak Grace przetrwa ten trudny czas sięgnijcie po tę książkę. 
"Ostatnia księgarnia w Londynie" to przepiękna i wzruszająca opowieść o dramacie wojny, bólu, strachu,  przyjaźni, miłości i fascynacji literaturą, która daje siłę Grace podczas ciężkich czasów wojennych. 
Autorka wymyśliła ciekawą fabułę I świetnie skonstruowała bohaterów.  Z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów.  Autorka stworzyła prawdziwy rollercoaster emocjonalny,  od którego nie mogłam oderwać się ani przez chwilę.  To historia,  która wzrusza i dostarcza wachlarz emocji. Na dodatek inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, a autorka znakomicie i dobitnie opisała to, co działo się podczas wojny  bombardowania miasta. Podczas czytania tej książki czułam wszystkie emocje towarzyszące bohaterom powieści. 
Wzruszyłam się mocno, dlatego polecam Wam, żebyście przyszykowali sobie chusteczki. 
To historia,  która daje nadzieję.  Zobaczycie jaką moc ma literatura i przekonacie się, że daje pocieszenie w trudnych chwilach. 
Ta powieść skradła moje serce. 
Gwarantuję, że będziecie zachwyceni tą książką. 
Coś pięknego!
Polecam z całego serca!

Link do opinii

Książki opisujące historie z wojną w tle zawsze niosą ze sobą duży ładunek emocjonalny, dlatego też często ich unikałam do czasu, aż odkryłam, że pomimo trudnej tematyki są naprawdę piękne i wartościowe.
Grace Bennett wraz ze swoją przyjaciółką Viv zawsze marzyły o wyrwaniu się ze swojej miejscowości i zamieszkaniu w dużym mieście takim jak Londyn. Kiedy ich marzenie wreszcie się spełnia, zamiast cudownych widoków widzą bunkry, worki z piaskiem i zasłony zaciemniające, ponieważ stolica przygotowuje się do wojny, co do pracy jedna z dziewczyn też jest mocno rozczarowana, ponieważ musi zacząć pracę w księgarni. Grace musi przepracować pół roku wśród książek, których nie lubi, ale z czasem praca staje się jej życiem, a książki jedną z największych miłości.
Po krótkim wstępie może wydawać się co niektórym, że jest to książka o pracy w księgarni podczas wojny i może poniekąd tak jest, ale ta praca głównej bohaterki ma większy sens. Kobieta swoim zapałem i ciężką pracą sprawiła, że księgarnia zaczęła tętnić życiem, a osoby, które kupowały książki, stały się jej dobrymi znajomymi, na których zawsze mogła liczyć, również właściciel dzięki niej zyskał trochę radości na stare lata. To dzięki niej ludzie znaleźli coś, co sprawiło, że choć na chwilę, zapominali o wojnie, spadających bombach czy o bliskich, którzy walczyli o wolność, a niektórzy nawet twierdzili, że uratowała im życie.
Historia jest naprawdę piękna, trudno oderwać się od czytania, chociaż są momenty, w których lecą łzy, jest to kolejna lektura, która pokazuje, jak okrutna bywa wojna. Pomimo trudnej historii książkę świetnie się czytało, wciągnęła mnie w całości i razem z bohaterami przeżywałam wszystkie momenty i chociaż zdecydowanie więcej było tych smutnych, to pojawiały się też chwile radości.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2022-07-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Ludzkość wymyśliła dwie doniosłe rzeczy na świecie. Najmądrzejszą rzecz - książkę i najgłupszą - wojnę!” Mieczysław Kotarbiński

Sierpień 1939. Europa jest u progu wojny, a wojska Hitlera przygotowują się do ataku na Anglię. Młodziutka Grace po śmierci matki spełnia jedno ze swoich marzeń i wraz z przyjaciółką wyjeżdża do Londynu. Jednak to co tam zastają, nie jest tym, czego się spodziewały. Londyn przygotowuje się do wojny. Pobyt w wielkim mieście nie napawa Grace optymizmem, a brak referencji staje się przeszkodą w znalezieniu pracy. Dzięki pomocy przyjaciółki matki Grace, pani Weatherford, dziewczyna zostaje zatrudniona w księgarni Primrose Hill Books. Grace nie do końca zadowolona jest z posady, tym bardziej, że książki z jakimi do tej pory miała styczność to głównie baśnie. Pociesza ją jednak fakt, że zatrudniona została tylko na pół roku. Każdego dnia, krążąc pomiedzy zakurzonymi regałami pełnymi książek, w głowie Grace rodzą sie pomysły na zmiany w księgarni. W jeden z takich dni księgarnie odwiedza mężczyzna, dzięki któremu w sercu Grace rodzi się miłość do książek...

Madeline Martin stworzyła powieść wyjątkową, powieść piękną i niezwykle emocjonującą. Autorka sprawiła, że przeniosłam się w czasie do miasta, na które spadały bomby, jlice były pełne gruzów i zniszczonych domów, a mimo to jego mieszkańcy starali się żyć normlanie. Nie była to łatwa powieść, bo przepełniona bólem i cierpieniem ale napisana tak pięknym językiem, że nie sposób było się od niej oderwać. Były momenty, kiedy w oczach lśniły łzy, ale były też takie, które powodowaly uśmiech na twarzy.
"Ostatnia księgarnia w Londynie" to powieść obok, której nie da się przejść obojętnie, nie da się o niej również zbyt szybko zapomnieć. Zasiadając do czytania warto zaopatrzyć się w chusteczki, bo ogrom emocji jakie funduje nam Autorka jest nie do opisania. Serdecznie polecam!
Do napisania "Ostatniej księgarni w Londynie" Autorka zainspirowała się prawdziwymi wydarzeniami dotyczącymi londyńskich księgarń, które padły ofiarą niemieckich bombardowań.

"To właśnie książki wlewają w nasze serca najwięcej nadziei".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Grazyna_a_czyta
Grazyna_a_czyta
Przeczytane:2022-07-05, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Grace, po śmierci rodziców, wraz z przyjaciółką Viv, przeprowadza się do Londynu. Jednak miasto, po którym obie kobiety, spodziewały się blichtru i splendoru, teraz przygotowuje się do wojny. Wszędzie widać przygotowane schrony, mieszkańcy choć jeszcze cieszący się codziennością, czują na plecach oddech nadchodzących nieuchronnie wydarzeń. Dziewczyny podejmują pierwszą pracę. Grace zaczyna swoją przygodę w księgarni u Pana Evansa, który niekoniecznie jest uradowany z obecności dodatkowej osoby. Czy kobiety odnajdą się w nowej rzeczywistości? Jak przetrwają ten trudny okres?

Autorka zabiera nas w pełną emocji podróż do targanego przez wojnę Londynu. Pokazała inne oblicze wojny, nie to bezpośrednio z frontu ale to które obserwujemy oczami zwykłego obywatela, mieszkańca, który chce pomóc nie tylko bliskim ale i zupełnie obcym ludziom, którym przyszło żyć w tych trudnych czasach. Alarmy przeciwlotnicze, ucieczki do schronów, ataki bombowe na Londyn, to właśnie codzienność, w której przyszło żyć Grace. To cudowna postać, którą wręcz pokochałam za jej ciepło, wytrwałość i otwartość. Jest pełna empatii i chęci niesienia pomocy. To jak angażuje się w sprawy obywateli, pracę w księgarni- oddaje się tym zajęciom całym sercem, co sprawia, że jest taka wyjątkowa.

Wraz z bohaterami, zaznamy małych radości, które cieszą i dają promyk nadziei na lepsze jutro, jak i przeżyjemy z nimi żałobę, ból po stracie mężów, synów, cierpienie matek wysyłających swoje dzieci na wieś, z dala od niebezpieczeństwa wiszącej w powietrzu bomby.

Ta powieść jak dla mnie już jest ponadczasowa. Ogrom emocji jaki zaznałam w czasie lektury sprawiał, że nie mogłam się od niej oderwać. Pokazuje ludzką dobroć, zagubienie jak i wolę walki o lepsze jutro a przede wszystkim nieśmiertelną moc literatury, która dzięki Georgowi, dała Grace możliwość znalezienia ukojenia od smutków i niebezpieczeństwa, w którym przyszło żyć kobiecie. Zachęcam Was serdecznie do przeczytania tej pozycji.

Link do opinii
Avatar użytkownika - samotniewsrodksi
samotniewsrodksi
Przeczytane:2022-06-26, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

"Nie mogła uwierzyć, że zaledwie rok wcześniej nie była w stanie docenić podobnych chwil. Jednak w świecie tak zrujnowanym i posępnym, jak ten w którym przyszło im żyć, starała się czerpać przyjemność ze wszelkich możliwych źródeł. A największą sprawiało jej właśnie czytanie."

Sierpień 1939 roku. Czas, w którym Londyn szykuje się do wojny z nazistowskim Hitlerem.
Grace przyjeżdża do Londynu, na krótko przed wybuchem wojny, razem ze swoją przyjaciółką Viv. Marzą o tym, by rozpocząć cudowne miejskie życie, w którym królują taniec, muzyka, teatry i kina. Nie spodziewały się jednak, że przyjdzie im żyć pośród worków z piaskiem, bunkrów, czy zasłon zaciemniających. A ostatnie z marzeń Grace, o pracy w pięknej i modnej galerii, zastąpi etat w ciemnej, zakurzonej księgarni. Czy dziewczyna, która jedną styczność z książkami miała w szkole, odnajdzie się wśród ludzi, którzy książki kochają największą miłością?

Czy można kogokolwiek zmusić do czytania książek? Czy można na siłę wzbudzić człowieku miłość do historii, które skrywają? Nie... ale można zachęcić drugą osobę podsuwając jej pod nos egzemplarz ukochanej lektury. Takie zaproszenie otrzymała Grace, która styczność z książkami miała jedynie w szkole. Ekscytujące było dla mnie to, jak wielki wpływ na życie Grace, a także ludzi w jej otoczeniu, miały książki To, jak z każdą przeczytaną stroną przenosiła się do książkowego świata, z dala od wojny, straty bliskich osób, wybuchu bomb, czy troski o kolejny dzień.
"Ostatnia księgarnia w Londynie" to książka ukazująca miłość do czytania. Historia jej bohaterów zarówno pierwszo, jak i drugoplanowych pokazuje, jak wiele radości, optymizmu i nadziei płynie z pogrążenia się w lekturze. Zwłaszcza w czasach wojny.
Oprócz książkowych wydarzeń z życia Grace i Primrose Hill Books otrzymałam duży wgląd w życie londyńczyków w czasach II wojny światowej. Liczne bombardowania, racje żywnościowe, czy straty materialne i życiowe to spory odsetek tej książki. Autorka przedstawiła w niej całą gamę odczuć towarzyszącej stracie ukochanych osób, dorobku życia, bezpieczeństwa i spokoju, stracie beztroski płynącej z bycia młodym człowiekiem, który pozornie ma świat u stóp, a musi mierzyć się z wojną. Ciepła, otulająca i pełna wzruszeń lektura, która chwyci za serducho niejednego czytelnika. Jeśli kochasz książki tak samo, jak ja, Grace i wszystkie osoby, z którymi spotkała się w księgarni Primrose Hill Books to ta lektura jest właśnie dla Ciebie. Polecam❤️

Link do opinii
Avatar użytkownika - kotoksiazka
kotoksiazka
Przeczytane:2022-06-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Dzień dobry, jak mija wam początek tygodnia? U mnie już po największym stresie, pogoda dopisała, więc ślub, wesele oraz poprawiny odbył się przy pięknej pogodzie, goście wytańczeni i najedzeni 💃🕺. Teraz mogę zacząć pełnoprawny urlop 😌😎. Jakie macie plany na ten upalny czas?

⬇⬇⬇

Młodziutka Grace Bennett po starcie matki wraz z przyjaciółką przyjeżdzają do Londynu, aby zamieszkać u dawnej przyjaciółki mamy. Stolica miała być dla niej początkiem nowego życia, ale wybuch wojny pokrzyżowała plany. Z braku wolnych etatów dziewczyna zatrudnia się w księgarni, chociaż nie znosi czytać. Dopiero z biegiem czasu rodzi się miłość do książek dzięki przystojnemu Georgowi i trudnej wojennej realności.

OSTATNIA KSIĘGARNIA W LONDYNIE to powieść dla tych co lubię lekkie historie z akcją obsadzoną w czasie trwania II wojny światowej.

Jak wiecie, bardzo chętnie sięgam po tego typu książki, więc tego tytułu byłam ogromnie ciekawa. Czy mnie zaskoczyła? Nie, ale czytało mi się ją przyjemnie i szybko, a motyw rodzącej się miłości do literatury i ostatniej księgarni z wojną w tle mocno mnie zaciekawił.

Zdecydowanie zabrakło mi tutaj emocji oraz dramatu wojny, bo powieść opiera się na prawdziwych wydarzeniach. Nie mniej spędzany przy niej czas uważam za udany.

Link do opinii

Powieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami i losami kilku londyńskich księgarni, które przetrwały niemieckie naloty. Jak wyglądały księgarnie w czasach wojny? Czy miłość do książek pomogła przetrwać najgorsze czasy?

Jest sierpień 1939 roku. Grace przyjeżdża do Londynu wraz z przyjaciółką w poszukiwaniu pracy. Marzy jej się praca w stolicy, najlepiej w jakimś prestiżowym domu handlowym. Na miejscu zastaje worki z piaskiem, pobudowane bunkry i zasłony zaciemniające okna. Londyńczycy przygotowują się do wojny. Dziewczyna nigdy nie spodziewała się, że dostanie pracę w starej zakurzonej księgarni, ze starym, gburowatym właścicielem, panem Evansem. Planuje tam zostać tylko pół roku. Dziewczyna nie lubi czytać książek, ale z nudy zaczyna wprowadzać w księgarni zmiany, robić porządki. Te zmiany skutkują większą ilością klientów i większą sprzedażą, a Grace zaczyna odkrywać fascynujący książkowy świat. W czasie wojny, książki stały się dla niej oderwaniem od strasznej rzeczywistości, lekiem na całe zło świata. 

"Ostatnia księgarnia w Londynie" to niecodzienna powieść. Możemy podpatrzeć życie księgarzy w bombardowanym Londynie. Bardzo podobała mi się przedstawiona miłość do książek. to właśnie w książkach ludzie szukali nadziei i oderwania się od wojennej rzeczywistości. Grace w księgarni organizuje wspólne czytanie książek. Takie spotkania jednoczą lokalną społeczność, przychodzi coraz więcej ludzi zasłuchanych w ciepły głos czytającej dziewczyny. Dla niech to jest jak balsam na zbolałą duszę, a Grace chociaż może tak pomóc w wojennym czasie.  W powieści jest dużo opisów bombardowania oraz zniszczeń miasta. Wiele księgarni zostało zrównanych z ziemią. Jak będzie z księgarnią Grace? Czy uda jej się przetrwać i uniknąć niemieckich bomb? 

Powieść jak na wojenną książkę jest bardzo spokojna. Nie ma drastycznych opisów, jak często bywa w takich książkach. Ale jest piękne pokazana miłość i pasja. Nawet wojna nie może zniszczyć miłości do literatury. 

Polecam:)

Link do opinii

„Każdy człowiek ma w sobie światło, które przygasa,
gdy przychodzi po niego śmierć.”

Książki w naszym życiu pełnią ważną rolę, której najczęściej sobie nie uświadamiamy. Sięgamy po jakiś wybrany tytuł, gdy mamy ochotę poznać jakąś ciekawą historię. Traktujemy ją, jako interesującą formę odpoczynku i spędzenia czasu w towarzystwie bohaterów danej powieści. Zupełnie innego wymiaru nabierają one w przypadku wydarzeń, o jakich opowiada książka pt.: „Ostatnia księgarnia w Londynie.”

Jest sierpień 1939 roku, gdy Grace Benett wraz ze swoją przyjaciółką, Viv spełniają swoje marzenie i przybywają z małego Drayton do Londynu, by w nim zamieszkać i rozpocząć nowe życie. Grace uwalnia się w ten sposób od despotycznego wujka, natomiast Viv miała dość surowości swoich rodziców. Jednak zamiast czerpać radość z młodości i piękna stolicy, rzeczywistość zdmuchuje ich młodzieńcze mrzonki.

Na początek znajdują przytulne miejsce u dawnej przyjaciółki zmarłej mamy Grace, pani Weatherford, która z chęcią i ujmującą szczerością przyjmuje dziewczyny pod swoją opiekę. Wkrótce okazuje się, że jest to niezwykle energiczna, stawiająca na swoim starsza pani, która potrafi poruszyć góry, by pomóc młodym pannom w starcie w nowym miejscu. Dzięki jej wstawiennictwu, Grace znajduje pracę w zaniedbanej księgarni ”Primose Hill Books”, której należącej do niezbyt uprzejmego pana Evansa. Mimo to, że jest wyraźnie negatywnie nastawiony do nowej pracownicy, Grace nie zraża się tym, gdyż potrzebuje zatrudnienia w tej księgarni przez pół roku, by otrzymać referencje. Z czasem uświadamia sobie, że trudno jej będzie opuścić to miejsce.

Pewnego dnia do księgarni przychodzi elegancki, przystojny i kurtuazyjny inżynier, który od pierwszej chwili wzbudził w Grace ciepłe uczucie. George Anderson ma nienaganne maniery, uwielbia książki i jest wyraźnie zainteresowany piękną ekspedientką. Wraz z tą znajomością rozpoczyna się opowieść nie tylko o miłości, ale też o pasji, która zostaje rozbudzona poprzez kolejne książki podsyłane przez pana Andersona. Niestety, ich uczucie nie ma szans rozwinąć się w pełni, gdyż młody inżynier wstępuje do Królewskich Sił Powietrznych. Pozostają im listy i książki.

Pan Evans to postać, która stwarza pozory gburowatości i nieprzystępności, ale w rzeczywistości okazuje się niezwykle lojalnym człowiekiem, szczerym i oddanym temu, co robi. Nie dałam się zwieść jego zewnętrznej, zdystansowanej powierzchowności i polubiłam go niemal od razu. Natomiast panią Weatherford i jej uroczego syna Colina, obdarzyłam sympatią od początku, podobnie jak wiele innych osób, przewijających się w ciągu całej tej historii. Autorka ukazuje ich dzieje w sposób bardzo emocjonalny, obrazowy i barwny, dając czytelnikom odczuć grozę tamtych dni, strach, ból i cierpienie spowodowanych stratami bliskich osób i niszczeniem londyńskiej infrastruktury.

„Metoda walki nie jest ważna.
Chodzi o to, żeby się nie poddawać.”

„Ostatnia księgarnia w Londynie” to przede wszystkim opowieść o sile książek, niosących nadzieję, pozwalających zapomnieć o trwającym wojennym koszmarze, obecnej wokół śmierci i zniszczeniach. To także szczególny hołd złożony bohaterom tamtych dni, ludziom, którzy dodawali otuchy innym, poprzez historie płynące z kart ocalałych książek, ale też bezimiennym bohaterom stawiającym czoła poza frontem, na ulicach miast i wiosek, pomagającym przetrwać trudny czas. Ciekawostką jest to, że autorka napisała tę powieść inspirując się prawdziwymi faktami i losami londyńskich księgarń.

Pani Madeline Martin pokazuje, że wojna to czas, który całkowicie zmienia naszą rzeczywistość i postrzeganie wielu spraw, które dotychczas były przez nas niezauważalne lub oceniane zupełnie zwyczajnie. Wojna przewartościowuje priorytety, wyzwala w człowieku siłę, o którą by siebie nie podejrzewał. Byłam pełna podziwu dla Grace, która potrafiła pokonać swoje lęki i dzielnie wypełniała swoje obowiązki, jako strażniczka w ARP, czyli organizacji służącej ochronie ludności cywilnej przed niebezpieczeństwem związanymi z nalotami niemieckich samolotów nad Wielką Brytanię. Na uznanie zasługują także postacie drugoplanowe, które zostały nakreślone w sposób bardzo barwny i dodające całości szerszego wymiaru. Razem z losami Grace tworzą bardzo emocjonalną opowieść o okrucieństwach wojny, pośród których ludzie próbują stworzyć namiastki normalnego życia. Śledząc ich historię, budzi się refleksja nad bezsensownością wojny, która pochłania ogromne ilości ludzkich, wartościowych istnień.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Muza

Recenzja pochodzi z mojego bloga Oaza Recenzji

Link do opinii

Grace Bennett od dawana marzyła o przeprowadzce do Londynu, a kiedy zostaje praktycznie bez dachu nad głową, wraz z przyjaciółką Viv wyruszają tam. Zamieszkują u przyjaciółki zmarłej matki kobiety, która nie tylko wita ich bardzo serdecznie, ale również na początku nie pobierała od nich opłaty za pokój. Pani Weatherford i jej syn Collin okazali się bardzo sympatyczni, a dzięki kobiecie Grace zaczęła pracę w księgarni.
Początki pracy w księgarni Primrose Hill wcale nie były łatwe, tym bardziej że jej właściciel pan Evans wcale nie przywitał jej z otwartymi rękami. Jednak po czasie okazał się zupełnie inny, niż się wydawało, a młoda kobieta polubiła pracę między książkami, tym bardziej że to dzięki niej poznała pewnego interesującego mężczyznę. W Londynie zaczyna się wojna, o której od jakiegoś czasu wszyscy mówili. To wiele zmieni nie tylko w życiu Grace, ale również jej przyjaciółki oraz Pani Weatherford i jej syna Collina. Jak potoczą się dalsze losy Grace? Jak wiele zmieni wojna?

„Ostatnia księgarnia w Londynie”, która pokazuje niełatwe oblicze wojny, a jednocześnie wiarę, nadzieję, miłość, przyjaźń. Historia, jaką w niej przeczytałam, wywołała we mnie bardzo dużo emocji. Były momenty, kiedy bardzo ciężko było powstrzymać łzy, ale również takie, kiedy na mojej twarzy gościł wielki uśmiech. Mnie książka zdecydowanie się podobała.

Główną bohaterką jest młoda kobieta, która zostawiając wszystko za sobą, wyrusza wraz z przyjaciółką do Londynu. Według mnie jest postacią ciekawą, dobrze wykreowaną. To kobieta dobra, pomocna, odważna (czasem wręcz za bardzo, jednak dzięki temu wielu ludziom pomogła). Osobiście ją polubiłam.

„Ostatnia księgarnia w Londynie” to książka, z którą spędziłam miło czas i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - aniabex
aniabex
Przeczytane:2022-06-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022,

„Czytanie jest… (…) Jak podróż bez konieczności wsiadania do pociągu lub na statek, odkrywanie nowych, niesamowitych światów. Otrzymanie nowego życia i szansy spojrzenia na wszystko z perspektywy innego człowieka”.

Powieść historyczna poświęcona czasom drugiej wojny światowej, czasów tak odległych i tak bliskich nam teraz.. „Ostatnia księgarnia w Londynie”.  

Sierpień 1939 r. miał być dla Grace Bennett i jej najlepszej przyjaciółki Viv czasem spełnienia ich największego marzenia. Młode kobiety porzucają zabitą dechami prowincję, nudne wiejskie życie na rzecz gwarnego, tętniącego życiem Londynu. Choć ta życiowa zmiana jest podyktowana bardziej brakiem innego wyjścia niż chęcią spełnienia marzenia, młodym kobietom towarzyszy dreszcz emocji i ekscytacji.

Londyn okazuje się jednak nie tak bajeczny, jak myślały. A to za sprawą zbliżającej się wojny..

Mimo wszystko życie się toczy.. Dziewczęta znajdują schronienie u najserdeczniejszej przyjaciółki zmarłej matki Grace. Grace dostaje zatrudnienie w Primrose Hill, zakurzonej księgarence w samym sercu Londynu. Początkowo marudne usposobienie właściciela księgarni i sama praca są dla Grace uciążliwe. Z czasem jednak wszystko się zmienia.. Jesteśmy świadkami jak rodzi się w niej miłość do książek i nie tylko..

Przy tym widzimy oblicze Londynu pogrążonego w wojnie, przyjmującego bolesne ciosy, które odciskają piętno na każdym aspekcie życia jego mieszkańców. Potężną falę okrucieństwa. Obezwładniającą, nadludzką siłę zbrodni. Świat mroku, ruin, bólu, cierpienia, krwi i blizn, również tych niewidocznych.. Młodych ludzi, którzy zamiast celebrować młodość i szczęście przechodzą chrzest wojennej zawieruchy, bombardowań i ognia w zrujnowanym i posępnym świecie, w którym przyszło im żyć. Ludzi którzy stracili bliskich i dorobek swojego życia. Ludzi, którzy mimo wszystko starali się czerpać przyjemność ze wszystkich możliwych źródeł, w tym z literatury.. dającej nadzieję, dodającej odwagi i optymizmu, mimo wszystko..

„Ostatnia księgarnia w Londynie” to piękna powieść obyczajowa inspirowana historią kilku księgarni, którym udało się przetrwać Blitz. Książka z ponadczasowym przesłaniem i wieloma prawdami o miłości, przyjaźni, wojnie, śmierci, nadziei i literaturze.. oraz o wartości bezcennego pokoju na świecie.

Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - _read_andzia_
_read_andzia_
Przeczytane:2022-06-10, Ocena: 6, Przeczytałem,

Witajcie po dłuższej przerwie! ❤
W końcu mam czas na czytanie. Nic już nie zaprząta moich myśli. Najpierw egzamin (teoria) zawodowy, później teoria z prawa jazdy, a dziś egzamin praktyczny. Wszystko zdane! 😍Czas na czytanie 😘.
*
W nagrodę przeczytałam książkę "Ostatnia księgarnia w Londynie". Był to niesamowicie dobry wybór! Książka przepełniona jest miłością, niezliczonymi pokładami nadziei a przede wszystkim pokazuje jak ważną rzeczą jest cieszenie się z tego co mamy tu i teraz. Im, bohaterom książki, udowodniła to II wojna, bombardowania Londynu. Niestety ale ona nie oszczędza nikogo, nie patrzy na wiek.

Czytając tego typu powieści, zawsze pojawia mi się w głowie myśl, że są one inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, jest w nich jakaś cząsteczka prawdy. Ta myśl przeraża ale i zachwyca jednocześnie...
*
Sierpień 1939 to czas kiedy Hitler zapuszcza szpony na tereny Europy. Londyn szykuje się jak może na starcie wszechczasów. Grace razem ze swoją wierną przyjaciółką, chcąc wyrwać się z toksycznej rodziny, udają się do stolicy z nadzieją na lepsze życie. Niestety trafiają w sam środek burzy. Wyzwania rzucane młodym dziewczętom pod nogi wywołają w nich ogromne pokłady heroizmu i oddania ojczyźnie, na każdym kroku będą się poświęcać swoje zdrowie ale i życie. Ku chwale wolnej Wielkiej Brytanii.

Grace szukając pracy trafia do księgarni Primrose Hill Books, której właściciel przyprawia o gęsią skórkę. Jest opryskliwy i niemiły, lecz dziewczyna wie, że zmiany, które chce wprowadzić, będą powiewem świeżego powietrza w życiu sklepu.
Wystarczy jej tylko zaufać.
*
Ostatnie rozdziały książki rozdarty moje serce na strzępki. Emocje przy czytaniu są nie do opisania a tym bardziej opanowania. Cieszę się, że powieść trafiła w moje ręce.

Gratuluję autorce @madelinemmartin stworzenia literackiego dzieła. ❤

A Was kochani zachęcam do dania jej szansy. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2022-05-30, Ocena: 5, Przeczytałam,

Ucieczka przed widmem II wojny światowej, młoda dziewczyna, Grace, dla której literatura staje się niespodziewanym odkryciem, niosącym moc słów przelanych na kartki papieru i mała zakurzona księgarnia Primrose Hill, która staje się jej azylem. W tle, uczucie do mężczyzny, który podarował dziewczynie książkę, rozbudzając w niej tym samym pasję do literatury. Miłość, wojna i literatura to od zawsze była ta sfera pisarstwa, która mnie przyciągała. Nie mogłam przejść więc obojętnie obok tej pozycji. 

 

 Jak duży wpływ może mieć mała zakurzona księgarenka na otaczającą ją społeczność w tak trudnych czasach? Jak potężną moc może mieć słowo pisane i jak może pomóc przetrwać nawet najtrudniejsze momenty w życiu? 

 

 Wojna wywarła niezmierny wpływ na funkcjonowanie ludzkości. „ Ostatnia księgarnia w Londynie ” jest odsłoną jej oddziaływania na życie ludzi w tym mieście. Pośród wszechogarniającego strachu, nieopisanej straty i żalu, pośród spadających bomb, Ci ludzie robią wszystko, by poradzić sobie z przeciwnościami, jakie niesie ze sobą ta walka. W obliczu świata, który zdaje się rozpadać na ich oczach, starają się trzymać razem. Wierzą, że książka może być jak ten schron bombowy - może zabrać ich w świat wyobraźni, który przekroczywszy, będą czuć się choć przez chwilę bezpieczni. Taką wspaniałą społeczność zbudowała wokół siebie i księgarni właśnie Grace. 

 

 Historia Primrose Hill inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami. Podczas niemieckich nalotów, tzw. Blitz, w latach 1940 - 1941, ulica Paternoster Row, będąca centrum brytyjskiego przemysłu wydawniczego, została zniszczona, a wraz z nią większość londyńskich księgarni. Ocalało jedynie kilka z nich.

 

 „ Ostatnia księgarnia w Londynie ” to opowieść wypełniona nadzieją. Nieprzerysowana, niezwykle klimatyczna, pomimo trudnych wydarzeń, które się w niej rozgrywają, historia o potędze literatury. Rozwijający się powoli w tle wątek romantyczny, nadał jej osobliwego uroku. Autorka w przejmujący sposób ukazuje czytelnikowi emocjonalne detale. Myślę, że duże grono osób odnajdzie się w tej lekturze. W dzisiejszych czasach takich niosących nadzieję książek naprawdę potrzeba.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2022-10-18, Ocena: 5, Przeczytałem,

Bunkry, worki z piaskiem i zaciemniające okna zasłony, nie tego spodziewała się Grace Bennet która zawsze marzyła o przeprowadzce do Londynu. Gdy wraz z przyjaciółką przyjeżdżają do stolicy, kobiety widzą że trwają przygotowania do wojny.

W oczekiwaniu na nieuniknione Grace trafi do małej księgarni u mrukliwego, starszego pana Evansa, gdzie zaczyna pracę.

Z czasem dziewczyna zamienia zakurzona, zagracona księgarnie w piękne i urokliwe miejsce. To tu poznaje magię książek. Gdy w Londynie spadają bomby to właśnie one pomagają jej przetrwać ten ciężki czas. 

To właśnie książki zjednoczą ludzi którzy trafią do księgarni w poszukiwaniu zapomnienia i to właśnie tu po mimo swoich problemów będą gotowi pomagać innym. 

 

Powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami...

Sierpień 1939 roku Londyn szykuje się do wojny, podczas gdy armia Hitlera szturmuje Europę. To właśnie tu rozgrywa się cała akcja książki. 

Połączenie literatury, romansu i wojny.

Książka zawiera dużo dramatów ale zakończenie jest cudowne. 

Nie bardzo wiem co Wam napisać żeby nie zdradzić za dużo. Cudowna to słowo opisuje całą książkę. Bardzo emocjonująca, pokazująca jak ludzie starali się sobie radzić z wojna. Każdy robił to na inny sposób. 

Polecam przeczytajcie sami i koniecznie podzielcie się swoją opinią.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Niegrzeczne_lite
Niegrzeczne_lite
Przeczytane:2022-06-29, Ocena: 6, Przeczytałem, Recenzenckie,

Które książki wzbudzają w Was najwięcej emocji? Czy są tematy, które potrafią wycisnąć z waszych oczu łzy?

Grace zabiera nas do czasów, którym rządzi strach, niepewność i smutek. Okres okolowojenny nie był łaskawy dla bohaterów powieści. Po stracie matki Grace spełnia swoje marzenia i wraz z Viv opuszcza Drayton, przenosząc się do miasta wielkich możliwości-Londynu. Ogromne podniecenie maleje, kiedy orientują się, że miasto pełną parą przygotowuje się do wojny, która zakrywa mroczną szatą całą Anglię.

Zmiany nie przychodzą z łatwością, a sprawy nie ułatwia fakt, że Grace nie otrzymała referencji od wuja, u którego pracowała. Brak możliwości podjęcia innej pracy, zmusza dziewczynę do rozpoczęcia "kariery" w bibliotece, która lata świetności ma już daleko za sobą. Dotychczasowe lektury, z którymi miała styczność, ograniczały się jedynie do baśni. Skąd więc myśl, że będzie potrafiła odpowiednio przekonać klientów, do zakupu którejś z pozycji?

Książka ta, wywarła na mnie spore wrażenie oraz zabrała w melancholijną podróż do czasów, w których to Hitler wiódł prym. Autorka nie szczędziła nam licznych opisów, ukazujących prawdziwe oblicze życia w tamtych czasach. Wszechobecny strach i niepewność były widoczne na każdym kroku, jednak mogliśmy dostrzec również namiastki szczęścia, które dziś wydają nam się być trywialne.

W powieści możemy odnaleźć także romans, który budzi się między Grace a Georgem. Mężczyzna skrada nie tylko serce głównej bohaterki, ale również zaszczepia miłość do literatury. Okropny los szybko stawia na ich drodze do szczęścia barierę, wysyłając mężczyznę na wojnę.

To opowieść o smuktu, stracie i żalu, ale również o mocy przyjaźni, miłości i pasji. To historia o człowieku, który jest w stanie unieść o wiele więcej, niż mogłoby mu się wydawać.

Dziękuję wydawnictwu @wydawnictwomuza za egzemplarz recenzencki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Po_czytane
Po_czytane
Przeczytane:2022-06-28, Ocena: 5, Przeczytałem,

Witajcie kochani?

 

Macie w swoich miastach takie oldschoolowe miejsca ?  Niekomercyjne kino, starą rodziną cukiernie z pysznym ciastem, szewc który od zawsze naprawa wam buty ? Takich miejsc jest już coraz mniej, ale można w nich spotkać niesamowitych ludzi. Rzetelnych oddanych swojej pracy, dbających o każdy szczegół.

 

Dzięki pomocy pani Weatherford Grace i Viv spełniają swoje marzenia i zamieszkują w Londynie. Podejmują pracę, Grace trafia do małej zagraconej księgarni, gdzie właścicielem jest straszy pan Evans. Na początku nie pałają do siebie sympatią. Z czasem dociera do nich, że mogą pomóc sobie wzajemnie.

Plany dziewcząt i ich młodzieńcze marzenia brutalnie przerywa wojna. Nagle  wszystko się zmienia, otaczający świat, całe ich życie oraz one same. Przeżywają wiele trudnych chwil. Opłakują bliskich, wiele osób musiały pożegnać na zawsze co było dla nich ogromną tragedią.  Upadają , aby każdego kolejnego dnia wstać i pomagać innym. Są to trzy cudowne kobiety, które imponują swoją postawą.

Grace zakochała się w książkach, które dawały jej chwilę wytchnienia i siłę do dalszej walki. Na stacjach metra gdzie szukały schronienia czytała na głos powieści, które pomagały zgromadzonym choć na chwilę zapomnieć o bombardowaniach i zniszczeniach.

 

Podsumowując polecam "Ostatnią księgarnie w Londynie" każdemu, jest to cudowna i wartościowa książka dająca nadzieję. Jest przepełniona wachlarzem emocji, styl jest lekki, a przez książkę poprostu się płynie.  Tak jak w codziennym życiu nie brakuje w niej smutku bólu i cierpienia. Pomimo tego oraz bardzo trudnych czasów wojny książka jest cudowna pozytywna i godna polecenia. 9/10

 

 

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu 

Link do opinii

Grace Bennett wraz ze swoją przyjaciółką Viv przyjeżdżają do Londynu, który właśnie szykuje się do wojny. Każda z Nich ma inny powód przyjazdu. Dziewczyny lokują się u znajomej matki Grace. Viv znajduje pracę w sklepie a Grace ląduje w księgarni Primrose Hill dzięki poleceniu. Dziewczyna nie miała czasu czytać lecz dzięki pewnemu młodzieńcowi w końcu się przekonuje. Grace oprócz pracy w księgarni wstępuje też do patrolu (pilnuje porządku w nocy, gasi pożary wywołane przez bomby). Kiedy zaczyna pracę księgarnia jest strasznie zaniedbana. 

Czy uda Jej się przywrócić księgarnię do świetności? 

Czy przeżyje?

Czy przystojny mężczyzna zawróci Jej w głowie?

 

Pokazany Londyn w czasie wojny daje do myślenia. Co nocne bombardowania i ta niepewność czy rano dom jest cały albo czy sąsiedzi jeszcze żyją. Realia życia w tamtym czasie gdy każdej nocy śmierć ponosili ludzie. 

 

Wzruszająca, przejmująca, pokazująca że nawet czytaniem książek można dać chwilę wytchnienia i zjednoczyć ludzi. O miłości do książek jak i do drugiego człowieka. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaBOOkowana
zaBOOkowana
Przeczytane:2022-06-22, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,

Młodziutka Grace Bennet, wraz z przyjaciółką, przeprowadza się do Londynu, by zamieszkać u dawnej przyjaciółki mamy. To miał być początek, nowy start, jednak wojna pokrzyżowała dziewczynom plany. Grace, chociaż nie lubi czytać, zatrudnia się w księgarni, ponieważ jest to jedyne wolne miejsce pracy. Kobieta w księgarni poznaje przystojnego George'a, dzięki któremu zrodziła się w niej prawdziwa miłość do książek.

 

Ostatnia księgarnia w Londynie przedstawia trudy wojny, z jakimi zmagali się londyńczycy. Ciągłe bombardowania, syreny alarmowe, utrata najbliższych, dachu nad głową i nadziei na zakończenie wojny. To również miłość Grace i George'a, który wstąpił do RAF-u oraz przyjaźni z Viv, która podjęła służbę w ATS. Kobieta martwiła się o najbliższych każdego dnia.

 

Powieść jest wciągająca, ciepła i trudna zarazem. Inspirowana historią kilku księgarń, którym udało się przetrwać wojnę. Myślę, że musicie ją przeczytać!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy